Może i będę osamotniony, ale dla mnie to jedna z najciekawszych kapelek , jakie wyłuskalem w ubiegłym roku. Kolejny projekcik młodzieńca, którego chyba rodzice zamknęli z gitarami i reszta badziewia w pokoju i zapomnieli wypuścić a mianowicie niejaki Ghastly Apparition vel Hate Kommando Blasphemer vel Blasphemer Nuclearwhore of Black Blood czyli typ maczający swe paskudne przeszczepy w takich miłych załogach jak Nocturnal Blood czy Nuclear Desecration.
Wesoły Ghastly jako członek kółka wzajemnej adoracji wersja USA czyli Black Twilight Circle naklecił 3 materiały pełne black/ deathowego obłąkania, najlepszy jest split z kolejnym świeżym a zajebistym bandem Muknal- tasme zdzieram niemiłosiernie,ale i epka i demo o wyjatkowo wyrafinowanych tytułach doooobrze mi robią.
A pierwsze kolędy z brzegu z yt:
THE HAUNTING PRESENCE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- metalized
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1292
- Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
- Lokalizacja: Bobolice i okolice
THE HAUNTING PRESENCE
P.J.E.C.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: The Haunting Presence
Bardzo zacny projekt, riff z Malignant Curse From Beyond ze splitu z Muknal jest zwycięski. Generalnie cenię sobie wszystko, czy to Nocturnal Blood czy Nuclear Desecration.
- metalized
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1292
- Rejestracja: 24-08-2009, 23:18
- Lokalizacja: Bobolice i okolice
Re: The Haunting Presence
Nuclear Desecration bardziej mi robił niż NB ale oba zacne. Ciekawi mnie ten Ghastly`owy Hate Kommand bo nie znam ani sekundki a pewnie kolejne podobne i dobre hah.
P.J.E.C.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: The Haunting Presence
No Nuclear Desecration jest przez mą osobę nieodżałowane, chłopaki bardzo solidnie rzeźbili w dźwiękach, no ale cóż, szkoda. Nocturnal Blood uważam jednak za godnego kontynuatora. Hate Kommand też nie słyszałem, ale chyba wiemy czego można się spodziewać.
- Jaro 71
- zaczyna szaleć
- Posty: 164
- Rejestracja: 30-11-2011, 21:20
- Lokalizacja: Księstwo Cieszyńskie
Re: The Haunting Presence
Split z Muknal w chuj dobry,ale Nuclear Desecration rządzi.THP trochę mniej się podoba.
przyjaciel to ten który na słowa: zabiłem człowieka!
odpowie: gdzie go zakopiemy?
odpowie: gdzie go zakopiemy?