ABIGOR

[Vitriol]

mam cie przeprosic, ze mi sie nie podoba?

[Wódz 10]

[quote][i]Wysłane przez Vitriol[/i]
mam cie przeprosic, ze mi sie nie podoba? [/quote]

Niekoniecznie

Dobry album, mają pomysł na wyjście ze skostniałego blacku.

[Vitriol]

wole blacklodge, czy chociazby mysticum

[antigod]

No, ale to trochę inna półka niż Blacklodge i Mysticum...

Ale tak czy siak gówno>>>>>>>>>>>>>nowy Abigor

[Vitriol]

mi tam sie te kapele kojarza. niewazne, nie podoba mi sie i tyle.

[boroowa]

'Solarkult' to kupa, albo będę musiał jeszcze raz obadać temat, skoro niby jest lepsze od "FP"

MYSTICUM jest oczywiście poza wszelką konkurencją

[zekke]

FP jest dobre i huj, conajmniej.

[absinthe_patriote]

Do zachwytów nad nowym krażkiem sie nie przyłączę, ale przyznaję...

[quote][i]Wysłane przez boroowa[/i]
....płyta dobrze rokuje na przyszłość. [/quote]

[Menel]

Przesłuchałem kilka dobrych razy na podkręconym volume i było niezle ale potem zapomniałem o tej płycie.

[vulture]

no właśnie.niby wszystko cacy ale zapomina się o tej płycie,nie chce sie do tego wracać,brakuje temu albumowi jakiejś iskry,kropki nad i,podobne odczucia mam w związku z ostatnim DHG (z perspektywy czasu ta płyta traci dla mnie coraz bardziej)

[zekke]

hm z abigor moze bym sie zgodzil ale z dhg nie ma takiej opcji, az sobie wlacze.

burning assholes, vampire dreams, swimming pool murder scenes <lalala>

[vulture]

mówisz? ten album ma kilka momentów ale na dłuższą metę wydaje mi się rozczarowujacy.ciesze się przynajmiej ze wokalista odszedł,nie jestem fanem tego co zrobił na SO.

[zekke]

ten album ma kilka momentów

no ma kilka, np vandetta assasins, snuff dreams, horrorizon, vile deliquents, apocalypticism, all is not self, 21st century devil. Gdy odrzuci sie przerywniki to zostaja raptem 4 slabsze tracki na albumie ktory ma 15scie kawalkow. Wokal jak dla mnie swietnie pasuje do calosci, gdyby jeszcze nie odrzucili tych paru riffow ktore byly na promo a ktorych nie ma na pelnym albumie..

[vulture]

apocalypticism ,all is not self, 21st century devil=TAK. to są utwory wyróżniające sie jak dla mnie
reszta nie robi na mnie większego wrażenia.
Zredukowałbym tą płytę poważnie ,dodał kilka bardziej zeschizowanych,odjazdowych ,balansujących na granicy noisu killerów i byłby kvlt

[Morph]

Jakby kogoś interesowało - na ten rok planowany jest split z Blacklodge i nowy album.

[twoja_stara_trotzky]

bardzo fajnie

[Ihasan]

dwa sample są na ich stronie do przesłuchania:
http://www.abigor.at/

[DCI Hunt]

Stary Abigor jest ok, mieli coś na kształt własnego stylu i wielu ich starszych płyt, podobnie jak wielu innych materiałów z lat 90tych, wciąż słucham z przyjemnością, choć doskonale zdaję sobie sprawę, że niektóre z nich nie bronią się dziś w ogóle. Nie wiem jak odebrałbym dzisiaj te bardziej klawiszowe albumy jak 'Nachthymnen', którego nie słuchałem od czasów licencyjnej taśmy z Mystic czy 'Supreme Immortal Art', ale za najlepszy Abigor uważam 'Channeling The Quintessence Of Satan''. Właśnie przeglądałem pobieżnie ich stronę i wyczytałem, że chcą ten album nagrać od nowa. Nie jestem zwolennikiem takich akcji, ale w tym wypadku jestem ciekaw efektu.

Co sądzicie o tej płycie? Ja uważam, że jest trochę niedoceniana, bo na tle dyskografii tego średnio-dobrego w sumie zespołu znacząco się wyróżnia. Nagrana pomiędzy dość miękkim i klawiszowym 'Supreme Immortal Art', a gównianym 'Satanized' pokazuje o wiele dojrzalsze oblicze tego zespołu - brak klawiszy, niezła produkcja, zero 'średniowiecznych' melodyjek itp klimatów. Do tego kilka fajnych introsów/przerywników. Dla mnie mocne 7,5-8/10.



PS. Fractal Possession mi się nie podoba. Dam jeszcze szansę tej płycie, ale pierwsze odsłuchy strasznie mnie wymęczyły. Brzmiało to jakoś strasznie niespójnie. Niby słuchać mnóstwo fajnych pomysłów, ale posklejali je w taki sposób, że dla mnie było to zwyczajnie niestrawne. Trochę jakby chcieli upchnąć zbyt wiele różnych patentów w obrębie jednego numeru.

[So_It_Is_Done]

Można nagrywać płyty orginalne, ale wciąż słuchalne a nie taki cyrk wydawać pod szyldem Abigor. Twim tokiem myślenia to jakby nagrali popową płytę też dokonali by przełomu i byłoby zajebiście.

[So_It_Is_Done]

Nieważne, nie ma co dywagować.