ROTTING CHRIST

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
wolf

Re: ROTTING CHRIST

28-03-2010, 14:57

Słucham na myspace kawałków z nowej płyty,troche nudnawo i schematycznie ale i tak pachnie Grecją
Awatar użytkownika
panthyme
w mackach Zła
Posty: 850
Rejestracja: 01-05-2004, 11:34
Lokalizacja: Local Graveyard

Re: ROTTING CHRIST

28-03-2010, 15:08

Nowa płyta powinna się świetnie sprzedać.
"Tajemnicze tytuły", chwytliwe melodie i miliony dzieciaków na świecie zakochanych....
011011000110010101110000011100100110100101100011011011110110010001100101

http://www.myspace.com/bloodfeastpl
http://www.facebook.com/bloodfeastpl
Awatar użytkownika
Block69
zahartowany metalizator
Posty: 4993
Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: ROTTING CHRIST

24-04-2010, 15:04

Zaś mnie te chuje wyprały. Sample mi sie nie podobały, płyta często leciała se w tle i po jakimś czasie tak mi sie wkręciła, że nawet na koncert sie przeszedłem :lol: Troche wiochy jest, ale jak mam ochote na coś melodyjnego i skocznego to ta płyta robi mi idealnie. Lepsza od "Theogonia".
PENIS METAL
Awatar użytkownika
Herne the Hunter
postuje jak opętany!
Posty: 426
Rejestracja: 20-12-2009, 02:26
Lokalizacja: Poznań

Re: ROTTING CHRIST

24-04-2010, 15:13

Mnie ta płyta ciężko wchodzi, w sumie przed premierą byłem dobrze nastawiony i spodziewałem się czegoś na miarę Theogonii, ale zawód. Jest tylko nieźle, melodyjnie skocznie, ale jakoś troszku plastikowo i ze słabym jebnięciem. Theogonia o wiele lepsza.
Conan! What is best in life? Conan: To crush your enemies, see them driven before you, and to hear the lamentation of their women
Awatar użytkownika
PrzemoC
postuje jak opętany!
Posty: 554
Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
Lokalizacja: uOpolskie

Re: ROTTING CHRIST

24-04-2010, 15:38

Był czas, że lubiłem zapuścić późniejsze albumy RC właśnie ze względu na tą chwytliwą melodyjność, mimo to nie chce mi się sięgać po "Aelo" (czy jak mu tam). Może w przypływie humoru ściągnę sobie w któryś dzień z Internetu ;).
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: ROTTING CHRIST

13-05-2010, 13:45

Ostatnia plyta powinna sie nazywac ALELOL. Plastikowe brzmienie, kawalki nudne do zrzygania... Powinni zmienic nazwe na CANDY CHRIST.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ROTTING CHRIST

13-05-2010, 13:54

Deathless King pisze:Ostatnia plyta powinna sie nazywac ALELOL. Plastikowe brzmienie, kawalki nudne do zrzygania... Powinni zmienic nazwe na CANDY CHRIST.
:D :D :D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: ROTTING CHRIST

13-05-2010, 18:05

Deathless King pisze:Ostatnia plyta powinna sie nazywac ALELOL. Plastikowe brzmienie, kawalki nudne do zrzygania... Powinni zmienic nazwe na CANDY CHRIST.

już pomijając strasburgerowe żarciki - to faktycznie, 15 lat temu Rotting Christ był zespołem dla muzycznych ekstremistów, którego dźwięki raniły uszy 99% populacji, LOL
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
PrzemoC
postuje jak opętany!
Posty: 554
Rejestracja: 21-08-2006, 15:21
Lokalizacja: uOpolskie

Re: ROTTING CHRIST

13-05-2010, 18:07

Słucham "Sanctus Diavolos" i mam przypływ dobrego humoru.

Czas by sprawdzić ten "Alelol" ;). Ciekawe jak wypadnie przy "Sanctus...".
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: ROTTING CHRIST

13-05-2010, 19:55

evildead pisze:
Deathless King pisze:Ostatnia plyta powinna sie nazywac ALELOL. Plastikowe brzmienie, kawalki nudne do zrzygania... Powinni zmienic nazwe na CANDY CHRIST.

już pomijając strasburgerowe żarciki - to faktycznie, 15 lat temu Rotting Christ był zespołem dla muzycznych ekstremistów, którego dźwięki raniły uszy 99% populacji, LOL
Obrazek
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 07:06

coś więcej niż chujowy obrazek z demotów? śmiało :D
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 10:29

Mysle, ze wszystko zostalo juz powiedziane :)
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
evildead
weteran forumowych bitew
Posty: 1105
Rejestracja: 04-05-2010, 18:07
Lokalizacja: KRK

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 10:45

a idź pan w chuj z takimi dyskutantami :P
dla mnie Rotting Christ jest równie rozpitolony teraz jak i w czasach 2-ki czy 3-ki - to był zawsze najbardziej milusiński odłam BM
ekstremalną mieli co najwyżej nazwę
Intensive silence, all in blood red
A spawn of hell I am the evil dead
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:24

A z drugiej pomyśl czy zależało im na czymś więcej? Czy aspirowali by zostać uznani bogami posępnego black metalu? Nie sądzę. Grecka scena zawsze była inna. Nigdy ekstremalna. No przynajmniej ja pamiętam, że Varathron, Necromantia, Nergal, Zephyrous, a nawet później Nightfall, Septic Flesh nie należeli do potentatów jazgotu i ekstremy. Chyba, że weźmiesz pod uwagę to co grał Rotting Christ na samym początku. Ale według mnie to świadczy o tym, że nie zależało im na totalnej ekstremie, skoro z tego zrezygnowali. Tak, czy inaczej bardzo lubię ich twórczość. Pierwsze płyty i mCD są wspaniałe. I możesz napisać cokolwiek, a ja i tak będę ich słuchał. Nawet jedyni prawdziwi znawcy muzyki w postaci Trockiego i Drona nie zawrócą kijeczkiem Wisły :)
Ostatnio zmieniony 14-05-2010, 11:26 przez Duvelor, łącznie zmieniany 1 raz.
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:24

No a czy ja gdzies napisalem ze to extrema nad extremy? Ale jednak roznice miedzy takimi "Non..." czy "Triarchy..." a "Alelol" sa slyszalne golym uchem. Zawsze grali dosc prosto, jak na ten gatunek przebojowo, nie wszystko co kiedys nagrali broni sie z uplywem czasu... ale takiego gowna nigdy wczesniej nie nagrali.
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:29

Na to "gówno" też znajdą się amatorzy. Z jednej strony możesz podziwiać technikę, z drugiej "lekka wioskę". Nie widzę zgrzytu między takim podejściem do sprawy. Zresztą to jest baaaardzo proste. Podoba się, to kup i słuchaj, nie podoba - zassaj z netu i szydź.
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
Awatar użytkownika
Deathless King
weteran forumowych bitew
Posty: 1477
Rejestracja: 30-12-2008, 23:51

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:45

No wiadomo, nikomu nie zakazuje sluchac - wolna wola. Tylko ciekawi mnie o jakiej technice mowisz - o spapranym plastikowym i gownianym brzmieniu czy o numerach prostych (w TYM przypadku to jest wada) jak konstrukcja cepa?
Only duzo tremolo na nietlumionych strunach is true!
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:49

Nie, nie zrozumiałeś mnie. Chodzi mi o to, że można lubić np. Death, Atheist, Dream Theatre, a przy tym bawić się dobreze podczas słuchania Motorhead, AC/DC i Rotting Christ. A nawiasem mówiąc to większość muzyki na obecnej scenie to "plastik". Przynajmniej brzmieniowy. Nawet zatopiony w winylowe rowki brzmi, jak plastik. Cyfrowo nagrane kawałki zanurzone w analogowy nośnik. I wszystko jasne.
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:51

Wishman pisze:można lubić np. (...) Dream Theatre (...)
:shock:

Nie, nie można.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
Duvelor
weteran forumowych bitew
Posty: 1533
Rejestracja: 12-10-2006, 20:16

Re: ROTTING CHRIST

14-05-2010, 11:53

Morph pisze:
Wishman pisze:można lubić np. (...) Dream Theatre (...)
:shock:

Nie, nie można.
Kurwa, Morph :) Ja pierdolę. Nie napisałem, że lubię, ale że tacy istnieją.

A w temacie: od kiedy "metalowcom" przeszkadzają nieskomplikowane aranżacje i budowa utworów przypominająca konstrukcję cepa?
𝕮𝖔𝖗𝖔𝖓𝖊𝖗
ODPOWIEDZ