Pacjent pisze: ↑25-01-2023, 14:33
Spocząłby na laurach. Twoim zdaniem Ukraina będzie silniejsza, gdy zginie więcej Ukraińców i będzie miała więcej strat materialnych? Nie odzyska Donbasu i Krymu, a z każdym dniem strat jej pozycja negocjacyjna jest coraz słabsza. Może bawi Cię że tyłu Ukraińców ginie bez sensu, ale mnie nie.
Co do niedotrzymywania umów to przypominam jak obie strony tego konfliktu, a zwłaszcza Ukraina, potraktowały porozumienia mińskie.
Łehehehehe, teraz rokowania to z troski o los biednych Ukraińców, bo giną, tego fikoła jeszcze nie było. Widomy znak, że ból dupy fanów kloacznego państwa jest spory, skoro ida w taka "argumentację".
Oczywiście, że będzie silniejsza, bo będzie przede wszystkim- WOLNA od tego skurwiałego tworu zwanego Górną Woltą, już prawie bez rakiet. A o jej słabnącej sile negocjacyjnej własnie świadczy najwiekszy pakiet uzbrojenia, które ci wszyscy naiwniacy jej wysyłają.
No i co tam
zwłaszcza Ukraina zrobiła z tymi porozumieniami mińskimi? To te papierki, ktore podpisała po tym, gdy Rosja, metodą znana uprzednio np. z Gruzji, wtargnęła na terytorium państwa suwerennego i probowała go zdestablizować? To te?
Te papierki, ktorych kloaka nie zamierzała przestrzegać od pierwszego dnia ich obowiazywania?
Ty się na serio na nie powołujesz i probujesz użyć argumentu, że to ZWŁASZCZA Ukrainy wina?
Pacjentow, kurwę z logiki rób kolegom na salonie 24 albo w kamratach, ale nie wyrywaj się z tymi farfocloargumentami wśród ludzi, ktorych IQ jest wyższe niż temperatura pokojowa mierzona w Celsjuszach.