LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ

czy najlepsza belgijska płyta black metalowa nagrana w kongo to:

wieś
2
13%
zwykła nędza
0
Brak głosów
takie chuj wi co
5
33%
w rzeczy samej dobra płyta
3
20%
zajebista, świeża i cokolwiek unikalna sprawa!
1
7%
jestem gejem i zamiast marnować czas na poznawanie jakiegoś tam lugubrum wolę na mieście chapać dzidę komu popadnie za dwa złote nowe polskie
4
27%
 
Liczba głosów: 15
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:14

dawno ankiety nie było :)

Obrazek

banda odważnych zjebów zaryzykowała życie i pofatygowała się z nagraniem swojej kolejnej płytki do samej niebezpiecznej i pełnej dzikich, niewytresowanych i nieoswojonych tubylców republiki kongo a jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś na majsterfulu się jakoś specjalnie przejął hehe. ot, okładka przewinęła się ze dwa razy w np i tyle. dziwi to trochę, bo to przecież jest kawał solidnej muzyki! blekmetale pomieszane z jakimiś dżezującymi wstawkami i murzyńskimi trybalnymi chujstwami, wszystko jakieś takie niekoniecznie najzdrowsze mentalnie. sami przyznacie, że mieszanka nieczęsta. zresztą, co ja będę tu pierdolił, według mnie płytka jest bardzo dobra, dla niektórych pewnie wsiowa jak sto pińdziesiunt, a co wy myślicie?
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:19

Mam ich w planach na przyszłość, coś tam obadałem z redtuba ale ten tego tam.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:20

z redtuba? :lol:
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Blackult
rasowy masterfulowicz
Posty: 2322
Rejestracja: 01-12-2004, 23:00

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:23

Było conajmniej fajne, ale jestem zajebany zaległościami z muzyki. Wracając do redtuba to w takim wypadku mam zaznaczyć, że jestem gejem i biorę do dzioba na mieście czy jak? ;)
Awatar użytkownika
grot
weteran forumowych bitew
Posty: 1352
Rejestracja: 24-05-2008, 11:30
Lokalizacja: Transformed God Basement

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:37

no nie umiem się przekonać do tego. dziwne dziwne.
- Odkryłem swoją drugą osobowość. Ma na imię Jan.
- O, czym się zajmuje?
- Jan, generalnie, pogardza.
Awatar użytkownika
Scaarph
zahartowany metalizator
Posty: 6143
Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:41

Blackult pisze:Było conajmniej fajne, ale jestem zajebany zaległościami z muzyki. Wracając do redtuba to w takim wypadku mam zaznaczyć, że jestem gejem i biorę do dzioba na mieście czy jak? ;)
no chyba tak :P
ON TO RUPTURE

Obrazek
Necro Skins Society
Awatar użytkownika
Morph
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8973
Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
Lokalizacja: hyperborea
Kontakt:

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 22:44

Jak wyszło to posłuchałem, i najlepiej można to podsumować opcją "takie chuj wi co".
Give birth to something dead
Give birth to something old
DCI Hunt

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-08-2010, 23:53

Lugubrum bardzo ok, ale na półce mam tylko jeden CD, bo ich płyty przeważnie kosztują więcej niż chcę za nie dać. Ich absurdalny wizerunek i sesje zdjęciowe rządzą. Pierwszy raz zetknąłem się z tym dziwacznym tworem po wydanie 'De Totem', na którego okładce była chyba krowa ciągnąca pług, a w środku zdjęcia zespołu tarzającego się w sianie (któraś z płyt była dedykowana świni jednego z muzyków). Zastanawiałem się wtedy o co im chodzi, ale do dzisiaj nie jestem w 100% pewien.

Muzyka natomiast zawsze mi się podobała i osobiście uważam, że klimatem kasuje większość tradycyjnego black metalu. Z jednej strony blackmetalowa surowizna i poryte wokale, z drugiej bandżo, saksofon, jakieś dziwaczne wiejskie odgłosy, czasem bardzo nietypowa praca bębnów... Dziwaczne to Lugubrum, ale ja w tej muzyce naprawdę czuje spore ubytki na zdrowiu psychicznym :mrgreen:
Awatar użytkownika
Lykantrop
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8015
Rejestracja: 23-12-2009, 17:51

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

24-08-2010, 09:27

Wyczuwalny dekadentyzm i tony opium. Wieś to, to na pewno nie jest, ale ilekroć się za to zabierałem to nie wiedziałem z której strony ugryźć. Na chwilę obecną mój stosunek do Lugubrum ma odczyn neutralny.
Only pierwsze bicia are real!
manieczki pisze:Proszę tutaj pana lykantropa nie denerwować dzisiaj już, bo wypił 5(pięć) piwek, d.o.k.u.r.w.i.l wor metalem i cisnienie jego wynosi tera 150/95
Awatar użytkownika
manieczki
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12171
Rejestracja: 25-07-2010, 03:07

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

29-10-2015, 01:28

[youtube][/youtube]
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7005
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-01-2020, 14:44

Paczajta co tym razem się odjebało :)

[youtube][/youtube]
Awatar użytkownika
Bohdan
weteran forumowych bitew
Posty: 1397
Rejestracja: 21-12-2010, 09:52
Lokalizacja: Lokal

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-01-2020, 15:09

Wciskanie gówna pod otoczką awangardy.
krov
zaczyna szaleć
Posty: 263
Rejestracja: 08-01-2016, 21:38

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-01-2020, 15:16

ja pierdole
abstract
postuje jak opętany!
Posty: 527
Rejestracja: 16-05-2013, 19:45

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-01-2020, 21:18

no coz, jestem fanbojem, ale tym razem ewidentnie zawedrowali za daleko i pogubili sie we mgle alkoholowych oparow
Awatar użytkownika
SODOMOUSE
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11083
Rejestracja: 21-06-2006, 20:27
Lokalizacja: POSERSnań

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-01-2020, 21:26

Wypierdalać z takim głównem , moderni prowokatorzy bm sceny. Brukselki za dużo wpierdalali na pejstenocydach chemicznych. Lugubrum Sudarium se zaraz włoncze.
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7005
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: LUGUBRUM - ALBINO DE CONGO (2008)

23-01-2020, 23:47

Ja to wrzuciłem dla jajec. Nie wiem po co komu taka muza, ale poziom zjebania jest naprawdę humorystyczny. Wyjebta w pizdu i narta.
ODPOWIEDZ