Czy zaszczepisz się przeciwko SARS-CoV-2?

[Ascetic]

Jeśli oczekujesz, że stanę na barykadzie i zakrzyknę: "Szczepionki powinny być obowiązkowe, a niezaszczepieni do gułagu!", to Cię rozczaruję - nie uważam, że powinny być. Co nie przeszkodzi mi się zaszczepić w pierwszym możliwym terminie i namawiać do tego rodzinę.

A to dotyczy tylko szczepionki na Covid19 czy wszystkich szczepionek? Jakie jest Twoje stanowisko odnośnie obowiązkowych szczepień, które serwuje się dzieciom? Moim zdaniem w dobie pandemii tak niebezpiecznego wirusa jak SARS-CoV-2, który realnie zabija, szczepienia powinny być obowiązkowe.

Nie mam uwag do programu szczepień. Można dyskutować o szczegółach, ale tak jest zawsze. W tym konkretnym przypadku uważam, że na obowiązek jest o wiele za wcześnie, z przynajmniej trzech powodów:
1. I tak nie dysponujemy na razie wystarczającą liczbą szczepionek.
2. Nie mamy technicznej możliwości zaszczepienia wszystkich w krótkim czasie.
3. Na rynku będzie kilka szczepionek, o różnych mechanizmach działania. Nikt, łącznie z producentami, nie jest w stanie określić, jak długi będzie czas uzyskanej odporności. Sam dobrze wiesz, że obecne przewidywanie to wróżenie z fusów.

Punkty 1 i 2 nakazują ostrożność. Nakazy (a jeszcze bardziej - restrykcje dla niezaszczepionych) tylko wzmogą niechęć tych, którzy są niepewni. Skoro i tak nie możemy wszystkich zaszczepić, to przymus jest bez sensu. Punkt 3 - po pierwsze, być może konkretne typy szczepionek okażą się wyraźnie skuteczniejsze w dłuższym czasie, po drugie jeśli ochrona będzie trwała krótko, to znowu - nie będziemy mogli w kółko szczepić wszystkich, bo nie będzie czym. Trzeba będzie skupić się na grupach ryzyka.

bardzo ładny, wyważony przekaz. tego tutaj potrzebujemy. głosu środka. brawo!!!!

a tak poważnie. a czy ktoś tutaj z frakcji antyszurów typie nóżkami i się rzuca na szczepionki? wyczytałeś w jakimś poście: "kurwa, huje w dupe jebane, gdzie moja czepionka, no gdzie?". ja też sobie siedzę i obserwuję rozwój wydarzeń. tyle, że po drugiej stronie mamy akcje, 2 miesiące do czepionki a oni już wiedzą, że zagłada, reset i cipy, sorry, czipy nam wsczepio, oczywiście zmieniając RNA, DNA i kod genetyczny do 7go pokolenia wstecz. jarzy kolega na plaży ? jaka zabawa ma tu miejsce?

[Lukass]

^ Nie głos środka, tylko zimne spojrzenie na fakty. A fakty są takie, jak napisałem powyżej. Sam twierdziłeś, że nie ma sensu dyskutować z faktami. A co sobie spiskofile myślą, to ja mam szczerze mówiąc w dupie. Niech sobie wierzą w czipy, 5G, chemtrails i kurwa co tam jeszcze wymyślą. JEBIE MNIE TO. Poczytaj sobie (zapewne już to zrobiłeś) różne wypowiedzi na różnych forach. Jest jasne, że do zdecydowanej większości tych ludzi nic nie dotrze. Większość w ogóle nie ma na tyle rozumu i wiedzy, żeby spróbować przyswoić podstawowe informacje. Chcesz się z nimi kopać po nogach? Twoja sprawa i Twój czas. Mi się nie chce.

[nicram]

Jeśli oczekujesz, że stanę na barykadzie i zakrzyknę: "Szczepionki powinny być obowiązkowe, a niezaszczepieni do gułagu!", to Cię rozczaruję - nie uważam, że powinny być. Co nie przeszkodzi mi się zaszczepić w pierwszym możliwym terminie i namawiać do tego rodzinę.

A to dotyczy tylko szczepionki na Covid19 czy wszystkich szczepionek? Jakie jest Twoje stanowisko odnośnie obowiązkowych szczepień, które serwuje się dzieciom? Moim zdaniem w dobie pandemii tak niebezpiecznego wirusa jak SARS-CoV-2, który realnie zabija, szczepienia powinny być obowiązkowe.

Nie mam uwag do programu szczepień. Można dyskutować o szczegółach, ale tak jest zawsze. W tym konkretnym przypadku uważam, że na obowiązek jest o wiele za wcześnie, z przynajmniej trzech powodów:
1. I tak nie dysponujemy na razie wystarczającą liczbą szczepionek.
2. Nie mamy technicznej możliwości zaszczepienia wszystkich w krótkim czasie.
3. Na rynku będzie kilka szczepionek, o różnych mechanizmach działania. Nikt, łącznie z producentami, nie jest w stanie określić, jak długi będzie czas uzyskanej odporności. Sam dobrze wiesz, że obecne przewidywanie to wróżenie z fusów.

Punkty 1 i 2 nakazują ostrożność. Nakazy (a jeszcze bardziej - restrykcje dla niezaszczepionych) tylko wzmogą niechęć tych, którzy są niepewni. Skoro i tak nie możemy wszystkich zaszczepić, to przymus jest bez sensu. Punkt 3 - po pierwsze, być może konkretne typy szczepionek okażą się wyraźnie skuteczniejsze w dłuższym czasie, po drugie jeśli ochrona będzie trwała krótko, to znowu - nie będziemy mogli w kółko szczepić wszystkich, bo nie będzie czym. Trzeba będzie skupić się na grupach ryzyka.

Ok, ale raczej ani Ascetic, ani ja nie mieliśmy na myśli krótkiej perspektywy czasowej. Nadal podtrzymuję, że każdy obywatel powinien zostać zaszczepiony. Myślę, że w normalnie funkcjonującym kraju w przeciągu 2 lat, byłoby to możliwe. Co do skuteczności szczepionek to w kontekście Covid19 najważniejsza jest pamięć immunologiczna i odpowiedź komórkowa niż obecność przeciwciał, które mogą być obecne co najwyżej 3 lata (dane z poprzednich SARSów i MERSów). Tutaj nie zgodzę się, że to wróżenie z fusów. Analizy pacjentów, którzy przeszli zakażenia SARS-CoV-1 i MERS-CoV wskazują, że komórki pamięci utrzymują się nadal, po 16 latach. I tutaj znowu powtórzę, nie chodzi o to, żeby nie zakazić się kolejny raz, tylko o to, że jak się zakazisz ponownie, to żeby przejść to bezboleśnie, bo Twój układ immunologiczny już jest nauczony jak reagować.

[dzik]

Ciekawe, kto był Sorosem jaskiniowców.

Panicz Lucyfer.

[Lukass]

Ok, ale raczej ani Ascetic, ani ja nie mieliśmy na myśli krótkiej perspektywy czasowej. Nadal podtrzymuję, że każdy obywatel powinien zostać zaszczepiony. Myślę, że w normalnie funkcjonującym kraju w przeciągu 2 lat, byłoby to możliwe. Co do skuteczności szczepionek to w kontekście Covid19 najważniejsza jest pamięć immunologiczna i odpowiedź komórkowa niż obecność przeciwciał, które mogą być obecne co najwyżej 3 lata (dane z poprzednich SARSów i MERSów). Tutaj nie zgodzę się, że to wróżenie z fusów. Analizy pacjentów, którzy przeszli zakażenia SARS-CoV-1 i MERS-CoV wskazują, że komórki pamięci utrzymują się nadal, po 16 latach. I tutaj znowu powtórzę, nie chodzi o to, żeby nie zakazić się kolejny raz, tylko o to, że jak się zakazisz ponownie, to żeby przejść to bezboleśnie, bo Twój układ immunologiczny już jest nauczony jak reagować.

Nie wybiegam w tym temacie myślą do przodu o kilka lat, na razie niech te szczepionki wejdą na rynek i zaczną działać. Co do mechanizmu i czasu trwania ochrony - być może dane dla SARS i MERS są jakąś podpowiedzią, ale ani twórcy szczepionek, ani spora część naukowców, na ile zdążyłem się zorientować, nie są tego tacy pewni. I raczej zachowują sporą ostrożność. Jebani centryści, pierdolony wyważony głos środka. To ostatnie zdanie do kolegi Ascetica

[Ascetic]

^ Nie głos środka, tylko zimne spojrzenie na fakty. A fakty są takie, jak napisałem powyżej. Sam twierdziłeś, że nie ma sensu dyskutować z faktami. A co sobie spiskofile myślą, to ja mam szczerze mówiąc w dupie. Niech sobie wierzą w czipy, 5G, chemtrails i kurwa co tam jeszcze wymyślą. JEBIE MNIE TO. Poczytaj sobie (zapewne już to zrobiłeś) różne wypowiedzi na różnych forach. Jest jasne, że do zdecydowanej większości tych ludzi nic nie dotrze. Większość w ogóle nie ma na tyle rozumu i wiedzy, żeby spróbować przyswoić podstawowe informacje. Chcesz się z nimi kopać po nogach? Twoja sprawa i Twój czas. Mi się nie chce.

a myślisz, że mi się chce? robota sama się nie zrobi
wstaje rano. na wycieraczka koperta z niemiec zaadresowana: Herr Thomas. no i nie mam wyjścia. trzeba zapoznać się z wytycznymi. takie życie. kac, kowid, sraczka. nieważne. trzeba cisnąć. taka prawda. nie kłamie.

[Ascetic]

Ok, ale raczej ani Ascetic, ani ja nie mieliśmy na myśli krótkiej perspektywy czasowej. Nadal podtrzymuję, że każdy obywatel powinien zostać zaszczepiony. Myślę, że w normalnie funkcjonującym kraju w przeciągu 2 lat, byłoby to możliwe. Co do skuteczności szczepionek to w kontekście Covid19 najważniejsza jest pamięć immunologiczna i odpowiedź komórkowa niż obecność przeciwciał, które mogą być obecne co najwyżej 3 lata (dane z poprzednich SARSów i MERSów). Tutaj nie zgodzę się, że to wróżenie z fusów. Analizy pacjentów, którzy przeszli zakażenia SARS-CoV-1 i MERS-CoV wskazują, że komórki pamięci utrzymują się nadal, po 16 latach. I tutaj znowu powtórzę, nie chodzi o to, żeby nie zakazić się kolejny raz, tylko o to, że jak się zakazisz ponownie, to żeby przejść to bezboleśnie, bo Twój układ immunologiczny już jest nauczony jak reagować.

Nie wybiegam w tym temacie myślą do przodu o kilka lat, na razie niech te szczepionki wejdą na rynek i zaczną działać. Co do mechanizmu i czasu trwania ochrony - być może dane dla SARS i MERS są jakąś podpowiedzią, ale ani twórcy szczepionek, ani spora część naukowców, na ile zdążyłem się zorientować, nie są tego tacy pewni. I raczej zachowują sporą ostrożność. Jebani centryści, pierdolony wyważony głos środka. To ostatnie zdanie do kolegi Ascetica

mądrego zawsze warto posłuchać

[Lukass]

^ Nie głos środka, tylko zimne spojrzenie na fakty. A fakty są takie, jak napisałem powyżej. Sam twierdziłeś, że nie ma sensu dyskutować z faktami. A co sobie spiskofile myślą, to ja mam szczerze mówiąc w dupie. Niech sobie wierzą w czipy, 5G, chemtrails i kurwa co tam jeszcze wymyślą. JEBIE MNIE TO. Poczytaj sobie (zapewne już to zrobiłeś) różne wypowiedzi na różnych forach. Jest jasne, że do zdecydowanej większości tych ludzi nic nie dotrze. Większość w ogóle nie ma na tyle rozumu i wiedzy, żeby spróbować przyswoić podstawowe informacje. Chcesz się z nimi kopać po nogach? Twoja sprawa i Twój czas. Mi się nie chce.

a myślisz, że mi się chce? robota sama się nie zrobi
wstaje rano. na wycieraczka koperta z niemiec zaadresowana: Herr Thomas. no i nie mam wyjścia. trzeba zapoznać się z wytycznymi. takie życie. kac, kowid, sraczka. trzeba cisnąć. taka prawda. nie kłamie.

No panie, jak Soros do spółki z Gatesem solidnie zapłacą, to i ja mogę się trochę pokopać. Ale tak dla idei to nie. Za stary jestem.

[Ascetic]

^ Nie głos środka, tylko zimne spojrzenie na fakty. A fakty są takie, jak napisałem powyżej. Sam twierdziłeś, że nie ma sensu dyskutować z faktami. A co sobie spiskofile myślą, to ja mam szczerze mówiąc w dupie. Niech sobie wierzą w czipy, 5G, chemtrails i kurwa co tam jeszcze wymyślą. JEBIE MNIE TO. Poczytaj sobie (zapewne już to zrobiłeś) różne wypowiedzi na różnych forach. Jest jasne, że do zdecydowanej większości tych ludzi nic nie dotrze. Większość w ogóle nie ma na tyle rozumu i wiedzy, żeby spróbować przyswoić podstawowe informacje. Chcesz się z nimi kopać po nogach? Twoja sprawa i Twój czas. Mi się nie chce.

a myślisz, że mi się chce? robota sama się nie zrobi
wstaje rano. na wycieraczka koperta z niemiec zaadresowana: Herr Thomas. no i nie mam wyjścia. trzeba zapoznać się z wytycznymi. takie życie. kac, kowid, sraczka. trzeba cisnąć. taka prawda. nie kłamie.

No panie, jak Soros do spółki z Gatesem solidnie zapłacą, to i ja mogę się trochę pokopać. Ale tak dla idei to nie. Za stary jestem.

ws. sorosa to do Drone proszę. on się z żydostwem trzyma. ja tylko z faszystami. wiadomo, nie po drodze nam

[ozob]

Koleś ocenia stan epidemiologiczny na podstawie obserwacji w trakcie wycieczki do Żabki po 2 bułki i serek wiejski. POTĘŻNA ANALIZA.

Nie wiem jak tam u ciebie na wsi, ale ja w całkiem sporym mieście pracuje. (:

[Hatefire]

Nie wiem jak tam u ciebie na wsi, ale ja w całkiem sporym mieście pracuje. (:

Katowice same w sobie wielkie nie są. Nie wiem czy byłeś kiedyś na Śląsku ale tam naprawdę nie widać granic między miastami, a cała aglomeracja to ponad 3 mln ludzi. Nazywanie tego wsią jest śmieszne. Natomiast nie wysnuwam z prywatnej anecdaty daleko idących wniosków, bo nie jestem debilem.

[mocny2_3]

https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... w,79cfc278

[ursus]

poważnie chcecie się zaszczepić jakimś ścierwem zrobionym na szybko na kolanie?

[Pacjent]

poważnie chcecie się zaszczepić jakimś ścierwem zrobionym na szybko na kolanie?

Nie, chcą się zaszczepić "wielkim osiągnieciem ludzkości".

[nagrobek]

poważnie chcecie się zaszczepić jakimś ścierwem zrobionym na szybko na kolanie?

tak. bedziem klęczeć na kolanie a oni nam te czipy będą wszczepiać . na szybko.

[Necropunk]

Jak będzie dobra pielęgniarka to może mnie nawet przez kolano przełożyć.

A tak serio to stawiam na TAK. Mój zawód to wieczne podróże, głównie na wschód. Ta cała pierdolona pandemia zablokowała mi praktycznie na kilka miesięcy możliwość wykonywania zawodu. Nie mam ochoty za każdym razem jak przekraczam granicę jebać sobie testu z certyfikatem za 800 zł. Wśród moich znajomych (mniej czy bardziej starszych, ale jednak "bez chorób współistniejących") nie jeden zachorował, w tym 3 ze skutkiem śmiertelnym. Jeśli to pomaga, a jest ku temu sporo przesłanek - to wolę takie ryzyko, niż wyglądanie jak idiota w foliowej czapce.

[nagrobek]

jak już zamienimy się w zombie to przyjdziemy ze szczepionką do Pacjenta. do ciebie ursus tez, spokojnie.

[helpme]

Po szczepieniu idzie się tam, gdzie chce ten, co steruje za pomocą mikroczipa. Nie wiadomo jeszcze jakie będą pierwsze targety. Pewnie jakieś strategiczne.

[nagrobek]

połączymy kropki i trafimy do każdego po kolei.

[Pacjent]

jak już zamienimy się w zombie to przyjdziemy ze szczepionką do Pacjenta. do ciebie ursus tez, spokojnie.

Zapraszam. Zacny trunek czeka.