ODRAZA

[COFFIN]

ależ doskonale zdaję sobie z tego sprawę, jest to marketing, niech sobie ludzie zarabiają ,stawiają ołtarzyki, ja czekam na nowe płyty Mayhem czy Slayer

Wybacz, ale zupełnie nie wiesz, o czym mówię :) Pokaż mi takie wydania i ceny np. Mayhem, które osiągają pozycje CdG, bez takiego zaplecza, jakie maja tamci.

[vicek]

ja pierdole , najebie wam wszystkim na Mayhem w Polsce na bekstejdżu .

[[V]]

no i co z tymi cenami? szału nie ma przecież.

[535]

Wróćmy jednak do ODRAZY. Zaraz sobie otworzę, bo jeszcze nie patrzyłem co jest w pudełku. Dobra ona jest, przyjemna w obcowaniu, czy odrażająca? Jebie moczem i popielniczką, czy raczej zniewala wonią damskiej perfumy i bławatka?

[vicek]

A co nam powie Pan Plastek o licho i odrazie ???

[COFFIN]

no i co z tymi cenami? szału nie ma przecież.

Nie?:D

Poza tym przypominam - bez takiego zaplecza. Zerknij może na aukcje na ebaju, albo Allegro.

[[V]]

no i co z tymi cenami? szału nie ma przecież.

Nie?:D

Poza tym przypominam - bez takiego zaplecza. Zerknij może na aukcje na ebaju, albo Allegro.

sprawdzałem e bay'a nie wiem o co chodzi.

[Bloodcult]

dla tych co szukać nie umieją/nie chce im się:
http://www.popsike.com/php/quicksearch. ... es&x=0&y=0" onclick="window.open(this.href);return false;

[Skaut]

no i co z tymi cenami? szału nie ma przecież.

Nie?:D

Poza tym przypominam - bez takiego zaplecza. Zerknij może na aukcje na ebaju, albo Allegro.

Chwilowy "trynd" po prostu. Przykładowo kiedyś było podobnie z debiutem Blindead, (nie chodzi mi o muzykę samą w sobie) który schodził za 200zł po czym można go było kupić w normalnej cenie. Żaden wyznacznik.

[Sova]

przesłuchałem od rana kilka razy. bdb płyta z kapitalnym finałem.

[[V]]

no i co z tymi cenami? szału nie ma przecież.

Nie?:D

Poza tym przypominam - bez takiego zaplecza. Zerknij może na aukcje na ebaju, albo Allegro.

Chwilowy "trynd" po prostu. Przykładowo kiedyś było podobnie z debiutem Blindead, (nie chodzi mi o muzykę samą w sobie) który schodził za 200zł po czym można go było kupić w normalnej cenie. Żaden wyznacznik.

[535]

dla tych co szukać nie umieją/nie chce im się:
http://www.popsike.com/php/quicksearch. ... es&x=0&y=0" onclick="window.open(this.href);return false;

Są i wykresy. Dzisiaj czytając o Northern Plague, mało nie popuściłem w gacie. Ja głupi myślałem, że to żarty były.

[Sova]

no i co z tymi cenami? szału nie ma przecież.

Nie?:D

Poza tym przypominam - bez takiego zaplecza. Zerknij może na aukcje na ebaju, albo Allegro.

Chwilowy "trynd" po prostu. Przykładowo kiedyś było podobnie z debiutem Blindead, (nie chodzi mi o muzykę samą w sobie) który schodził za 200zł po czym można go było kupić w normalnej cenie. Żaden wyznacznik.

;)

[COFFIN]

No właśnie;)

Skaut - sorry, ale to żadne porównanie. To trwa od dłuzszego czasu i dotyczy każdej ich pozycji - vide sprawa z winylami. Pokaż mi podziemny zespół, który praktycznie bez żadnej reklamy, wydawany przez małą wytwórenkę, narobił tyle szumu na całym świecie. Tylko i wyłacznie za sprawą samej muzyki.

[krz63]

Może to kwestia tego, że pewien po chuju fest recenzent nie dostrzegł wielkości "Henbane" i ludzie z przekory rzucili się na te nagrania :-)

[Plasfodeur]

będę płakał , a poza tym burzysz się tak bo prawda ciebie boli , gdy puściłem kilku osobą ten kawałek Każdy miał bekę z tego
Nie daj boże jak ktoś to zrozumie i nie kupi ich kasety czy tam cd

aś Ty głupi :D

[COFFIN]

Może to kwestia tego, że pewien po chuju fest recenzent nie dostrzegł wielkości "Henbane" i ludzie z przekory rzucili się na te nagrania :-)

Na szczęście CdG zostało docenione wcześniej, więc nawet gdyby, to i tak nie miałoby to wiekszego znaczenia;))

[535]

Ja nie rozumiem o co ta sarpacka. Przecież to chyba dobrze, że polskie zespoły nagrywają dobre, a w przypadku CdG, znakomite płyty i z przyjemnością można je kupić, a co najważniejsze, często ich słuchać. Dobrze, czy niedobrze, a może źle, że dobrze, albo raczej dobrze, że niedobrze?

[COFFIN]

Przecież to chyba dobrze, że polskie zespoły nagrywają dobre, a w przypadku CdG, znakomite płyty

Źle, że się nie zna płyty roku 2013 w kategorii BM, albo się gada, że to nic specjalnego.

Dobrze, czy niedobrze, a może źle, że dobrze, albo raczej dobrze, że niedobrze?

:D

[Ihasan]

Przecież to chyba dobrze, że polskie zespoły nagrywają dobre, a w przypadku CdG, znakomite płyty

Źle, że się nie zna płyty roku 2013 w kategorii BM, albo się gada, że to nic specjalnego.

Dobrze, czy niedobrze, a może źle, że dobrze, albo raczej dobrze, że niedobrze?

:D

no ale nie możesz wymagać od kogoś by się z Tobą w 100% zgadzał, przecież to jest absurdalne. Ja jestem w stanie zrozumieć, że kogoś ostatni CdG zniszczył niemiłosiernie, ale też w pełni rozumiem że ta płyta może być dla kogoś całkowicie obojętna, lub kolejnym dobrym albumem który można postawić na regale; tak jest z całą masą bm z MARE na czele;

Generalnie to trochę nie kumam tej całej spiny o to czy ktoś się adekwatny wypowiedział na temat tej płyty i czy ktoś ma prawo pisać na jej temat czy nie. Słyżu robi dobrą reklamę swojej wytwórni, poprosił znajomych o parę słów na temat tej płyty a że w większości są pisane w superlatywach to tylko należy się cieszyć, że facet wydaje zespół który nagrał bardzo dobry debiut, a czy Ciebie COFFIN ta muzyka rusza czy nie, to już inny temat na dyskusję.

btw. Skaut porównanie z BLINDEAD wg mnie nietrafione ... inne podejście do muzyki, tworzenia etc.
Dwa inne światy jak dla mnie;