SADIST season in silence 2010

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
masterful
w mackach Zła
Posty: 811
Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
Lokalizacja: Warszawa / Kabaty
Kontakt:

25-05-2006, 09:06

ta... Above the light to juz stara bajka.. swietna plyta... Mi jeszcze sie crust i tribe podobaja.. dalsze nagrania to juz lekka kaszanka... ale dla Above.., Tribe i Crust to respekt czuje.. i slucham tego cholerstwa dosc czesto..
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

25-05-2006, 09:08

1. barokowe, pretensjonalne gówno
2. nie
3. równie chujowe
4. niestety pamiętam
5. możliwe
Awatar użytkownika
roman
zaczyna szaleć
Posty: 257
Rejestracja: 23-01-2003, 20:30
Lokalizacja: Łódź

25-05-2006, 09:39

Z dziesiec lat temu, albo i wiecej Above The Light moze i zrobil na mnie jakies wrazenie. Szybko jednak mi sie znudzil. Tak sie zastanawiam co moglo na mnie robic wrazenie, hmm jedynie chyba technika. Tylko te jedna plyte slyszalem i niestety serdecznie zaluje.
Awatar użytkownika
Bonny
rasowy masterfulowicz
Posty: 2133
Rejestracja: 20-01-2006, 17:37
Lokalizacja: Ross Bay

25-05-2006, 09:43

"Above The Light" to porządny album, może nie szczególnie zajebisty, ale z pewnością fajny. Dziś nie robi już takiego wrażenia, ale w swoim czasie koparka troche opadła.
Reszte znam pobierznie, głównie z audycji radiowych. Lipa.
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7922
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

25-05-2006, 09:45

Za duzo makaronu :-)
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1208
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

25-05-2006, 10:45

Swego czasu plyty te robily kariere w moim odtwarzaczu ale jak uslyszalem Lego to dalem sobie na wstrzymanie :)
esq
postuje jak opętany!
Posty: 650
Rejestracja: 22-05-2004, 20:21
Lokalizacja: Galaktyka Kurwix

25-05-2006, 11:07

Lego mnie odrzuciło,nie zamierzałem zapoznawać się z resztą dyskografii i widze że wiele nie straciłem
Trzeba wezwać pomoc, nadamy sygnał H-U-J alfabetem Downa !
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

25-05-2006, 11:48

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Jestem lekko zdziwiony po przeczytaniu Waszych postów - słucham tej płyty drugi dzień (bo na CD wreszcie sobie zakupiłem) i ani mi się po tylu latach nie znudziła, ani się nie postrzała - uważam, że to wciąż cholernie oryginalna i przemyślana muzyka. [/quote]

daj spokój... te wszystkie "rozpędówy na skalach" brzmią w najlepszym wypadku jak najbardziej wieśniackie pomysły Kinga Diamonda, a w wypadku najgorszym, jak amatorska wariacja na temat Malmsteena i innych pedziów w leginsach. straszne.
Awatar użytkownika
knaar
rasowy masterfulowicz
Posty: 2247
Rejestracja: 05-04-2005, 22:53

25-05-2006, 12:01

Słyszałem tylko "Above the Light" jeszcze z kasety licencyjnej. Bardzo mi się podobała i zaraz po zakupie słuchałem jej na okrągło...aż mi okrutnie zbrzydła. Od tamtej pory nie słyszałem już tego materiału i nie wiem jakbym to dzisiaj odebrał.
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2186
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

25-05-2006, 13:12

"Above the light" to dla mnie osobiscie autentyczny kult... uwielbiam ten krazek - dwa pozostale tez.. swietne, techniczne, ale koncepcyjne granie

nigdy jednak nie posluchalem "Lego" - po kiepskich recenzjach po prostu zawsze sie balem po niego siegnac...
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

25-05-2006, 13:34

ostatnio mam taką wielką chęć, żeby się w końcu w czymś zgodzić z Marią, odczuwam takie wewnętrzne pragnienie, no i kiedy zobaczyłem temat o SADIST, to myślałem, że to własnie już...
no i kurwa, niestety :-))) w całości zacytuję trotzkiego:

1. barokowe, pretensjonalne gówno
2. nie
3. równie chujowe
4. niestety pamiętam
5. możliwe
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
masterful
w mackach Zła
Posty: 811
Rejestracja: 07-11-2001, 13:48
Lokalizacja: Warszawa / Kabaty
Kontakt:

25-05-2006, 15:37

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
[quote][i]Wysłane przez Olo[/i]
nigdy jednak nie posluchalem "Lego" - po kiepskich recenzjach po prostu zawsze sie balem po niego siegnac... [/quote]

dokładnie mam tak samo :) może kiedyś się jednak skuszę... [/quote]

kiedys sie skusilem i trwalo to tylko 10...20 minut... nie polecam..
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4264
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

25-05-2006, 15:45

moja przygoda z Lego była jeszcze krótsza, 2 minuty? nie wiecej
Najbardziej cenię Tribe, Crust czasem słucham, a do Above the light mam sentyment... słodkie to, ale dobrze mi się kiedyś słuchało...

Tommy niedawno coś pisał, że się reaktywowali...
WINYLE na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18597
CeDeki na sprzedaz viewtopic.php?f=25&t=18589
Awatar użytkownika
Brzachwo Wój
w mackach Zła
Posty: 869
Rejestracja: 30-08-2004, 12:21

25-05-2006, 17:29

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]

Tommy niedawno coś pisał, że się reaktywowali... [/quote]

o w kurwę...
Ludwiku Dorn i Sabo, nie idźcie tą drogą !!!
Awatar użytkownika
Brązowy Jenkin
w mackach Zła
Posty: 776
Rejestracja: 09-07-2004, 10:35

25-05-2006, 19:52

A mnie się Above The Light podoba do dzisiaj. Nie tak jak kiedyś, ale sentyment pozostał. Tribe miał momenty, ale był nuzący. Crust miał tych mometów jeszczae mniej. Lego nie słyszałem dzieki przestrodze tych którzy obcowali z tym gównem...
Chyba ktoś z Sadist zakotwiczył w Necrodeath...
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16002
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

25-05-2006, 23:10

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
1. Co sądzicie o tej włoskiej kapeli?
2. Czy nie uważacie, że płyta "Above The Light" jest jedną z najciekawszych z płyt death metalowych pierwszej połowy zeszłej dekady?
3. Co sądzicie o późniejszych eksperymentach makaroniarzy?
4. Kurwa ! Czy ktoś z tego forum wogóle zna (pamięta?) Sadist?
5. Moja stara Sadist ? [/quote]

1. geniusze a raczej jeden.
2. jest
3. lego to szambo

szkoda zespolu moze cos jeszcze nagraja tylko zeby sklad wrocil przynajmniej z drugiej plyty jak nie z pierwszej. tam byli najlepsi wokalisci.
woodpecker from space
absu
rozkręca się
Posty: 61
Rejestracja: 11-08-2004, 17:35

08-08-2006, 11:18

"Above the light" - świetne napierdalanie klasycznego thrashu, czuć merciless, kreator itd. dodane do tego wirtuozerskie solówki, plamy klawiszy i wyszło dzieło genialne! Tłamszę na półce pierwsze wydanie cd z Nosferatu Rec. i jestem z niego dumny!

"Tribe" - równie udana płyta, lecz już mniej zadziorna, a bardziej klimatyczna, powiedziałbym egzotyczna. świetne połamane kawałki dające do myślenia. już nie rozpędzony napierdol byle do przodu, byle przed siebie, lecz bardziej skręcanie w boczne uliczki. Dla mnie cudo!

"Crust" - jeszcze większe zakręty, jeszcze większy chaos, a może to już kosmos? anyway, godne polecenia, ale dla wytrwałych i cierpliwych. w tą muzykę trzeba się wgryźć

"Lego" - porażka, to nie ten Sadist co kiedyś, całkowicie nie ten! szkoda, szkoda


Widziałem Sadist live na Wacken 98 i po prostu rozpierdolili na strzępy! Tak, chwalę się, bo jest czym!
wolf

28-10-2007, 23:48

[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
1. Co sądzicie o tej włoskiej kapeli?
2. Czy nie uważacie, że płyta "Above The Light" jest jedną z najciekawszych z płyt death metalowych pierwszej połowy zeszłej dekady?
3. Co sądzicie o późniejszych eksperymentach makaroniarzy?
4. Kurwa ! Czy ktoś z tego forum wogóle zna (pamięta?) Sadist?
5. Moja stara Sadist ? [/quote]

ad1. jedna z moich ulubionych zwłaszcza albumy"above..." , "tribe"oraz "sadist" ,robia zajebiste numery instrumentalne (album lego marny)
ad2.uważam,płyta niszczy
ad3.wszystkie płyty bardzo zadziorne i połamane ale nie dziwota wszak kolesie chyba wszyscy po szkołach muzycznych
ad4. zna, pamięta, słucha przynajmniej raz w tygodniu i ceni
ad5. ciężko wyczuć
Awatar użytkownika
Adrian696
zahartowany metalizator
Posty: 3562
Rejestracja: 22-06-2007, 20:44

28-10-2007, 23:53

poza Lego - Sadist łykam w całości i z uwielbieniem... a ich reaktywacje uznalem ze najlepsza rzecz jaka spotkala mnie od dawna... moze jeszcze raektywacja Cynica i Atheista sprawilaby mi wieksza radosc...
Awatar użytkownika
Kingu
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 19-04-2002, 22:00
Lokalizacja: Superhausen

29-10-2007, 00:08

Above The Light od roku premiery jest w moim panteonie. Album nieśmiertelny, pełen oryginalności i wyjątkowego klimatu.
Tribe dobry, Crust lepszy, Lego gówno, a reaktywacyjny Sadist słabszy od Crust ale lepszy od Lego.
Szkoda, że nie pociągnęli kierunku stylistycznego z debiutu.
ODPOWIEDZ