Fuck The Borders Fest vol.II - Warszawa, 14-15.07

[smooker]

Fuck The Borders Fest vol.II

Przychodnia Skłot
Skorupki 6a, Skorupki 6A Warszawa

KONCERTY
PIĄTEK: 19.00

-- The Dead President --
SKA/PUNK/skacore - RU/Moskwa - SKA AGAINST RACISM instrumentalny, skoczny ska/punk z wesołym wokalem - czyli tańce i pankowańce !
https://thedeadpresident-rus.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

-- Deterrence --
grindcore/punk - PL/Lóblin, kapela utworzona w 2016 roku; uczestnicy ubiegłorocznego CHIMPYFEST w Londynie. Za sobą wydany w kooperacji wydawnictw Fat Ass Records, GRINDFATHER PRODUCTIONS, Mono Caníbal, Wooaaargh The Child With No Name SPLIT with Yattaï (2016) - check out :
https://deterrencegxc.bandcamp.com/releases" onclick="window.open(this.href);return false;

-- @Dishell --
moor info and new matex soon !
" onclick="window.open(this.href);return false;

-- HERIDA PROFUNDA --
grind-crust/metal - PL/UK - stworzona w 2012 roku w Gorzałowie wlkp. Teksty mocno o podłożu antyfaszystowskim, antysystemowym a także wątki pro animals - oczywiście wszystko na ciężko z growlującym/scream'ującym wokalem . Najnowsza robota to split z HELLBASTARD (Newcastle/uk)
https://heridaprofunda.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

-- MassMilicja --
anarcho-punk PL - zaczęło się od nagrania na V/A Warsaw HC/Punk Attack, pojawił się album "Collective Punk" ze znanymi wszystkim klasykami tj, robotniczy, pociski zamiast słów!
https://massmilicja.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

Sobota: 19.00

-- Agrimonia --
crust-punk SWE/Gothenburg - przedstawiać zapewne nie trzeba, ale warto coś napisać - uformowana w 2005, mocno związana ze sceną DIY. Utworzona z członków kapel tj. Martrydöd, Skitsystem, Miasmal. Debiutancki album w 2008 roku, rozwinął wszystko dalej. w 2010 pojawiła się płyta HOST OF THE WINGED.
https://agrimoniasl.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

-- Wolves Carry My Name --
Stoner/Sludge/Doom Metal ; DE wolny, sludge. Zero informacji więcej! Koniecznie do sprawdzenia live !!!
https://wolvescarrymyname.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

-- KATASTROFE SOCIAL --
crust/raw punk Brazil
https://katastrofesocial.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

-- CONTROLLED EXISTENCE --
crust/fastcore/powerviolecne- CZ - ostatnio wydany split z Days of Desolation. Pojawiali się także z MINDFUCK a także w 2016 4'way splicie z Social Crisis, Matka Teresa, Ultimo Rausea. Mocno charczący, damski wokal wpada w ucho!
https://controlledexistence.bandcamp.com/" onclick="window.open(this.href);return false;

-- Lack of Sun --
crust/death metal - CZ/Praga ; wszystko na ciężko z growlującym wokalem.. Wydane w 2016 DEMO i zarazem pierwsza robota, robi naprawdę wrażenie. Zapewne spodoba się osobom które lubią klimaty BOLT THROWER,
https://lackofsun.bandcamp.com/releases" onclick="window.open(this.href);return false;

-- Hello Bastards --
punk/crust - "Jesteśmy ekipą z Argentyny, Brazylii i Polski, która mieszka w Londynie od wielu lat. Zespół ten został uruchomiony, aby pokazać nasze poglądy i przekonania a także zachęcać do muzyki punk, by stać się zagrożeniem politycznym dla władzy."
" onclick="window.open(this.href);return false;

Ktoś, coś? Ja 99% będę w sobotę, jako, że głównie chcę zobaczyć w końcu Agrimonię. Piątek raczej odpuszczam.

[RippingHeadache]

Widziałem Agrimonię dwa razy. Za pierwszym razem na DIY Feście w Gdyni i to była miazga nad miazgami, za drugim razem w Gdańsku, kiedy było "tylko" dobrze. Zdecydowanie polecam. W opisie brakuje istotnego faktu, że na basie w Agrimonii gra gitarzysta At The Gates Martin Larsson.

[smooker]

(...) W opisie brakuje istotnego faktu, że na basie w Agrimonii gra gitarzysta At The Gates Martin Larsson.

On już parę lat tam gra, Rites of Separation z 2013 nagrał z nimi. Dla mnie istotniejszy jest fakt obecności Pontusa z Martyrdöd i Miasmal. MA mówi, że w tym drugim gra jeszcze pałker Agrimonii. A ktoś pisał, że polska scena sludge/stoner jest "kazirodcza" xD.

[smooker]

Zabawa przednia! Mimo, że pojawiłem się dosyć późno, to udało mi się zobaczyć prawie wszystkie zespoły. Plan był jednak taki, że głównie przyszedłem sprawdzić Agrimonię i to mi się udało. Mogli zagrać dłużej, nie pogniewałbym się, a tak niecała godzina i raptem 5 numerów lub 6 (nie jestem pewien czy mi się dwa kawałki w jeden nie zlały :)), Przed koncertem małe zakupy u nich na stoisku, krótka rozmowa (nowa płyta zima przełom roku), przybite piąsie i nawet lufę czystej dostałem (complimentary shot :)). Martin z ATG niezwykle nieśmiały i skromny gość, ale miło było z nim parę słów zamienić. Pontus za to wyglądał na nieco wkurwionego i na początku wyglądało to jakby fochy strzelał. Po koncercie dowiedziałem się od nich, że grali na pożyczonym sprzęcie stąd nie wszystko było tak jak chcieli. Christina szalała głównie pod sceną, bo ta była dosyć ciasna i się w 5 nie mieścili. Bardzo dobra sztuka!

Z pozostałych zespołów ciekawe sztuki dali Controlled Existence i Wolves Carry My Name.

Skłot Przychodnia - ja jebe, można się w nim zgubić, a piwnica wygląda jak z horrorów. Dla panczurów wydaje się to idealna miejscówka. Piwko za 5, vege szama też po taniości, więc wyszedłem nie tylko kontent, ale również napojon i najedzon :).

[RippingHeadache]

Uściślając: byli wkurzeni nie dlatego, że grali na pożyczonym sprzęcie, ale dlatego, że pożyczony sprzęt dość mocno miejscami odbiegał od przesłanej specyfikacji. ;)

[smooker]

Ano tak bywa, gdy przyjeżdżasz do skłotu bez sprzętu :). Byłeś?

[RippingHeadache]

Nieogar nie jest immanentną cechą skłotów. :) Pewnie po tym doświadczeniu ekipa następnym razem załatwi innym zespołom dokładnie to, co potrzeba.

Na koncercie nie byłem, widziałem Agrimonię dwa razy w Trójmieście więc nie miałem ciśnienia aby jechać teraz do W-wy. Byli za to kumple, w tym jeden bliski znajomy Szwedów, stąd wiem co tam dokładnie nie grało. ;)