
Kolejny zespół, który poznałem dzięki składakowi z Musick Magazine. Naprawdę trafiają się tam perełki. Czas na słupski Aggressor. Zespołów z taką nazwą jest od groma ale ta ekipa gra od 1988 roku! A ja nie kojarzyłem... Wydali w zeszłym roku zajebistą płytę "Death Follows Me". Chłopaki mają niesamowity dryg to pisania ciężkich, walcowatych i niemal atmosferycznych death metalowych utworów. Rzeczona płyta jest bardzo zróżnicowana bo i znajdziecie na niej szybki i brutalny nakurw (choćby LSD czy punkujący God's Hand), ale najlepiej wypadają jednak utwory osadzone w nieco wolniejszych tempach jak The Abyss of Soul, Death Follows Me, Murderer czy Jihad. Oto próbka ich możliwości:
" onclick="window.open(this.href);return false;
Płytka została wydana jako skromny digipack, ale jest to prawdziwy, tłoczony CD i kosztuje z przesyłką całe 16 PLN. Widziałem ją też na allegro. Więcej informacji znajdziecie tutaj: http://www.aggressor.oferuje.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; .