... kolejny koncert, który nie ukrywam z chęcią bym zobaczył szkoda tylko że w lipcu.Gazeta wyborcza pisze:W przyszłym roku, 6 lipca po raz pierwszy w Polsce, wystąpi kultowa trip-hopowa grupa Portishead. Zespół będzie festiwalu Malta w Poznaniu - podał organizator festiwalu.
PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
- Deathless King
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1477
- Rejestracja: 30-12-2008, 23:51
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
Ozzy, Portishead, Slayer - zapowiada się gruby koncertowo rok!
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
Portishead to bym sobie zobaczył, ale w Lądku bo tam grają w towarzystwie Swans i Grindermana 

-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2224
- Rejestracja: 11-04-2006, 09:36
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
jaka data?Bloodcult pisze:Portishead to bym sobie zobaczył, ale w Lądku bo tam grają w towarzystwie Swans i Grindermana
- white_pony
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1047
- Rejestracja: 12-10-2010, 06:55
- Lokalizacja: krakau
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
najs. mam nadzieje ze beda grali w tej samej miejscówce co nine inch nails, fantastyczny klimat.
do not make equal what is unequal
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5330
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
Czy ktoś z Wawy się wybiera?
- Ihasan
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2406
- Rejestracja: 15-03-2006, 23:53
- Lokalizacja: East Prussia
- Kontakt:
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
a kto w ogóle się wybiera? :)
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 475
- Rejestracja: 29-06-2002, 15:04
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
bilecik dotarł, jak nie będzie trzęsienia ziemi albo innego kataklizmu to stawiam się na koncercie
wybiera się ktoś z Trójmiasta?
wybiera się ktoś z Trójmiasta?
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
PORTISHEAD rozdał, bez dwóch zdań... jakby tak zagrali z pół godziny dłużej to byłoby idealnie
pozdrowienia dla IhaSSana i ekipy z Breslau
pozdrowienia dla IhaSSana i ekipy z Breslau
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
- beastov23
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 16-08-2008, 14:17
- Edinazzu
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1035
- Rejestracja: 28-12-2003, 22:32
- Lokalizacja: Beyond Political Correctness
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
a napisali by coś więcej, a nie tak po łebkach
"Volenti non fit iniuria" - Chcącemu nie dzieje się krzywda
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
Ale tu chyba niewiele trzeba pisac, bo ogoł wrazen wskazuje na jedną jedyna ocene;)
Otoczenie, nagłosnienie, forma zespołu i Wokalistki, to wszystko bomba...która kilkakrotnie eksplodowała, na przykład podczas "Machine Gun", który mogł zmieść z powierzchni ziemi co najmniej Poznań, tylko ze trwał ZA KRÓTKO, jak cały koncert...i to jedyny mankament:)
Otoczenie, nagłosnienie, forma zespołu i Wokalistki, to wszystko bomba...która kilkakrotnie eksplodowała, na przykład podczas "Machine Gun", który mogł zmieść z powierzchni ziemi co najmniej Poznań, tylko ze trwał ZA KRÓTKO, jak cały koncert...i to jedyny mankament:)
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
a dlaczego koledzy beastov23 i absinthe_patriote się nie ujawniali, że będą? wypiłoby się po bronku i obrobiło dupę kilku userom ;)
racja, końcówka "Machine Gun" z motywem słońca to mistrzostwo świata... Powaliło mnie "Wandering Stars" zagrane bez udziału perkusji, improwizacja w "We Carry On"... "Roads" ścisnęło serducho, genialny utwór. Tak jak napisałem, dorzuciliby "Plastic" i ze trzy inne utwory i byłby pełny orgazm, a tak lekki niedosytabsinthe_patriote pisze:Ale tu chyba niewiele trzeba pisac, bo ogoł wrazen wskazuje na jedną jedyna ocene;)
Otoczenie, nagłosnienie, forma zespołu i Wokalistki, to wszystko bomba...która kilkakrotnie eksplodowała, na przykład podczas "Machine Gun", który mogł zmieść z powierzchni ziemi co najmniej Poznań, tylko ze trwał ZA KRÓTKO, jak cały koncert...i to jedyny mankament:)
I'll give you black sensations up and down your spine
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
If you're into evil, you're a friend of mine
See the white light flashing as I split the night
Cos if good's on the left then I'm sticking to the right
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 360
- Rejestracja: 02-11-2006, 18:30
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
Moja obecnosc była dosc niepewna.
Widze, ze na Roads wielu czekało:)
Widze, ze na Roads wielu czekało:)
- franciszek
- starszy świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 05-09-2010, 18:34
- Lokalizacja: piernikowo
Re: PORTISHEAD - 06.VII.2011 [Poznań]
mnie również wandering star powaliło, a najbardziej zaskoczony byłem przy cowboys, jakby szatan w nią wstąpił !