Meshuggah meshuggą, ale osobny temat dla jedynego krążka projektu dowodzonego przez Fredrika Thordendala jest tu zasadny. "Sol Niger Within" to bez dwóch zdań jedyny i niepowtarzalny album, który prawdopodobnie nigdy nie znajdzie naśladowcy. Psychodeliczny odjazd nieskrępowanej niczym wyobraźni, maestria wykonawcza i kompozytorska.
Z ciekawostek - w wydaniu Relapse z 1999 (ver. 3.33) wycięto wszystkie utwory na organy kościelne pierwotnie zawarte na wydaniach z 1997 (UAE i Nuclear Blast), ale dorzucono dwie bonujowe kompozycje, w tym jeden, blisko jedenastominutowy, gitarowy odlot. Te kompozycja trafiła równiez jako bonus na japońskie wydanie płyty z 1997, na którym utwory na organy kościene również się znajdują.
FREDRIK THORDENDAL'S SPECIAL DEFECTS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9012
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: FREDRIK THORDENDAL'S SPECIAL DEFECTS
Jedyny w swoim rodzaju i wielce niedoceniony twór - odjazd, jakich, zwłaszcza w tamtych czasach, za wiele się nie uświadczyło.
To japońskie bicie z Avalona to dzisiaj niezłe ceny osiąga. ;)
To japońskie bicie z Avalona to dzisiaj niezłe ceny osiąga. ;)
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."