VADER

[Mort]

Revelations jest bardziej urozmaicona, więcej skoków dynamiki, jest napierdol, średnie tempa, oraz miazgatory.

zgadza się

Z kolei Litany to skondensowany strzał w mosznę

zgadza się

fajnie się sprawdza od czasu do czasu, ale co za dużo, to wiesz...jaja bolą ;-)

Litany to była moja 3 płyta z death metalem i pierwsza która mi się zajebiście spodobała. Dzisiaj emocje już nie te ale kiedy tylko ją kupiłem to przesłuchałem z 1000 razy w jakieś pół roku. Z jajami wszystko OK, wyrosłem na zdrowego mężczyznę.


edit:
Ide za ciosem i zarzucam Welcome to the Morbid Reich. Mogą być jaja.

[trup]

http://witchinghour.pl/web_new/

[Mort]

Weźmy na tapetę ostatni album Vader. Jak Wam się on widzi ponad rok od premiery? Co jakiś czas odświeżam go sobie i za każdym razem robi na mnie coraz lepsze wrażenie. Juz ochlonalem po rozczarowaniu w dniu premiery i dzisiaj uznalem go, w porownaniu z dwoma poprzednikami, za calkiem udany album. Moze i napisany na kolanie w studiu, a Peter gral na basie na tylko 3 strunach ale jest to album w stylu Vader z calkiem nosnymi numerami. Szkoda tylko tych klawiszy i braku mocy w gitarach.

[zekke]

slucham se wlasnie future of the past, angielski petera jest chyba jednym z najbardziej zjebanych jakie slyszalem, zawsze mnie wkurwiala ta maniera.

itsz tajm tu daj, det sztendsz behajnd de dorsz, szejtan szendsz hisz uoriorsz, nosz kurwa ja pierdole.

[nicram]

Weźmy na tapetę ostatni album Vader. Jak Wam się on widzi ponad rok od premiery? Co jakiś czas odświeżam go sobie i za każdym razem robi na mnie coraz lepsze wrażenie. Juz ochlonalem po rozczarowaniu w dniu premiery i dzisiaj uznalem go, w porownaniu z dwoma poprzednikami, za calkiem udany album. Moze i napisany na kolanie w studiu, a Peter gral na basie na tylko 3 strunach ale jest to album w stylu Vader z calkiem nosnymi numerami. Szkoda tylko tych klawiszy i braku mocy w gitarach.

W porównaniu z dwiema poprzednimi, rzeczywiście jest bdb. Trudno jednak było nie nagrać czegoś lepszego zwłaszcza od Srectopolis. Tym niemniej na tle takiego Revelations, RttMR wygląda mocno przeciętnie. Trója wg. oceny szkolnej. Na plus dodatkowo zaliczyłbym: solówki Pająka i zdecydowanie bardziej dynamiczne i zróżnicowane wokale. Klawisze bardzo mi nie przeszkadzają.

[ultravox]

Weźmy na tapetę ostatni album Vader. Jak Wam się on widzi ponad rok od premiery? Co jakiś czas odświeżam go sobie i za każdym razem robi na mnie coraz lepsze wrażenie. Juz ochlonalem po rozczarowaniu w dniu premiery i dzisiaj uznalem go, w porownaniu z dwoma poprzednikami, za calkiem udany album. Moze i napisany na kolanie w studiu, a Peter gral na basie na tylko 3 strunach ale jest to album w stylu Vader z calkiem nosnymi numerami. Szkoda tylko tych klawiszy i braku mocy w gitarach.

Bardzo dobra płyta, nie wypada źle nawet na tle tych najbardziej klasycznych albumów. Pamiętam, że kiedyś tam narzekałem na brzmienie bębnów, dziś już mnie ona aż tak nie razi. Kawałki świetne, sola Pająka bardzo dobre. Jeżeli ktoś jara się "Revelations" albo "Litany" to i na "Welcome..." nie powinien narzekać. Nie jest to może poziom "Sothis", ale ta muzyka żyje i ma w sobie dużo przestrzeni, odpowiada mi to.

[est]

Nie słuchałem jeszcze tej płyty :)

[Mort]

VADER - Sothis - z nowej reedycji

Fajnie brzmi? Kawałki live dają radę?

[manieczki]

* Varyen Chylinski (FOREST OF IMPALED, DAMNATION)
* Marco Martell (MALEVOLENT CREATION, DIVINE EMPIRE)
* Marcin «Novy» Nowak (BEHEMOTH, VADER, ROAD'S END)
* Orlando Logan «Plague Healer» Perez (ex-VEX, WHORE OF BABYLON)

[Kingu]

Na plus dodatkowo zaliczyłbym: solówki Pająka

Jak dla mnie to taki plus jak Santolla w Deicide. Fajną muzę robił w Esqarial.
Swoją drogą, ciekaw jestem ile wniesie garowy na nowym albumie.

[nicram]

No nie zgodzę się z Tobą w kwestii analogii Santolla w Deicide. Pająk jednak jest urozmaiceniem, a nie lukrowanym pączkiem. ;-)

[est]

Pan Marek jest przede wszystkim o wiele lepszym gitarzystą. Santolla wszędzie gra te same solówki, a Spider potrafi się odnaleźć to tu, to tam. Jednak w dalszym ciągu nie pasuje mi on do tgo zespołu.

[Kingu]

Jednak w dalszym ciągu nie pasuje mi on do tgo zespołu.

No właśnie jako kompozytor nie bardzo.

[Mol]

czy ktos moze mi powiedziec jak brzmi ten nowy remaster Black to the Blind w digi? znaczna roznica?

[nicram]

Zadałem wcześniej to pytanie. Nie martw się jednak! Niedługo Ci to powiem, bo zamówiłem, tylko paczka już 3 dzień nie może do Łodzi dojechać...;-)

[nicram]

czy ktos moze mi powiedziec jak brzmi ten nowy remaster Black to the Blind w digi? znaczna roznica?

Na moje niesprawne ucho - jest lepiej. Perkusja mniej pudełkowa, a gitary bardziej mięsiste i wysunięte do przodu. Dobra robota.

[Kingu]

Remasterowanie BttB może mieć sens, bo ten album przerastał Selani. Co do Sothis to jestem ciekaw, bo jak dla mnie, to tam absolutnie nic nie ma do poprawiania. Zamówiłem obydwie.

[Maria Konopnicka]

Cieszy mnie, że niektórzy dojrzeli do ostatniej płyty VADERA i również na tym forum zaczynają pojawiać się pochlebne opinie (poza forum z niepochlebnymi się nie spotkałem). Też uważa, że to całkiem niezły krążek, ale mi się również "Necropolis" się podoba - jedyną wadą tej płyty jest jej zbyt krótki czas trwania i niepotrzebne covery. Wiadomo, że do poziomu "Sothis " się już pewnie nigdy nie zbliżą, ale uważam, że Vader po zachwianiu formy, powrócić do grania na dość wysokim poziomie.

[Mol]

powrocic zamierza? ;)

[Mol]

czy ktos moze mi powiedziec jak brzmi ten nowy remaster Black to the Blind w digi? znaczna roznica?

Na moje niesprawne ucho - jest lepiej. Perkusja mniej pudełkowa, a gitary bardziej mięsiste i wysunięte do przodu. Dobra robota.

hej, dzieki za info, bylbys w stanie podeslac lub wystawic gdzies jedna empetrojke z tej plyty? tylko niech nie bedzie to Carnal ;)

dzieki :)