WATAIN
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Left-Hand-Path
- postuje jak opętany!
- Posty: 407
- Rejestracja: 18-04-2006, 14:18
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
Byłem łaskaw. Kiedy Peaceville wydawało DARKTHRONE to był to okres wydania pierwszych 3 płyt BURZUM. Podejrzewam że z racji swojego młodzieńczego wieku w owych czasach jeździłeś na trójkołowym rowerku, więc rzeczywiście możesz nie kojarzyć.[/quote]bardzo ciekawe rzeczy powiadasz bo jakoś u mnie w sklepach muzycznych w tamtym okresie nie było żadnych płyt Burzum,. DT i innych. Problem polega na tym że mieszkam w drugim (chyba) co do wielkości miescie Polsce i jakoś NIKT nie sprowadzał wtedy tych płyt. A jak jestes taki mądry i óswiecony to powiedz kto tym się zajmował.
btw: nie miałem trójkołowego rowerka, szkoda nie?
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
jak się puszcza mp3 na 33 rpm albo 45 rpm? [/quote]normalnie, w winampie. Masz jeszcze w zanadrzu jakieś złote myśli?
[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
Ty już tam dawno powinieneś być lub w jakimś innym szczelnym zamknięciu( pisze to zupełnie na serio) bo po prostu nie nadajesz się do współżycia z ludżmi.[/quote]pisałem już: pedał to nie człowiek więc temat uwazam za zamknięty
Byłem łaskaw. Kiedy Peaceville wydawało DARKTHRONE to był to okres wydania pierwszych 3 płyt BURZUM. Podejrzewam że z racji swojego młodzieńczego wieku w owych czasach jeździłeś na trójkołowym rowerku, więc rzeczywiście możesz nie kojarzyć.[/quote]bardzo ciekawe rzeczy powiadasz bo jakoś u mnie w sklepach muzycznych w tamtym okresie nie było żadnych płyt Burzum,. DT i innych. Problem polega na tym że mieszkam w drugim (chyba) co do wielkości miescie Polsce i jakoś NIKT nie sprowadzał wtedy tych płyt. A jak jestes taki mądry i óswiecony to powiedz kto tym się zajmował.
btw: nie miałem trójkołowego rowerka, szkoda nie?
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
jak się puszcza mp3 na 33 rpm albo 45 rpm? [/quote]normalnie, w winampie. Masz jeszcze w zanadrzu jakieś złote myśli?
[quote][i]Wysłane przez długopisyyyyyyyyyy[/i]
Ty już tam dawno powinieneś być lub w jakimś innym szczelnym zamknięciu( pisze to zupełnie na serio) bo po prostu nie nadajesz się do współżycia z ludżmi.[/quote]pisałem już: pedał to nie człowiek więc temat uwazam za zamknięty
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez Paffka[/i]
Byłem na gigu Watain kiedy supportowali Dissection w W-wie.[/quote]
Też byłem i zrobili na mnie wrażenie. Niestety z płyt nie dali rady. Oczywiście nie grają gówna, ale brakuje mi tam jakiejś iskry, którą znajduję u tej garstki blackmetalowych grup przeze mnie słuchanych.
Bawi mnie tylko jak szybko z grupy kultowej stali się obiektem drwin nastolatków na forach internetowych. :)
Byłem na gigu Watain kiedy supportowali Dissection w W-wie.[/quote]
Też byłem i zrobili na mnie wrażenie. Niestety z płyt nie dali rady. Oczywiście nie grają gówna, ale brakuje mi tam jakiejś iskry, którą znajduję u tej garstki blackmetalowych grup przeze mnie słuchanych.
Bawi mnie tylko jak szybko z grupy kultowej stali się obiektem drwin nastolatków na forach internetowych. :)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- boroowa
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1623
- Rejestracja: 25-11-2005, 21:07
- Lokalizacja: 3miasto
[quote][i]Wysłane przez Left-Hand-Path[/i]
bardzo ciekawe rzeczy powiadasz bo jakoś u mnie w sklepach muzycznych w tamtym okresie nie było żadnych płyt Burzum,. DT i innych. Problem polega na tym że mieszkam w drugim (chyba) co do wielkości miescie Polsce i jakoś NIKT nie sprowadzał wtedy tych płyt. A jak jestes taki mądry i óswiecony to powiedz kto tym się zajmował.[/quote]
Co ma wspólnego wielkość miasta w chęcią i możliwościami właściciela sklepu do ściągnięcia danej płyty? Kurde pisałem już, że Carrion dystrybuował płyty Burzum (3 na 100%, 2 na 95%) - fakt że dystrybucja była wybitnie chvjowa. Z kolei płyty Peaceville najpierw Metal Mind a potem Loud Out (tu znacznie lepiej). Jeśli w twoim mieście na półce nie leżały CDs "A Blaze..." czy "Under..." to po prostu miałeś dostęp do słabych sklepów. Albo zmyślasz.
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
normalnie, w winampie. Masz jeszcze w zanadrzu jakieś złote myśli?
[/quote]
mam.
bardzo ciekawe rzeczy powiadasz bo jakoś u mnie w sklepach muzycznych w tamtym okresie nie było żadnych płyt Burzum,. DT i innych. Problem polega na tym że mieszkam w drugim (chyba) co do wielkości miescie Polsce i jakoś NIKT nie sprowadzał wtedy tych płyt. A jak jestes taki mądry i óswiecony to powiedz kto tym się zajmował.[/quote]
Co ma wspólnego wielkość miasta w chęcią i możliwościami właściciela sklepu do ściągnięcia danej płyty? Kurde pisałem już, że Carrion dystrybuował płyty Burzum (3 na 100%, 2 na 95%) - fakt że dystrybucja była wybitnie chvjowa. Z kolei płyty Peaceville najpierw Metal Mind a potem Loud Out (tu znacznie lepiej). Jeśli w twoim mieście na półce nie leżały CDs "A Blaze..." czy "Under..." to po prostu miałeś dostęp do słabych sklepów. Albo zmyślasz.
[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
normalnie, w winampie. Masz jeszcze w zanadrzu jakieś złote myśli?
[/quote]
mam.
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
A ja się zastanawiam, dlaczego kolesie marzący o zniszczeniu i zabijaniu tracą czas na jakies próby, nagrywanie płyt itp? Jeżeli ktos szuka prawdziwej ekstremy to powinien raczej zainteresować się zorganizowana przestępczościa, a nie jakimś tam blackowym zespolikiem, którego członkowie zostaliby wyśmiani przez pierwszego lepszego koleżkę z wyrokiem. W 99% owa "ideologia", choć naprawdę trudno nazwać
ideologią coś, co opiera sie na kilkunastu wypowiedziach bardzo młodych wtedy osób, które obecnie albo nie maja z tym wszystkim nic wspólnego, albo gryzą piach. Zasadniczo służy to jedynie zwróceniu na siebie uwagi, bo naprawdę poważni ludzie nie trąbią dookoła o tym jacy to nie są i co tam by sobie chcieli zrobić. Quorthon nie musiał iśc do pierdla żeby stworzyć coś, co wciąga nosem większość wymienionych tu zespołów, wystarczyła mu gitara. Słuchanie zespołu dlatego, że jego członkowie są tacy a nie inni w niczym nie różni sie od nastoletniego uwielbienia do wypierdów pokroju Backstreet Boys.
ideologią coś, co opiera sie na kilkunastu wypowiedziach bardzo młodych wtedy osób, które obecnie albo nie maja z tym wszystkim nic wspólnego, albo gryzą piach. Zasadniczo służy to jedynie zwróceniu na siebie uwagi, bo naprawdę poważni ludzie nie trąbią dookoła o tym jacy to nie są i co tam by sobie chcieli zrobić. Quorthon nie musiał iśc do pierdla żeby stworzyć coś, co wciąga nosem większość wymienionych tu zespołów, wystarczyła mu gitara. Słuchanie zespołu dlatego, że jego członkowie są tacy a nie inni w niczym nie różni sie od nastoletniego uwielbienia do wypierdów pokroju Backstreet Boys.
powinniśmy raczej zapytać;Czy możliwe jest życie zgodne z BM wymogami? no bo jeśli ktoś gada w kólko namiętnie o destrukcji, oddaniu życia szmatanowi i anihilacji rodzaju ludzkiego a nie wprowadza tego w czyn to jest to tylko czcza gadanina , czyż nie? Ten cały image , to wszystko co jest " wokól" BM , ta postawa którą ci ludzie przyjmują śmierdzi na kilometr..a bezkrytyczne uwielbienie i wiernosc jakimś wyimagowanym zasadom undergroundu jak czyni to LHP..tego rodzaju zachowania mam w najwyzszej pogardzie.
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
Ale przecież tu nie chodzi o to.
To coś w rodzaju "artystycznej prowokacji". Chodzi o wykrzyczenie swoich poglądów i pogardy dla pewnych zachowań. Wyostrzenie przekazu, tak by był nieznośny dla opozycji. To wszystko. Zresztą morderstwo w świetle reflektorów byłoby niepraktyczne.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
powinniśmy raczej zapytać;Czy możliwe jest życie zgodne z BM wymogami? [/quote]
Powinniśmy najpierw sprecyzować te wymogi, bo jak na razie przez ideologię BM każdy rozumie co innego.
edit: widzę, że aż się prosi by założyć temat o akcjonistach wiedeńskich, chociaż ich cel był oczywiście inny, ale mechanizmy prawie te same.
To coś w rodzaju "artystycznej prowokacji". Chodzi o wykrzyczenie swoich poglądów i pogardy dla pewnych zachowań. Wyostrzenie przekazu, tak by był nieznośny dla opozycji. To wszystko. Zresztą morderstwo w świetle reflektorów byłoby niepraktyczne.
[quote][i]Wysłane przez vulture[/i]
powinniśmy raczej zapytać;Czy możliwe jest życie zgodne z BM wymogami? [/quote]
Powinniśmy najpierw sprecyzować te wymogi, bo jak na razie przez ideologię BM każdy rozumie co innego.
edit: widzę, że aż się prosi by założyć temat o akcjonistach wiedeńskich, chociaż ich cel był oczywiście inny, ale mechanizmy prawie te same.
nie zgodze sie.jeśli proklamujesz z taką zapalczywością jak niektórzy z pośród pewnych BM narwańców pewne idee, tezy, powiedzmy wprost - bardzo ekstremalne- a jest miedzy nimi a życiem które prowadzisz rażacy rozdźwięk - to coś tu nie gra..nie żebym pojmował wszystko dosłownie..ale jeśli jesteś co do czegoś przekonany, wygłaszasz publicznie te wszystkie hasełka to nie może tu być miejsca na żadne niezdecydowanie..
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez ultravox[/i]
Ale prowokować jest bardzo łatwo. Sama prowokacja nie ma wielkiej wartości, jeśli nie idzie za nią jakaś myśl. [/quote]
Ale poczytaj wywiady i teksty utworów i będziesz wiedział jaka myśl idzie za jakim wykonawcą. Bo widzę, że każdy ma coś innego do powiedzenia (i w sumie dobrze).
Ale prowokować jest bardzo łatwo. Sama prowokacja nie ma wielkiej wartości, jeśli nie idzie za nią jakaś myśl. [/quote]
Ale poczytaj wywiady i teksty utworów i będziesz wiedział jaka myśl idzie za jakim wykonawcą. Bo widzę, że każdy ma coś innego do powiedzenia (i w sumie dobrze).
- Duvelor
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1530
- Rejestracja: 12-10-2006, 20:16
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Problem w tym, że wielu ma do powiedzenia to samo i nic za tym nie idzie. Może po prostu ja tej mysli nie dostrzegam? Zasadniczo przeszkadza mi to, ze coś co było nawet interesujące w sensie artystycznym(tu pije właśnie do przekazu) za czasów powiedzmy "DMDS" teraz jest zbitkiem skostniałych reguł, które nie wnoszą niczego i nic nie znaczą.
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
[quote][i]Wysłane przez Wishman[/i]
Ja czytałem gdzieś wywiad z Ariochem. Pierdolił o "wspaniałych doznaniach podczas pieprzenia dzieci". Kurwa, ja wiem, że black metal, i że trza być "strasznym", ale jeżeli ten pajac naprawde wdraża te swoje klimaty z dziećmi w czyn to wart jest...żeby go 30 stoczniowców wyruchało w każdą dziurę. [/quote]
Wątpie. To raczej właśnie taka typowa gadka. Black metalowa wersja politycznej poprawności. Pomijam już treśc tego wywodu, dla wielu zapewne godną podziwu. Szambo...
Ja czytałem gdzieś wywiad z Ariochem. Pierdolił o "wspaniałych doznaniach podczas pieprzenia dzieci". Kurwa, ja wiem, że black metal, i że trza być "strasznym", ale jeżeli ten pajac naprawde wdraża te swoje klimaty z dziećmi w czyn to wart jest...żeby go 30 stoczniowców wyruchało w każdą dziurę. [/quote]
Wątpie. To raczej właśnie taka typowa gadka. Black metalowa wersja politycznej poprawności. Pomijam już treśc tego wywodu, dla wielu zapewne godną podziwu. Szambo...
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez ultravox[/i]
Problem w tym, że wielu ma do powiedzenia to samo i nic za tym nie idzie. Może po prostu ja tej mysli nie dostrzegam? Zasadniczo przeszkadza mi to, ze coś co było nawet interesujące w sensie artystycznym(tu pije właśnie do przekazu) za czasów powiedzmy "DMDS" teraz jest zbitkiem skostniałych reguł, które nie wnoszą niczego i nic nie znaczą. [/quote]
Właśnie dlatego nie lubię ględzenia jakie uprawia LHP. Jeżeli BM ma być rebelią to musi STALE łamać reguły. Istnieje jeszcze inny problem. Mianowicie taki, że być może BM narodził się od razu w swojej dojrzałej postaci, gdyż od samego początku był niezwykle ekstremalny i powinien był od razu zamrzeć, gdyż tej formuły nie da się rozwijać, można ją tylko powielać, czyli spłycać. I chyba tak się właśnie dzieje u większości zespołów.
Problem w tym, że wielu ma do powiedzenia to samo i nic za tym nie idzie. Może po prostu ja tej mysli nie dostrzegam? Zasadniczo przeszkadza mi to, ze coś co było nawet interesujące w sensie artystycznym(tu pije właśnie do przekazu) za czasów powiedzmy "DMDS" teraz jest zbitkiem skostniałych reguł, które nie wnoszą niczego i nic nie znaczą. [/quote]
Właśnie dlatego nie lubię ględzenia jakie uprawia LHP. Jeżeli BM ma być rebelią to musi STALE łamać reguły. Istnieje jeszcze inny problem. Mianowicie taki, że być może BM narodził się od razu w swojej dojrzałej postaci, gdyż od samego początku był niezwykle ekstremalny i powinien był od razu zamrzeć, gdyż tej formuły nie da się rozwijać, można ją tylko powielać, czyli spłycać. I chyba tak się właśnie dzieje u większości zespołów.
- Gore_Obsessed
- zahartowany metalizator
- Posty: 5447
- Rejestracja: 10-06-2003, 06:33
[quote][i]Wysłane przez ultravox[/i]
Słuchanie zespołu dlatego, że jego członkowie są tacy a nie inni w niczym nie różni sie od nastoletniego uwielbienia do wypierdów pokroju Backstreet Boys. [/quote]
Bardzo trafne porównanie. Fani Britney czy innej Paris Hilton pewnie w dupie mają "ich" muzykę.
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
być może BM narodził się od razu w swojej dojrzałej postaci, gdyż od samego początku był niezwykle ekstremalny i powinien był od razu zamrzeć, gdyż tej formuły nie da się rozwijać, można ją tylko powielać, czyli spłycać.[/quote]
"Blood Upon The Altar".
Słuchanie zespołu dlatego, że jego członkowie są tacy a nie inni w niczym nie różni sie od nastoletniego uwielbienia do wypierdów pokroju Backstreet Boys. [/quote]
Bardzo trafne porównanie. Fani Britney czy innej Paris Hilton pewnie w dupie mają "ich" muzykę.
[quote][i]Wysłane przez longinus696[/i]
być może BM narodził się od razu w swojej dojrzałej postaci, gdyż od samego początku był niezwykle ekstremalny i powinien był od razu zamrzeć, gdyż tej formuły nie da się rozwijać, można ją tylko powielać, czyli spłycać.[/quote]
"Blood Upon The Altar".
Only SŁUCHANIE płyt is real!
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
Nieraz czytam sobie kolejny 7 gates i zapoznając się ze światopoglądem piewców czarnej sztuki pytam sam siebie pod nosem: "Kurwa! Chłopie, ile Ty masz lat, że czytasz takie bzdury". [/quote]
Znaczy się co, powinni mówić jak to kochają świat i że fajnie jest na plazy gdy słońce świeci ?
Każdy ma swojego bzika. Wolę ich niż "normalnych", "poważnych" ludzi, bo ci mają jeszcze większe klapki na oczach (a przede wszystkim są nuuudni).
Nieraz czytam sobie kolejny 7 gates i zapoznając się ze światopoglądem piewców czarnej sztuki pytam sam siebie pod nosem: "Kurwa! Chłopie, ile Ty masz lat, że czytasz takie bzdury". [/quote]
Znaczy się co, powinni mówić jak to kochają świat i że fajnie jest na plazy gdy słońce świeci ?
Każdy ma swojego bzika. Wolę ich niż "normalnych", "poważnych" ludzi, bo ci mają jeszcze większe klapki na oczach (a przede wszystkim są nuuudni).
- longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
[quote][i]Wysłane przez Maria Konopnicka[/i]
jak po raz 666 czytam jak ktoś opowiada, że nienawidzi chrześcijan i jego muzyka jest młotem w rękach szatana, który zmiecie z powierzchni ziemi chrześcijańskie ścierwo to cieszę się, że jestem sam - siedzę na kiblu i nikt kto mnie zna nie może zerknąć mi przez ramię ciekaw w jakiej to pogrążam się lekturze. [/quote]
Myślę, że jeśli się tego wstydzisz i nie potrafisz znaleźć w tym jakiegokolwiek sensu to jest najlepszy moment by dać sobie spokój z tą muzą. Ja bym tak zrobił.
jak po raz 666 czytam jak ktoś opowiada, że nienawidzi chrześcijan i jego muzyka jest młotem w rękach szatana, który zmiecie z powierzchni ziemi chrześcijańskie ścierwo to cieszę się, że jestem sam - siedzę na kiblu i nikt kto mnie zna nie może zerknąć mi przez ramię ciekaw w jakiej to pogrążam się lekturze. [/quote]
Myślę, że jeśli się tego wstydzisz i nie potrafisz znaleźć w tym jakiegokolwiek sensu to jest najlepszy moment by dać sobie spokój z tą muzą. Ja bym tak zrobił.