W porównaniu do innych portów to był koszmar, MK2 na Amidze poznałem u kolegi znając już od lat świetny PCtowy port a tutaj cały pięcioprzyciskowy system walki został przycięty do możliwości jedno- i dwufajerowych josticków - masakra.uglak pisze: oprocz Shang Tsunga nie bylo az tak wiele zonglowania ;-)
Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10193
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Yare Yare Daze
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11169
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
No, ale jak u mnie w szkole nikt wówczas nie miał peceta? Przytaczam po prostu wspomnienia z dawnych czasów. Ta amisia u kumpla była dla mnie i innych oknem na świat gier.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10053
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
tutaj nie moge sie zgodzic - jak na swoje mozliwosci MK2 na Amidze bylo calkiem niezle przygotowane, jesli chodzi o sterowanie. o ile do "powaznych gier" klawiatura (+ ew. myszka) jest najlepszym rozwiazaniem tak w bijatykach: klawiatura < joystick < pad < galka i przyciski na automatach. przypominam, ze w tych czasach malo kto mial jakikolwiek dodatkowy kontroler na PCach.hcpig pisze:W porównaniu do innych portów to był koszmar, MK2 na Amidze poznałem u kolegi znając już od lat świetny PCtowy port a tutaj cały pięcioprzyciskowy system walki został przycięty do możliwości jedno- i dwufajerowych josticków - masakra.uglak pisze: oprocz Shang Tsunga nie bylo az tak wiele zonglowania ;-)
Guilty of being right
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10193
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Spoko, znam realia, ja pierwszego PC'ta miałem z prockiem 386 w czasie gdy Intelo ogłosił powstanie Pentium II.Hatefire pisze:Ta amisia u kumpla była dla mnie i innych oknem na świat gier.
W tym czasie grałem w bieda-bootlegi Mortali z Azji na Pegasusa, które z oryginałem miały znacznie mniej wspólnego niż ww porty na Amigę:
[youtube][/youtube]
Yare Yare Daze
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
[quote="Hatefire]Natomiast podzielę się wspomnieniem z Mortala. Grę poznałem na Amidze. Kumpel szczęśliwiec który posiadał ten sprzęt dziennie gościł koło 10 osób w swoim pokoiku. Zasady były jasne. Kolejka, zwycięzca zostaje przy sprzęcie. Na ścianach przyklejone były powyrywane kartki z zeszytów z zapisanymi kombinacjami na fatality :-)[/quote]
Haha u mnie to samo tyle że zeszyt leżał kolo kompa
Haha u mnie to samo tyle że zeszyt leżał kolo kompa
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10193
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Ale tu nie potrzeba osobnego kontrolera tylko zrobienie właściwego schematu sterowania na zwykłej klawiaturze - HP, LP, BLOCK, HK, LK. Zamiast tego stworzono jakieś karkołomne kombinacje mające zastąpić dedykowane przyciski, aż zrobię przeklejkę z Gamesfaq:uglak pisze: tutaj nie moge sie zgodzic - jak na swoje mozliwosci MK2 na Amidze bylo calkiem niezle przygotowane, jesli chodzi o sterowanie. o ile do "powaznych gier" klawiatura (+ ew. myszka) jest najlepszym rozwiazaniem tak w bijatykach: klawiatura < joystick < pad < galka i przyciski na automatach. przypominam, ze w tych czasach malo kto mial jakikolwiek dodatkowy kontroler na PCach.
Standing block - B+Fire
Crouching block - D-B
Uppercut - D-Fire
Low kick - F+Fire or F+Fire2
Throw - F+Fire or Fire+(F) (very erratic, not sure)
Sweep - D+B
Roundhouse - Fire-B or B+F2
Crouching low kick - D-F
Crouching high kick - D-Fire2
DEAD POOL FATALITY - D-Fire+(D+B) (close)
Yare Yare Daze
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10053
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
tylko, ze to doskonale dzialalo. problem tutaj lezy raczej w tym ze byles przyzwyczajony do zupelnie innego modelu, wiec ciezko bylo Ci sie przestawic.hcpig pisze:Standing block - B+Fire
Crouching block - D-B
Uppercut - D-Fire
Low kick - F+Fire or F+Fire2
Throw - F+Fire or Fire+(F) (very erratic, not sure)
Sweep - D+B
Roundhouse - Fire-B or B+F2
Crouching low kick - D-F
Crouching high kick - D-Fire2
DEAD POOL FATALITY - D-Fire+(D+B) (close)
Guilty of being right
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15767
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
u nas aż tak nie było :Pmaciek z klanu pisze:Haha u mnie to samo tyle że zeszyt leżał kolo kompaHatefire pisze:Natomiast podzielę się wspomnieniem z Mortala. Grę poznałem na Amidze. Kumpel szczęśliwiec który posiadał ten sprzęt dziennie gościł koło 10 osób w swoim pokoiku. Zasady były jasne. Kolejka, zwycięzca zostaje przy sprzęcie. Na ścianach przyklejone były powyrywane kartki z zeszytów z zapisanymi kombinacjami na fatality :-)
ale przez lata graja na joyu do tej pory nie umiem grać na klawiaturze czy padzie w bijatyki
chociaż to pewnie dlatego że przestało mnie to jarać tak jak za młodu gdzie chciało się każdemu wpierdolić :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11169
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Klawiatury i mychy, to się nauczyłem na fpesach, jak już starzy szarpnęli się na peceta. Koncepcji pada to nigdy nie opanowałem. Jak młodszy brat sobie kupił x-boxa, to mnie tak ten pad wkurwiał, że przestawało mi się chcieć grać. Komu, te dżojstiki przeszkadzały?
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
+1, Myślenie rodem z epoki kamienia, ale gamepady, zwłaszcza te dzisiejsze, nie oddają flow gier. Niestety niezależnie od tego, z jakiej epoki to myślenie, z reguły to co starsze, tym lepsze, szczególnie gdy się to gier tyczy.Hatefire pisze:Klawiatury i mychy, to się nauczyłem na fpesach, jak już starzy szarpnęli się na peceta. Koncepcji pada to nigdy nie opanowałem. Jak młodszy brat sobie kupił x-boxa, to mnie tak ten pad wkurwiał, że przestawało mi się chcieć grać. Komu, te dżojstiki przeszkadzały?
Z innej mańki, nowy Torment zamówiony, jakieś złote rady na początek, panowie? ;)
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15767
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
prawda ? 2 guzikami można było zrobić wszystko a teraz można se palce najwyżej połamać :Pbyrgh pisze:+1, Myślenie rodem z epoki kamienia, ale gamepady, zwłaszcza te dzisiejsze, nie oddają flow gier. Niestety niezależnie od tego, z jakiej epoki to myślenie, z reguły to co starsze, tym lepsze, szczególnie gdy się to gier tyczy.Hatefire pisze:Klawiatury i mychy, to się nauczyłem na fpesach, jak już starzy szarpnęli się na peceta. Koncepcji pada to nigdy nie opanowałem. Jak młodszy brat sobie kupił x-boxa, to mnie tak ten pad wkurwiał, że przestawało mi się chcieć grać. Komu, te dżojstiki przeszkadzały?
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
" onclick="window.open(this.href);return false;
Taki news i taka cisza. To sie nie godzi. Najlepszy rpg wszechczasow, black metal w formie gry wraca i nikt ani slowa...
Taki news i taka cisza. To sie nie godzi. Najlepszy rpg wszechczasow, black metal w formie gry wraca i nikt ani slowa...
KVLT lizania CZASZKI
-
- zahartowany metalizator
- Posty: 6044
- Rejestracja: 09-09-2010, 00:01
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 460
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Mk 1 i 2 ogrywalem dlugo na zwyczajnym joy-u na amidzie i jakos to bylo-wiadomo ze to byly troszke inne czasy i czlowiek az tak nie patrzyl na komfort sterowania.Ale w pewnym momencie pojawil sie quickshot maverick...i w mordobiciach na amidze robil imo MEGA rozniceuglak pisze:tutaj nie moge sie zgodzic - jak na swoje mozliwosci MK2 na Amidze bylo calkiem niezle przygotowane, jesli chodzi o sterowanie. o ile do "powaznych gier" klawiatura (+ ew. myszka) jest najlepszym rozwiazaniem tak w bijatykach: klawiatura < joystick < pad < galka i przyciski na automatach. przypominam, ze w tych czasach malo kto mial jakikolwiek dodatkowy kontroler na PCach.hcpig pisze:W porównaniu do innych portów to był koszmar, MK2 na Amidze poznałem u kolegi znając już od lat świetny PCtowy port a tutaj cały pięcioprzyciskowy system walki został przycięty do możliwości jedno- i dwufajerowych josticków - masakra.uglak pisze: oprocz Shang Tsunga nie bylo az tak wiele zonglowania ;-)

- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Joy fajna sprawa, zajechanie non stop itd ale był klimat. Ale na padzie gra się najlepiej w bijatyki nowej generacji. No oprócz japońskich rzeczy bo tutaj arcade stik /Pad 60-40 wygrywa
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Gunman
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1710
- Rejestracja: 13-07-2012, 20:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Dzięki za wyjaśnienie. Właśnie się zastanawiałem, czy oddając te zwierzęta w jedno z możliwych miejsc nie pozbawiam się możliwości ulepszania czy budowy ekwipunku z nich w innych miejscach.Bless this tongue pisze:Faktycznie, czesci zwierzat pomoga skompletowac ubior i ekwipunek z lepszymi statsami, jak skladujesz je w obozie to (z tego co pamietam) tez odczytuje to jako dostarczony komponent wiec mozesz to robic tam ew spotykac sie z traperami (np Saint Dennis) a u nich lista ciuchow do ulepszenia nie ma konca ;)Gunman pisze:Gra ktoś w RDR2? Nie za bardzo kumam co mam robić z upolowaną zwierzyną, żeby mieć z tego najwięcej korzyści. Oddawać kucharzowi w obozie, sprzedawać w miasteczkach, piec na ognisku i jeść? Niektóre części zwierząt są potrzebne do ulepszeń, jeżeli tak to gdzie je oddawać? bo składować się chyba nie da.
Podpowiem jeszcze, ze liczy sie najlepsza jakosc futra (stan idealny) wiec nie tylko wystarczy strzelac w zwierzyne w odpowiednie czesci ciala (jak wlaczysz slo-mo to zaznaczy ci je na czerwono np gardziel, czesc lba ect) ale tez wybierac najlepsze osobniki ;) Po najechaniu celownikiem na zwierza, w prawym dolnym rogu masz od razu info jakie futro z niego pozyskasz w przypadku ubicia (zly stan, dobry, idealny).
- Nerwowy
- zahartowany metalizator
- Posty: 6602
- Rejestracja: 20-06-2009, 14:07
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Nie wiem, może dlatego, że to co pokazali w trailerze wygląda dokładnie tak samo jak wszystkie, nowoczesne gry z perspektywy pierwszej osoby czyli gówno dla upośledzonych?Pan_Kimono pisze:
Taki news i taka cisza. To sie nie godzi. Najlepszy rpg wszechczasow, black metal w formie gry wraca i nikt ani slowa...
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2228
- Rejestracja: 24-06-2005, 10:12
- Lokalizacja: tu i tam
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
nie wazne. Sama zapowiedz daje nadzieje na sequel tej zajebistej gry. Co bedzie to sie zobaczyNerwowy pisze:Nie wiem, może dlatego, że to co pokazali w trailerze wygląda dokładnie tak samo jak wszystkie, nowoczesne gry z perspektywy pierwszej osoby czyli gówno dla upośledzonych?Pan_Kimono pisze:
Taki news i taka cisza. To sie nie godzi. Najlepszy rpg wszechczasow, black metal w formie gry wraca i nikt ani slowa...
KVLT lizania CZASZKI
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Świetna jest ścieżka dźwiękowa w mk11 beta
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10193
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: Gry online. Czasoupłynniacze, inne marnotrawniki v.2
Nie o to chodzi - czym inny byłby inny rozkład konfiguracji a czy innym wykonywanie kombinacji dla ciosu, który w normalnych warunkach przyporządkowany jest jednemu przyciskowi.uglak pisze: tylko, ze to doskonale dzialalo. problem tutaj lezy raczej w tym ze byles przyzwyczajony do zupelnie innego modelu, wiec ciezko bylo Ci sie przestawic.
Dwuprzyciskowy block? W grze gdzie musisz blokować w ułamkach sekund? Zwykły low kick również na dwa przyciski, w tym kierunek na dżoju? A co jeżeli masz zrobić kombo, w którym ten low kick jest elementem sekwencji?
Można wpisać w wuszukiwarce coś w stylu 'MK2 combo tutorial/guide' - jakoś żaden z wyników nie dotyczy portu na Amigę... ciekawe dlaczego? Tak samo jak brak MK3 na ten komputer, gry gdzie największy nacisk położono na przeprogramowane kombosy i szósty przycisk RUN - jaki jest powód? Przecież nie brak możliwości graficznych skoro porty amigowe MK1/MK2 i tak bazują na ubogich wersjach z Sega Megadrive....
Yare Yare Daze