ULVER

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 15:17

Maleficio pisze:ten rip z netu to ma jakies zaburzone stereo... prawie mono to brzmi
I do tego z brudnej płyty zgrywał, chuj tępy!
Give birth to something dead
Give birth to something old
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: ULVER

25-03-2011, 15:20

na razie najlepiej leży mi Islands (zwłaszcza początek który pasowałby mi do wolniejszego numeru Depeche Mode ;) ), wejścia klarnetu (?) i wspomniana już wcześniej część września. ostatni numer to chyba jednak za mało Ulver a za bardzo Daniel O'Sullivan (feat. Ulver). Szkoda też, że Węgier tylko trochę pomruczał, liczyłem na trochę porządnego ryku.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: ULVER

25-03-2011, 15:21

0ms pisze:adapter w samochodzie, jebany burzuj ;)
Takie coś to ma chyba tylko Pan Samochodzik, ale jaki tam z niego burżuj....
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: ULVER

25-03-2011, 15:26

Jak widać nie tylko polska myśl techniczna coś takiego zmajstrowała. ;)
Obrazek
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
535

Re: ULVER

25-03-2011, 15:47

Morph pisze:Ten ostatni utwór też w całości grali w Lądku :D?
Nie dam głowy, czy co do sekundy , ale była cała płyta tj 7 kawałków + Hallways Of Always w genialnej rozpierdalającej wersji.

MILI PAŃSTWO - Nie zniechęcajcie się brzmieniem z komputera, jeśli macie możliwość , udajcie się na koncert w Poznaniu, co prawda nie znam tamtejszych warunków akustycznych, ale z czystym sumieniem mogę wam zwrócić uwagę na takie sprawy:

1. brzmienie z koncertu o wiele lepsze
2. wokale z koncertu bez porównania
3. brak tej rozmemłanej baby w Providence
4. do ambientów wziąć "se" coś do picia
5. zwrócić uwagę na pracę perkusisty

i naprawdę jest przyzwoicie.

Płyta natomiast potrzebuje jednak czegoś więcej, jakiejś atmosfery do słuchania, może odpowiedniego alkoholu - jak dla mnie jest rozdźwięk między tym co "na żywo", a tym co tu dzisiaj słyszę.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10462
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: ULVER

25-03-2011, 15:51

grot pisze:na razie najlepiej leży mi Islands
Bez "s". Grzebiąc w WotR nie znajduje odkupienia właśnie dla 3 ostatnich utworów, a już na pewno dla Anglii/Aniołów, bo Wyspa broni się tym karmazynowym klarnetem; dlatego plusy IMHO będą takie:

- gary
- saksofon w Norsk Gotyk
- gary
- wokale w February
- środek Providence
- gary
- druga połowa September IV
- wspomniałem coś o garach?

na minus:

- laska z Providence
- SotSowa część wokali
- England (po całości)
- końcowy zamulacz (jw.)
Yare Yare Daze
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: ULVER

25-03-2011, 15:59

hcpig pisze:
grot pisze:na razie najlepiej leży mi Islands
Bez "s".
ech te podświadome nawiązania KC;)
Anglia jest ok, tutaj faktycznie mam wrażenie, że lepiej wypada ten numer na żywo, zwłaszcza pod względem wokalu. W Warszawie słychać było jak Garm wkłada serce w wykonanie, a tu na płycie jakoś to płasko zabrzmiało.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
535

Re: ULVER

25-03-2011, 16:01

Dla samych wokali i garów warto udać się na koncert...
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

25-03-2011, 17:07

pobiezne przesluchanie i..ja pierdole jaka pretensjonalna sraka.

strasznie przegzaltowany album,z strasznie plaskimi ,niesamowicie polozonymi wokalami,non stop spiewa tak samo, totalnie meczy bule,nie da sie tego sluchac. sulivan czy jak on tam ma- wypierdalac.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 17:38

najlepiej wchodzi mi chyba Islands, ale na tle ulverowych hitow z innych plyt to strasznie blado sie prezentuje. England calkiem OK tez. za to najbardziej wkurwia to nieszczesne Providence, ktore byloby bardzo fajnym, nostalgicznym kawalkiem, gdyby nie ten na max ZJEBANY damski wokal, im wiecej tego slucham tym bardziej brzmi to jak jakas tandetna pop-balladka.

ehhhh. ale fakt faktem ze rip jest zjebany, brzmi fatalnie, na pewno dopiero sluchajac z oryginalu bedzie mozna docenic te rozne elektroniczne bajery, ktore tu zaserwowali. tak czy siak mleh
this is a land of wolves now
535

Re: ULVER

25-03-2011, 17:44

za to najbardziej wkurwia to nieszczesne Providence, ktore byloby bardzo fajnym, nostalgicznym kawalkiem, gdyby nie ten na max ZJEBANY damski wokal, im wiecej tego slucham tym bardziej brzmi to jak jakas tandetna pop-balladka.
BARDZIEJ SIĘ TEGO KAWAŁKA NIE DAŁO ZJEBAĆ.
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 17:45

no chyba nie. ja chce wersje bez tej sciezki i bedzie git kawalek.
this is a land of wolves now
535

Re: ULVER

25-03-2011, 17:47

Riven pisze:no chyba nie. ja chce wersje bez tej sciezki i bedzie git kawalek.
no to tylko koncert, tam nie słyszałem tego babolca...
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

25-03-2011, 17:48

535 pisze:
za to najbardziej wkurwia to nieszczesne Providence, ktore byloby bardzo fajnym, nostalgicznym kawalkiem, gdyby nie ten na max ZJEBANY damski wokal, im wiecej tego slucham tym bardziej brzmi to jak jakas tandetna pop-balladka.
BARDZIEJ SIĘ TEGO KAWAŁKA NIE DAŁO ZJEBAĆ.
ale riven ma racje.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
535

Re: ULVER

25-03-2011, 17:52

Tak, napisałem to samo parę godzin wcześniej ,tylko użyłem słowa IRYTUJE po kilku przesłuchaniach już mnie WKURWIA.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

25-03-2011, 17:59

nie wierze w ten material. slucham non stop i jest coraz gorzej .wg. mnie Kris za bardzo oddal pole Danielowi i wychodzi z tego takie sranie bialych golebi na kamiene anioly. ulegam wrazeniu,ze w czasach Perdition City a nawet Blood Inside,pozycja LIDERA byla jednak mocniej zarysowana,czulo sie ze ktos trzyma to wszystko za morde i wyznacza jakis kierunek.obecnie charakter i zjawiskowosc tego zespolu ulega rozproszeniu,wilki sie postarzaly i dzis obecnosc owiec im nie przeszkadza.pozstaje miec nadzieje,ze jeszcze nas zaskocza w przyszlosci i znów pogryza i poszarpia .do krwi.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: ULVER

25-03-2011, 18:12

mimo wszystko nie panikowałbym. liczę na to, że po większej ilości przesłuchań i w dobrej jakości z normalnego nośnika płyta zaprezentuje się lepiej.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: ULVER

25-03-2011, 18:12

No to wychodzi na to, że Miasto Zatracenia pozostanie jedynym ich tak dobrym albumem. Nawet Blood Inside mnie tak nie ruszyło jak PC, które jest wybitne w każdym aspekcie, a za leśnym szyszka-metalem w ogóle nie przepadam, więc pomijam trzy pierwsze płyty. Shadows ujdzie, a nówka... sam nie wiem, kiedy się za to zabiorę, bo kawałek, który puścili przed premierą w jakimś tam radiu mnie do tego kompletnie nie przekonuje. Jeśli cała płyta jest równie chujowa co ten utwór, to ja wyskakuję z tego pociągu.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8398
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: ULVER

25-03-2011, 18:13

grot pisze:mimo wszystko nie panikowałbym. liczę na to, że po większej ilości przesłuchań i w dobrej jakości z normalnego nośnika płyta zaprezentuje się lepiej.
moze odrobine.ale wyzej wala nie podskoczy;))
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Riven
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16717
Rejestracja: 27-05-2004, 11:15
Lokalizacja: behind the crooked cross
Kontakt:

Re: ULVER

25-03-2011, 18:15

pewnie puscili February MMX - no to nie, tam sa lepsze momenty cale szczescie. chociaz nie jest to w sumie jakis tragiczny kawalek ;) tragiczne to jest to Providence -slucham wlasnie - zajebisty fortepian, fajna aranzacja, mocne interludium i kuurrrrwa, nagle ta locha...

komentarz kumpla:

moze im laski ojebala zeby moc zaspiewac

no garm pewnie zamiast mozgiem myslal chujem jak decydowal sie na ten wokal
this is a land of wolves now
ODPOWIEDZ