Wybitnie mnie wkurwia v. 2

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14659
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

22-05-2024, 20:40

niby tak ale dużo osób to kompletnie olewało albo wrzucało na chybił trafił więc też tak super nie było ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
SamborWilk
zaczyna szaleć
Posty: 293
Rejestracja: 02-09-2015, 12:00

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

22-05-2024, 21:16

I kolejne w chmurę, możemy być dumni z tej technologii.

https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/n ... rp_state=1
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15314
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

22-05-2024, 21:26

Też to czytałem.... jak to ktoś powiedział, takich spontanicznych pożarów to będzie jeszcze trochę... niestety...
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 14659
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

23-05-2024, 19:50

https://www.onet.pl/informacje/okopress ... l,30bc1058

w sumie nie wiedziałem gdzie to dać
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 4737
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

24-05-2024, 12:45

SamborWilk pisze:
22-05-2024, 21:16
I kolejne w chmurę, możemy być dumni z tej technologii.

https://www.rmf24.pl/regiony/warszawa/n ... rp_state=1
Wrzucilbym chujow do szamba na dłuższą kąpiel. Nauczyliby się szacunku do matki natury.
piotraz
weteran forumowych bitew
Posty: 1221
Rejestracja: 01-04-2011, 11:14

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

26-05-2024, 19:23

Że przenieśli/odwołali mi springsteena w Pradze we wtorek!!!!
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8303
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

30-05-2024, 12:39

Kurwa jutro muszę działać i pracować. Ja pierdole jak mi się nie chce.
Kupię:

Vastum Hole Below

Of feather and bone Bestial Hymn of perversions

www.kancelaria-pionier.pl

https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
Awatar użytkownika
bartwa
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8252
Rejestracja: 16-11-2016, 13:21
Lokalizacja: pruska dziura

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

30-05-2024, 13:10

Nie jesteś sam, ja też muszę, tyle że mi się chce hahaha...
PLASTIK NIE JEST METALEM
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8303
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

30-05-2024, 13:12

Podzwiam postawę.Mi się nic nie chce. Ale muszem:) Chciałbym żeby mi się chciało jak mi się nie chce.
Kupię:

Vastum Hole Below

Of feather and bone Bestial Hymn of perversions

www.kancelaria-pionier.pl

https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3619
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-05-2024, 13:51

że krajowe distra zawalone jakimś czesko-niemieckim szrotem a nowości z tak znamienitych labeli jak Dark Descend, Profound Lore , Headsplit Records, 20 Buck Spin, Tankcrimes etc. trzeba targać z zagranicy no chyba, że ktoś lubi czekać pół roku aż mooże się pojawią
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8303
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-05-2024, 13:54

Prawda najprawdziejsza
Kupię:

Vastum Hole Below

Of feather and bone Bestial Hymn of perversions

www.kancelaria-pionier.pl

https://www.facebook.com/p/Fundacja-MAM ... 393989433/
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10878
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-05-2024, 14:30

nagrobek pisze:
31-05-2024, 13:51
że krajowe distra zawalone jakimś czesko-niemieckim szrotem a nowości z tak znamienitych labeli jak Dark Descend, Profound Lore , Headsplit Records, 20 Buck Spin, Tankcrimes etc. trzeba targać z zagranicy no chyba, że ktoś lubi czekać pół roku aż mooże się pojawią
Wszystko USA albo Kanada. Dla distr to jest ciezka sprawa, wiem, przechodzilem to, przesylka duzej paczki do duze koszty, a i nigdy nie masz pewnosci, czy dotrze, nie mowiac o tym, ze moje przesylki do USA nieraz ida 3 miesiace. Niestety, takie sa realia :pepe:
Chop wood. Carry water.
Awatar użytkownika
Sybir
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10486
Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
Lokalizacja: Voivodowice

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-05-2024, 15:45

Z DD to imho nie ma tragedii odkąd otworzyli sklep na Europę razem z MSUO, ale co do reszty, niestety, się zgadzam. :(
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3730
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

31-05-2024, 18:52

Tak. Mnie też to wybitnie wkurwia. Od dobrych kilku lat chujowo się kupuje nowości.
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
Szalony Opos
zaczyna szaleć
Posty: 268
Rejestracja: 01-01-2024, 19:51

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

01-06-2024, 14:39

Niektórzy ludzie. Idąc w łąki to mijam chatę takiego cwela którego kurwa nie lubię. Stary chuj jest tak obrzydliwie ciekawski, że potrafi oderwać się od swojej czynności i bezczelnie się gapić. Przeważnie pokazuje mu fuck off. Wczoraj dla odmiany dwa razy splunąłem.
Ot, uroku życia na wsi 🙂
Everyone loves you when you are dead
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10878
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

01-06-2024, 18:23

Szalony Opos pisze:
01-06-2024, 14:39
Niektórzy ludzie. Idąc w łąki to mijam chatę takiego cwela którego kurwa nie lubię. Stary chuj jest tak obrzydliwie ciekawski, że potrafi oderwać się od swojej czynności i bezczelnie się gapić. Przeważnie pokazuje mu fuck off. Wczoraj dla odmiany dwa razy splunąłem.
Ot, uroku życia na wsi 🙂
Wies jest pelna takich ludzi. Przypomina mi sie, jak triceps kiedys pisal, ze na wsi jestes wolny i nikogo nie obchodzi, co robisz. Dokladnie odwrotnie, prawie kazdego obchodzi, co robisz, kazdy gada o kazdym, bo swiatek jest maly, wszyscy wymieniaja sie plotkami. Zona brata jest ze wsi nieopodal, gdzie kobiety tradycyjnie wciaz nie pracuja poza wychowywaniem dzieci i zajmowaniem sie domem, wiec codziennie o 9 rano zbieraja sie na kawke i obgaduja cala wies, co kto robi, co robia jego dzieci, kto jak byl ubrany ostatnio w kosciele, no do porzygania taki sabat z pokolenia na pokolenie. Jak ludzie nie maja swojego zycia, zainteresowan, to nie zajmuja sie niczym innym, jak innymi ludzmi. A na wsi jak to na wsi, zwykle zycie toczy sie powoli i malo sie zmienia.

Tez mam historie z dzisiaj, ale raczej smieszna. Lokalne nadllestwictwo wydalo mape turystyczna, kolega to zdobyl i dal mi na urodziny, dobrze trafil. Dzisiaj jezdzilismy z zona i szukalismy wszystkich okolicznych pomnikow przyrody. Poza nimi byla tez jakies 20 km ode mnie zaznaczona opuszczona osada w lesie, i to w sumie tylko tyle wiedzielismy, poza ogolnym umiejscowieniem na mapie gdzies gleboko w lesie (a tamte lasy sa w pizdu wielkie, tak ze mozna isc 3 dni i prawie nikogo nie spotkac). No i wies sama w sobie w najglebszej dupie swiata, takie naprawde glebokie Podkarpacie, a nie jakas popierdolka, wiec wiedzialem, ze zeby to znalezc, to pewnie trzeba bedzie popytac.

No i zgadza sie wszystko, dojechalismy do konca wsi, a dalej nie wiadomo co robic, patrze, jakis chlopek sobie topless pali na werandzie, no to podchodze i mowie, ze potrzebujemy pomoc, bo szukamy starej osady Konie. Najpierw zaniemowil i przez kilka sekund patrzyl na mnie bez slowa, po czym poprosil, bym powtorzyl. Zrobilem to, na co on zrobil mine, jakby, no nie wiem, jakby ktos zajechal do nas pod dom z Warszawy i oznajmil, ze szuka kirkutu, bo slyszal, ze mozna jeszcze zlote zeby po Zydach wykopac. No ale ogarnal sie i mowi, ze mamy spyta. Mama (tak kolo 60 lat) zaraz sie znalazla i gdy to uslyszala, to wydawala sie rownie zdziwiona, ale bardziej rozmowna i spoleczna. Powiedziala, ze ta osada tam byla faktycznie, ale sami tam nie trafimy. No to spytalem, do kiedy tam ludzie mieszkali, a ona na to, ze chodzila tam do jakiejs kolezanki, gdy miala 15 lat. Wytlumaczyli nam poprzez znaki patykiem na zuzlu xD jak tam trafic mniej wiecej, jednoczesnie mowiac, ze nam sie nie uda.

Gostek powiedzial, ze zabierze mnie tam na "bzyku" (pewnie jakims simsonie), ale jak mu powiem, po co. Nie mogl ogarnac, ze tu nie ma zadnej dodatkowej filozofii, i ze my sobie po prostu szukamy zaginionej osady xD tylko szukal drugiego dna, jakby myslal, ze mamy cynk o jakims skarbie. Za pomoc podziekowalem, poszlismy w las. Oczywiscie chuja znalezlismy, bo na google mapsach zadnych sciezek nie widac, i wyglada to ogolnie tak, jakby ktos plynal po oceanie xD wiec po godzinie sie poddalismy. Troche szkoda, moze jeszcze sprobujemy, ale bede potrzebowal raczej map sztabowych, bo tak to se mozna do dupy zalezc, co wlasnie uczynilismy.
Chop wood. Carry water.
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3619
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

01-06-2024, 18:50

a tam mapy sztabowe..pod miejscowym sklepem pewnie znajdziesz lokalnego przewodnika, który za dwa żubry poprowadzi na miejsce
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10878
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

01-06-2024, 19:01

nagrobek pisze:
01-06-2024, 18:50
a tam mapy sztabowe..pod miejscowym sklepem pewnie znajdziesz lokalnego przewodnika, który za dwa żubry poprowadzi na miejsce
Tak, to sie zgadza, tylko ze wtedy musialbym spedzic godzine czy dwie z tym lokalnym przewodnikiem i szukac wspolnych tematow konwersacyjnych xD
Chop wood. Carry water.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15314
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

01-06-2024, 19:06

No to jedna historyjka ode mnie.

Jak opuszczam na rowerze moja aglomerację to mam do przejechania jakieś 15 km by wyjechać całkowicie z terenów mocno zindustrializowanych na takie małe miasteczka, dalej zaczynają si e już pola, lasy, wsie a po przejechaniu 50 km zaczyna się niewidzialna granica województwa opolskiego.

Na tych wsiach oprócz naprawdę zacnych terenów do fotografowania natrafić można na wiele innych ciekawych rzeczy. Zapomniane kirkuty, kościoły drewniane z XVII wieku, a czasem jeszcze starsze - 1400, 1417, 1490, to tylko niektóre. Lubie jeździć i zwiedzać te wypizdowa, więc jak natrafiłem na opuszczony PGR z takimi zajebiście wielkimi stajniami, oborami czy czym to kiedyś było, to pomyślałem ok, trzeba to zbadać. Objechałem dookoła, nie widze nigdzie żadnej bramy a nawet tabliczki że teren prywatny. Obok stały trzy domy więc zauważywszy kolesia który zaczął kosić trawę, zapytałem się go, czy można ten okaz pozwiedzać. Powiedział, że jak najbardziej, bo w tym domu mieszka tylko jeden koleś który te stajnie komuś tam wynajmuje, ale on troche jebnięty jest. Ale jak chcę poogladać a nie pogawędzić, to spoko.

Wjeżdżam na taki jebitny plac, wszystko w ruinie, czas jakby się zatrzymał, a scenografowie zacieraliby ręce z radości bo takiego zamrożonego w czasie miejsca ze świecą szukać, taka polska farma z "Teksaskiej masakry piłą łańcuchową". Zaczynam fotografować, i nagle z domu wychodzi taki suchoklates, wiek około 15 lat, patrzy na mnie i zaczyna się drzeć wniebogłosy:

- Taaaaataaaa, taaaataaa, obcy!

Kurwa, pomyślałem, złodziejem nie jestem, nic złego nie robię, ale jakoś w oczach mignęła mi myśl, że jak koleś jest nieco jebnięty to może spuścić na mnie jakiegoś swojego burka i nawet jak mnie pogryzie to nic nie ugram, bo byłem na jego posesji. No to sru na rower i zaczynam gnać w kierunku głównej wiejskiej drogi. Odwracam się a tam koleś w samych tylko szortach, pewnie z pianą na ryju bo klął i groził że mam oddawać aparat, goni mnie z widłami.

Rower okazał się szybszy, ale potem zastanawiałem się, czy ten debil nie wsiadł do auta i nie zaczął jechać za mną w pogoń...Jak sobie przypomnę, to była chyba najbardziej abstrakcyjna scena jaką z tamtych okolic pamietam. Teraz jak z kimś rozmawiam pytając o drogę czy sięgając języka czy można tamtędy jechać, to jak usłyszę, że mieszka tam jakiś miejscowy pojeb ale mam się nim nie przejmować, to grzecznie wolę nadrobić drogi niż z kolejnym Mietkiem się spotkać.
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15314
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Wybitnie mnie wkurwia v. 2

01-06-2024, 19:11

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
01-06-2024, 19:01
nagrobek pisze:
01-06-2024, 18:50
a tam mapy sztabowe..pod miejscowym sklepem pewnie znajdziesz lokalnego przewodnika, który za dwa żubry poprowadzi na miejsce
Tak, to sie zgadza, tylko ze wtedy musialbym spedzic godzine czy dwie z tym lokalnym przewodnikiem i szukac wspolnych tematow konwersacyjnych xD
Niekoniecznie, czasem można natrafić na jakiegoś ciekawego gawędziarza który ma o wiele większe IQ niż pozostali mieszkańcy wioski ;-)
ODPOWIEDZ