DECAPITATED
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12839
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
-
Nasum
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16154
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: DECAPITATED
Oooo, a co się stało z człowiekiem z mopem na głowie? Zrezygnował, czy może uruchomił jakiś swój własny projekt?
Szczerze powiedziawszy, nie lubiłem jego wokalu. Nie wiem jak to powiedzieć, moim zdaniem miał za słabe gardło, taka mocniejsza chrypka z tego wychodziła, nie było w tym wokalu takiego deathowego pazura, czasem trudno sie tego słuchało. Nowy jakiś potencjał ma, zobaczymy co z tego będzie, może kiedyś pojawię się znów na ich koncercie, wtedy sprawdzę na własne uszy.
Szczerze powiedziawszy, nie lubiłem jego wokalu. Nie wiem jak to powiedzieć, moim zdaniem miał za słabe gardło, taka mocniejsza chrypka z tego wychodziła, nie było w tym wokalu takiego deathowego pazura, czasem trudno sie tego słuchało. Nowy jakiś potencjał ma, zobaczymy co z tego będzie, może kiedyś pojawię się znów na ich koncercie, wtedy sprawdzę na własne uszy.
- masterful
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: DECAPITATED
Może to kwestia dźwięku i jakości nagrania ale wokalnie to jest to poziom gorzej niż było. W dodatku mam wrażenie że to wokalnie próba imitacji Rasty i brzmi to jak wilgotny kapiszon. Zobaczy się w jakimś oficjalnym nagraniu.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12839
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: DECAPITATED
podobno zrezygnował.
Mnie trochę zajęło aby zaakceptować barwę głosu Rasty. Po prostu jego artykulacja jest bardziej core'owa niż death metalowa. Chyba w tym tkwi problem. Nowy wokal na razie chyba ok. ale widać tremę. Koncert, który wkleiłem, był jego pierwszym w Decapitated. Jak napisał masterful, zobaczymy jak wypadnie na jakimś wydawnictwie.Nasum pisze: ↑19-11-2024, 20:18Szczerze powiedziawszy, nie lubiłem jego wokalu. Nie wiem jak to powiedzieć, moim zdaniem miał za słabe gardło, taka mocniejsza chrypka z tego wychodziła, nie było w tym wokalu takiego deathowego pazura, czasem trudno sie tego słuchało. Nowy jakiś potencjał ma, zobaczymy co z tego będzie, może kiedyś pojawię się znów na ich koncercie, wtedy sprawdzę na własne uszy.
all the monsters will break your heart
-
piotraz
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2152
- Rejestracja: 01-04-2011, 11:14
Re: DECAPITATED
Jak widzę wokalistę który rycząc bierze rękę do tyłu i sprawdza czy mu dysk nie wyskoczył to mnie aż częsie:) Na razie tyle mam do powiedzenia na temat nowego wokala 
- masterful
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: DECAPITATED
Trzeba dodać też, że Decapitated, według mnie, nie jest już zespołem death metalowym (tzn jest, ale nie jest). Wg mnie Rasta super sprawdził się jako wokalista, a death metalowy growl by tutaj już nie pasował. Na pewno od Rasty emanowała złość i wkurw w wokalu ... co z czasem zaczęło mi się podobać.
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12839
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: DECAPITATED
W sumie mogę się pod tym podpisać, jeżeli chodzi o Rastę. Co do stylistyki, w której zespół się obraca to faktycznie, pomimo obecności składowych, które są niezbędne do grania death metalu w moim odczuciu to nie death metal. Na Metal Archives piszą, że groove metal. Może być. Najważniejsze, że to nie metal gotycki i nadal ich muzyka mi się podoba. 
all the monsters will break your heart
-
HCDamage
- postuje jak opętany!
- Posty: 413
- Rejestracja: 16-06-2023, 12:58
Re: DECAPITATED
Tegoroczny Wacken. Dobry gig a Iconoclast najlepszy wg mnie wpierdul.
- masterful
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: DECAPITATED
Tak, ale nowy wokal to mocny step down. "Growl" daje rade i nawet podobny do Rasty, ale ten "śpiew" to trzeba podszlifować 
- Żwirek i Muchomorek
- postuje jak opętany!
- Posty: 359
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
Re: DECAPITATED
Coś w tym jest. Widziałem ich ze trzy lata temu, grali dość przekrojowy set, no i była wyraźna różnica między najstarszymi kawałkami a tymi późniejszymi. Te pierwsze to był czystej krwi death metal. Te drugie... nie. Był wpierdol, owszem, ale brzmiało to bardziej corowo i ogólnie po prostu "nie tak". Ale ekspresji im odmówić nie można, grali świetnie. Ten cały Rasta był dobrym frontmanem, sprawdzał się w tej formule. Mi się podobało, chociaż rozumiem, że u ortodoksów żołądek ma problemy z trawieniem.
Inna sprawa, że jak grali jakieś zupełnie najstarsze numery to nie dość, że były same w sobie bdb, to też ogień się palił w chuj. Widać było i słychać, że Vogg ciągle to granie czuje. Szkoda, że nie przekłada się to na studyjną działalność, bo w obecnej postaci to jest zespół skazany na bycie supportem dla Machine Head i pokrewnych wynalazków. Całkiem nieźle jak na kapelę założoną przez dzieciaki z Krosna, ale myślę, że dało się osiągnąć jeszcze więcej (chociaż mieli dość niefortunną historię z tym wypadkiem, aresztami itp. - szczęścia zabrakło). Teraz to już raczej musztarda po obiedzie.
-
shadowthrone
- postuje jak opętany!
- Posty: 399
- Rejestracja: 24-12-2010, 13:47
Re: DECAPITATED
Co się dzieje z Covanem? Nadal jest w śpiączce?
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16162
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: DECAPITATED
już nie śpi, teraz jeżdzi


Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Żwirek i Muchomorek
- postuje jak opętany!
- Posty: 359
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
Re: DECAPITATED
Nie jest w śpiączce. To bardziej roślina niż człowiek, niestety, no i się to już nie zmieni. Zawsze można mu rzucić nadmiarowy grosz, raczej każda złotówa się przyda:
https://www.facebook.com/WspieramyCovana/?locale=pl_PL
https://www.facebook.com/AdrianCovanKow ... cale=pl_PL
https://mimowszystko.org/nasze-subkonta/kowanek-adrian
Te zdjęcia i opisy to jest kurwa groza, nie potrafię sobie wyobrazić siebie na miejscu jego rodziców, o nim samym nie mówiąc - i mam nadzieję, że nigdy się w takim miejscu nie znajdę.
https://www.facebook.com/WspieramyCovana/?locale=pl_PL
https://www.facebook.com/AdrianCovanKow ... cale=pl_PL
https://mimowszystko.org/nasze-subkonta/kowanek-adrian
Te zdjęcia i opisy to jest kurwa groza, nie potrafię sobie wyobrazić siebie na miejscu jego rodziców, o nim samym nie mówiąc - i mam nadzieję, że nigdy się w takim miejscu nie znajdę.
- Aron
- postuje jak opętany!
- Posty: 574
- Rejestracja: 19-01-2006, 19:00
- Lokalizacja: ראדומסק
Re: DECAPITATED
18 lat już minęło od tych tragicznych wydarzeń i żadnej poprawy? Ja pierdolę! Adrian chyba musi zazdrościć Witkowi...
Pierwsze płyty Kreatora to wg mnie straszny łomot, w pamięci pozostała mi tylko "The Flag Of Hate" , natomiast Hordes Of Chaos, zawiera więcej melodyki i ogólnie nawet całkiem mi się podoba.
z forum fanów Metalliki
z forum fanów Metalliki
-
Nasum
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16154
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: DECAPITATED
Żwirek i Muchomorek pisze: ↑13-10-2025, 14:43[. Całkiem nieźle jak na kapelę założoną przez dzieciaki z Krosna, ale myślę, że dało się osiągnąć jeszcze więcej (chociaż mieli dość niefortunną historię z tym wypadkiem, aresztami itp. - szczęścia zabrakło). Teraz to już raczej musztarda po obiedzie.
Jak na kapelę założoną przez dzieciaków , oraz debiut wydany w latach kiedy te dzieciaki wchodziły w wiek dorosły to osiągnęli wszystko, o czym mogli zamarzyć. W tym kontekscie mieli sporo szczęscia, ale ogółem to pech ich przesladował okrutny - wypadek, gdzie perkusista dosłownie traci głowę, aresztowanie po donosie przez jakąś jebnięta fankę, odowłane koncerty po rzuceniu newsa że to gwałciciele, o mały włos nie rozjebali sie samolotem, kiedy awaryjnie lądowali na okęciu z kapitanem Wroną za sterami... Sporo tego jak na jeden zespół.
- ŚWIADECTWA_JEZUSA
- rozkręca się
- Posty: 37
- Rejestracja: 25-10-2025, 16:05
Re: DECAPITATED
Niby sporo ale to w końcu mega znana kapela która dużo ,,robi'' więc są bugi.
Gdyby grali tylko raz na dosłowny rok w juwenalia to by się tak nie działo jak się działo.
Gdyby grali tylko raz na dosłowny rok w juwenalia to by się tak nie działo jak się działo.
POLSKA zawsze KATOLICKA
-
Nasum
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16154
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: DECAPITATED
Niby tak, ale jest sporo znanych kapel, o wiele bardziej popularnych które w swojej karierze aż tak wielkich przebojów nie miały, tak więc, ten tego...
- Żwirek i Muchomorek
- postuje jak opętany!
- Posty: 359
- Rejestracja: 30-05-2025, 23:31
Re: DECAPITATED
Racja. To jest taki przypadek, że szklanka mogłaby być pełna, a wody jest w niej "tylko" na 90%.Nasum pisze: ↑02-11-2025, 21:05Żwirek i Muchomorek pisze: ↑13-10-2025, 14:43[. Całkiem nieźle jak na kapelę założoną przez dzieciaki z Krosna, ale myślę, że dało się osiągnąć jeszcze więcej (chociaż mieli dość niefortunną historię z tym wypadkiem, aresztami itp. - szczęścia zabrakło). Teraz to już raczej musztarda po obiedzie.
Jak na kapelę założoną przez dzieciaków , oraz debiut wydany w latach kiedy te dzieciaki wchodziły w wiek dorosły to osiągnęli wszystko, o czym mogli zamarzyć. W tym kontekscie mieli sporo szczęscia, ale ogółem to pech ich przesladował okrutny - wypadek, gdzie perkusista dosłownie traci głowę, aresztowanie po donosie przez jakąś jebnięta fankę, odowłane koncerty po rzuceniu newsa że to gwałciciele, o mały włos nie rozjebali sie samolotem, kiedy awaryjnie lądowali na okęciu z kapitanem Wroną za sterami... Sporo tego jak na jeden zespół.



