...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrzcie

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 20:54

Nie pisałem przecież, że mieszkam sam na tej stancji, towarzyszka niedoli wspiera mnie na duchu. :)
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 21:29

Ah te pamięciówy z Jolką w roli głównej z ławki obok i gimnazjalne fantazje...
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 21:31

Głodnemu chleb na myśli ;) Zaraz sprawdzę, który najczęściej się udzielał w tym wątku o pornosach.
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 21:32

Ale jeśli Ty masz 30 lat, to powiedzmy sobie szczerze, są 2 opcje:
1. Kłamiesz.
2. Jesteś bratem Castora.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 21:37

Czemu miałbym kłamać? Pewnie, że wolałbym mieć dwadzieścia, co poradzisz.
Awatar użytkownika
koreaniec
w mackach Zła
Posty: 888
Rejestracja: 24-10-2009, 21:06

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 21:54

Wolfkhan pisze:
YNKE pisze:Wolfkhan dymasz coś, czy tylko marszczycie się na tej stancji we własnym zakresie?
Nie pisałem przecież, że mieszkam sam na tej stancji, towarzyszka niedoli wspiera mnie na duchu. :)
A co z Adamem Krowiszem? Już nie łazicie w jednej ekipie?
Lefthandpathyoga
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 22:01

Musicie mnie zapoznać z historią tego forum bo nie znam postaci. Z tego co przejrzałem i wywnioskowałem dotychczas, to tu chyba większość ma ponad trzy dychy, sądząc po latach spędzonych na wklepywaniu postów. No, może poza @Lykantropem, ten się nosi jak jakiś nawiedzony studenciak jeszcze, zero dystansu do rzeczywistości. :)
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 22:10

A niech się wyżywa chłopak na klawiaturze, jak dorośnie to może zrozumie, że internet, a rzeczywistość to dwa różne światy. ;) Dobra, muszę kończyć, jutro do tyry trzeba wstać, pozamiatać i trochę śmieci pozbierać, za prąd też trzeba płacić.
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 22:41

ludzie skończcie go podpuszczać :)
Długopis = http://www.masterful-magazine.com/forum ... ile&u=7928
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

01-09-2011, 23:13

:) mamy podobne wspomnienia. z perspektywy czasu to wydaje się śmieszne, a jeszcze niedawno http://www.wiatrak.nl/2244/nasza-swojska-natura
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5076
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 16:37

megawat pisze:Właśnie kończy mi się okres próbny w nowej robocie. W chuju ją mam, więc luzuję. Ciekawe, czy mnie luje docenią? ;)
A Ty, Sarna, zrzucaj brzucha, kurwa!
A ja chce zmienić robotkę bo ciekawą znalazłem ale mnie ze starej nie chcą puścić chuje. A że w starej mam umowę na krócej niż pół roku to bez ich zgody rozwiązać umowy się nie da. To jest kurwa dopiero problem.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 17:50

A ja w ciągu ostatniego roku pracowałem w czterech miejscach i mam dość polskiego dziadostwa.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 17:54

Gore_Obsessed pisze:A ja w ciągu ostatniego roku pracowałem w czterech miejscach i mam dość polskiego dziadostwa.
Czyli 3 miesiące, okres próbny na umowa zlecenie i podziękowanie?
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 20:49

Z dwóch sam odszedłem, w jednej podziękowali.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
Wolfkhan
postuje jak opętany!
Posty: 548
Rejestracja: 21-12-2009, 07:00
Lokalizacja: Szambolewo Wielkie

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 21:05

A jak wyglądasz? Jak metalowiec czy jak zwykła szara pipa? Zdałem sobie sprawę zaraz po ukończeniu studiów i mierząc się z rynkami pracy tu i tam, że wygląd i prezencja to główny atut na rozmowie o pracę, na drugim miejscu są umiejętności i doświadczenie. Zależy też od rodzaju pracy jaką będziesz wykonywał, czy szukają specjalisty czy zwykłego ciecia ze szczotą w dupie który śmieje się jak do sera, a dla robola jest chujem i wkręca mu chore filmy o idei rozwoju firmy w której pracuje. Koniecznie musisz też być pupilkiem szefa lub kierownika żeby cię nie wywalił albo nie zaszczuł swoimi kundlami jak nie będzie cię trawił. Praca w Polsce vs praca za granicą? Zależy jak trafisz, generalnie za granicą lepiej płacą i koszty życia są wyższe, a Polaków nie wszędzie trawią. W Polsce pod jakimś katem-karierowiczem (jeszcze nie daj czorcie katolem) jest przejebane tyrać ale czego się nie robi dla Ojczyzny. ;)
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 21:14

Wolfkhan pisze:A jak wyglądasz? Jak metalowiec czy jak zwykła szara pipa?
Czy ja wiem?
Obrazek
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
antek_cryst
postuje jak opętany!
Posty: 571
Rejestracja: 25-02-2011, 23:01
Lokalizacja: stolnica

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 21:31

W początkach swojej "kariery" pracowałem u takiego typowo polskiego cwaniczka, który dymał nas na kasę jak Rocco.
Mieliśmy w ekipie zajebistego programistę, naprawdę killera, sam nie wiem, dlaczego robił za takie dropsy, które tam dostawał. W każdym bądź razie szef, chujek co się zowie, przypierdalał się do wszystkich, tylko nie do niego. Doskonale wiedział, że jak chłopak się wkurwi, to drugiego takiego za taką kasę nie znajdzie. Któregoś dnia biedak zapomniał się i coś tam do niego warknął. Chłopak, nie odrywając wzroku od klawiatury zapytał tyko "czy mam wyjść" i nagle, w ciągu kilku sekund Wielki Pan Szef zmalał do rozmiarów mokrego siurka.
To była dla mnie najważniejsza zawodowa lekcja: masz być tak dobry by musieli się z tobą liczyć, albo, gdy zajdzie taka potrzeba, byś mógł wstać, pierdolnąć drzwiami i pójść w swoją stronę.
Dzięki temu przychodziłem i przychodzę do roboty ubrany jak chcę, notorycznie się spóźniam, wychodzę wcześniej odebrać dziecko ze żłobka a jak mnie coś wkurwia to mówię o tym bez ogródek nie patrząc na stanowisko.
uważam, że cudownie być pijanym. Nawet chyba lepiej niż oświeconym.
Awatar użytkownika
Alsvartr
rasowy masterfulowicz
Posty: 2900
Rejestracja: 06-05-2005, 13:17
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 21:37

antek_cryst pisze:To była dla mnie najważniejsza zawodowa lekcja: masz być tak dobry by musieli się z tobą liczyć, albo, gdy zajdzie taka potrzeba, byś mógł wstać, pierdolnąć drzwiami i pójść w swoją stronę.
Dzięki temu przychodziłem i przychodzę do roboty ubrany jak chcę, notorycznie się spóźniam, wychodzę wcześniej odebrać dziecko ze żłobka a jak mnie coś wkurwia to mówię o tym bez ogródek nie patrząc na stanowisko.
To jest promil na całym rynku pracy. Nie ma ludzi niezastąpionych. A jak już kompletnie uwierzysz w swoją totalną zajebistość to możesz się po pewnym czasie obudzić z ręką w nocniku.
“I cannot begin to describe how much I don’t care." - Dylan Moran
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: ...popatrzcie jesteśmy starzy, piękni i bogaci...popatrz

02-09-2011, 21:40

antek_cryst pisze:W początkach swojej "kariery" pracowałem u takiego typowo polskiego cwaniczka, który dymał nas na kasę jak Rocco.
Mieliśmy w ekipie zajebistego programistę, naprawdę killera, sam nie wiem, dlaczego robił za takie dropsy, które tam dostawał. W każdym bądź razie szef, chujek co się zowie, przypierdalał się do wszystkich, tylko nie do niego. Doskonale wiedział, że jak chłopak się wkurwi, to drugiego takiego za taką kasę nie znajdzie. Któregoś dnia biedak zapomniał się i coś tam do niego warknął. Chłopak, nie odrywając wzroku od klawiatury zapytał tyko "czy mam wyjść" i nagle, w ciągu kilku sekund Wielki Pan Szef zmalał do rozmiarów mokrego siurka.
To była dla mnie najważniejsza zawodowa lekcja: masz być tak dobry by musieli się z tobą liczyć, albo, gdy zajdzie taka potrzeba, byś mógł wstać, pierdolnąć drzwiami i pójść w swoją stronę.
Dzięki temu przychodziłem i przychodzę do roboty ubrany jak chcę, notorycznie się spóźniam, wychodzę wcześniej odebrać dziecko ze żłobka a jak mnie coś wkurwia to mówię o tym bez ogródek nie patrząc na stanowisko.
Słuszne podejście. Podstawa to nigdy nie dać po sobie poznać, że zdanie naczelnika/ szefa/ dyrektora/ kierownika ma dla nas moc wiążącą i ślepo zgodzimy się na każdą ich dyrektywę. Chociaż akurat ja jestem teraz już poniekąd niezależny, to jednak stwierdzam, że rynek pracy jest przepełniony cwaniaczkami (vide "umowa zlecenie" na próbę i co 3 miesiące rotacje personelu - oczywiście mam tutaj na myśli gałąź "usługową", gdzie "przyuczenie" do zawodu trwa 2 w porywach do 3 dni dla bardziej opornych).
Oczywiście z drugiej strony, jeśli prowadzisz własny biznes i nie trzymasz interesu "za mordę" to też nic z tego nie będzie. Chociaż nie wiem ile byś płacił to nawet hojnie nagradzany pracownik nie będzie przykładał do swojego obowiązku takiej wagi przez cały czas, jaką Ty byś przykładał mając na horyzoncie własny biznes.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
ODPOWIEDZ