S.O.S. kryzys
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: S.O.S. kryzys
i znow jebaniec wrocil.
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7958
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: S.O.S. kryzys
trzyma pare dni juz, jest zle. a galkami krecic trzeba
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: S.O.S. kryzys
meczy mnie kazdy dzwiek
meczy mnie cisza
JAK ZYC?
meczy mnie cisza
JAK ZYC?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- black_lava
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2031
- Rejestracja: 25-08-2005, 09:24
- Lokalizacja: O.
Re: S.O.S. kryzys
wlącz se jakichś fińczyków i przejdzie.
"And the scars I will see
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
Like the face of the moon
Cast no blessings at me
Necro as fuck! "
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17368
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: S.O.S. kryzys
zalecam Anthrax :Dmanieczki pisze:meczy mnie kazdy dzwiek
meczy mnie cisza
JAK ZYC?
albo nie, Voivod+Arcturus jednoczesnie :D
woodpecker from space
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1325
- Rejestracja: 27-08-2011, 20:35
Re: S.O.S. kryzys
Zabij się albo sprzedaj cały szrot i zacznij słuchać porządnej muzy.manieczki pisze:meczy mnie kazdy dzwiek
meczy mnie cisza
JAK ZYC?
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: S.O.S. kryzys
obydwie(2) propozycje sa bardzo kuszace :DSCREAMBLOODYGORE pisze:Zabij się albo sprzedaj cały szrot i zacznij słuchać porządnej muzy.manieczki pisze:meczy mnie kazdy dzwiek
meczy mnie cisza
JAK ZYC?
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9911
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: S.O.S. kryzys
Kurwa jak wywołać muzyczną transcendentalną reaktywację?
Słucham od dawna pińciu (słownie PIŃCIU) uznanych płyt i nie mam ochoty na nowości :/ Tylko Ulver i CB weszło. Czy trzydziestka to już kryzys wieku średniego. Taką się człowiek zrobił konserwą muzyczną że ja pierdolę.
Słucham od dawna pińciu (słownie PIŃCIU) uznanych płyt i nie mam ochoty na nowości :/ Tylko Ulver i CB weszło. Czy trzydziestka to już kryzys wieku średniego. Taką się człowiek zrobił konserwą muzyczną że ja pierdolę.
Yare Yare Daze
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2181
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: S.O.S. kryzys
ja za kilka miechów dobijam do 40...wpierdalam nowości jak oszalały,ale i tak najczęściej wracam do staroci :) pewne rzeczy są naturalne,są albumy które ukształtowały człowieka w pewnym czasie,sentyment itd
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15779
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: S.O.S. kryzys
jak będzie ten moment, napisz w odpowiednim dziale, żebym mógł Ci złożyć kondolencje ;-)morbid pisze:ja za kilka miechów dobijam do 40...wpierdalam nowości jak oszalały,ale i tak najczęściej wracam do staroci :) pewne rzeczy są naturalne,są albumy które ukształtowały człowieka w pewnym czasie,sentyment itd
a co do samej muzyki = żyję zeszłym rokiem.
w tym tylko wybrzydzam i pluję jadem.
i dobrze mi z tym.
a kupka pieniężna na (mam nadzieję przyszłe) płytowe wydatki rośnie ;-)
Poro
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10675
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: S.O.S. kryzys
Pragnę Cię pocieszyć - prawdopodobnie to zwykły "attention whoring" :3hcpig pisze:Czy trzydziestka to już kryzys wieku średniego.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: S.O.S. kryzys
lubię takie "problemy".... kurwa, nie masz ochoty, to nie słuchasz i bierzesz się za coś innego. jest masa rzeczy do roboty. przyjdzie ci znowu ochota, to będziesz słuchał. proste chyba
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2181
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: S.O.S. kryzys
w listopadzie drogi Tomaszu nastąpi opus magnum :) latka lecą a człowiek i tak nie pozna wszelkiej maści muzycznych rewelacji,mimo wszystko jak wcześniej wspomniałem wracam coraz częściej do albumów,które po prostu znam,przy których jak wypije śpiewam,nasladuje perkusistę itd :) na urodziny nie ma chuja kupuje bezprogowy bass 5 albo 6 strunowy bo kontakt z instrumentem zatraciłem kilkanaście lat temu,a teraz mnie ciągnie jak chuj...może cos nagram jeszcze :)
- Ascetic
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15779
- Rejestracja: 10-01-2015, 15:54
Re: S.O.S. kryzys
Andrzej, proponuję nagrać jakąś piosenkę urodzinową w takim razie ;-)morbid pisze:w listopadzie drogi Tomaszu nastąpi opus magnum :) latka lecą a człowiek i tak nie pozna wszelkiej maści muzycznych rewelacji,mimo wszystko jak wcześniej wspomniałem wracam coraz częściej do albumów,które po prostu znam,przy których jak wypije śpiewam,nasladuje perkusistę itd :) na urodziny nie ma chuja kupuje bezprogowy bass 5 albo 6 strunowy bo kontakt z instrumentem zatraciłem kilkanaście lat temu,a teraz mnie ciągnie jak chuj...może cos nagram jeszcze :)
jakby co piszę się do chórku ;-)
Poro
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2181
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: S.O.S. kryzys
nooo na pewno bedzie hit :) no i kasa :)Ascetic pisze:Andrzej, proponuję nagrać jakąś piosenkę urodzinową w takim razie ;-)morbid pisze:w listopadzie drogi Tomaszu nastąpi opus magnum :) latka lecą a człowiek i tak nie pozna wszelkiej maści muzycznych rewelacji,mimo wszystko jak wcześniej wspomniałem wracam coraz częściej do albumów,które po prostu znam,przy których jak wypije śpiewam,nasladuje perkusistę itd :) na urodziny nie ma chuja kupuje bezprogowy bass 5 albo 6 strunowy bo kontakt z instrumentem zatraciłem kilkanaście lat temu,a teraz mnie ciągnie jak chuj...może cos nagram jeszcze :)
jakby co piszę się do chórku ;-)
Re: S.O.S. kryzys
Tak. W przypadkach poza muzycznych, gdy życie bardzo idzie do przodu zdecydowanie. Możesz mi wierzyć na słowo. Jeżeli chodzi o czysto muzyczne sprawy, kryzys jest tylko nieudolnością słuchacza. Sam powiedz jak można mieć jakikolwiek kryzys, przykładowo, przy tym?hcpig pisze:Kurwa jak wywołać muzyczną transcendentalną reaktywację?
Słucham od dawna pińciu (słownie PIŃCIU) uznanych płyt i nie mam ochoty na nowości :/ Tylko Ulver i CB weszło. Czy trzydziestka to już kryzys wieku średniego. Taką się człowiek zrobił konserwą muzyczną że ja pierdolę.
[youtube][/youtube]
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 280
- Rejestracja: 07-04-2014, 16:54
Re: S.O.S. kryzys
O to to czasami tez mam przesyt w słuchaniu, wtedy znajduję inne zajęcie i po pewnym czasie ten tak zwany kryzys mija. Chociaż patrząc z drugiej strony to z mojego środowiska, które zaczęło słuchać ciężkiej muzyki od 1975, to dzisiaj zostałem tylko ja, a było nas trochę. Tak więc może to normalna kolej rzeczy taki kryzys, po którym człowiekowi się zmieniają zainteresowania.Heretyk pisze:lubię takie "problemy".... kurwa, nie masz ochoty, to nie słuchasz i bierzesz się za coś innego. jest masa rzeczy do roboty. przyjdzie ci znowu ochota, to będziesz słuchał. proste chyba
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9911
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: S.O.S. kryzys
Odkąd słucham muzy zawsze miałem jakąś listę albumów, które chciałem poznać, do pewnego momentu lista rosła a od pewnego zaczęła się kurczyć... i obecnie, serio, odfajkowałem wszystko co chciałem, całe wrażenie posiadania 'backlogu' poszło w pi**u. Może mi się coś jeszcze przypomni ale to pewnie jakieś pojedyncze pozycje.
Ponieważ w nowościach zupełnie się nie orientuję i straciłem wyczucie co w trawie piszczy, słucham praktycznie samych znanym mi płyt... i jest zajebiście.
Ciekawe czy ktoś z Was miał kiedyś podobnie?
Ponieważ w nowościach zupełnie się nie orientuję i straciłem wyczucie co w trawie piszczy, słucham praktycznie samych znanym mi płyt... i jest zajebiście.
Ciekawe czy ktoś z Was miał kiedyś podobnie?
Yare Yare Daze
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17368
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility