Księża

[535]

Ksiądz to nie zawód. To podobno powołanie. Ludzie posiadający zawód, robią coś pożytecznego. Coś produkują. Księża wyspecjalizowali się w praniu mózgów takim tępakom jak ty i wiezieniu się przez życie na krzywy ryj.

[Bloodcult]

Wielki mi szach-mat bo zamiast 500 zł masz 150 xD

Biorąc pod uwagę że to tylko od mszy to doprawdy przywilej xD

Pomijam już fakt że ulga ta dotyczy 30 tysięcy osób czyli wpływ do budżetu żaden xD

[Bloodcult]

Ksiądz to nie zawód. To podobno powołanie. Ludzie posiadający zawód, robią coś pożytecznego. Coś produkują. Księża wyspecjalizowali się w praniu mózgów takim tępakom jak ty i wiezieniu się przez życie na krzywy ryj.

A co ty produkujesz bezrobotny mądralo ?

[Drone]

A to kol. 535 jest zasilany przez budżet tak jak Kościół, że stawiasz taki argument?

[535]

Ksiądz to nie zawód. To podobno powołanie. Ludzie posiadający zawód, robią coś pożytecznego. Coś produkują. Księża wyspecjalizowali się w praniu mózgów takim tępakom jak ty i wiezieniu się przez życie na krzywy ryj.

A co ty produkujesz bezrobotny mądralo ?

Masz z tym jakiś problem, że aktualnie nie chce mi się chodzić do pracy? Jakieś kompleksy wyłażą? Czy ja komuś robię tym krzywdę, czy mam jakieś oczekiwania i żądania z tym związane? Otóż nie. Widzisz cymbale ja na to wszystko sram. Możesz się jedynie domyślać dlaczego. Piszę, żeby ci zrobić przykrość, jak każdemu promotorowi czarnej bandy.

[Bloodcult]

A to kol. 535 jest zasilany przez budżet tak jak Kościół, że stawiasz taki argument?

No tak. Jak tylko skończą się dotacje 535 przestanie marudzić, nagle księża przestaną mu przeszkadzać i nic go nie będzie interesowało jakie podatki z tacy płacą i ile mają ziemii... Na pewno...

[Pacjent]

Masz z tym jakiś problem, że aktualnie nie chce mi się chodzić do pracy? Jakieś kompleksy wyłażą? Czy ja komuś robię tym krzywdę, czy mam jakieś oczekiwania i żądania z tym związane? Otóż nie. Widzisz cymbale ja na to wszystko sram. Możesz się jedynie domyślać dlaczego.

Ja bym w tym punkcie bronił kol. 535. Jeśli nie pracuje, ale nie pobiera za to socjału czyli żyje za swoje to postępuje zgodnie z głoszonymi przez siebie zasadami.

[Hatefire]

No tak. Jak tylko skończą się dotacje 535 przestanie marudzić, nagle księża przestaną mu przeszkadzać i nic go nie będzie interesowało jakie podatki z tacy płacą i ile mają ziemii... Na pewno...

Ja ze swojej strony powiem, że jak finansowanie spadnie na barki wiernych stracę zainteresowanie tematem. Jeden zbiera znaczki, drugi hoduje gołębie trzeci daje kasę na kościół. Każdemu jego porno, nic mi do tego.

[Drone]

Otóż to. Skończą się uzurpacje, skończy się wyciąganie rąk, to i nie będzie krytyki. Czy ktoś z nas na forum krytykuje Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych?

[Bloodcult]

Jeśli nie pracuje, ale nie pobiera za to socjału czyli żyje za swoje to postępuje zgodnie z głoszonymi przez siebie zasadami.

Głoszonymi przez siebie zasadami ? A nie on czasem głosował na lewicę tylko po to aby pogonić "mafię w sukienkach" ?

[Pacjent]

Otóż to. Skończą się uzurpacje, skończy się wyciąganie rąk, to i nie będzie krytyki. Czy ktoś z nas na forum krytykuje Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych?

Czy oni płacą za to, że te ich gołębie wszędzie srają?

[Bloodcult]

Otóż to. Skończą się uzurpacje, skończy się wyciąganie rąk, to i nie będzie krytyki. Czy ktoś z nas na forum krytykuje Polski Związek Hodowców Gołębi Pocztowych?

A masz pewność że nie pobiera on dotacji ?

Byli tu tacy co bronili Polańskiego i nauczycieli-pedofili więc nic mnie nie zdziwi

[Bloodcult]

Czy oni płacą za to, że te ich gołębie wszędzie srają?

Jakby to ksiądz srał to by kazali płacić za sranie. A że sra instytucja inna niż Kościół to już im nie przeszkadza. Na złość Kościołowi to oni by to gołębie gówno nawet zjedli, mówię Ci

[Hatefire]

Czy oni płacą za to, że te ich gołębie wszędzie srają?

Srają w gołębniku. Tobie się wydaje, że to takie gołębie co łażą po mieście? Dobry gołąb potrafi być warty grube tysiące euro. Nikt ich nie puszcza samopas od tak.

[535]

Masz z tym jakiś problem, że aktualnie nie chce mi się chodzić do pracy? Jakieś kompleksy wyłażą? Czy ja komuś robię tym krzywdę, czy mam jakieś oczekiwania i żądania z tym związane? Otóż nie. Widzisz cymbale ja na to wszystko sram. Możesz się jedynie domyślać dlaczego.

Ja bym w tym punkcie bronił kol. 535. Jeśli nie pracuje, ale nie pobiera za to socjału czyli żyje za swoje to postępuje zgodnie z głoszonymi przez siebie zasadami.

Takim jak ja socjal nie przysługuje. Choć kto wie? Ostatnio robię małe podsumowanie swojego postępowania właśnie w tym względzie, bo to już ten wiek i doskonała okazja. Rozglądam się, nasłuchuję i widzę, że niemal każdy na coś liczy, czeka na darmowy obiadek, tarczę, miskę ryżu i takie tam. Namawiam żonę, żeby zacząć wieść beztroskie życie hipisa-menela, bo tak naprawdę nie bardzo jest o co walczyć, a spokój od dawna wydaje się być wartością nadrzędną. Jako, że nie mam doświadczeń to może ktoś wskaże drogę jak wyciągnąć kasę z mopsu, albo urzędu pracy? Nie jestem fanatykiem. Z wielką przyjemnością przepierdolę jakiś socjal. Pomożecie koledzy?

[WaszJudasz]

Byli tu tacy co bronili Polańskiego i nauczycieli-pedofili więc nic mnie nie zdziwi

Naprawdę byli? A może sobie po raz kolejny po katolicku fantazjujesz?

[535]

Jeśli nie pracuje, ale nie pobiera za to socjału czyli żyje za swoje to postępuje zgodnie z głoszonymi przez siebie zasadami.

Głoszonymi przez siebie zasadami ? A nie on czasem głosował na lewicę tylko po to aby pogonić "mafię w sukienkach" ?

Nie kłam wyborco Andrzeja Dudy. Łżesz jak pies. W kolejnym wejściu. Poza tym, czym różni się baba wrzeszcząca o molestowanych krowach od wariata wchodzącego w dupę biskupom, który ci tak mocno sprał łepetynę? Możesz wskazać kilka różnic?

[Bloodcult]

Byli. Że sama chciała, że nie wiedział ile miala lat, że mama ją namówiła, że pijany był...

[535]

Byli. Że sama chciała, że nie wiedział ile miala lat, że mama ją namówiła, że pijany był...

Napisz kto konkretnie bronił tego ścierwa?

[Pacjent]

Czy oni płacą za to, że te ich gołębie wszędzie srają?

Srają w gołębniku. Tobie się wydaje, że to takie gołębie co łażą po mieście? Dobry gołąb potrafi być warty grube tysiące euro. Nikt ich nie puszcza samopas od tak.

Nie mam pojęcia. To mówisz, że one nigdzie nie latają, a jak już to nigdzie nie srają? Inteligentne bestie.