UADA - Devoid Of Light (2016)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6820
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

29-05-2018, 22:55

^ I w koszulce Papa Dance !
Awatar użytkownika
Ubzdur
w mackach Zła
Posty: 875
Rejestracja: 16-02-2015, 19:12

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

29-05-2018, 23:28

Tak czytam i zachodzę w głowę, czemu tak uparcie porównuje się mgle do burzum. Jak tylko pierwszy raz posłuchałem mgly i wciąż do dziś tak mam, to pierwsze skojarzenie: takie nieustanne riffowanie na dwie gitary, gdzie jedna niemal ciagle gra kwinty, proste progresje, a druga melodyjki(tu tremolo zwykle- to akurat wpływ burzum), to bardziej podchodzi pod „Doom” metalowo rockowe rzeczy agalloch, paradise lost, katatonia, czy coś takiego, co czasem się w mainstreamowym rocku spotyka. To się sprzedaje, a że podane w blackowym sosie to i lepiej smakuje i nowe jest
Karkasonne

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

29-05-2018, 23:32

Dasz jakiś konkretny przykład utworu?
Awatar użytkownika
Ubzdur
w mackach Zła
Posty: 875
Rejestracja: 16-02-2015, 19:12

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

29-05-2018, 23:59

Jak chcesz konkretne minuty i fragmenty to będziesz musiał poczekać do jutra, ale z tego co pamietam to na Grozie było to szczegolnie ewidentne- może spróbuj słuchając, wyobrazić sobie wysokie szepczące wokale z agallocha zamiast M, ale tez na takim with hearts… było tak samo, nieustanny flashback do tamtej szkoły grania. Natomiast już na Exercises z tego co kojarzę miałem tego mniej. Ale jak chcesz to jutro mogę sprawdzić i podać konkretniejsze przykłady o co mi chodzi
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3523
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 08:18

Ubzdur pisze:Tak czytam i zachodzę w głowę, czemu tak uparcie porównuje się mgle do burzum.
Bo to, co dalej opisujesz, ten sposób współpracy dwóch gitar, wprowadził do BM właśnie Varg. choć u niego czasem jedną z linii grały też klawisze. No i M. jak juz da sie namówić na wywiad, to nie ukrywa, że główną inspiracją jest Burzum właśnie.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 08:24

Ubzdur pisze:to bardziej podchodzi pod „Doom” metalowo rockowe rzeczy agalloch, paradise lost, katatonia, czy coś takiego, co czasem się w mainstreamowym rocku spotyka. To się sprzedaje, a że podane w blackowym sosie to i lepiej smakuje i nowe jest
Nie idźcie tą drogą, kolego, bardzo proszę ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Ubzdur
w mackach Zła
Posty: 875
Rejestracja: 16-02-2015, 19:12

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 10:17

[youtube][/youtube] pierwszy riff

Chodzi mi o coś dla mnie oczywistego na pierwszy rzut ucha, czyli o progresje akordów, sposób na to jak i kiedy są zmieniane- jest to na maksa ortodoksyjne "ograne" u obu bandów. Ale w obu przypadkach obróbka robi 99% roboty, a ten szkielet o którym mówię ogrywają miliony zespołów i każdy ma to gdzieś, że już było. Szkoda czasu na tłumaczenie szczerze mówiąc, bo musiałbym się odwołać do podstaw teorii muzyki. Najkrócej: pamiętasz doremifasolasido? to zaśpiewaj sobie mi całą nutę, do całą nutę, znowu mi całą nutę i potem do re po półnucie.

https://youtu.be/H79tKkbclH4?t=4m23s
nie wiem czy to usłyszysz, ale chodzi mi o te oczywiste sekwencje akordów, to mogłaby być mgła gdyby zmienić kilka składowych
https://youtu.be/qMlgse8LjS0?t=6m29s a to mógłby być agalloch, kurcze praktycznie w każdy numer z Pale Folklore pasuje, puść sobie w jakimkolwiek fragmencie z przesterowanymi gitarami.
Ostatnio zmieniony 30-05-2018, 10:18 przez Ubzdur, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3523
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 10:52

Cóz, jeśli trzymasz się tradycyjnego podjeścia do grania w określonej tonacji i unikasz chromatycznego pierdololo (a Mgła sie wszak trzyma i unika), to liczba dostępnych progresji akordowych jest raczej ograniczona ;)

BTW, pod linkowaną linkowanej przez Ciebie Grozą ktoś poczynił taką oto genetyczną rozkminę:
Inspired by Lord Belial - Fleshbound (november 2005), which was inspired by Satanic Warmaster - My Dreams of 8 (june 2005), itself inspired by the intro of Abigor - Eye to Eye at Armaggedon (1994). The whole inspired by Neil Young - Rockin in the Free World (1989).
:D
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 10:56

To jest kompletnie zły trop. Byli już tacy, którzy słyszeli na podobnej zasadzie szwedzkie melodyjki albo nawet NEUROSIS. Z podobieństwa schematu rytmicznego czy harmonicznego nie wynika, że od razu coś jest dla czegoś inspiracją. BURZUM i DARKTHRONE - to jest klucz.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
Ubzdur
w mackach Zła
Posty: 875
Rejestracja: 16-02-2015, 19:12

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 11:42

Zwyczajnie mówię jakie było moje pierwsze skojarzenie. Natomiast szukając przykładu utwierdziłem się w przekonaniu, że macie racje i Burzum tu jest najwiecej :D no i że klimat i w ogóle fajna ta mgła i się niepotrzebnie na tym skupiałem wcześniej. Definitywne mają swój styl, czego nie można powiedzieć raczej o właściwych bohaterach tematu. Dziwne, bo myślałem, ze już mi przeszło wstępne ocenianie muzyki po zauważalnych schematach, a tu jednak się wewnętrzne czepialstwo samo włącza. Już dawno dawno temu mi to wadziło, że taka muzyka (powiedzmy-prosta i tonalna) była przewidywalna, musiałem zatoczyć koło by ją znowu zacząć doceniać. Czasem jednak mam nawroty tej „schematofobii”.
Karkasonne

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 11:53

Bardzo ciekawe rozkminy. Wielu rzeczy nie rozumiem bo nie znam się na teorii muzyki, ale inne punkty widzenia zawsze spoko. Chociaż z Agalloch bym tego nigdy chyba nie skojarzył, chociaż jest to jeden z ważniejszych dla mnie zespołów.
Awatar użytkownika
DeadButDreaming
w mackach Zła
Posty: 946
Rejestracja: 16-12-2012, 15:40

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 12:56

Boziu, co ja najlepszego narobiłem! Ja chciałem tylko z kronikarskiego obowiązku...

;-)
The withered bones of those who failed
But more so of those who didn't even try
Awatar użytkownika
COFFIN
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7960
Rejestracja: 23-11-2005, 21:28

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 13:09

:D
'Come the Blessed Madness'
Awatar użytkownika
maciek z klanu
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11725
Rejestracja: 23-12-2008, 22:34

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 13:24

wchodzimy na poziom teorii muzyki. poprosze o wystapienie Drona
Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo ;)
Jestem Maciek, szukam klanu.
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15825
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 13:30

ten pseudo analityczny kurs doprowadzi Was tam gdzie i tak już jest niejaki Drone. zestawiania, porównania, chronologie, statystyki. zajmijcie się może jakąś analizą finansową, pograjcie na giełdzie, kupcie jakieś kontrakty terminowe. są fora gdzie można popierdolić i podywagować o tym. (nie-)polecam.

a najdziwniejsze jest to, że dla kogoś to jeszcze jest ciekawe. czy riff z kawałka x jest z zespołu y. normalnie sami doktoranci i asystenci katedry muzyki dla brudasów. jaja jak berety;-)


jak dobrze, że słucham metalu dla czystej przyjemności.
Poro
Awatar użytkownika
nagrobek
zahartowany metalizator
Posty: 3475
Rejestracja: 15-10-2014, 11:08

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 14:02

Ascetic pisze:ten pseudo analityczny kurs doprowadzi Was tam gdzie i tak już jest niejaki Drone. zestawiania, porównania, chronologie, statystyki. zajmijcie się może jakąś analizą finansową, pograjcie na giełdzie, kupcie jakieś kontrakty terminowe. są fora gdzie można popierdolić i podywagować o tym. (nie-)polecam.

a najdziwniejsze jest to, że dla kogoś to jeszcze jest ciekawe. czy riff z kawałka x jest z zespołu y. normalnie sami doktoranci i asystenci katedry muzyki dla brudasów. jaja jak berety;-)


jak dobrze, że słucham metalu dla czystej przyjemności.
i o to chodzi, lepiej bym tego nie ujął:)
Awatar użytkownika
dzik
zahartowany metalizator
Posty: 3608
Rejestracja: 21-12-2010, 15:52
Lokalizacja: Połaniec

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 14:33

Ascetic pisze:

jak dobrze, że słucham metalu dla czystej przyjemności.
+666
dobry kościół to kościół spalony
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3523
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 16:05

Ascetic pisze:ten pseudo analityczny kurs doprowadzi Was tam gdzie i tak już jest niejaki Drone. zestawiania, porównania, chronologie, statystyki. zajmijcie się może jakąś analizą finansową, pograjcie na giełdzie, kupcie jakieś kontrakty terminowe. są fora gdzie można popierdolić i podywagować o tym. (nie-)polecam.
Nie kumam skojarzenia. Serio rozmowa o muzyce sięgająca minimalnie głębiej niż ten-riff-dobry-a-ten-chujowy kojarzy Ci się z giełdą?

I jeszcze ta troskliwa przestroga:

"Nie myśl za dużo, bo Ci się w głowie popierdoli" :D
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Karkasonne

Re: UADA - Devoid Of Light (2016)

30-05-2018, 16:06

Ascetic pisze:ten pseudo analityczny kurs doprowadzi Was tam gdzie i tak już jest niejaki Drone. zestawiania, porównania, chronologie, statystyki. zajmijcie się może jakąś analizą finansową, pograjcie na giełdzie, kupcie jakieś kontrakty terminowe. są fora gdzie można popierdolić i podywagować o tym. (nie-)polecam.

a najdziwniejsze jest to, że dla kogoś to jeszcze jest ciekawe. czy riff z kawałka x jest z zespołu y. normalnie sami doktoranci i asystenci katedry muzyki dla brudasów. jaja jak berety;-)


jak dobrze, że słucham metalu dla czystej przyjemności.
Tos długo wytrzymał w tym półrocznym postanowieniu nie pisania ;)
ODPOWIEDZ