Można powiedzieć w skrócie, że wyjebała czołem o drzewo. Brzoza to była, choć się nie złamała.
STING
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: STING
Nie wiem o co tu chodzi, ale bardzo lubię Stinga tak z The Police (całościowo) jak i solowego (wybiórczo).
Ten facet to mistrz niezauważalnego przemycania nieregularnych podziałów rytmicznych do... Piosenek.
Choćby tu. Heh, dobrze się tego słucha.
Ten facet to mistrz niezauważalnego przemycania nieregularnych podziałów rytmicznych do... Piosenek.
Choćby tu. Heh, dobrze się tego słucha.
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 262
- Rejestracja: 11-02-2011, 21:46
Re: STING
Warto sprawdzić jeszcze Strontium 90,taka akademia policyjna:-)Edinazzu pisze: STING to dla mnie przede wszystkim: wszystkie płyty THE POLICE + pierwszy solowy. A potem to już taki lekki radiowy pop.
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4979
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: STING
Kolejny bardzo celny strzał. Może aż tak źle na mnie nie działa i z 2 - 3 numery ma słuchalne, ale generalnie nic tu dla mnie.Drone pisze:Działa na mnie jak przysłowiowa płachta na byka. Nie znoszę THE POLICE, STINGa, wydaje mi się to mdłe i pretensjonalne, choć oczywiście znam tylko wyrywkowo na podstawie tego, co dane mi było słyszeć. Nie zamierzam jednak zmieniać tego stanu rzeczy, tak samo nie mam ochoty "odkrywać" dyskografii THE BEATLES czy QUEEN.
Mam gdzieś na dnie kartonu z płytami do pozbycia się "Brand New Day" to moge oddać za piwo.
PENIS METAL
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 5408
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: STING
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.