Never stop the madness

[Bonecrusher]

Uhuhu

[tomaszm]

Bonecrusher pamiętaj ,że się musisz pilnować. Ułuda wolności i spokoju. A pewnie masz dwóch funkcjonariuszy zapiętych za plecami, którzy patrzą żebyś się poślizgnąl.

Mojego zaznaczam byłęgo BYŁEGO wspólnika wypuścili po 2 latach i 2 miesiąch aresztu. W tym tygodniu. Nie poznałbym chłopa. z 110 kilo wagi do 68 .Cień człowieka.

Kiedyś miałem Go za największego pzyjaciela. Z jednej pisakownicy jesteśmy. Nie uwierzyłbyś w Jego kartotekę. Zatrzymali Go u mnie w biurze 21 lipca 2022 roku. Cała Polska tym żyła.

Całkowicie się oderwałem. Facet który za klepanie mnie po karku zarabiał takie pieniądze ,że trzeba ochująć, żeby robić takie rzeczy na boku. 2-3,miesiące pobiega na wolności i Go przydybią. Wróci do więzienia.

Albo wypierdoli zza granicę. Np Ukraina. Wszędzie go zawiną nakazem aresztowania.

[Bonecrusher]

Ja tam bardzo ostrożnie stawiam pierwsze kroki po wyjściu i nie rozglądam się nawet na boki . Ja sam z90kg zjechalem na 76kg(stres, szlug za szlugiem ,chujowa micha). Wracam do normy powoli.

[tomaszm]

No musisz myśleć i się rozglądać. Pamiętaj ,że służby dają iluzoryczną postać wolności.Dzisiaj cię wypuszczają, za miesiać dwa dybu dubu jesteś znowu w areszcie.

Tu mój BYŁY BYŁY wspólnik i Jego działnosć

https://tvn24.pl/go/programy,7/tylko-w- ... 82,1114745

Kurwa wydawało mi się ,że chłopa znam.

Dzisiaj ręki mu nie podam.

Dzisiaj w całym tym szaleńśtwie jak jestem słuchany przez rózne służby- dlaczego kurwa Tomek nie przyjrzałeś się działalności twojego wspólnika. Bo On był wiecznie najebany. I bał się mojej reakcji. 1 pażdzienika opuścił areszt- to iluzja. ma czas żeby przyponnieć sobie jak dziecko i żona wygląda.

[Rejwan]

No musisz myśleć i się rozglądać. Pamiętaj ,że służby dają iluzoryczną postać wolności.Dzisiaj cię wypuszczają, za miesiać dwa dybu dubu jesteś znowu w areszcie.

Tu mój BYŁY BYŁY wspólnik i Jego działnosć

https://tvn24.pl/go/programy,7/tylko-w- ... 82,1114745

Kurwa wydawało mi się ,że chłopa znam.

Dzisiaj ręki mu nie podam.

Dzisiaj w całym tym szaleńśtwie jak jestem słuchany przez rózne służby- dlaczego kurwa Tomek nie przyjrzałeś się działalności twojego wspólnika. Bo On był wiecznie najebany. I bał się mojej reakcji. 1 pażdzienika opuścił areszt- to iluzja. ma czas żeby przyponnieć sobie jak dziecko i żona wygląda.

Bo On był wiecznie najebany.

nie znam typa ale wydaje mi się, że to niezła projekcja. może to Ty mistrzu jesteś wiecznie najebany, żeby nie dostrzec tego co się wokół ciebie dzieje? z tego co tu na publicznym forum produkujesz to dajesz się nabierać na oczywiste rzeczy przykładowo jak ostatnio z działkami strzelającymi do ptaków w lesie, lol

[tomaszm]

Łech kupiłem narracje miejcowych, pokajałem się ,że w te bajki uwierzyłem. Mi ludzie wiele rzeczy opowiadają, taka moja też rola ,że muszę każdej z stron wysłuchać. Brzmiało to przekonująco, zarządziłem kontrole, sam się jebłęm w czoło i tyle. Jest mi głupio ,że narracje podchwyciłem ale jestem człowiekiem

[Rejwan]

Łech kupiłem narracje miejcowych, pokajałem się ,że w te bajki uwierzyłem. Mi ludzie wiele rzeczy opowiadają, taka moja też rola ,że muszę każdej z stron wysłuchać.

pytanie czy na trzeźwo też wierzysz w różne bajki? pytanie retoryczne

[vicotnick]

Tzo tam dzisiej jest pite? Dla kolegi pytam.

[tomaszm]

W sensie ,że np niedowierzasz ,że na trzeźwo biegam po lasach. Nawet zawód prawniczy wykonuje na trzeźwo. Za dużo odpowiedzialność na mnie spoczywa żebym sobie na błędy mógł pozwolić. Co nie znaczy ,że się nie lubię napić:)

[Triceratops]

Jebani spamerzy przykryli warzna wiadomosc

Wczoraj piliśmy orzechówkę na spirytusie. 90% mocy. Zmiotło mnie z planszy.

Chyba Triceratopsowi wysłałem tego próbkę. Kiedyś tam.

Ja pierdole. Gorzała przy tym to rurki z kremem.

Brrrr

Mozesz wyslac jesczze raz, nie obraze sie ;)

[tomaszm]

W tym roku nie zdążyłem. Ale w przyszłym roku idzie cała krata do Ciebie:)

[Rejwan]

W sensie ,że np niedowierzasz ,że na trzeźwo biegam po lasach. Nawet zawód prawniczy wykonuje na trzeźwo. Za dużo odpowiedzialność na mnie spoczywa żebym sobie na błędy mógł pozwolić.

myślę, że nikt poza Tobą w to nie wierzy

[tomaszm]

Spoko.Masz prawo myśleć co chcesz.

[Rejwan]

Spoko.Masz prawo myśleć co chcesz.

no jasne. piszesz najpierw, że sam robisz prawnicze szkolenia na bani, a potem że jednak na trzeźwo pracujesz

[tomaszm]

Wenętrzne szkolenia nie raz prowadziłem tak najebany,że mało co z nich pamiętam. Ale to są moi ludzie, siedzą nie raz ze mną w stanie najebania totalnego i jakbym dzisiaj wskazałpalcem-tu trzeba wykonać egzekucję na tym człowieku egzekucje to by to zrobili. Nie zadając zbędnych pytań.


Siła polega na tym ,że wbrew opinią my nie jesteśmy z pierwszej lepszej łapanki.

[Rejwan]

Wenętrzne szkolenia nie raz prowadziłem tak najebany,że mało co z nich pamiętam. Ale to są moi ludzie, siedzą nie raz ze mną w stanie najebania totalnego i jakbym dzisiaj wskazałpalcem-tu trzeba wykonać egzekucję na tym człowieku egzekucje to by to zrobili. Nie zadając zbędnych pytań.


Siła polega na tym ,że wbrew opinią my nie jesteśmy z pierwszej lepszej łapanki.

a myślałeś może nad jakimś odwykiem?

[tomaszm]

Tak. Ostatnio zażegnałem na miesiąć słuchanie DM. Za dużo tego. Co nie zmienia postaci rzeczy ,że ostatnie Blood Incatation jest zajebiste. Ale to już nie DM.

[Hatefire]

No już tak bez złośliwości. Serio piszę, to bez ironii i kpiny. Wiesz, że istnieje pojęcie "alkoholika wysoko funkcjonującego"? Już kiedyś sam, jak pisałem na Forume, się o to otarłem. Jakby jakiś terapeuta od uzależnień miał stawiać opinię, pewnie by stwierdził, że jestem już uzależniony. Jakoś to ogarnąłem. Wszyscy na Forume pamiętamy twoje posty sprzed kilku lat i świeższe. No i umówmy się nie do końca, z tego co pisałeś, potrafiłeś utrzymać kontrolę i nad ilością spożytego alkoholu i nad swoim zachowaniem. Zresztą sam przyznaleś, że poprzednia rodzina ci się rozpadła. Nie znam oczywiście tamtej sytuacji, no, ale może warto pomyśleć jaki udział miał w alkohol. Podobno jesteś forsiasty, no nie powinno być problemów z zapłaceniem psychiatrze/psychologowi/terapeucie, żeby się przyjrzał temu. Zaznaczam, że nie wiem jak jest, bo nie znam cię osobiście, natomiast zastanów się sam, czy nie warto tego rozważyć.

[tomaszm]

Nie twierdzę, że czasem za mocno nie grzeje. A kto wokół mojego towarzystwa nie grzeje? Ja nie mógłbym prowadzić życia na zasadzie -idę do roboty ,wstaje o 7 rano , i się kurwa zastanawiam czy jak wróce do domu moje życie będzie równie parszywe. Nie kurwa. POchodzę z chujowej rodziny, matka dawała w szyję ,że 2 razy po próbie samobójszej Ją wyciągałem. Czego Ty się po mnie spodziewasz? NAjwiększy mój stan lękowy jaki posiadam ,że mogę być biedny i tą biedę ciscnąć.

Dlatego zawze chciałm być zamożny i żeby wszyscy wokół byli ode mnie uzależnienieni. Ojciec mnie tego nauczył. Jedyna lekcja jaka dostałem w nędznym zyciu.

[Rejwan]

Kiedyś pisałeś, ze chodzisz do super psychologa dzięki któremu przestałeś pic w tygodniu, może trzeba do tego wrócić?