COIL

Dungeon synth, dark ambient, drone, harsh noise i inne mroki

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, ŚWIAT BEZ KOŃCA

vulture

10-09-2006, 09:47

99% "artystów" również.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

10-09-2006, 10:15

W zasadzie, to za szybko się zgodziłem.
Problem jest dużo bardziej złożony i wymaga sięgnięcia do pewnych nurtów sztuki XX w., kiedy to szczególnie podkreślano związki sztuki z życiem (np. w pop-arcie). Ale czekałaby nas dyskusja podobna do tych, które prowadzone są w kręgach akademickich (tyle, że na dużo niższym poziomie).
Generalnie więc, można to tak ująć, jak w tamtym cytacie.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

10-09-2006, 10:23

[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
..from postindustry:

JB: "Czym jest sztuka? Sztuka jest życiem. Nie rozważam o niej, ja nią żyję. Tym właśnie jest artysta: ktoś kto nie rozróżnia między tym co tworzy, a tym kim jest"

AMEN... [/quote]

i o to chodzi.
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

10-09-2006, 10:24

[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
W zasadzie, to za szybko się zgodziłem.
Problem jest dużo bardziej złożony i wymaga sięgnięcia do pewnych nurtów sztuki XX w., kiedy to szczególnie podkreślano związki sztuki z życiem (np. w pop-arcie). Ale czekałaby nas dyskusja podobna do tych, które prowadzone są w kręgach akademickich (tyle, że na dużo niższym poziomie).
Generalnie więc, można to tak ująć, jak w tamtym cytacie. [/quote]

już nie pierdol o tym poziomie i nie rób z siebie takiego akademika, bo ci gwarantuję, że jest tu przynajmniej kilka osób, przy których jesteś jedynie przeegzaltowanym studenciakiem.
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

10-09-2006, 12:47

co oprocz horse rotorvator, loves secret domain i and the ambulance died in his arms jest jeszcze strawne dla heteroseksualnych ?
vulture

10-09-2006, 12:50

poszukaj sam zekke. żadnych sugestii.
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

10-09-2006, 16:15

Jedyne co mnie strasznie drazni to wszelakie nawiazania do halucynogenow, dmt lsd itp. Wiadomo, ze normalny, 'zdrowy' czlowiek nie bylby w stanie nagrac takich dzwiekow ; ) , ale po huj zaraz wiazac z tym liryki, nazwy trackow etc. Wkurwia mnie to niemilosniernie, moze nie tak bardzo w coil co w roznych (calkiem niezlych) szajsow grajacych na pograniczu psy/goa. Przez to wychodzi zalew (calkiem hujowych) szajsow w ktorych track sklada sie z loopa 10cio sekundowego lecacego przez 10 minut (zrobionego w medzik muzik mejker vol 20), do tego jakas balalajka w tle + wokal i liryki w przejaranym, wymyslonym na poczekaniu jezyku - kwintesencja transcendentalnej, psychodelicznej muzyki kurwa.
vulture

10-09-2006, 16:29

1) określ co znaczy "normalny, zdrowy człowiek"..
2) jeśli chodzi o substancje psychoaktywne...każdy szuka najlepszych sposobów do wyrażenia siebie..błędem jest jednak postrzeganie tego co tworzył COIL tylko i wyłacznie przez pryzmat.."halucynogenów'
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

10-09-2006, 17:15

1) chcesz sie bawic w okreslenia? te cale cale sformuowanie o 'normalnym zdrowym czlowieku' pisalem z przymrozeniem oka, stad cudzyslow + emota na koncu zdania.
2) przeciez pisze ze nie do konca chodzi mi o coil, chcialem tylko ogolnie poruszyc watek podniecania sie paleniem/wachaniem czegos i 'wyrazaniem' tego poprzez 'muzyke' ~~
vulture

10-09-2006, 17:19

aha..no..niech Ci będzie ;)
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

10-09-2006, 17:36

Słyszał ktoś "The Restitution Of The Decayed Intelligence"? To taka EP-ka z 2003 r. Noisowy materiał. Jedynie dwa kawałki. Polecam.
Ścieżka do Hellraisera też jest spoko. Piękne czasy, gdy muza do filmów bywała częściej wytworem konkretnej grupy, a nie tylko kompilacją najbardziej chwytliwych momentów symfonicznych z klasycznych soundtracków.
[quote][i]Wysłane przez twoja_stara_trotzky[/i]
już nie pierdol o tym poziomie i nie rób z siebie takiego akademika, bo ci gwarantuję, że jest tu przynajmniej kilka osób, przy których jesteś jedynie przeegzaltowanym studenciakiem. [/quote]
LOL. Wybaczam Ci to, że nie skumałeś samokrytyki tkwiącej w moim poście, bo "akademicy" nie było o mnie. Nie unikniesz jednak małego "spierdalaj" za tę wypowiedź :)
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
vulture

10-09-2006, 17:38

piszesz i myślisz jak klasyczny akademik. bardzo mi przykro
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

10-09-2006, 17:44

Na forum łatwo o pomyłkę.
A Ty byś się opanował z zakładaniem takich tematów, bo nie będzie należnego nimi zainteresowania.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
vulture

10-09-2006, 17:49

Nie sądze abym sie mylił. ale mniejsza z tym.
takie tematy mają to do siebie że zainteresowanie nimi jest..małe.niekiedy wręcz znikome. taka ich specyfika..hah.. a szkoda, bo jest o czym rozmawiac
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

10-09-2006, 18:14

Kurwa, dopiero czytajac ten wywiad zauwazylem ze loves secret domain to lsd, eh.
vulture

10-09-2006, 18:15

:))))))))))))))))))))))))))))
Awatar użytkownika
zekke
weteran forumowych bitew
Posty: 1873
Rejestracja: 03-08-2006, 16:01

10-09-2006, 18:25

; ( juz nie lubie coil, fe. sniff
Awatar użytkownika
twoja_stara_trotzky
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9857
Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
Lokalizacja: 3city

10-09-2006, 20:25

[quote][i]Wysłane przez zekke[/i]
Jedyne co mnie strasznie drazni to wszelakie nawiazania do halucynogenow, dmt lsd itp. Wiadomo, ze normalny, 'zdrowy' czlowiek nie bylby w stanie nagrac takich dzwiekow ; ) , ale po huj zaraz wiazac z tym liryki, nazwy trackow etc. Wkurwia mnie to niemilosniernie, moze nie tak bardzo w coil co w roznych (calkiem niezlych) szajsow grajacych na pograniczu psy/goa. Przez to wychodzi zalew (calkiem hujowych) szajsow w ktorych track sklada sie z loopa 10cio sekundowego lecacego przez 10 minut (zrobionego w medzik muzik mejker vol 20), do tego jakas balalajka w tle + wokal i liryki w przejaranym, wymyslonym na poczekaniu jezyku - kwintesencja transcendentalnej, psychodelicznej muzyki kurwa. [/quote]

nie do końca rozumiem. ale mówisz tak, jakby narkotyki były czymś złym...
vulture

10-09-2006, 20:32

posiłkowanie sie w procesie tworzenia każdorazowo narkotykami i czynienie z nich jedynego mechanizmu napędzającego konkretny akt kreacji ..może byc czymś "złym"..
ODPOWIEDZ