MASTODON

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Believer
weteran forumowych bitew
Posty: 1472
Rejestracja: 08-06-2013, 11:27
Lokalizacja: cipsko twojego starego

Re: MASTODON

31-07-2014, 17:19

Kolejny coming out się szykuje? : D
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3069
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MASTODON

31-07-2014, 20:12

Baron puścił dzisiaj dwa numery z nowej płyty i wspomniał coś o jesiennym koncercie w Polsce. Czekamy na potwierdzenie :)
Hollowman
w mackach Zła
Posty: 817
Rejestracja: 28-12-2010, 13:53
Lokalizacja: Warszawa

Re: MASTODON

31-07-2014, 20:17

Oby w końcu w lokalu jakimś a nie na festiwalu dla zajebanych studenciaków
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: MASTODON

01-08-2014, 18:04

Ta nowa płyta to jedna z najmocniejszych rzeczy tegorocznych. Zajebista jest.
Obrazek
Awatar użytkownika
longinus696
zahartowany metalizator
Posty: 3644
Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
Lokalizacja: Łódź

Re: MASTODON

17-08-2014, 09:32

Muszę szczerze powiedzieć, że mimo mojego chłodnego podejścia do tej płyty, to jednak powoli ujawnia przede mną swoje zalety. Coraz więcej rzeczy mi się tam podoba.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel

http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
TheAgeOfQuarrel
rozkręca się
Posty: 65
Rejestracja: 24-10-2012, 13:26
Lokalizacja: Prussia

Re: MASTODON

01-09-2014, 22:12

ramonoth pisze:Baron puścił dzisiaj dwa numery z nowej płyty i wspomniał coś o jesiennym koncercie w Polsce. Czekamy na potwierdzenie :)
Can't wait kurwa.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: MASTODON

02-09-2014, 12:33

longinus696 pisze:Muszę szczerze powiedzieć, że mimo mojego chłodnego podejścia do tej płyty, to jednak powoli ujawnia przede mną swoje zalety. Coraz więcej rzeczy mi się tam podoba.
To jest super album, bardzo dobrze realizujący zamysł, który nie do końca wypalił na The Hunter. W obu wypadkach mamy wyluzowane, progresywne piosenki, ale na nowej wszystko się ze sobą bardzo ładnie klei i tworzy spójną całość; numery płynnie przechodzą przez siebie jeden w drugi, a jednocześnie żaden z nich nie jest niczym więcej jak po prostu kolejnym fajnym, progowo-rockowo-zmetalizowanym hiciorem w delikatnie psychodelicznej otoczce. Piosenki (bo to są zwykłe piosenki, nie trza się bać tego słowa) są też lżejsze, luźniejsza i bardziej przebojowe, radiowe, ale bez przekrzaczania linii za którą zaczyna się zasłodzona gejoza (na the Hunter sa takie momenty). OMRTS dużo lepiej się też słucha jako albumu, chociaż (jak na The Hunter, w a przeciwienstwie do poprzednnich) nie stoi za nim żaden głębszy koncept.

Widzę to na chwilę obecną tak: Leviathan = Crack The Skye > Once More 'Round The Sun > Remission > Blood Mountain > The Hunter > 8,5/10

Ogólnie chłopaki się moim zdaniem rozwijają i idą w dobrym kierunku. Szeroko pojęta scena rockowa potrzebuje IMO takiej kapeli - grającej muzykę z jednej strony ambitną i wyrafinowaną technicznie, a z drugiej stosunkowo prostą w odbiorze i której się po prostu fajnie, niezobowiązująco słucha. Tak jak bywało drzewiej w złotych czasach rocka; za dużo już mamy muzyki miałkiej i niewymagającej, jak też złożonej i zbyt wymagającej, którą trzeba kontemplować w nabożnym skupieniu. Jeśli już ktoś spełnia ww warunek, to brzmi zbyt wtórnie względem tego, co się grało kiedyś (znacząca część rockowej retrosceny, ale też takie rzeczy jak, no nie wiem, powiedzmy że QOTSA). Ja czuję przesyt, klasyki znam już na pamięć, a MASTODON jest nie dośc że dobrze wpasowany w to, czego mi brakuje, to jeszcze - i to najważniejsze - ma własne, oryginalne brzmienie (słychać pewne nawiązania do przeszłości, to oczywiste, ale sumarycznie jest to muzyka bardzo, bardzo nowoczesna). MASTODON znalazł sobie niezbyt zatłoczoną niszę i na tym IMO polega ich wielkość. Zresztą mam wrażenie, że oni nie idą tą ścieżką od ostatnich dwóch płyt, tylko od początku, cała dyskografia układa się w dosyć logiczną ścieżkę rozwoju.

Teraz bym sobie jeszcze życzył, żeby obsadzili Dailora w roli głównego wokalisty, bo facet zmiata cała resztę jednym zaśpiewem. Bębniarzem zresztą też jest niezgorszym, te charakterystycznie zakręcone, gęste kanonady to w sumie jeden z wyznaczników stylu MASTODON.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: MASTODON

02-09-2014, 16:21

Nowy Masto 10/10 płyta roku i najlepszy ich album do tej pory

Wysłane z mojego GT-I9195
Obrazek
Awatar użytkownika
Biały
w mackach Zła
Posty: 734
Rejestracja: 17-06-2012, 10:17

Re: MASTODON

02-09-2014, 16:37

To nie jest najlepszy Mastodon, ja traktuję ten krążek jako bardzo dobrą, hitową, wakacyjną płytę. Na okres, w którym została wydana słuchało się jej bardzo dobrze. Szybko wpada w ucho, jest rozrywkowa i stylowo spełnia tę rolę co The Hunter ale drugi Leviathan to to nie jest.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: MASTODON

02-09-2014, 17:29

kenediusze pisze:Teraz bym sobie jeszcze życzył, żeby obsadzili Dailora w roli głównego wokalisty, bo facet zmiata cała resztę jednym zaśpiewem.
plus million osiemset tysięcy. gdy do tego dojdzie staną się naprawdę wielkim zespołem (z komercyjnego punktu widzenia,artystycznego pewnie też)
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: MASTODON

02-09-2014, 17:55

[V] pisze:
kenediusze pisze:Teraz bym sobie jeszcze życzył, żeby obsadzili Dailora w roli głównego wokalisty, bo facet zmiata cała resztę jednym zaśpiewem.
plus million osiemset tysięcy. gdy do tego dojdzie staną się naprawdę wielkim zespołem (z komercyjnego punktu widzenia,artystycznego pewnie też)
Tak, to już czas tym bardziej, że Troy też coraz więcej próbuje śpiewać a coraz mniej krzyczy co wychodzi mu akurat z różnym skutkiem. Pozostaje jedynie kwestia występów na żywo, bo widać, że zespół ten bardzo lubi grać na koncertach nowe utwory.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: MASTODON

02-09-2014, 21:29

Zdaję sobie sprawę, że jako frontman Dailor mógłby wnieść sporo polotu i finezji, ale ponieważ jestem OGROMNYM fanem jego talentu bębniarskiego, to nie potrafię sobie wyobrazić kogokolwiek innego za garnkami w tej kapeli. Nie i już.
kenediusze pisze:ale bez przekrzaczania linii za którą zaczyna się zasłodzona gejoza (na the Hunter sa takie momenty).
Bzdury, gdzie niby? No chyba, że masz na myśli Creature Lives, to nawet nie zaczynaj. ;)
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: MASTODON

03-09-2014, 12:49

Self pisze:Zdaję sobie sprawę, że jako frontman Dailor mógłby wnieść sporo polotu i finezji, ale ponieważ jestem OGROMNYM fanem jego talentu bębniarskiego, to nie potrafię sobie wyobrazić kogokolwiek innego za garnkami w tej kapeli. Nie i już.
kenediusze pisze:ale bez przekrzaczania linii za którą zaczyna się zasłodzona gejoza (na the Hunter sa takie momenty).
Bzdury, gdzie niby? No chyba, że masz na myśli Creature Lives, to nawet nie zaczynaj. ;)
No właśnie Creature Lives, albo koszmarny refren w Curl Of The Burl. To tak na szybko; nie mogę tego słuchać. Nowa jest pozbawiona tego typu słodzizn.
Natomiast na Łowcy jest jeden numer który IMO niszczy całą nową płytę i jest to absolutnie genialne pinkfloydowe The Sparrow, to tak w ramach ciekawostki.
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3069
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: MASTODON

03-09-2014, 12:58

kenediusze pisze:Natomiast na Łowcy jest jeden numer który IMO niszczy całą nową płytę i jest to absolutnie genialne pinkfloydowe The Sparrow, to tak w ramach ciekawostki.
...który na żywo w Warszawie wypadł fantastycznie.
kenediusze
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 21-08-2014, 09:03
Lokalizacja: Electric Ladyland

Re: MASTODON

03-09-2014, 13:08

Zgadza się
Baton na tropach Yeti

You are just a
PART OF ME
Wuja
postuje jak opętany!
Posty: 411
Rejestracja: 15-10-2012, 21:44

Re: MASTODON

03-09-2014, 14:05

kenediusze pisze:No właśnie Creature Lives, albo koszmarny refren w Curl Of The Burl. To tak na szybko; nie mogę tego słuchać. Nowa jest pozbawiona tego typu słodzizn.
Mnie o wiele bardziej razi np. taki refren w "High Road" czy dziecięce chórki z bezsensownym tekstem pod koniec "Aunt Lisa".
Nowy album jest niezły, ale w moim przekonaniu wypada słabiej od poprzednika, na co w dużym stopniu waży też napisany jakby od niechcenia i bez pomysłu "Diamond in the Witch House".
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1702
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: MASTODON

03-09-2014, 16:22

Zgadza się, ostatni kawałek strasznie męczy bułę, nie mogę się doczekać końca płyty żeby zrobić replay.
niepogadam
starszy świeżak
Posty: 29
Rejestracja: 25-02-2014, 23:55

Re: MASTODON

06-09-2014, 10:23

Myślałem, że dopiero się przymierzali a tu proszę - już jest.

" onclick="window.open(this.href);return false;
Nothingface
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 05-02-2012, 17:35
Lokalizacja: Toruń

Re: MASTODON

21-09-2014, 13:19

Posłuchałem sobie wczoraj wieczorem Crack the Skye i nówkę.

Crack the Skye to najlepszy Mastodon i nic się tu nie zmienia. Ten album jest kompletny od A do Z. Nie ma w nim absolutnie żadnych mielizn. Do tego ta ogromna dawka emocji i... duchowej uczty. Jedynym albumem, któy wywołuje u mnie podobny zahcwyt i odczucia jest "In the court of the crimson king". Po prostu CtS jest albumem doskonałym.

Przy nówce podtrzymuję swoją opinię o tym, że jest to mieszanka Crack the Sky i Leviathan odświeżona sosem rock'n rollowym. W przeciwieństwie do eksperymentów na The Hunter, tutaj nie ma silenia się na przekraczanie granic. Zostaje czysty luz.

W ogóle jest to doskonały band. Jeśli by oceniać w skali 1-10, to każdy album utrzymuje się bardzo wysoko. Od 7,5 (The Hunter) do 10 (Crack the Skye).
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6576
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: MASTODON

29-09-2014, 18:52

Jest video do najlepszego numeru z nowej płyty. Kwaśne trochę ;ddd

[youtube][/youtube]
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
ODPOWIEDZ