MY DYING BRIDE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12600
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 12:09

Mol pisze:haha, zabawne, ze wymieniles "A Line of Deathless Kings", przeciez to sraka na maksa.
Chyba Ci się płyty pomyliły.
hcpig pisze:
nicram pisze:Na dzisiejsze standardy to jedynkę i dwójkę można spuścić do kibla. Kupa kompletna.
Kołysanki z growlem.
Lepiej bym tego nie ujął.
ultravox pisze:Dzisiejsze standardy czego? Bo jeśli o doom/death chodzi, to od czasu tamtych płyt niewiele się wydarzyło ciekawego w tym nurcie. Jak dla mnie jedynka, dwójka i epki wciąż rządzą.
Standardy dobrej muzyki. Nie lubię death/doom, bo jak to kolega hcpig zauważył do kołysanek nie pasuje growl. Gryzie się to jak cholera. Co do dwóch pierwszych płyt to są one tak kurewsko niespójne, że nie mogę tego słuchać. Jakieś ładne melodyjki, fajny klimat i nagle niedźwiedź z motywem w chuj nie pasującym do poprzedniego. Jakby najlepsze patenty porozwijali w osobne utwory, a nie wszystko pakowali w jeden to może moja ocena w/w płyt byłaby inna. Dla ścisłości - gdy te płyty wychodziły - to oczywiście bardzo mi się podobały.
Ostatnio zmieniony 24-08-2011, 13:51 przez nicram, łącznie zmieniany 1 raz.
all the monsters will break your heart
Aegir
postuje jak opętany!
Posty: 334
Rejestracja: 01-04-2010, 10:37

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 12:48

Mol pisze:
nicram pisze:Na dzisiejsze standardy to jedynkę i dwójkę można spuścić do kibla. Kupa kompletna. Niespójna sraczka zmieszana z zatwardzeniem. Słucham tylko trójki, procentów i "A Line of Deathless Kings".
haha, zabawne, ze wymieniles "A Line of Deathless Kings", przeciez to sraka na maksa.
Mi z kolei ta płyta bardzo się podoba. Co prawda słuchałem jej przez jakiś czas tuż po premierze i dawno do niej nie wracałem, ale wydawała mi się spójna, konkretna, chwytliwa i raczej bezpretensjonalna. Poza tym ma odpowiednie, organiczne brzmienie, w przeciwieństwie do "For Lies I Sire", który jest wypolerowany, a przy tym nierówny (najlepsze wg mnie to otwieracz, dwójka i "Santuario di Sangue" - choć nawet tutaj nie pasuje mi sałnd).
Awatar użytkownika
moonfire
zahartowany metalizator
Posty: 3483
Rejestracja: 10-05-2011, 00:48

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 13:42

A Line jest bliski tradycyjnemu doom metalowi, mnie się podoba, raz na rok posłucham.
Holi
w mackach Zła
Posty: 967
Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
Lokalizacja: Hell

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 13:48

ja tam lubię klasyka gatunku raz na jakiś czas wracam do płyt i zawsze czekan na nowe nagrania
Awatar użytkownika
nicram
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12600
Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Litzmannstadt

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 13:53

Aegir pisze:
Mol pisze:haha, zabawne, ze wymieniles "A Line of Deathless Kings", przeciez to sraka na maksa.
Mi z kolei ta płyta bardzo się podoba. Co prawda słuchałem jej przez jakiś czas tuż po premierze i dawno do niej nie wracałem, ale wydawała mi się spójna, konkretna, chwytliwa i raczej bezpretensjonalna.
O to, to właśnie!
all the monsters will break your heart
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 21:24

Holi pisze:ja tam lubię klasyka gatunku
Ten gatunek nazywa się gówno.
Aegir pisze:konkretna, chwytliwa i raczej bezpretensjonalna.
Rozwodniona, nudna, i przeegzaltowana - jak całe My Dying Brain.
moonfire pisze:A Line jest bliski tradycyjnemu doom metalowi
<wali głową w ścianę>
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 21:26

ale zgoda, ze epka i debiut sa zajebiste?
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 21:28

Oczywiście.























Ale zaraz, pogubiłem się - mówimy o Autopsy?
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:11

nie, Autopsy nie wydalo przed LP zadnej epki :( i wychodzi na wierzch znajomosc mistrzow :(((
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:16

Miszczu, a gdzie napisałem, że wydało?

Ale jak nie załapałeś to wyjaśnię jak krowie na granicy: Wolny defmetal z klawiszami na jedynce My Dying Piard jest równie gówniany jak na dwójce, gdzie grają z kolei wolny defmetal z klawiszami. Paniał, czy na migi mam wytłumaczyć?
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:24

ni chuja nie rozumi!

bo na jedynce nie bylo death metalu z klawiszami, tylko death/doom metal ze skrzypcami. a przynajmniej tak go zapamietalem i mam nadzieje, ze pamiec mnie nie zawodzi

edit: a jednak sa klawisze. chuj moj blad, jakos z tym bede musial zyc.
Ostatnio zmieniony 24-08-2011, 23:27 przez byrgh, łącznie zmieniany 1 raz.
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:26

Ja słuchałem jak byłem mały, mam kilka płyt na półce, ale muszę to spylić.
HAILSA!!!!!
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:32

byrgh pisze:bo na jedynce nie bylo death metalu z klawiszami, tylko death/doom metal ze skrzypcami.
Nie mam zamiaru tego teraz sprawdzać, więc dla świętego spokoju przyznaję ci rację i koryguję moją poprzednią wypowiedź:

Wolny defmetal ze skrzypcami (LOL) na jedynce My Dying Piard jest równie gówniany jak na dwójce, gdzie grają z kolei wolny defmetal z klawiszami i skrzypcami.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:33

Bambi pisze:Ja słuchałem jak byłem mały, mam kilka płyt na półce, ale muszę to spylić.
Wpierw sprawdz jeszcze epe i lp, bo potem mozesz zalowac :) Slowo daje, nie zapamietalem tych klawiszy, widac musialy nie byc na tyle szkodliwe by psuc odbior.
Awatar użytkownika
Bezdech
weteran forumowych bitew
Posty: 1470
Rejestracja: 21-12-2010, 10:43

Re: MY DYING BRIDE

24-08-2011, 23:38

Ale jakie lp? Jak chodzi o jedynkę to mam cd w siatce pod szafą z płytami "wiecznie na wylocie". Nie wiem czego tu żałować, chyba tego, że ktoś nie miał wstydu robić z siebie płaczliwą pizdę, próbując jednocześnie grać detmetal. Oczywiście ze skrzypcami.
They told them not to fear, they couldn't be prepared
Then came the day that not a single soul was spared
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: MY DYING BRIDE

25-08-2011, 00:01

byrgh pisze:
Bambi pisze:Ja słuchałem jak byłem mały, mam kilka płyt na półce, ale muszę to spylić.
Wpierw sprawdz jeszcze epe i lp, bo potem mozesz zalowac :) Slowo daje, nie zapamietalem tych klawiszy, widac musialy nie byc na tyle szkodliwe by psuc odbior.
Jakiś taki zbiór epek mam - trinity czy coś. Potem pierwsze 3 lp, a później jakieś późniejsze, do chyba tej koncertówki, albo jednej dalej. Nie ruszałem tego przez lata. Może spróbuję w takim razie coś włączyć. Czyli co mam włączyć?
HAILSA!!!!!
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: MY DYING BRIDE

25-08-2011, 00:28

pierwsza epa i debiut, reszte mozesz sobie darowac, chyba ze lubisz juz stuprocentowe smuty. chyba jeszcze okej byly Procenty, ale glowy nie dam
Awatar użytkownika
olo1972
postuje jak opętany!
Posty: 609
Rejestracja: 31-01-2009, 13:50
Lokalizacja: Lublin

Re: MY DYING BRIDE

25-08-2011, 04:42

''Turn Loose The Swans''!Bezapelacyjnie i do samego końca......
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5247
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: MY DYING BRIDE

25-08-2011, 07:32

Turn loose the best.
Jedynka, trójka, procenty i niektóre EP też.
Póżniejsze czasem też warto od czasu do czasu posłuchać.

I chuj że "płaczliwa pizda" na wokalach. Nie każdy jest tak twardy i bezkompromisowy jak siid
Bambi
rasowy masterfulowicz
Posty: 2163
Rejestracja: 15-06-2011, 13:00
Lokalizacja: Trzymiasto

Re: MY DYING BRIDE

25-08-2011, 12:16

A dlaczego ten pan wokalista płacze jak śpiewa ? :(
HAILSA!!!!!
ODPOWIEDZ