Jeżeli są faktycznie zadowoleni, nic mi do tego. Niech sobie każdy robi, to co najbardziej lubi.Heretyk pisze:tak, ale mnie bardziej fascynują ci, którzy z takiego "wypoczynku" są autentycznie zadowoleni
Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na urlop
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1414
- Rejestracja: 19-10-2011, 16:55
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Zacznijcie jeszcze chwalić się jakich lakierów do paznokci używacie, czym smarujecie se jaja po depilacji i jaki rodzaj masażu anusa stosujecie u kosmetyczki...kurwa, ja jebie. Dorosłe chłopy a jak pizdy . Jesteście mniej męscy niż wasze kobiety...o ile je macie. Masakra.
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1686
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
:DWódka i Piwo pisze:Zacznijcie jeszcze chwalić się jakich lakierów do paznokci używacie, czym smarujecie se jaja po depilacji i jaki rodzaj masażu anusa stosujecie u kosmetyczki...kurwa, ja jebie. Dorosłe chłopy a jak pizdy . Jesteście mniej męscy niż wasze kobiety...o ile je macie. Masakra.
- DonJuanDeNarco
- starszy świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 20-06-2017, 04:32
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
ja byłem na Majorce lata temu i przez to mnie tropikalne wojaże nie kręcą ;/
Avinu Malkeinu
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 222
- Rejestracja: 22-01-2013, 20:38
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Tomaszzm,tomaszm pisze:Pięknie Prodi- swój człowiek:)
Ja wylatuję 2 sierpnia na 11 dni ponownie na Zakynthos, bo zupełnie urzekła mnie tamtejsza przyroda, piękne piaszczyste plaże i morze Jońskie.
Hotel(bardzo kameralny) zaraz przy morzu w miejscowości Kalamaki. Sprawdzony z polecania od znajomych. Będzie pływne w morzu nadmiernych ilościach.
Tutej na tej plaży będe zazwyczaj więc jakby ktoś chciał przybić piątkę i wypić kielicha to zapraszam.
tez planuje wylot na Zakynthos w lipcu - z rodziną. Polecisz jakiś resort? Tylko wycieczki z biur podrózy wchodzą w grę, a szukam czegoś malowniczego i tak żeby z 4 miesięcznym paniczem wytrzymać...
- Tokarz
- zaczyna szaleć
- Posty: 141
- Rejestracja: 13-05-2005, 12:10
- Lokalizacja: Puławy
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
W maju zaliczyłem tydzień na Kos, a w przyszłym tygodniu wybieram się na plażing&drinking do Hurghady ;)
***** ***
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
czy w nocy dobrze śpicie
czy śmierci się boicie
czy zabił ktoś tokarza
czy często się to zdarza
czy śmierci się boicie
czy zabił ktoś tokarza
czy często się to zdarza
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4337
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Plastek pisze:czy w nocy dobrze śpicie
czy śmierci się boicie
czy zabił ktoś tokarza
czy często się to zdarza
wybierasz się na wakacyjny rajd po puławskich lasach?
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Owszem, za 43 minuty nawet.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4337
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
wpadnij za tory, akurat bede na spcerze z psem
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Poszczujesz mnie jeszcze, wolę unikać takich konfliktowych sytuacji.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4337
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
w życiu, moj piesek jeszcze nikogo nie pogryzl. Mam dla niego gustowny kaganiec, to w razie czego gdybys byl lękliwy,
Przechodzimy na mobile, pa
Przechodzimy na mobile, pa
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9667
- Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
- Lokalizacja: Doliny
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Tak szczerze żeby wszystko było tip-top t.j plaża, nie za dużo ludzi i sensowne hotele w ludzkich cenach to wybór jest między dwoma miejscowościami tj. Kalamaki i Tsilivi . Tam się da wypocząć z dzieckiem- chyba ,że ktoś jest nastawiony na imprezę wtedy nie pomogę ,bo to nie mój target:) Jeśli masz zbliżony to te dwie stanowią opcję najlepszą:)Ketler pisze:Tomaszzm,tomaszm pisze:Pięknie Prodi- swój człowiek:)
Ja wylatuję 2 sierpnia na 11 dni ponownie na Zakynthos, bo zupełnie urzekła mnie tamtejsza przyroda, piękne piaszczyste plaże i morze Jońskie.
Hotel(bardzo kameralny) zaraz przy morzu w miejscowości Kalamaki. Sprawdzony z polecania od znajomych. Będzie pływne w morzu nadmiernych ilościach.
Tutej na tej plaży będe zazwyczaj więc jakby ktoś chciał przybić piątkę i wypić kielicha to zapraszam.
tez planuje wylot na Zakynthos w lipcu - z rodziną. Polecisz jakiś resort? Tylko wycieczki z biur podrózy wchodzą w grę, a szukam czegoś malowniczego i tak żeby z 4 miesięcznym paniczem wytrzymać...
Doom the dark ages. Sesja trwa.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2172
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Jeszcze tydzień i w końcu zobaczę z bliska:


O kulach, albo na wózku, ale muszę tam dotrzeć.
Cieszę się jak dziecko na możliwość takiej wycieczki.
Jedno z marzeń zycia.

O kulach, albo na wózku, ale muszę tam dotrzeć.
Cieszę się jak dziecko na możliwość takiej wycieczki.
Jedno z marzeń zycia.
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Znakomicie. Byłem pod tym schroniskiem, co je tam widać na drugim zdjęciu. Niby spacer, ale w pełnym słońcu jest to nieco zdradziecka wycieczka. Atakujesz od Szwajcarii, czy od Makaroniarzy, bo zdjęcia pochodzą z "dwóch stron".Pelson pisze:Jeszcze tydzień i w końcu zobaczę z bliska:
O kulach, albo na wózku, ale muszę tam dotrzeć.
Cieszę się jak dziecko na możliwość takiej wycieczki.
Jedno z marzeń zycia.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2172
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Od strony Szwajcarii. Te dwa rejony głównie, do tego koleje Retyckie, okolice St. Moritz, Zurych i Lucerna. Będzie dużo łażenia, trochę mniej pedałowania i pływania, a na deser najwolniejszy ekspres Europy. Pogoda też ma być, byle więc kolana wytrzymały i będzie wspaniale.
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Jeżeli tak, to ten drugi widok, będziesz miał tylko na tym zdjęciu. Powodzenia.
- Prodi
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 01-12-2016, 10:18
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
O tak! W obie strony dymałeś z buta? Ja w pierwszą wjeżdżałem kolejką (od Zermattu), potem jeszcze godzinny marsz w górę i powrót. Schodziliśmy ok. 3 godzin, traska niby prosta ale w dupę daje. Inna sprawa, że w moim przypadku w takich sytuacjach wychodzą lata melanży, nie mam kondycji z lat 90tych kiedy to śmigałem na Rysy czy na Zawrat ;)535 pisze:
Znakomicie. Byłem pod tym schroniskiem, co je tam widać na drugim zdjęciu. Niby spacer, ale w pełnym słońcu jest to nieco zdradziecka wycieczka. [...]
Zajebisty kraj, jeszcze żeby ceny tak nie miażdżyły:/ Gdyby nie fakt, że brat mieszka tam od 10 lat to pewnie nie miałbym okazji tego wszystkiego zobaczyć.Pelson pisze:Od strony Szwajcarii. Te dwa rejony głównie, do tego koleje Retyckie, okolice St. Moritz, Zurych i Lucerna. Będzie dużo łażenia, trochę mniej pedałowania i pływania, a na deser najwolniejszy ekspres Europy. Pogoda też ma być, byle więc kolana wytrzymały i będzie wspaniale.
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2172
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Pelson pisze:Od strony Szwajcarii. Te dwa rejony głównie, do tego koleje Retyckie, okolice St. Moritz, Zurych i Lucerna. Będzie dużo łażenia, trochę mniej pedałowania i pływania, a na deser najwolniejszy ekspres Europy. Pogoda też ma być, byle więc kolana wytrzymały i będzie wspaniale.
Heh, wiem co mówisz, choć dla mnie szok cenowy jest pewnie trochę mniejszy, gdyz sam mieszkam w trochę drogim kraju. Ale fakt, mam tez tam rodzinę, która wcale nie zarabia źle na warunki szwajcarskie, ale na zakupy jeżdzi do Niemiec.Prodi pisze:Zajebisty kraj, jeszcze żeby ceny tak nie miażdżyły:/ Gdyby nie fakt, że brat mieszka tam od 10 lat to pewnie nie miałbym okazji tego wszystkiego zobaczyć.
Dodatkowo komunikacja...to chyba jedyny kraj jaki znam, w którym w dobie dopłat do transportu publicznego, odchodzenia od zmotoryzowanego transportu indywidualnego taniej jest poruszac się autem. Ich pociągi, podobno chluba kraju, ale ceny takie, że płakałem jak rezerwowałem bilety.
- Prodi
- postuje jak opętany!
- Posty: 517
- Rejestracja: 01-12-2016, 10:18
Re: Wątek wakacyjny - czyli chwalimy się gdzie wybywamy na u
Jeszcze jak zarabiasz w innej walucie niż PLNy to rzeczywiście nie doznajesz takiego szoku. Z tymi zakupami w Niemczech - faktycznie, braciak też mówił że opłaca mu się czasem podjechać do hitlerowców, np. do Koblenz (tyle, że on w Szwajcarii niewiele wydaje na żarcie bo non stop siedzi na projektach, a to Dubaj, a to Singapur, a to Juesej i po prostu go nie ma w domu).Pelson pisze:Pelson pisze:Od strony Szwajcarii. Te dwa rejony głównie, do tego koleje Retyckie, okolice St. Moritz, Zurych i Lucerna. Będzie dużo łażenia, trochę mniej pedałowania i pływania, a na deser najwolniejszy ekspres Europy. Pogoda też ma być, byle więc kolana wytrzymały i będzie wspaniale.Heh, wiem co mówisz, choć dla mnie szok cenowy jest pewnie trochę mniejszy, gdyz sam mieszkam w trochę drogim kraju. Ale fakt, mam tez tam rodzinę, która wcale nie zarabia źle na warunki szwajcarskie, ale na zakupy jeżdzi do Niemiec.Prodi pisze:Zajebisty kraj, jeszcze żeby ceny tak nie miażdżyły:/ Gdyby nie fakt, że brat mieszka tam od 10 lat to pewnie nie miałbym okazji tego wszystkiego zobaczyć.
Dodatkowo komunikacja...to chyba jedyny kraj jaki znam, w którym w dobie dopłat do transportu publicznego, odchodzenia od zmotoryzowanego transportu indywidualnego taniej jest poruszac się autem. Ich pociągi, podobno chluba kraju, ale ceny takie, że płakałem jak rezerwowałem bilety.
Zawsze jak jeździłem do niego kupowaliśmy Swiss Passy, te na 4 dni z opcją open (co pozwala na dostosowanie się do warunków pogodowych). Zajebista opcja bo uwzględnia również promy i komunikację miejską w odwiedzanych miastach, ale nie ma się co czarować - cena jest absurdalnie wysoka (ponad 1200 zeta).
Jeśli chodzi o Suisse zwiedziłem chyba wszystko co jest godne uwagi (chyba tylko Jungfraujoch jakoś mi się nie udało obskoczyć), same zajebiste wspomnienia, to naprawdę różnorodny i piękny kraj. Jak odchowamy trochę małą jedziemy znowu, ostatnio byliśmy ze 3 lata temu.
...to kawa i herbata zrobiły z ciebie szmatę...