BEHEMOTH + BATUSHKA + BÖLZER - Polska 30.09-9.10.2016

[gelO]

Ja dla siebie mam bilet, ale znajomi nie kupili :(

[shadowthrone]

W sobotę jeszcze przed koncertem zobaczę kabaret i to za darmo :)

Na piątek i sobotę zapowiedziano protest w formie publicznej modlitwy różańcowej "wobec bluźnierstwa zespołu Behemoth i profanacji polskiego godła". Organizatorzy akcji, która ma rozpocząć się o godz. 18 przed Mega Clubem przy ul. Żelaznej w Katowicach spodziewają się stu osób.

Cały tekst: http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1, ... z4Ldty2mf2" onclick="window.open(this.href);return false;

[TheDude]

Z Koshaolin na koncert w GDA jadą jakieś pijoki ?

[Stoigniew]

W sobotę jeszcze przed koncertem zobaczę kabaret i to za darmo :)

Na piątek i sobotę zapowiedziano protest w formie publicznej modlitwy różańcowej "wobec bluźnierstwa zespołu Behemoth i profanacji polskiego godła". Organizatorzy akcji, która ma rozpocząć się o godz. 18 przed Mega Clubem przy ul. Żelaznej w Katowicach spodziewają się stu osób.

Cały tekst: http://katowice.wyborcza.pl/katowice/1, ... z4Ldty2mf2" onclick="window.open(this.href);return false;

czyli dochodzi jeszcze jeden support, zespół o nazwie Kółko Różańcowe
:D:D:D:D

miałem o szóstej wyjechać z chałupy żeby być pod Mega około siódmej, ale chyba wyjadę odpowiednio wcześniej żeby zdążyć na to "wydarzenie", hehehe....

[Lukass]

Eeee tam, jak nie dołączą do nich stożkogłowi patrioci, to gówno będzie. Ostatnio w Gdańsku też miały być tłumy. Klub odgrodził kawał terenu i zrobił podwójną bramkę, zatrudnił całe stado wielkich ochroniarzy komunikujących się radiowo, wokół pełno policji, a krucjata okazała się krucjatką.

[empir]

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,10689325/" onclick="window.open(this.href);return false;

Byłem n koncercie w piątek. Pod mega byłem po 19 i różańcowych już nie było. Filmik na stronie powyżej jest z wczoraj.
A co do koncertu to bardzo ok. Klub pełny, wszystkie kapele zagrały wg bdb.
Co do behe to wiadomo. W chuj ognia, dymu i światełek. Katole by się obsrały że strachu ;)
Chyba się trochę na batushke spoznilem. Wszedłem ok 20:00 i już grali :(

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[Lukass]

http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomos ... ,10689325/

Byłem n koncercie w piątek. Pod mega byłem po 19 i różańcowych już nie było. Filmik na stronie powyżej jest z wczoraj.
A co do koncertu to bardzo ok. Klub pełny, wszystkie kapele zagrały wg bdb.
Co do behe to wiadomo. W chuj ognia, dymu i światełek. Katole by się obsrały że strachu ;)
Chyba się trochę na batushke spoznilem. Wszedłem ok 20:00 i już grali :(

No i prawidłowo. Jakbyś wszedł pół godziny później, byłoby jeszcze lepiej :D Pytanie najważniejsze: jak Bolzer?

[empir]

Bolzer bardzo dobrze.
Przyjęcie też mieli bardzo dobre.


Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[535]

Obejrzałem ten fragment i mam tylko jedną wątpliwość. Czy ci wszyscy fani Adama i jego przekazu, byliby tacy rozluźnieni i dowcipni, gdyby zamiast tych biednych ludzi pojawiła się tam delegacja patriotycznej młodzieży z okolic Bukowej, Cichej względnie Roosevelta?

[empir]

Pewnie by spierdalali.
Przy okazji, jak usłyszałem w klubie wywód jakiegoś Małolata w koszulce behe na temat Kata, że są chujowi bo mają tylko dwie fajne piosenki, to szczena mi opadła. Ogólnie rzecz biorąc to 99% fanów behemoth'a w wieku szkolnym to straszne pizdy. Za moich czasów takich było znacznie mniej.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[Lukass]

Bo w dawniejszych czasach to za byle co można było wpierdol zebrać. A czasami zupełnie bez powodu, jak się akurat pecha miało. Myślę, że za taki wywód nadal by się należało, chociaż Kat mnie ni ziębi, ni grzeje. No ale to koncert Behemotha, dużo młodzieży szkolnej, wiadomo.

[Nasum]

Obejrzałem ten fragment i mam tylko jedną wątpliwość. Czy ci wszyscy fani Adama i jego przekazu, byliby tacy rozluźnieni i dowcipni, gdyby zamiast tych biednych ludzi pojawiła się tam delegacja patriotycznej młodzieży z okolic Bukowej, Cichej względnie Roosevelta?

Trudno powiedzieć, ale mnie dosięgła zupełnie inna refleksja. Koncerty Behemotha to w tej chwili doskonała maszyna rozrywki - dla każdego coś miłego. Cyrk na scenie, kadzidła, szaty majace wzbudzać uczucie grozy, makijaże, opłatki, ogień, dym i siarka. A przed drzwiami klubu mniej więcej taki sam cyrk, tylko jeszcze środki nie te same, dlatego mniej efektowne.

[empir]

Można nie trawić ostatniego Kata ale mówienie źle o pierwszych trzech płytach zasługuje na wyruchanie przez kozojebcę.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[empir]

Na szczęście na koncercie było też sporo osób pamiętające dawniejsze czasy.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka

[Nasum]

Bo w dawniejszych czasach to za byle co można było wpierdol zebrać. A czasami zupełnie bez powodu, jak się akurat pecha miało. Myślę, że za taki wywód nadal by się należało, chociaż Kat mnie ni ziębi, ni grzeje. No ale to koncert Behemotha, dużo młodzieży szkolnej, wiadomo.

Pamiętam jeszcze dobrze sytuację, jak przed jakimś festiwalem ( chyba Mystic ) w Spodku, starszy koleś zauważył młodego adepta sztuk mrocznych z nieśmiertelną kostką na plecach. Wzburzył go fakt, że na wspomnianej kostce obok siebie były naszywki Armii i Behemotha, co poskutkowało wypłaceniem reprymendy w postaci kopa w dupę...

[Lukass]

Można nie trawić ostatniego Kata ale mówienie źle o pierwszych trzech płytach zasługuje na wyruchanie przez kozojebcę.

Ale pewno żadnego w okolicy nie było :)

Pamiętam jeszcze dobrze sytuację, jak przed jakimś festiwalem ( chyba Mystic ) w Spodku, starszy koleś zauważył młodego adepta sztuk mrocznych z nieśmiertelną kostką na plecach. Wzburzył go fakt, że na wspomnianej kostce obok siebie były naszywki Armii i Behemotha, co poskutkowało wypłaceniem reprymendy w postaci kopa w dupę...

Najlepsze było to, że w sumie nigdy nie było wiadomo, co się komuś może nie spodobać. Chociaż tu (w tamtych czasach) sprawa oczywista.

[535]

W tak zwanych dawnych czasach tego typu przebierańcy siedzieliby w domu, bo już na dzielni byłyby pierwsze klapsy, a co do Kata, to sprawa wygląda następująco. Mimo jakiegoś tam szacunku dla dokonań biznesowych Adama, to Behemoth mógłby w ogóle nie istnieć.Tak wygląda prosta relacja między tymi kapelami.

[SCREAMBLOODYGORE]

Pamiętam jeszcze dobrze sytuację, jak przed jakimś festiwalem ( chyba Mystic ) w Spodku, starszy koleś zauważył młodego adepta sztuk mrocznych z nieśmiertelną kostką na plecach. Wzburzył go fakt, że na wspomnianej kostce obok siebie były naszywki Armii i Behemotha, co poskutkowało wypłaceniem reprymendy w postaci kopa w dupę...

Sam powinien zaliczyć strzał z baniaka. Tacy zazwyczaj wchodzą młodszym braciom do wyra...

[535]

a to swoją drogą, pomijając fakt, że Behemoth przy Armii nie istnieje

[SCREAMBLOODYGORE]

a to swoją drogą, pomijając fakt, że Behemoth przy Armii nie istnieje

Spieniężyłeś w końcu ten szajs?