INFERNAL WAR / KRIEGSMASCHINE - TRANSFIGURATIONS

[Mol]

do mnie od Helmutow stuff tez ostatnio szedl tydzien, cale szczescie, ze doszedl.

[Gore_Obsessed]

Polecony priorytet - jak najbardziej. Dostaję na następny dzień.

Firmy kurierskie to w zdecydowanej przewadze mniejszy lub większy syf. Przez trzy lata pracowałem w sklepie internetowym, gdzie współpracowaliśmy chyba ze wszystkimi większymi działającymi na rynku polskim. Tylko UPS dawał radę, ale to też zależało przede wszystkim od konkretnego kuriera.

[Houwitser]

Polecony priorytet - jak najbardziej. Dostaję na następny dzień.

Firmy kurierskie to w zdecydowanej przewadze mniejszy lub większy syf. Przez trzy lata pracowałem w sklepie internetowym, gdzie współpracowaliśmy chyba ze wszystkimi większymi działającymi na rynku polskim. Tylko UPS dawał radę, ale to też zależało przede wszystkim od konkretnego kuriera.

Najbardziej podoba mi się u kurierów to ze jak nie zastaną odbiorcy , dzwonią po sąsiadach i próbują wcisnąć komuś paczkę

[Gore_Obsessed]

Mi najbardziej podoba się jak próbują wcisnąć, że nie zastali adresata, a w ogóle u niego nie byli. To się często nazywa "odmowa przyjęcia".

[Ihasan]

Mi najbardziej podoba się jak próbują wcisnąć, że nie zastali adresata, a w ogóle u niego nie byli.

a po zjebie meldują się w 15 min.

[Gore_Obsessed]

Kiedyś taki cwaniak zarzekał się, że był u gościa, który miał monitoring własnej posiadłości. Zabawne to było. Zwłaszcza jak dostał zjeby od przełożonego.

[Houwitser]

Poczta też robi takie numery , dostaje awizo powtórne chociaż wcześniejszego nie było .
Dodam że cały czas jest ktoś w domu.

[Gore_Obsessed]

Nie napiszę nic odkrywczego - zależy czy mieszka się na rejonie listonosza-cwaniaka czy osoby, która do swoich obowiązków podchodzi na poważnie. Ogólnie rzecz biorąc Poczta, mnie osobiście, nie zawodzi, a przy tych podstawowych przesyłkach ceny są mniej więcej dwa razy niższe niż w przypadku firm kurierskich. Jedyne pole na którym te ostatnie, mam wrażenie, wypadają lepiej to reklamacje. Z Pocztą Polską trzeba się niejednokrotnie zdrowo naszarpać, żeby wywalczyć swoje. Z zasady praktycznie wszystkie reklamacje odrzucają jako bezzasadne.

[white_pony]

a relatywnie PP jest naprawde nie tania...

[Lykantrop]

a relatywnie PP jest naprawde nie tania...

Relatywnie tańsze InPost też potrafi zwlekać z dostarczeniem przesyłki listowej tygodniami. A nawet "odmówić wykonania usługi" po 2 tygodniach od momentu nadania, bo "nie figuruje u nas wskazany kod pocztowy". Jedyny + to fakt, że w sortowniach zatrudniają tam ludzi, którzy nie rzucają przesyłkami jak mięsem i płyty dochodzą w pożądanym stanie.

Nie napiszę nic odkrywczego - zależy czy mieszka się na rejonie listonosza-cwaniaka czy osoby, która do swoich obowiązków podchodzi na poważnie.

Dokładnie. Ja już z listonoszem mojego rewiru mam taki kontakt, że nawet nie muszę być w domu - dzwonię na jego prywatny numer i odbieram towar w terenie. Przy okazji i on jest zadowolony, bo nie raz połowa jego torby to listy polecone do mnie

[Kingu]

Poczta też robi takie numery , dostaje awizo powtórne chociaż wcześniejszego nie było .
Dodam że cały czas jest ktoś w domu.

Znam ten numer. Dodatkowo twierdzili, że nic nie mają na to nazwisko na poczcie. Po podaniu numeru przesyłki, widniejącego w systemie pocztowym (do sprawdzenia online) odkryli przesyłkę w swoim magazynie. Tydzień czasu tam leżała, 500m od adresu odbiorcy. A w systemie widniało, że awizowano. Poczta Polska to dziwka, kosztuje, wymaga i robi w balona.

[white_pony]

najczesciej za to jest standard ze wrzucaja awizo mimo ze ktos jest w chacie, zawsze marze zeby zlapać taka kurwe za reke i mu wbić w dupe ten długopisik. dawniej mialem spoko listonosza takiego co sie znalismy lata i bylo git ale teraz porobili misz masz i wpierdolili nam jakiegoś niedołęge.

[Blackult]

U mnie gość zawsze dzwoni do drzwi jak coś ma, niezależnie czy polecony czy zwykły i wszyscy są zadowoleni.

[Gore_Obsessed]

U mnie gość zawsze dzwoni do drzwi jak coś ma, niezależnie czy polecony czy zwykły i wszyscy są zadowoleni.

U mnie to samo.

[Najprzewielebniejszy]

anglia dotarla, szla od 22 listopada do 7 grudnia.
moj listonosz zostawia mi przesylki w skrzynce, awizowane tez i pisze sms co wrzuca, ewentualnie jak jest za duza i sie nie miesci to dzwoni i pyta czy moze rozerwac i online przez telefon relacjonuje jakie plyty wklada do skrzynki

[panthyme]

A pyta czy może ripa zrobić?:)

[pogodancer]

anglia dotarla, szla od 22 listopada do 7 grudnia.

kurwa, właśnie się zorientowałem, że od 10.11. czekam na przesyłkę z USA

[Najprzewielebniejszy]

panthyme, usmiejesz sie, ale 2 razy pytal czy moge mu zgrac bo tego nie ma.
Bardzo porządny koles, posluchuje metalu.
pogodancer... troche za długo...

[panthyme]

To się nie dziwię, że lubi sobie pooglądać, co dostajesz:)

[Najprzewielebniejszy]

i przy tym nic nie ginie odkąd on wziął się za kontrolę moich przesyłek, 2 lata temu poczta polska zaliczyła wpadkę i właśnie przy jego pomocy udało się odzyskać przesyłkę, no i od tej pory trzyma rekę na pulsie, pracownik roku poczty polskiej bez wątpienia.