Roman Kostrzewski i "Woda"
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- lucass
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1005
- Rejestracja: 14-05-2007, 17:00
- Lokalizacja: lublin
-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 31-10-2007, 03:19
- Lokalizacja: Białystok
- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
Ja tam dalej wielbię pięć pierwszych płyt KAT, a "Czas Zemsty" to dla mnie najlepsza, po "Love Me Forever" MOTORHEAD, ballada metalowa. Podobają mi się nawet te fragmenty twórczości ALKATRAZ które słyszałem.
Do tego konkretnego albumu raczej nie chce mi się podchodzić, ale kto wie...
Do tego konkretnego albumu raczej nie chce mi się podchodzić, ale kto wie...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
[quote][i]Wysłane przez raebel[/i]
starzeje się, nie może zachwycać się tekstami Romana K. Bo gówniane są. Po prostu...
[/quote]
Te ostatnie może i sa specyficznie rubaszne i nie kazdemu sie moga podobac,ale w starych jego lirykach(szczególnie tych z oddechu..) jest na prawde duzo głebi,cierpienia ,buntu,mimo iz jest to ubrane w taka a nie inna stylistyke,zresztą przetłumaczyć mozna też teksty znanych lubianych i"poważnych" kapel z tego okresu jak Slayer czy Kreator czy Razor.to tez będzie to smiesznie brzmiało i waliło grafomanią,ale przeciez to jest taka konwencja,w tamtych latach szczegolnie popularna-nierządnice z Piekła,krew,Szatan,demony,rytuały itp
starzeje się, nie może zachwycać się tekstami Romana K. Bo gówniane są. Po prostu...

Te ostatnie może i sa specyficznie rubaszne i nie kazdemu sie moga podobac,ale w starych jego lirykach(szczególnie tych z oddechu..) jest na prawde duzo głebi,cierpienia ,buntu,mimo iz jest to ubrane w taka a nie inna stylistyke,zresztą przetłumaczyć mozna też teksty znanych lubianych i"poważnych" kapel z tego okresu jak Slayer czy Kreator czy Razor.to tez będzie to smiesznie brzmiało i waliło grafomanią,ale przeciez to jest taka konwencja,w tamtych latach szczegolnie popularna-nierządnice z Piekła,krew,Szatan,demony,rytuały itp
-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 31-10-2007, 03:19
- Lokalizacja: Białystok
[quote][i]Wysłane przez TORTURER[/i]
[quote][i]Wysłane przez raebel[/i]
starzeje się, nie może zachwycać się tekstami Romana K. Bo gówniane są. Po prostu...
[/quote]
Te ostatnie może i sa specyficznie rubaszne i nie kazdemu sie moga podobac,ale w starych jego lirykach(szczególnie tych z oddechu..) jest na prawde duzo głebi,cierpienia ,buntu,mimo iz jest to ubrane w taka a nie inna stylistyke,zresztą przetłumaczyć mozna też teksty znanych lubianych i"poważnych" kapel z tego okresu jak Slayer czy Kreator czy Razor.to tez będzie to smiesznie brzmiało i waliło grafomanią,ale przeciez to jest taka konwencja,w tamtych latach szczegolnie popularna-nierządnice z Piekła,krew,Szatan,demony,rytuały itp [/quote]
Powiedziałeś starą prawdę, że nawet największy banał, bzdura czy grafomania, ale zaśpiewane obcym języku, tak nie rażą jak w rodzimym. Ba, nawet moga się szalenie spodobać
NIe starałem się jakoś maniakalnie tłumaczyć tekstów starych kapel, bo już niewielkie próbki sugerowały, że może być wiocha albo totalny zlew. Planowa nieświadomośc pozwalała mi nie psuć sobie zabawy 
[quote][i]Wysłane przez raebel[/i]
starzeje się, nie może zachwycać się tekstami Romana K. Bo gówniane są. Po prostu...

Te ostatnie może i sa specyficznie rubaszne i nie kazdemu sie moga podobac,ale w starych jego lirykach(szczególnie tych z oddechu..) jest na prawde duzo głebi,cierpienia ,buntu,mimo iz jest to ubrane w taka a nie inna stylistyke,zresztą przetłumaczyć mozna też teksty znanych lubianych i"poważnych" kapel z tego okresu jak Slayer czy Kreator czy Razor.to tez będzie to smiesznie brzmiało i waliło grafomanią,ale przeciez to jest taka konwencja,w tamtych latach szczegolnie popularna-nierządnice z Piekła,krew,Szatan,demony,rytuały itp [/quote]
Powiedziałeś starą prawdę, że nawet największy banał, bzdura czy grafomania, ale zaśpiewane obcym języku, tak nie rażą jak w rodzimym. Ba, nawet moga się szalenie spodobać


-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 31-10-2007, 03:19
- Lokalizacja: Białystok
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
...ja lubię kicz w metalu, ale Roman mnie zawsze raził - może dlatego, że po polsku... Jak słyszałem wersy "piję dziewczęcą krew... itd" to odbierałem to mniej więcej tak jak "niech żyje wolność, wolność i swoboda - niech żyje zabawa i dziewczyna młoda..." Stare Katy są ok - nawet da się posłuchać, ale podchodzę do nich z rezerwą. W czasach gdy miały szanse mi się naprawdę spodobać słuchałem AC/DC i Metallica. [/quote]
Tekstu - zdaje się, że z tego samego dzieła, które zacytowałeś - "prącie trzy na metr" chyba jednak nic nie pobije ;-D Chyba Roman ma potężny... kompleks
)))
...ja lubię kicz w metalu, ale Roman mnie zawsze raził - może dlatego, że po polsku... Jak słyszałem wersy "piję dziewczęcą krew... itd" to odbierałem to mniej więcej tak jak "niech żyje wolność, wolność i swoboda - niech żyje zabawa i dziewczyna młoda..." Stare Katy są ok - nawet da się posłuchać, ale podchodzę do nich z rezerwą. W czasach gdy miały szanse mi się naprawdę spodobać słuchałem AC/DC i Metallica. [/quote]
Tekstu - zdaje się, że z tego samego dzieła, które zacytowałeś - "prącie trzy na metr" chyba jednak nic nie pobije ;-D Chyba Roman ma potężny... kompleks

- antigod
- w mackach Zła
- Posty: 997
- Rejestracja: 12-07-2005, 18:09
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
[quote] ale w starych jego lirykach(szczególnie tych z oddechu..) jest na prawde duzo głebi,cierpienia ,buntu [/quote]
To ja już wolę czytać Goethe'go. Tam przynajmniej te emocje równoważą się na wysokim poziomie, a nie marginalnym i śmiesznym.
To ja już wolę czytać Goethe'go. Tam przynajmniej te emocje równoważą się na wysokim poziomie, a nie marginalnym i śmiesznym.
THE ARMY - THE WEAPON - THE MACHINERY OF WAR - EXTERMINATION OF ALL MAN!
- Deviant
- w mackach Zła
- Posty: 937
- Rejestracja: 04-04-2007, 12:25
-
- starszy świeżak
- Posty: 23
- Rejestracja: 31-10-2007, 03:19
- Lokalizacja: Białystok
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
a ja sobie na allegro wziąłem ostatnią płytę KATA - bez Romana, w sumie tanio było - a ciekaw jestem jak to brzmi, bo nie miałem okazji [/quote]
Trochę to podobne do "czarnego albumu" zespołu na M. W sumie solidny krążek (pewnie kilkadziesiąt takich co tydzień wydają wytwórnie na świecie), tylko za cholerę nie wiem, dlaczego zespół, który go nagrał nadal nazywa się KAT. Chyba przez analogię do wspomnianego zespołu na M.
a ja sobie na allegro wziąłem ostatnią płytę KATA - bez Romana, w sumie tanio było - a ciekaw jestem jak to brzmi, bo nie miałem okazji [/quote]
Trochę to podobne do "czarnego albumu" zespołu na M. W sumie solidny krążek (pewnie kilkadziesiąt takich co tydzień wydają wytwórnie na świecie), tylko za cholerę nie wiem, dlaczego zespół, który go nagrał nadal nazywa się KAT. Chyba przez analogię do wspomnianego zespołu na M.

- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1095
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Przypomina mi się pewna babcia i: "super partia, kurwo".jesterSS pisze:Super płytka wy marudy wy niedobre. Szczególnie "Kijanka". Naprawdę super.
Ale do rzeczy. Z płytą pewnie kiedyś przy okazji (i zdecydowanym spadku ceny) się zapoznam. Opinie są tak skrajne, że wolę dmuchać na zimne. Zresztą powiem tak. O "Error" na początku krążyły tak niepochlebne opinie, że nic tylko się załamać. Ja usłyszałem Alkatraz kilka miesięcy po premierze i od razu powiedziałem, że ludzie gówno wiedzą o muzyce, bo to bardzo fajny krążek. Jak widać po kilku latach gusta się zmieniają i "Error" zaczyna być doceniany. Podejrzewam, że to samo stanie się z "Wodą" i pozostałymi częściami (jeśli w ogóle wyjdą). Niektórzy po prostu podchodzą do twórczości Romana, jak do kolejnych płyt Kata. A ten póki co nagrał "Mind Cannibals", czyli popłuczyny po Metallice. Żeby nie było: płyta może i przyzwoita, ale powinna wyjść pod szyldem Luczyk and Friends. Amen, kurwa.
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
-
- świeżak
- Posty: 1
- Rejestracja: 04-02-2008, 17:22
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Witam wszystkich jestem nowy na forum . Mimo że temat dotyczy solowej płytki Romana . Kostrzewskiego. "Woda". Dużo sie tu mówi o grupie KAT , który dla mnie osobiście jest zespołem kultowym , jeżeli chodzi o Alkatraz i "Error" to uważam że to bardzo dobra płytka , a "Mind Cannibals" to nie jest KAT ! Płyta R . K . "Woda" tak jak napisał AroHien nic dodać nic ująć . AVE !
IN NOMINE DEI NOSTRI SATANAS LUCIFERI EXCELSI !
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04