Knock Out Productions prezentuje dwa koncerty Ihsahn w Polsce!
Dosłownie kilka dni temu dał fenomenalny występ w trakcie trwania drugiej edycji festiwalu Prog In Park, a już w listopadzie powróci do naszego kraju w roli headlinera!
Ihsahn wystąpi 13 listopada we wrocławskim klubie Pralnia oraz dzień później, 14 listopada w warszawskiej Progresji. W roli gości specjalnych wystąpią: Ne Obliviscaris oraz Astrosaur.
Bilety na koncert dostępne od czwartku 23 sierpnia na: https://sklep.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false;. Przedsprzedaż startuje o godzinie 10:00.
✅ IHSAHN (Norwegia) awangardowy metal, progresywny metal:
Vegard Sverre Tveitan, norweski kompozytor i multiinstrumentalista, którego świat metalu zna od ponad 25 lat pod ksywką Ihsahn, w październiku 2018 roku skończy zaledwie 43 lata, a wydaje się, że obecny jest w naszej, fanów pamięci od niepamiętnych czasów. Wszystko przez to, że źle znosi nudę i jest tytanem pracy oraz wulkanem pomysłów. To Ihsahn w dużym stopniu odpowiada za oderwanie black metalu od sztampy jako główna kreatywna siła legendarnego Emperor. Wraz z małżonką przez kilka lat tworzył w ramach ciekawego tworu pod nazwą Peccatum. Swój wielki talent ujawnił też, chociażby w Thou Shalt Suffer.
Pochodzi z małego norweskiego miasteczka Notodden, położonego we wschodniej części jednego z najbogatszych państw świata. Ciekawostka, bliźniaczym miastem Notodden są polskie Suwałki. Od małego Ihsahn przejawiał ogromny talent muzyczny. Dość szybko opanował grę na gitarze i pianinie, a niedługo po tym, zaczął tworzyć własne piosenki. W wieku 13 lat na jego drodze pojawił się Samoth, z którym później stworzył Emperor. Zespół, który na trwałe zmienił oblicze black metalu. Rozpad Emperor spowodował, że Ishahn z powodzeniem zaczął tworzyć muzykę na własny rachunek. Muzykę, łączącą w sobie wiele elementów, jako że Norweg czerpie inspiracje z wielu źródeł, nie wyłączając nawet techno.
Sprawdź, jeśli lubisz: Emperor, Peccatum, Devin Townsend Project, Arcturus, Leprous, Borknagar, Enslaved…
http://www.ihsahn.com" onclick="window.open(this.href);return false; https://www.facebook.com/ihsahnmusic" onclick="window.open(this.href);return false; " onclick="window.open(this.href);return false;
✅ NE OBLIVISCARIS (Australia) progresywny metal:
Ich nazwa oznacza "nie zapomnij" i faktycznie ciężko australijską formację wyrzucić z głowy, jeśli już posmakuje się jej muzyki albo zobaczy ją podczas koncertu. Ne Obliviscaris istnieje od 2003 roku, a głównymi postaciami kapeli są będący w niej od samego początku wokaliści – śpiewający czysto i grający na skrzypcach Tim Charles oraz drący się wpiekłogłosy Xenoyr (Marc Campbell). Reszta składu to: gitarzysta Matt Klavins (w zespole od 2004 roku), perkusista Daniel Presland (od 2005 roku), gitarzysta Benjamin Baret (od 2009 roku) i basista Martino Garattoni (od 2018 roku).
Ne Obliviscaris to starannie zbudowane i rozbudowane kompozycje. "Progresywny" w ich przypadku oznacza czerpiący swobodnie także z avant jazzu, flamenco, rocka progresywnego i kilku innych gatunków. Dziwić to nie powinno, ponieważ niektórzy z panów odebrali staranną edukację muzyczną w konserwatorium. Zadebiutowali płytą "Portal of I" w 2012 roku. W Polsce zjawią się promować wydaną w roku 2017 płytę "Urn".
Sprawdź, jeśli lubisz: Ihsahn, Enslaved, Opeth, Cynic, Augury...
https://www.facebook.com/NeObliviscarisBand" onclick="window.open(this.href);return false; " onclick="window.open(this.href);return false;
✅ ASTROSAUR (Norwegia) instrumentalny rock:
Wieczory otworzą rodacy Ihsahna z grupy Astrosaur. Jest ich trzech i jak mówią, grają instrumentalnego rocka. Na koncie mają jedną płytę "Fade In // Space Out". Kompozycje są dziełem Eirika Kråkenes (gitara), Steinara Glasa (gitara basowa) i Jonatan Eikuma (perkusja). Choć deklarują, że grają rocka, w ich muzyce z łatwością można wyłapać również ślady bluesa, jazzu, jak i mocniejszego uderzenia. Fani The Ocean albo Mastodon też znajdą tu coś dla siebie. Muzyka Astrosaura to pewnością propozycja dla osób o bardzo szerokich horyzontach, których cieszą kompozycje z wtrętami z innych muzycznych stylów.
Sprawdź, jeśli lubisz: Mastodon, The Ocean, Ihsahn, Opeth, Leprous, Popol Vuh...
https://www.facebook.com/astrosaur" onclick="window.open(this.href);return false; " onclick="window.open(this.href);return false;
Zagrają:
IHSAHN (Norwegia) awangardowy metal, progresywny metal
+
Ne Obliviscaris (Australia) progresywny metal
Astrosaur (Norwegia) instrumentalny rock
Kiedy: 14 listopada (środa) 2018
Gdzie: Warszawa @ Progresja, ul. Fort Wola 22
Bilety: 85 zł – przedsprzedaż, 100 zł – w dniu koncertu
Organizator: Knock Out Productions
Bilety na koncerty dostępne od 23.08 na:
https://sklep.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false; (druki kolekcjonerskie)
Zaprasza
Knock Out Productions
http://www.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false; https://www.facebook.com/productions.knock.out" onclick="window.open(this.href);return false; https://www.instagram.com/knockoutprod" onclick="window.open(this.href);return false;
IHSAHN - 13/14.11.2018 - Wrocław/Warszawa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1342
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
IHSAHN - 13/14.11.2018 - Wrocław/Warszawa
I takie ogłoszenia to rozumiem ;)
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1342
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: IHSAHN - 13/14.11.2018 - Wrocław/Warszawa
Jak ktos sie nudzi, a jest w Warszawie, zapraszam serdecznie.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15309
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: IHSAHN - 13/14.11.2018 - Wrocław/Warszawa
kumpel był w wawie i mówił ze brzmienie było do dupy wiec sie ciesze że nie dałem się namówić :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1108
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Re: IHSAHN - 13/14.11.2018 - Wrocław/Warszawa
Kumpel mówił, że we Wro to samo, ale koncert mu się bardzo podobał. Szczególnie support :)
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
- Anzhelmoo
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1342
- Rejestracja: 19-03-2017, 08:51
Re: IHSAHN - 13/14.11.2018 - Wrocław/Warszawa
To ten sam mityczny niezidentyfikowany kumpel, co w żartach o pornosach? Aż taki wstyd chodzić teraz na Iszana? :)
Rzeczywiście, w Warszawie nagłośnienie było bardzo słabe, podobnie zresztą było na Prog In Park. Kapela jednak w świetnej formie i z satysfakcjonującym setem - pojawiły się aż 3 utwory z mojego ulubionego Das Seelenbrechen, co było miłym zaskoczeniem w stosunku do poprzedniego koncertu, gdzie ten materiał został całkowicie pominięty. Z pozostałych - 5 z Arktis, 4 z Amr, 2 z Eremity i 2 z After.
Na koncercie nie było żadnego motywu nawiązującego do twórczości macierzystej formacji (kiedyś Emperor Medley był standardem) - i bardzo dobrze, kto jak kto, ale Ihsahn ma z czego wybierać set. A kto bardzo chciał, chyba miał już szansę zobaczyć Emperor.
Frekwencja na bardzo niskim poziomie, scenę Progresji przysunięto na oko o 1/3, a i tak świeciło pustkami. Show raczej tylko dla fanów - bez przypadkowych osób - chyba że za takich uznać podstarzałych metaluchów, którzy łudzili się, że będzie Ympyror i po to przyszli.
Astrosaur wypadło intrygująco, ale muszę na spokojnie wrócić do nich w domu. Ne Obliviscaris nigdy mnie nie kupowało i na koncercie też nie porwali, a do tego mieli najgorsze brzmienie tego wieczoru. Ludzie jednak przyjęli ich bardzo ciepło.
Rzeczywiście, w Warszawie nagłośnienie było bardzo słabe, podobnie zresztą było na Prog In Park. Kapela jednak w świetnej formie i z satysfakcjonującym setem - pojawiły się aż 3 utwory z mojego ulubionego Das Seelenbrechen, co było miłym zaskoczeniem w stosunku do poprzedniego koncertu, gdzie ten materiał został całkowicie pominięty. Z pozostałych - 5 z Arktis, 4 z Amr, 2 z Eremity i 2 z After.
Na koncercie nie było żadnego motywu nawiązującego do twórczości macierzystej formacji (kiedyś Emperor Medley był standardem) - i bardzo dobrze, kto jak kto, ale Ihsahn ma z czego wybierać set. A kto bardzo chciał, chyba miał już szansę zobaczyć Emperor.
Frekwencja na bardzo niskim poziomie, scenę Progresji przysunięto na oko o 1/3, a i tak świeciło pustkami. Show raczej tylko dla fanów - bez przypadkowych osób - chyba że za takich uznać podstarzałych metaluchów, którzy łudzili się, że będzie Ympyror i po to przyszli.
Astrosaur wypadło intrygująco, ale muszę na spokojnie wrócić do nich w domu. Ne Obliviscaris nigdy mnie nie kupowało i na koncercie też nie porwali, a do tego mieli najgorsze brzmienie tego wieczoru. Ludzie jednak przyjęli ich bardzo ciepło.
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.