POlitykowanie

[Hatefire]

Nie oddam. Znajdź sobie innego chochoła

Dobrze. To chciałem usłyszeć i już wiem co sądzić o twoim maksymalizmie moralnym, który tu czasem w wybranych kwestiach prezentujesz.

[Bloodcult]

Nie oddam. Znajdź sobie innego chochoła

Dobrze. To chciałem usłyszeć i już wiem co sądzić o twoim maksymalizmie moralnym, który tu czasem w wybranych kwestiach prezentujesz.

W których ? Niech zgadnę:
Będziesz teraz próbował wmówić mi że jestem winny śmierci tej kobiety bo niby odmówiłem jej prawa do leczenia którego jej nigdy nie odmawiałem ?

Pokaż mi może przykład mojego maksymalizmu moralnego

[Hatefire]

W których ? Niech zgadnę:
Będziesz teraz próbował wmówić mi że jestem winny śmierci tej kobiety bo niby odmówiłem jej prawa do leczenia którego jej nigdy nie odmawiałem ?

Pokaż mi może przykład mojego maksymalizmu moralnego

Nic ci nie wmawiam. Co najwyżej dostrzegam wybiórczość.

[Bloodcult]

Jaką ?

[Hatefire]

Nie będę ci streszczał iluś tam postów dyskusji? Czytać nie umiesz?

Zresztą w tych kwestiach ważniejsze dla mnie są argumenty nazwijmy je roboczo utylitarno-spoleczne. Już chyba 725 razy je referowałem. No ale skoro odwołujesz się do argumentów ostatecznych moralnie, to pograłem w twoją grę. Zresztą pięknie pokazuje to czym jest pewien rodzaj fanatyzmu. Rozwinięciem słusznych poniekąd wartości w sposób nawet logicznie poprawny, do bezsensownych skutków, choćby przez nie wzięcie pod uwagę czynników społecznych.

[Bloodcult]

Ale streść. Zarzuciłeś mi "wybiórczość" więc daj mi przykład tej wybiórczości. Powinno to być proste chyba nie ?

[Hatefire]

No przedstawiłem a że nie 0rzyjmujesz do wiadomości to nie moja sprawa.

[Bloodcult]

Konkrety poproszę a nie dronizmy. Ok ?

[Hatefire]

Konkrety poproszę a nie dronizmy. Ok ?

Przecież były konkrety. Nawet konkretne przykłady, że nie kumasz nie moja wina.

[Bloodcult]

Napisze więc wprost:
Próbowałeś zasugerować że ponoszę odpowiedzialność za śmierć tej kobiety co jest oczywiście kompletną bzdurą bo nigdzie nie pisałem że ktokolwiek ma poświęcać własne życie dla innych. Kiedy Ci się nie udało obsmarować mnie publicznie gównem wijesz się jak piskorz i próbujesz zrobić ze mnie idiote.

Taniec na trumnie. Tyle.

[nicram]

i próbujesz zrobić ze mnie idiote.

kurwa, idioto nikt nie musi próbować zrobić z ciebie idiotę. Sam to robisz w każdym zdaniu, które tutaj napisałeś. Śmieciu.

[Hatefire]

Kazjz78

[Ascetic]

Kiedy Ci się nie udało obsmarować mnie publicznie gównem wijesz się jak piskorz i próbujesz zrobić ze mnie idiote.

Obsmarowywać gównem... . xD Jebie od ciebie gównem, którym się sam publicznie smarujesz, od momentu kiedy tutaj wróciłeś. Nikt nie musi tego za ciebie robić. Parchu. LOL

[Hatefire]

Kazjz78

Telefon w kieszeni

[mistrzsardu]

Zastanawiam jak rząd chce propagandowo ograć potencjalne lokdałny w bastionach Pisu na ścianie wschodniej?
Tak się dziwnie składa, że tam gdzie wygrywa Pis ludzie nie chcą się szczepić.
Gdańsk pełen lemingów bez zamknięcia a podlaskie, gdzie prawie "wszyscy za Jarosławem" ma siedzieć w domu?
Czy po raz kolejny zobaczymy odsłonę spektaklu pt. "Dobry car i źli dworzanie".
Zły Niedzielski i dobry Morawiecki/Kaczyński czy jednak wytyczne NWO są ważniejsze niż potencjalna strata wyborców?
Zapraszam do dyskusji.

[vicotnick]

Wytyczne NWO są najważniejsze! Wszak chodzi o to, żeby ściana wschodnia była częścią nowego porządku, zachód, centrum i pułnoc wymrą z wiadomych przyczyn (:

[Ascetic]

Aha, zaczyna się

[Stoigniew]

Gdańsk pełen lemingów bez zamknięcia a podlaskie, gdzie prawie "wszyscy za Jarosławem" ma siedzieć w domu?

i o to chodzi - mają siedzieć w domu i utrwalać poprzez oglądanie TVPis że Jarosław chce dla nich najlepiej a ta niedobra totalna opozycja i ta niedobra unia chcą zguby naszego kraju.

[mistrzsardu]

Wytyczne NWO są najważniejsze!

Dwóch magistrów (?) z Londynu nie mówiących nawet dobrze po polsku - Rostowski i Kościński zostaje ministrami finansów i zadłuża kraj na potęgę. Morawiecki to samo i dodatkowo "Polska jest własnością kogoś z Zachodu". Może jednak coś jest na rzeczy.

[bartwa]

"Polska jest własnością kogoś z Zachodu".

W sumie dziwne by było, gdyby kraj, którego granice wytyczono za nas, był nasz.