III Wojna Światowa

[Pacjent]

[Czarownica]

Wojna wg definicji:

"Wojna w rozumieniu prawnym oznacza zerwanie stosunków pokojowych (w tym także stosunków dyplomatycznych) pomiędzy co najmniej dwoma państwami i przejście do stosunków wojennych, czyli rozpoczęcie walki zbrojnej i wrogich działań skierowanych przez państwa wzajemnie przeciwko sobie. Istniejącą wówczas między tymi państwami sytuację określa się jako stan wojny. Konwencje haskie z 1899 i 1907 r. wymagają, by wojna rozpoczęła się oficjalnym jej wypowiedzeniem przez jedno z państw. Państwa toczące wojnę zobowiązane są do zachowywania humanitarnych zasad (jak zakaz stosowania broni masowego rażenia czy złego traktowania jeńców i ludności cywilnej) i do uszanowania neutralności pozostałych państw.
Również dobra kultury w czasie wojny powinny być ochraniane.
Wojnę kończy zwykle zawarcie pokoju, choć brak jednoznacznych reguł zakończenia, poza tym, że zakazane jest zawojowanie, zaś okupacja może być tylko przejściowa."

Wojna wg definicji ruskich:



Biedne dzieci, biedne kobiety.
Każdy kto sympatyzuje z ruskimi najeźdźcami ma na rękach krew i cierpienie ich ofiar.
Wierzę, że oprawców dopadnie zasłużona kara.

A wy - ozob i pacjent określcie sie jednoznacznie, po której stronie tego konfliktu jesteście?
Jeśli nie otrzymam jednoznacznej odpowiedzi uznam was za tchórzy.

[yossarian84]

Pacjent, z tą śmiercią kliniczną to ziomeczki tutaj serio piszą? I co tam widzialeś takiego, że postanowiłeś się nawrócić? Czeka cię piekło i dlatego zostałeś katolikiem, żeby sie wymigać? Pytam bez szydery, mimo że cię nie szanuję

[Pacjent]

Wojna wg definicji:

"Wojna w rozumieniu prawnym oznacza zerwanie stosunków pokojowych (w tym także stosunków dyplomatycznych) pomiędzy co najmniej dwoma państwami i przejście do stosunków wojennych, czyli rozpoczęcie walki zbrojnej i wrogich działań skierowanych przez państwa wzajemnie przeciwko sobie. Istniejącą wówczas między tymi państwami sytuację określa się jako stan wojny. Konwencje haskie z 1899 i 1907 r. wymagają, by wojna rozpoczęła się oficjalnym jej wypowiedzeniem przez jedno z państw. Państwa toczące wojnę zobowiązane są do zachowywania humanitarnych zasad (jak zakaz stosowania broni masowego rażenia czy złego traktowania jeńców i ludności cywilnej) i do uszanowania neutralności pozostałych państw.
Również dobra kultury w czasie wojny powinny być ochraniane.
Wojnę kończy zwykle zawarcie pokoju, choć brak jednoznacznych reguł zakończenia, poza tym, że zakazane jest zawojowanie, zaś okupacja może być tylko przejściowa."

Wojna wg definicji ruskich:



Biedne dzieci, biedne kobiety.
Każdy kto sympatyzuje z ruskimi najeźdźcami ma na rękach krew i cierpienie ich ofiar.
Wierzę, że oprawców dopadnie zasłużona kara.

A wy - ozob i pacjent określcie sie jednoznacznie, po której stronie tego konfliktu jesteście?
Jeśli nie otrzymam jednoznacznej odpowiedzi uznam was za tchórzy.

To że jesteś świeżym użytkownikiem nie oznacza, że nie możesz sobie sprawdzić poprzednich wpisów.
Już kilka razy pisałem tu, że w polskim interesie jest by Rosja dostała jak największy łomot, bo to na długie lata wybije jej z głowy wojnę, a Polsce da czas na uzbrojenie. Oczywiście to nie będzie miało miejsca jeśli rząd RP doprowadzi do kryzysu gospodarczego w Polsce, co właśnie robi przy ogromnym udziale opozycji. Mam też duże nadzieje na załatwienie spornych spraw między Polską a Ukrainą, co po odparciu ataku Rosji byłoby naturalnym ruchem.

Pacjent, z tą śmiercią kliniczną to ziomeczki tutaj serio piszą? I co tam widzialeś takiego, że postanowiłeś się nawrócić? Czeka cię piekło i dlatego zostałeś katolikiem, żeby sie wymigać? Pytam bez szydery, mimo że cię nie szanuję

O tym mogę napisać w prywatnej wiadomości osobie godnej zaufania, także rozumiesz.

[ozob]

Polskie T-72 są większości niesprawne. Fakt zanany od dawna.

Swoją drogą jaka jest Twoja historia? Pacjent to już wiemy - śmierć kliniczna, prawdopodobne uszkodzenie mózgu z powodu niedotlenienia. Nawet można mu współczuć, bo może kiedyś był normalny... Ale wracając do Ciebie to co takiego się stało, że nawet nie próbowałeś podjąć pracy w Polsce i od razu uciekłeś na wyspy, tak jak wtedy kiedy uciekało tam wiele osób nie radzących sobie w życiu. No i przede wszystkim dlaczego tak bardzo nienawidzisz Polski i Ukrainy, bo podejrzewam, że ta sympatia do Rosji to jedynie prosta kompensacja.

Moja historia jest taka, że siedzę i pierdze w stołek, bo właśnie skończyłem dopijac espresso i mam od chuja wolnego czasu. Kilka razy w tygodniu wyjdę sobie w góry ponieważ teraz jest długi jasno, a latem zmrok dopiero zapada o 23:30. Sprawy mam pozałatwiane tak, że jak mnie zmieńcie z planszy to moje dziewczyny są zabezpieczone. W nastepny weekend będę budował sobie w ogrodzie pergole. Dechy z polskich drzew juz czekaja. Życie jest piekne i nie trzeba sobie go na siłę utrudniać w myśl zasady "zesraj się a nie daj się", ktora jest pwodem wszelkiej frustracji, co widać po forume. No, ale to przeca takie polskie. (:

A wy - ozob i pacjent określcie sie jednoznacznie, po której stronie tego konfliktu jesteście?
Jeśli nie otrzymam jednoznacznej odpowiedzi uznam was za tchórzy.

O, to jest dobre. W związku z tym, że mama jakieś pretensje (XD) do Polski i Polaków, napiszę, że jestem po stronie Polski, co już kilka tygodni temu napisalem. Rosja, która ugrzęzła w konflikcie i zawzięcie walcząca z nią Ukraina, to dobry scenariusz dla Polski i dla forumowych liberałów, bo życie przynajmniej teraz nie powie im sprawdzam. (:

EDIT: Dodam, że jedyną osobą, która miała ciągle pretensje do Polski i Polaków był 535. Przez lata uskuteczniał te narrację, aż ci glupsi, od pucowania gal w internetach, pochwycili ja jako swoją.

[Medard]

UKR MI-24 w czasie akcji pod Kijowem, takich filmów z perspektywy kabiny chyba nie było.

[Pacjent]

Podoba mi się to przesłuchanie na okoliczność niewłaściwych poglądów. Kol. Uglak chyba wywodzi się ze stalinowskiej młodzieżówki gdzie brak entuzjazmu dla jedynie słusznej wersji historii i gorliwości w ich głoszeniu nagradzana jest w odpowiedni sposób.

[Medard]

Podoba mi się to przesłuchanie na okoliczność niewłaściwych poglądów. Kol. Uglak chyba wywodzi się ze stalinowskiej młodzieżówki gdzie brak entuzjazmu dla jedynie słusznej wersji historii i gorliwości w ich głoszeniu nagradzana jest w odpowiedni sposób.

Niby dlaczego?
Sprawiasz wrażenie zupełnie odklejonego od rzeczywistości, albo zindoktrynowanego wrogim przekazem.
Kolega Uglak pewnie się martwi, czy nie potrzebujesz opieki psychologicznej, albo psychiatrycznej. To nic złego przecież.

Skoro jesteś chłopem w wieku ok. 50, mam pytanie, czy odbywałeś zasadniczą służbę wojskową?
Bo chyba nie, za bardzo to wszystko jest odklejone od logiki, co piszesz. Wojsko uczy wykonywać sprawnie dosyć proste czynności,
a ty wszystko komplikujesz.
Czy były jakieś przeciwskazania zdrowotne, by nie odbywać służby wojskowej?

[Pacjent]

Podoba mi się to przesłuchanie na okoliczność niewłaściwych poglądów. Kol. Uglak chyba wywodzi się ze stalinowskiej młodzieżówki gdzie brak entuzjazmu dla jedynie słusznej wersji historii i gorliwości w ich głoszeniu nagradzana jest w odpowiedni sposób.

Niby dlaczego?
Sprawiasz wrażenie zupełnie odklejonego od rzeczywistości, albo zindoktrynowanego wrogim przekazem.
Kolega Uglak pewnie się martwi, czy nie potrzebujesz opieki psychologicznej, albo psychiatrycznej. To nic złego przecież.

Skoro jesteś chłopem w wieku ok. 50, mam pytanie, czy odbywałeś zasadniczą służbę wojskową?
Bo chyba nie, za bardzo to wszystko jest odklejone od logiki, co piszesz. Wojsko uczy wykonywać sprawnie dosyć proste czynności,
a ty wszystko komplikujesz.
Czy były jakieś przeciwskazania zdrowotne, by nie odbywać służby wojskowej?

Zróbmy tak: niech najpierw wszyscy wyznawcy jedynie słusznego przekazu ukraińskiej propagandy przedstawią swoje życiorysy.

[Medard]

Rosja, która ugrzęzła w konflikcie i zawzięcie walcząca z nią Ukraina, to dobry scenariusz dla Polski i dla forumowych liberałów, bo życie przynajmniej teraz nie powie im sprawdzam. (:

Tobie też życie nie powie sprawdzam, ani w sprawach gospodarczych, ani wojskowych, bo zawczasu ewakuowałeś się z kraju,
więc nie ma zasadniczej różnicy między Tobą, a liberałami, którzy nie chcieliby nigdy wziąć broni do ręki.

[Medard]

Podoba mi się to przesłuchanie na okoliczność niewłaściwych poglądów. Kol. Uglak chyba wywodzi się ze stalinowskiej młodzieżówki gdzie brak entuzjazmu dla jedynie słusznej wersji historii i gorliwości w ich głoszeniu nagradzana jest w odpowiedni sposób.

Niby dlaczego?
Sprawiasz wrażenie zupełnie odklejonego od rzeczywistości, albo zindoktrynowanego wrogim przekazem.
Kolega Uglak pewnie się martwi, czy nie potrzebujesz opieki psychologicznej, albo psychiatrycznej. To nic złego przecież.

Skoro jesteś chłopem w wieku ok. 50, mam pytanie, czy odbywałeś zasadniczą służbę wojskową?
Bo chyba nie, za bardzo to wszystko jest odklejone od logiki, co piszesz. Wojsko uczy wykonywać sprawnie dosyć proste czynności,
a ty wszystko komplikujesz.
Czy były jakieś przeciwskazania zdrowotne, by nie odbywać służby wojskowej?

Zróbmy tak: niech najpierw wszyscy wyznawcy jedynie słusznego przekazu ukraińskiej propagandy przedstawią swoje życiorysy.

To przekaz rosyjski, albo czeczeński jest prawdziwy?

[Pacjent]

Niby dlaczego?
Sprawiasz wrażenie zupełnie odklejonego od rzeczywistości, albo zindoktrynowanego wrogim przekazem.
Kolega Uglak pewnie się martwi, czy nie potrzebujesz opieki psychologicznej, albo psychiatrycznej. To nic złego przecież.

Skoro jesteś chłopem w wieku ok. 50, mam pytanie, czy odbywałeś zasadniczą służbę wojskową?
Bo chyba nie, za bardzo to wszystko jest odklejone od logiki, co piszesz. Wojsko uczy wykonywać sprawnie dosyć proste czynności,
a ty wszystko komplikujesz.
Czy były jakieś przeciwskazania zdrowotne, by nie odbywać służby wojskowej?

Zróbmy tak: niech najpierw wszyscy wyznawcy jedynie słusznego przekazu ukraińskiej propagandy przedstawią swoje życiorysy.

To przekaz rosyjski, albo czeczeński jest prawdziwy?

Nie, ale gdy jakaś propaganda co chwilę się kompromituje to może warto co najmniej ostrożnie podchodzić do jej przekazu. Rosja jest agresorem w tej wojnie, więc i tak nie ma nic na jej obronę.

[Medard]

Zróbmy tak: niech najpierw wszyscy wyznawcy jedynie słusznego przekazu ukraińskiej propagandy przedstawią swoje życiorysy.

To przekaz rosyjski, albo czeczeński jest prawdziwy?

Nie, ale gdy jakaś propaganda co chwilę się kompromituje to może warto co najmniej ostrożnie podchodzić do jej przekazu. Rosja jest agresorem w tej wojnie, więc i tak nie ma nic na jej obronę.

było kilka ukraińskich informacyjnych kompromitacji, nie aż tak dużo jak na skalę wojny, pisanie, że są bardzo częste to zwykła nieprawda i sianie wrogiej propagandy,
a wiele spraw Ukraińcy po prostu wolą nie ujawniać, co nie dziwi

[Pacjent]

To przekaz rosyjski, albo czeczeński jest prawdziwy?

Nie, ale gdy jakaś propaganda co chwilę się kompromituje to może warto co najmniej ostrożnie podchodzić do jej przekazu. Rosja jest agresorem w tej wojnie, więc i tak nie ma nic na jej obronę.

było kilka ukraińskich informacyjnych kompromitacji, nie aż tak dużo jak na skalę wojny, pisanie, że są bardzo częste to zwykła nieprawda i sianie wrogiej propagandy,
a wiele spraw Ukraińcy po prostu wolą nie ujawniać, co nie dziwi

Tych "kilka" nakazuje ostrożność. Warto przecież znać prawdziwy obraz sytuacji.

[Tatuś]

Nie, ale gdy jakaś propaganda co chwilę się kompromituje to może warto co najmniej ostrożnie podchodzić do jej przekazu. Rosja jest agresorem w tej wojnie, więc i tak nie ma nic na jej obronę.

było kilka ukraińskich informacyjnych kompromitacji, nie aż tak dużo jak na skalę wojny, pisanie, że są bardzo częste to zwykła nieprawda i sianie wrogiej propagandy,
a wiele spraw Ukraińcy po prostu wolą nie ujawniać, co nie dziwi

Tych "kilka" nakazuje ostrożność. Warto przecież znać prawdziwy obraz sytuacji.

Prawdziwy to znaczy jaki?

[Czarownica]

A wy - ozob i pacjent określcie sie jednoznacznie, po której stronie tego konfliktu jesteście?
Jeśli nie otrzymam jednoznacznej odpowiedzi uznam was za tchórzy.

To że jesteś świeżym użytkownikiem nie oznacza, że nie możesz sobie sprawdzić poprzednich wpisów.
Już kilka razy pisałem tu, że w polskim interesie jest by Rosja dostała jak największy łomot, bo to na długie lata wybije jej z głowy wojnę, a Polsce da czas na uzbrojenie. Oczywiście to nie będzie miało miejsca jeśli rząd RP doprowadzi do kryzysu gospodarczego w Polsce, co właśnie robi przy ogromnym udziale opozycji. Mam też duże nadzieje na załatwienie spornych spraw między Polską a Ukrainą, co po odparciu ataku Rosji byłoby naturalnym ruchem.

Podoba mi się to przesłuchanie na okoliczność niewłaściwych poglądów. Kol. Uglak chyba wywodzi się ze stalinowskiej młodzieżówki gdzie brak entuzjazmu dla jedynie słusznej wersji historii i gorliwości w ich głoszeniu nagradzana jest w odpowiedni sposób.

O, to jest dobre. W związku z tym, że mama jakieś pretensje (XD) do Polski i Polaków, napiszę, że jestem po stronie Polski, co już kilka tygodni temu napisalem. Rosja, która ugrzęzła w konflikcie i zawzięcie walcząca z nią Ukraina, to dobry scenariusz dla Polski i dla forumowych liberałów, bo życie przynajmniej teraz nie powie im sprawdzam. (:

Ależ chłopcy się miotacie. Taki trochę urzędniczy bełkot, byleby tylko nie odpowiedzieć wprost.
Potraktujcie to jak kolejny z tematów o zespołach czy płytach, gdzie bez problemu piszecie, że coś jest świetne albo gównem.
Za Ukrainą albo za Rosją.
Proste, tak samo jak nie ma częściowych gwałtów, albo fragmentarycznych śmierci.

To jak? Macie jaja?
Za Rosją?
Za Ukrainą?
Innych odpowiedzi nie akceptuję i każde z nich traktuję jako akt tchórzostwa.

[ozob]

Chwała Wielkiej Polsce.

[Ascetic]

Widzę, że od godziny tutaj trwa seans pt.: "Ostatnie podrygi kacapskiej błękitnej ostrygi".

Nawet nie jestem ciekawy, jaka jest to prawda dla russkiego trolla, na temat niejakiego aleksieja byczkowa. Z góry wiadomo. Symentryzm, rozmywanie tematu i "a Ukraińcy to .....".

[Medard]

było kilka ukraińskich informacyjnych kompromitacji, nie aż tak dużo jak na skalę wojny, pisanie, że są bardzo częste to zwykła nieprawda i sianie wrogiej propagandy,
a wiele spraw Ukraińcy po prostu wolą nie ujawniać, co nie dziwi

Tych "kilka" nakazuje ostrożność. Warto przecież znać prawdziwy obraz sytuacji.

Prawdziwy to znaczy jaki?

pewnie jedynie prawdziwy przekaz prezentuje ten towarzysz:

[Mariusz Wędliniarz]

Tych "kilka" nakazuje ostrożność. Warto przecież znać prawdziwy obraz sytuacji.

Prawdziwy to znaczy jaki?

pewnie jedynie prawdziwy przekaz prezentuje ten towarzysz:

Podobna bluzę ja mam w domu. Z takimi guzikami i zapięciem. Była w szafie od zawsze.