
Black Silesia Festival powraca do Gliwic w ramach pierwszej odsłony Black Winter: Vulcano, Profanatica, Azarath, Malokarpatan!
Wydaje się, że Black Silesia Open Air na dobre zagościł już w Grodzie w Byczynie – Gliwice jednak na zawsze pozostaną jego kolebką, dlatego pierwszą odsłonę edycji zimowej postanowiliśmy zorganizować właśnie tutaj.
Na pierwszej edycji zagrają VULCANO, Profanatica, Azarath, Malokarpatan, Demonomancy, VIRCOLAC, Sacrilegia i Goatcraft.
VULCANO (Brazylia) to niekwestionowany kult eternal. Zespół, który położył podwaliny ekstremalnego grania w swoim kraju wcześniej niż Sepultura, czy Sarcofago.
„Bloody Vengeance” (wydany wcześniej niż debiuty wspomnianych) uznawany jest dzisiaj za jeden z najbardziej wpływowych albumów z Ameryki Południowej, a sam zespół słynie z niezwykłej towarzyskości.
Pozwolimy sobie zacytować słowa Tyranta (Nifelheim): „VULCANO IS THE BEST FUCKING BAND EVER AAAAAAARRGHH!!!”.
Będzie to pierwszy i jedyny koncert brazylijskiej legendy w Polsce.
Profanatica (USA) to esencja zła w najczystszej postaci. Zespół założony w 1990 roku przez członków Incantation, dorobił się statusu kultowego w gatunku. Hołdując Beherit, Von i Blasphemy, od niemal trzydziestu lat pod wodzą Paula Ledneya plugawi wszystko co święte.
Azarath nikomu przedstawiać nie trzeba. Jeden z czołowych zespołów polskiej ekstremy, pod wodzą Barta i Inferna od dwudziestu lat niestrudzenie dzierży sztandar blastów i bluźnierstwa. Tym bardziej niezmiernie miło będzie nam ich gościć po raz pierwszy na festiwalu pod sztandarem Black Silesia.
Malokarpatan (Słowacja) to zespół niezwykle ciekawy. W ciągu zaledwie paru lat swojej działalności stali się, można rzec – sensacją na scenie black metal, a ich koncerty w Polsce za każdym razem zapełniają kluby.
Demonomancy (Włochy) – Włosi hołdujący w bezpośredniej linii Archgoat i Beherit zyskali w ostatnich latach bardzo wysoką pozycję na scenie war metalowej; ciekawostką jest też fakt, że po raz pierwszy w Polsce wystąpili właśnie w Mrowisku, na pierwszej edycji Black Silesia Festival.
VIRCOLAC (Irlandia) – czaszki, krypty i śmierdzący trupem death metal. Wydany w tym roku „Masque” zbiera same doskonałe recenzje, a w samej muzyce Irlandyczków, co ciekawe, oprócz grobowego death metalu usłyszeć można echa południa Europy w stylu Necromantii czy Mortuary Drape.
Goatcraft (Słowacja) – rasowy black/death ze Słowacji.
Sacrilegia (Irlandia) – stosunkowo świeża nazwa na scenie, blackened thrash z muzykami Vircolac na pokładzie.
Festiwal będzie imprezą dwudniową. Z racji trasy Malokarpatan nie udało się niestety zbliżyć do weekendu bardziej niż to ma miejsce, odbędzie się więc w czwartek 21 listopada oraz piątek 22 listopada.
Malokarpatan i Azarath zagrają w czwartek, Vulcano i Profanatica w piątek.
Bilety wkrótce w sprzedaży!