Slayer na Ursynaliach?

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Slayer na Ursynaliach?

04-06-2012, 23:09

ma racje, bylo kiepsko, limp bizkit rozdal karty, a najlepiej z calego festiwalu zabrzmial nightwish!!!!111
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Castor
weteran forumowych bitew
Posty: 1918
Rejestracja: 08-10-2009, 20:26
Lokalizacja: z lasu

Re: Slayer na Ursynaliach?

04-06-2012, 23:09

:D
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6558
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Slayer na Ursynaliach?

04-06-2012, 23:12

Zawsze mnie bawiły narzekania na ten mityczny "kontakt z publicznością" a w zasadzie jego brak, szczególnie w wypadku tego typu festiwali. Zespół mający ledwie godzinę czasu z hakiem powinien w zasadzie napierdalać bez chwili przerwy na jakieś głupie gadki.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Slayer na Ursynaliach?

04-06-2012, 23:14

Riven pisze:ma racje, bylo kiepsko, limp bizkit rozdal karty, a najlepiej z calego festiwalu zabrzmial nightwish!!!!111
Czyli co, Kulawy Herbatnik jest najlepszą kaeplą koncertową na świecie, tak?
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: Slayer na Ursynaliach?

04-06-2012, 23:15

Nerwowy pisze:Zawsze mnie bawiły narzekania na ten mityczny "kontakt z publicznością" a w zasadzie jego brak, szczególnie w wypadku tego typu festiwali. Zespół mający ledwie godzinę czasu z hakiem powinien w zasadzie napierdalać bez chwili przerwy na jakieś głupie gadki.
Domyslam się, że goście z LB to urodzeni komicy i napierdalali dżołki ze sceny przez cały występ.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6558
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Slayer na Ursynaliach?

04-06-2012, 23:34

Możliwe, nie wiem, stałem wtedy w kolejce po browar w Żabce. ;DDD
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 00:03

longinus696 pisze:
Nerwowy pisze:Zawsze mnie bawiły narzekania na ten mityczny "kontakt z publicznością" a w zasadzie jego brak, szczególnie w wypadku tego typu festiwali. Zespół mający ledwie godzinę czasu z hakiem powinien w zasadzie napierdalać bez chwili przerwy na jakieś głupie gadki.
Domyslam się, że goście z LB to urodzeni komicy i napierdalali dżołki ze sceny przez cały występ.
Limp Bizkit przynudzał, długie przerwy miedzy utworami, jakieś pseudobudowanie napięcia, beznadziejne gadki 'put them up' czy coś przez 10 minut nie wiem po co, bo kulminacji nie miało to żadnej. W sumie nigdy wcześniej ich nie widziałem na żywo, a nasłuchałem się co to nie oni i oczekiwałem bardziej ognistego grania czy show jazdy bez trzymanki, a tu momentami taka padaka była, że już miałem się zwijać, ale zawrócił mnie kawałek Kraftwerk w przerwie przed bisami. Muzycy instrumentalnie kompletnie przeciętni, a kozaczyli jakby nie wiem co potrafili, taki bajer frajer dupa, laski piszczą. Ogólnie zaorać.
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 00:13

Co to niby znaczy "dobry kontakt z publicznością", że zespół odgrywa wcześniej zaplanowane scenki, czy zamiast grać/śpiewać pierdolą jakieś głupoty? Mnie tam się wydaje że zespoły są od grania. Myślę że każdy tekst wykrzyczany przez Toma podczas koncertu jest dużo bardziej szczery niż najbardziej spontaniczny kontakt z publicznością limp bizkit.... Co to w ogóle znaczy "kontakt z publicznością", że na scenie ktoś coś powie bezpośrednio do publiki, a publika odpowie? Jak na Slayerze to wygląda chyba nikomu kto choć raz był na ich wystepie nie trzeba tłumaczyć!!! Nikt nie powie że zabrakło chociaż grama AGRESJI, a dla mnie osobiście to właśnie słowo jest synonimem muzyki SLAYER! Bardzo się cieszę, że ze sceny nie padło głupkowate "slayer kurwa", przecież to nie jest zespół któremu ktoś ma mówić, co ma robić!

Wymyśliłem do czego można się przypierdolić na warszawskim gigu Slayer - na telebimie ani razu nie widziałem Lombardo.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 00:46

Czesław pisze:na telebimie ani razu nie widziałem Lombardo.
Był, nie za często fakt ale jednak.
535

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 01:31

W przypadku SLAYER, za cały kontakt z publiką wystarczy wyszczerzona gęba frontmana. To ten facio na środku z basem, który drze się do mikrofonu. Jego podziękowania dla publiki za przyjście, życzenie dobrej zabawy i napierdol całej czwórki przez 100 procent czasu wystąpienia. Nie byłem na tym koncercie, ale tak to zwykle wygląda w ich wykonaniu, więc fan tego tam: pimpusia mógł być urażony. Może oczekiwał pokazów w stylu Krystiana i spółki? SLAYER pod tym względem jest "nudny". Tylko pierdolony THRASH METAL.
Holi
w mackach Zła
Posty: 967
Rejestracja: 14-09-2007, 08:01
Lokalizacja: Hell

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 07:22

Wychodząc z tego koncertu, a raczej trzeba by napisać masowego morderstwa - często słyszałem opinię, że to był " mój najlepszy koncert w życiu". Coś w tym jest - koncert absolutnie mistrzowski. Ludzie jak ruszyli na początku to trudno było łapać kontakt z podłożem i nie z powodu używek. SLAYER jest wielki - o jakiej emeryturze tu mówić?
Awatar użytkownika
martyrdoom
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 18-09-2010, 22:36
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 10:18

longinus696 pisze:Domyslam się, że goście z LB to urodzeni komicy i napierdalali dżołki ze sceny przez cały występ.
It is very special for us to play here today. I'm gonna party with you!

(piosenka)

I said I'm gonna party with you, and IT IZ TRUE!

(piosenka)

It's late now... sleepy time XD XD... I'm gonna sleep with you..

Tak wygląda dobry kontakt z publicznością, man, ekhm, to znaczy: you crazy madafaka! No i był jeszcze PRZEŚMIESZNY żart polegający na zagraniu początku "Smells Like Teen Spirit".
A SLAYER dał po prostu doskonały występ, co zresztą już tu wielokrotnie napisano. Świetny set, na duży plus Silent Scream, Postmortem, Altar of Sacrifice i Die By The Sword. Psychopathy Red na żywo mnie również zniszczyło. Jakbym miał coś zmienić, to bym zamiast Spirit In Black wsadził tam Blood Red, ale i tak dobrze było, jak było. Tom w świetnej formie wokalnej. Gitar musiałem sobie trochę posłuchać na youtube, bo pod sceną generalnie dobrze słychać było bas, ale okazało się, że King i Holt też grali dobrze. No nic, pozostaje czekać na kolejny koncert Slayer w przyszłym roku, bo dopóki są w takiej formie, to niech grają jak najczęściej!
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 11:43

Nerwowy pisze:Zawsze mnie bawiły narzekania na ten mityczny "kontakt z publicznością" a w zasadzie jego brak, szczególnie w wypadku tego typu festiwali. Zespół mający ledwie godzinę czasu z hakiem powinien w zasadzie napierdalać bez chwili przerwy na jakieś głupie gadki.
Jebać kontakt z publicznością, było tak jak miało być. Albo nie, szkoda że Araya nie opowiedział jakiegoś kawału albo nie bawił się z publika w przekrzykiwanie ooooooo, aaaaaaa, yyyyyy,albo że np nie podziękował tacie, mamie za to ze gra albo np nie zreferował istoty powstania numeru spirit in black, kurwa, zmieniam zdanie Slayer był chujowy :D
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 18:22

martyrdoom pisze:
longinus696 pisze:Domyslam się, że goście z LB to urodzeni komicy i napierdalali dżołki ze sceny przez cały występ.
It is very special for us to play here today. I'm gonna party with you!

(piosenka)

I said I'm gonna party with you, and IT IZ TRUE!

(piosenka)

It's late now... sleepy time XD XD... I'm gonna sleep with you..

Tak wygląda dobry kontakt z publicznością, man, ekhm, to znaczy: you crazy madafaka! No i był jeszcze PRZEŚMIESZNY żart polegający na zagraniu początku "Smells Like Teen Spirit".
Powaga? :D Ja jebię... ;d
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6558
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 18:23

Dobry kontakt właśnie, co chcesz.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 18:25

no na poziomie publiki jak mniemam :D
this is a land of wolves now
Awatar użytkownika
martyrdoom
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 18-09-2010, 22:36
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 20:48

Ja tam nie mówię, szczególnie po paru piwach odbyłem sentymentalną podróż dźwiękową w mroczne czasy podstawówki dzięki koncertowi Limp Bizkit :) Ale tzw siara przeokrutna sączyła się ze sceny, ciągłe madafaka, you crazy madafaka i teksty jak te powyżej wklejone. Zastanawiam się, na ile ci goście traktują swoją muzykę, koncerty i wizerunek na poważnie (biorąc pod uwagę, że mają po ok. 40 lat). I tak najbardziej mi się podobało, że na koncercie widziałem całkiem sporo padawanów Freda Dursta, w czapkach z daszkiem do tyłu i takich obszernych koszulkach - to się nazywa mieć dystans do siebie:)
Awatar użytkownika
KAKAESIAK
rasowy masterfulowicz
Posty: 2458
Rejestracja: 19-01-2007, 17:32
Lokalizacja: KALISZ

Re: Slayer na Ursynaliach?

05-06-2012, 21:35

Gore_Obsessed pisze:"Die by the sword", "Chemical warfare", "Jesus saves", "Psychopathy red", "Postmortem", "Raining blood" - lepiej się metalu zagrać nie da. Nie przepuszczę żadnego występu SLAYER w promieniu kilkuset kilometrów od mojego domu. Drugiej takiej kapeli nie będzie.
METALLICA przy tym wszystkim to żart - tu jest Metal, tam piknik country w Mrągowie.
Pełna zgoda.
In a world of compromise...some don't
Awatar użytkownika
So_It_Is_Done
rasowy masterfulowicz
Posty: 3025
Rejestracja: 28-06-2006, 08:25
Lokalizacja: Warszawa

Re: Slayer na Ursynaliach?

06-06-2012, 13:31

martyrdoom pisze:Ja tam nie mówię, szczególnie po paru piwach odbyłem sentymentalną podróż dźwiękową w mroczne czasy podstawówki dzięki koncertowi Limp Bizkit :)
Jak ja się cieszę, że w podstawówce katowałem już Sepultura.
Dziękuję Boże, że istnieje black metal.
Awatar użytkownika
martyrdoom
postuje jak opętany!
Posty: 504
Rejestracja: 18-09-2010, 22:36
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Slayer na Ursynaliach?

06-06-2012, 15:35

Też się cieszę :(
ODPOWIEDZ