Bedzie ze pryszczaty nastolatek walacy konia, sluchajacy mp3 i grajacy na konsoli znowu sie przypierdala ale nie wiem naprawde Maria jak to skomentowac, kazda plyte (oryginalna) mozna nabyc doslownie w kazdej chwili za niewygorowana kwote 10-30 dolarow, trzeba tylko chciec. Poza tym jest wydanie Nuclear Blast dwoch plyt na 1 cd. Nie bede ci nawet proponowal kupna bo kupujac od lebka co slucha mp3 mozesz sie naciac kupujac cdr wypalany z mp3 ale przyznam ze bajki o dziwnych trafach na allegro bardzo mi sie podobalyMaria Konopnicka pisze:Kapela powstała w drugiej połowie lat 80-tych w USA. Nagrali dwie płytki: Live and Learn , której nie słyszałem i poszukuję od wielu lat oraz w 1990 roku - Stress Related, którą miałem/mam na kasecie (chyba z taktu) i tłukłem swego czasu niemiłosiernie (nawet jeśli ktoś w to nie wierzy). Tak się jakoś dziwnie składa, że jakoś tej płyty nie mogę dorwać na CD - a to mi raz snip nie zadział, a to kiedyś zalicytowałem i allegro jakimś dziwnym trafem w ogóle nie odnotowało mojej oferty - a to jakiś chuj mnie przebił płacąc 6 razy więcej niż płyta jest warta.
O muzyce wiele dziś już powiedzieć nie mogę ponieważ nie słyszałem tego albumu od kilkunastu lat - wówczas Stress Related po prostu mnie rozjebał na kawałki - było to połączenie hardcore z death metalem - ale w dużo ciekawszy sposób niż robią to współczesne kapele. Ciężko, rytmicznie agresywanie - na początku lat 90-tych brzmiało to powalająco.
Temat zakładam z dwóch powodów - może ktoś pamięta tą kapelę i coś skrobnie, a drugi - ważniejszy - może ktoś ma ich płytę/płyty i zechciałby się ich pozbyć. Wiem, że nie długo wyjdzie albo nawet już wyszła reedycja z MMR, ale wolałbym sobie oszczędzić zakupu tego chujowo wydanego digi.
RIGHTEOUS PIGS
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: RIGHTEOUS PIGS
woodpecker from space
-
kakademona
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1215
- Rejestracja: 09-02-2008, 21:04
Re: RIGHTEOUS PIGS
znam ten zespoł od dzieciństwa.to dawne czasy.kiedys mnie fascynował.kiedys fascynowały mnie takze samochody marki skoda.było ,minęło.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2315
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: RIGHTEOUS PIGS
Hmm, jakos mnie nigdy nie kupilo ich granie...ale dziwie sie , ze komus moze sprawiac problem kupienie tych plyt-to naprawde nie sa wielkie pieniachy.
- Fazi
- rozkręca się
- Posty: 86
- Rejestracja: 10-05-2004, 15:27
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: RIGHTEOUS PIGS
lubię sobie posłuchać, ale zdecydowanie wolę Napalm Death 
no i dziwię się Marian, że kupując taką masę płyt masz problem z nabyciem R.P. na CD
no i dziwię się Marian, że kupując taką masę płyt masz problem z nabyciem R.P. na CD
- rob
- w mackach Zła
- Posty: 964
- Rejestracja: 31-01-2004, 12:54
- Lokalizacja: z Piekła
Re: RIGHTEOUS PIGS
mam tak samoFazi pisze:lubię sobie posłuchać, ale zdecydowanie wolę Napalm Death
jebać frajerów
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: RIGHTEOUS PIGS
Kim jestes stary ze od razu na gleboka wode sie rzucacsz.....najpierw zacznij od krotkiego bio, co masz , ile posiadasz, jakie masz hobby?
woodpecker from space
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18981
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: RIGHTEOUS PIGS
Zdaje sie ze ktos ma i nie na najmniejszego problemu z nabyciem tej plyty ale rozne magiczne aukcje po ludziach chodza 
woodpecker from space
-
Maria Konopnicka
Re: RIGHTEOUS PIGS
Kilka lat temu nabyłem Stress Related w pierwszym wydaniu na CD i przyznam, że wracam do niej dość regularnie. Rozpierdala okrutnie! Widzę, że jednak temat zupełnie się nie rozwinął i kapela wciąż jest całkowiecie niedoceniana. Cóż, może kiedyś będzie jak z Autopsy - za parę lat okaże się, że wszyscy ich kochają i słuchają od wczesnego dzieciństwa :)
- ultravox
- zahartowany metalizator
- Posty: 5081
- Rejestracja: 31-08-2006, 23:09
Re: RIGHTEOUS PIGS
Wątpię ;) Oczywiście obie płyty bardzo lubię, świetna i mocno niedoceniana kapela. I hope you die in a hotel fire!
-
Maria Konopnicka
Re: RIGHTEOUS PIGS
I found an easy way to get cash
With 20 stab wounds to his back
I pushed it in and I ripped it out
And I grabbed the fucken sack
I'm a long haired fucken freak
And I don't resent a thing
Aghrr!!!! KURWA !!!! Jakie to zajebiste i ponadczasowe :)
With 20 stab wounds to his back
I pushed it in and I ripped it out
And I grabbed the fucken sack
I'm a long haired fucken freak
And I don't resent a thing
Aghrr!!!! KURWA !!!! Jakie to zajebiste i ponadczasowe :)
- Paysage d'Hiver
- w mackach Zła
- Posty: 814
- Rejestracja: 21-09-2010, 18:18
Re: RIGHTEOUS PIGS
Tak samo jak np. z Defecation.Maria Konopnicka pisze:Kilka lat temu nabyłem Stress Related w pierwszym wydaniu na CD i przyznam, że wracam do niej dość regularnie. Rozpierdala okrutnie! Widzę, że jednak temat zupełnie się nie rozwinął i kapela wciąż jest całkowiecie niedoceniana. Cóż, może kiedyś będzie jak z Autopsy - za parę lat okaże się, że wszyscy ich kochają i słuchają od wczesnego dzieciństwa :)
- megawat
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1354
- Rejestracja: 24-08-2010, 12:12
- Lokalizacja: mathplanet
Re: RIGHTEOUS PIGS
Pamiętam, że spierdalałem ze szkoły żeby iść do kolegi i sobie od niego ich nagrania na kasety poprzegrywać.
Panowie, "Stress Related" wiadomo, że prima sort, ale wyżej stawiam "Live and Learn". Bardziej nieokrzesana, furiacka i "młodzieńcza", hehehe. I brzmienie bardziej brudne i tłuste. To były jednak zajebiste czasy.
Zapomniałbym jeszcze o wokaliście, który od pierwszego kontaktu był dla mnie znakiem rozpoznawczym Righteous Pigs. Zajebista punkowa flegma. A dzisiaj to wszyscy, kurwa, skrzeczą. Czemu tak jest? Eh, w tym zespole wszystko było na miejscu, kurwa!
I'm in the middle of nowhere
Nothing to do but grow my hair
Drinking vodka and Jim Beam too
I got a biatch and she won't be fucken true
Fuck you
Bitch!
:D
Panowie, "Stress Related" wiadomo, że prima sort, ale wyżej stawiam "Live and Learn". Bardziej nieokrzesana, furiacka i "młodzieńcza", hehehe. I brzmienie bardziej brudne i tłuste. To były jednak zajebiste czasy.
Zapomniałbym jeszcze o wokaliście, który od pierwszego kontaktu był dla mnie znakiem rozpoznawczym Righteous Pigs. Zajebista punkowa flegma. A dzisiaj to wszyscy, kurwa, skrzeczą. Czemu tak jest? Eh, w tym zespole wszystko było na miejscu, kurwa!
I'm in the middle of nowhere
Nothing to do but grow my hair
Drinking vodka and Jim Beam too
I got a biatch and she won't be fucken true
Fuck you
Bitch!
:D
"Funkcjonariusze po wstępnych oględzinach poćwiartowanych i nagich zwłok stwierdzili, że morderca musiał być szczególnym zboczeńcem".
-
Deathmaniac
- zaczyna szaleć
- Posty: 159
- Rejestracja: 20-12-2014, 15:05
Re: RIGHTEOUS PIGS
powtórzę się, obie płyty kosza niemiłosiernie, faktycznie bardzo niedoceniony zespół






