MEGADETH

[Sgt. Barnes]

http://www.ultimate-guitar.com/news/gen ... ready.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Żułek na posterunku? ;-)

[Żułek]

taaaaa 68 riffów z których 67 pamieta lata 90-te :P

[Sgt. Barnes]

taaaaa 68 riffów z których 67 pamieta lata 90-te :P

Rudy staje sie samopowtarzalny jak Jeff Waters, tylko Kanadyjczyk ulepszał ;-)

[Żułek]

nie byłbym taki pewny czy ulepszał, raczej zasłaniał się kiepskim wokalem (swoim i Paddena) ;)
Rudy nie ma się czym/kim zasłonić niestety ;)

[Sgt. Barnes]

nie byłbym taki pewny czy ulepszał, raczej zasłaniał się kiepskim wokalem (swoim i Paddena) ;)
Rudy nie ma się czym/kim zasłonić niestety ;)

Ja o riffach piszę, Panie Kolego : wokalnie, Waters (co chcesz od niego, świetna barwa), albo Comeau (poza Alicją, bo tam Rampage jest bezkonkurencyjny), to Rudy jest tylko "charakterystyczny" ;-)
Lubię wokal Dave'a, ale względnym wokalistą to się stał dopiero na etapie "Rust in Peace".

[Żułek]

Ja o riffach piszę, Panie Kolego : wokalnie, Waters (co chcesz od niego, świetna barwa), albo Comeau (poza Alicją, bo tam Rampage jest bezkonkurencyjny), to Rudy jest tylko "charakterystyczny" ;-)

ja tez o riifach ;) tyle ze Waters kiepskie riffy zasłaniał jeszcze gorszym wokalem więc nie zwracało się na nie za dużo uwagi ;)

Lubię wokal Dave'a, ale względnym wokalistą to się stał dopiero na etapie "Rust in Peace".

przecież na PS czy SF gorzej nie "gadał" ;)

[harvestman]

nie byłbym taki pewny czy ulepszał, raczej zasłaniał się kiepskim wokalem (swoim i Paddena) ;)
Rudy nie ma się czym/kim zasłonić niestety ;)

Ja o riffach piszę, Panie Kolego : wokalnie, Waters (co chcesz od niego, świetna barwa), albo Comeau (poza Alicją, bo tam Rampage jest bezkonkurencyjny), to Rudy jest tylko "charakterystyczny" ;-)
Lubię wokal Dave'a, ale względnym wokalistą to się stał dopiero na etapie "Rust in Peace".

To nie kwestia udoskonalania warsztatu wokalego tylko coraz lepszych producentów :) Wokalnie Dave od zawsze balansuje pomiędzy śpiewem w miarę znośnym a totalną katastrofą co brutalnie obnażają koncerty.

[jaszyn]

Wokalnie Dave od zawsze balansuje pomiędzy śpiewem w miarę znośnym a totalną katastrofą co brutalnie obnażają koncerty.

Widziałem Megadeth kilka razy na żywo, żadnej katastrofy nie uświadczyłem, na każdym z tych koncertów świetnie się bawiłem i za każdym razem byłem pozytywnie zaskoczony formą Rudego.

[harvestman]

Wokalnie Dave od zawsze balansuje pomiędzy śpiewem w miarę znośnym a totalną katastrofą co brutalnie obnażają koncerty.

Widziałem Megadeth kilka razy na żywo, żadnej katastrofy nie uświadczyłem, na każdym z tych koncertów świetnie się bawiłem i za każdym razem byłem pozytywnie zaskoczony formą Rudego.

Widziałem ich dwukrotnie i za każdym razem było cieniutko, nawet na pierwszym zagranym na Metal Hammer Fest w 97 który powinienem odebrac pozytywnie ponieważ;

a) był to pierwszy koncert zespołu który lubię
b) znalazło się tam wyjątkowo dużo materiału z Crypitic Writings którą uważam za jedną z najlepszych płyt w ich dyskografii
c) instrumentalnie wszystko hulało aż miło
d) stałem przy barierkach więc emocje były jeszcze większe a obiektywizm w zdecydowanej defensywie ;)

zwróciłem uwagę na nieludzkie zawodzenie Rudego, w starszych piosenkach było znośnie, jednak na tych z Youthanansia i Cryptic Writings skrzeczał okrutnie :)

[Gunman]

Wokalnie to on dobrze wypada dopiero na ostatniej płycie (ewentualnie dwóch ostatnich). Zapewne to spora zasługa nowego producenta. Co do koncertów to nigdy mi nie przeszkadzało jego wycie bo strona instrumentalna to elegancko przysłaniała.

[ramonoth]

Przyszła mi do głowy taka nowa konkurencja: "grać w Megadeth i nie być pierdolniętym".

http://loudwire.com/nick-menza-ufo/?utm ... m=referral" onclick="window.open(this.href);return false;

[Bloodcult]

http://www.motortrend.com/features/cons ... _mustaine/" onclick="window.open(this.href);return false;

biedy nie klepie :D

[Riven]

Ladny zestaw, rudy jak pan. Pewnie też perriera pije i ma 40 wkladow do szczoteczek

Sent from my Nexus 5 using Tapatalk

[Kraft]

http://www.motortrend.com/features/cons ... _mustaine/

biedy nie klepie :D

te szroty po 10 lat mają... lepiej zamówiłby se jakiegoś customa u Heta...

[nicram]

Tako rzecze Mr.Kraft co przeżył aborcję i lepszymi szrotami się rozbija po wsi. Wrzuć foty swojej kolekcji, ale nie chodzi mi o resoraki. :-D

[Nasum]

Takiego 10 letniego szrota z chęcią bym przytulił

[harvestman]

złotousty Dave wypowiedział się na temat ewentualnego powrotu Megadeth w najsłynniejszym składzie
http://www.terazrock.pl/aktualnosci/czy ... adeth.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Friedman jest mi obojętny ale Menze mógłby zatrudnić zamiast tego drewna które gra z nim obecnie.

[harvestman]

" onclick="window.open(this.href);return false;

Jeżeli ktoś ma ochotę sprawdzic ich obecną formę to zaczynają ok 22

[Lurtz]

Rudy nie wyrabia z wokalem na poczatku

[Żułek]

Oficjalny klip do Back In The Day, zrealizowany 10 lat temu i wypuszczony dopiero teraz, z okazji 10 lecia albumu

" onclick="window.open(this.href);return false;

spoko ale Dodgers był lepszy ;)