SLIPKNOT

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11056
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: SLIPKNOT

18-10-2014, 22:12

Ja "Vol.." cenię bardziej, niż "Slipknot". "Splipknot" fajnie się słucha, ale to jakieś takieś mało oryginalne, mega sprawny mix tego tego, co działo się wówczas na scenie nazwijmy umownie nu-metalowej, dobra płyta nic ponadto. "Iowa", to po prostu niesamowity skok jakościowy, jedna z płyt mojego życia,. "Vol...", łączy "Iowa", z próbą zrobienia czegoś innego, co nie udało się do końca, ale to nadal dobra płyta, ciekawsza od fałszywej jedynki. Potem, ehhh...
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Nothingface
postuje jak opętany!
Posty: 422
Rejestracja: 05-02-2012, 17:35
Lokalizacja: Toruń

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 01:20

Hatefire pisze:Ja "Vol.." cenię bardziej, niż "Slipknot". "Splipknot" fajnie się słucha, ale to jakieś takieś mało oryginalne, mega sprawny mix tego tego, co działo się wówczas na scenie nazwijmy umownie nu-metalowej, dobra płyta nic ponadto. "Iowa", to po prostu niesamowity skok jakościowy, jedna z płyt mojego życia,. "Vol...", łączy "Iowa", z próbą zrobienia czegoś innego, co nie udało się do końca, ale to nadal dobra płyta, ciekawsza od fałszywej jedynki. Potem, ehhh...
O o o Mam tak samo. Debiut to dla mnie troche taki Korn na dopalaczach. Dopiero Iowa pokazała na co ich stać.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 08:28

ale pałkera zawodowo wyjebali, co za tekst ;D

I am your singing telegram
Sent to you this December
To let you know you’re not a member
Of our band anymore
So don’t get hit by the door
On your way out
It’s no use to cry and shout
You were once one of The Nine
But without you we’ll be fine
“What will ‘Knot be without me?”
Well we’ll tell you and you’ll see
We’ve already hired a Jew
To take the drum spot away from you
No, this message ain’t in jest
Yes, we wish you all the best!
We just don’t want you with us
When we get back on the bus
Please don’t try to beg or barter
Now you have more time for Scar the Martyr!
Yaaaaaayyyyy Joey!!!
P.S. In case it wasn’t clear, you’re fired
.

:D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Zenek
weteran forumowych bitew
Posty: 1568
Rejestracja: 15-04-2004, 20:23

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 09:17

[V] pisze:
Sorry batory ale to jest bardzo dziwne podejście. Muzyk nie może realizować się na różnych polach i dawać tam upust swoim emocjom,pasjom? Może poszukamy jakie t shirty nosili w tamtym okresie?

KUHWAA
Ten największy bysior gitarzysta pokazywał się zawsze w koszulce Immolation ;]
Obrazek
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 18:19

Gunman pisze:
[V] pisze:Slipknot i Iowa to dzikie,nieokrzesane napierdalanie.Czuć narkotyki,destrukcję i death metal.
To złudzenie. Uwierzyłbym w autentyczność tego albumu gdyby nie fakt, że niespełna rok później wychodzi pierwszy album Stone Sour. A to oznacza nic innego jak to, że w przerwach między nagrywaniem kolejnych ścieżek pełnych agresji i destrukcji, podczas stawiania klocków w kiblu i przy goleniu, Taylor i Root komponowali ballady dla zakochanych. Mało autentyczna ta agresja. Dlatego wole szczere i zróżnicowane Vol3.
Co to ma być, naspawany jesteś? Idąc tym tropem żaden zespól nie jest autentyczny.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11056
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:06

Zacznijmy od tego co to, w ogóle ma być ta autentyczność i dlaczego ma być jednym z kryteriów oceny muzyki, literatury, czy czegokolwiek. Jak będę chciał autentyczności, to sobie pooglądam życie osiedla z okna. Zresztą pewnie całkiem spora liczba zespołów disco-polo jest autentyczna w swoim przekazie :) Niewązne czy historia jest prawdziwa, ważne, że jest dobrze opowiedziana.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:09

Trochę tak, trochę nie. Dobrze opowiedziana historia nie będzie mnie obchodziła, jeśli nie będzie dotyczyła czegoś w moim odczuciu prawdziwego.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11056
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:13

WaszJudasz pisze:Trochę tak, trochę nie. Dobrze opowiedziana historia nie będzie mnie obchodziła, jeśli nie będzie dotyczyła czegoś w moim odczuciu prawdziwego.
Czyli Tolkien odpada :)
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:14

A to czemu?
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
Awatar użytkownika
Hatefire
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 11056
Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:30

No właśnie, tu tkwi haczyk. Świadomie sprowokowałem tym Tolkienem. Cytuję ciebie "dotyczyła czegoś w moim odczuciu prawdziwego". Skoro w "twoim odczuciu" historia niziołka i jego magicznego pierścienia, może dotykać czegoś autentycznego (w moim zresztą też), to autentyczność jest zupełnie nieprzydatna, do oceny czegokolwiek. Liczy się tylko, czy twórca jest na tyle zdolny, że poruszy jakąś strunę w twoim umyśle, nawet jeśli zrobi, to w cynicznie, wyrachowany sposób. Tak naprawdę nie ocenia się autentyczności, co najwyżej wrażenie autentyczności.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Awatar użytkownika
WaszJudasz
zahartowany metalizator
Posty: 3543
Rejestracja: 16-11-2010, 13:18

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:43

Też prawda, podważyć się chyba tego nie da.
Mózg powiększa się w czaszce, kiedy wody w rzece wzbierają. Wtenczas błony czerepu się wznoszą, przybliżając do czaszki.
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: SLIPKNOT

19-10-2014, 19:50

Artysta musi umieć przekonywać ludzi o szczerości swoich kłamstw
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

19-10-2014, 19:54

[V] pisze:Artysta musi umieć przekonywać ludzi o szczerości swoich kłamstw
dobry cytat milordzie
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1702
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SLIPKNOT

20-10-2014, 09:20

Słucham właśnie po raz pierwszy całości .5 The Gray Chapter i jestem w szoku. To najcięższa ich płyta od czasu IOWA. Nie ma tu ani jednego przesłodzonego kawałka, jak bywało na poprzednich albumach. Momenty melodyjne z czystym wokalem (których nie ma tak znowu dużo) są przełamywane ciężarem instrumentów. Według mnie wszystko jest idealnie wyważone i mamy tu, zgodnie z zapowiedziami, mieszankę IOWA z Vol.3. Idealnie wyważoną. Gitary przezajebiście ciężko brzmią, bas pięknie buczy, jedynie perkusja bardziej ospała. Wielki plus za produkcje, nie spodziewałem się tego po spadkobiercy Rubina. Nie spodziewałem się również tak dobrego albumu po pierwszych opiniach tutaj.
Awatar użytkownika
Plastek
zahartowany metalizator
Posty: 5009
Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
Lokalizacja: Pot pod pachami
Kontakt:

Re: SLIPKNOT

20-10-2014, 09:26

Masz źle podpisane mp3.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1702
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SLIPKNOT

20-10-2014, 10:05

:D
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1702
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: SLIPKNOT

21-10-2014, 19:57

Nie kupujcie wersji 2cd, za sporą dopłatą dostajemy druga płytę która jest kpiną. Pięć kawałków w tym dwa normalne (słabe odrzuty), jeden to 2 minutowa cisza, kolejny to jakieś odgłosy gadania przez 6 minut a ostatni to 2 minuty muzyki ludowej z dupy wziętej. A to wszystko opakowane w papierowy, gówniany digipack.
Awatar użytkownika
harvestman
weteran forumowych bitew
Posty: 1573
Rejestracja: 05-11-2012, 21:10

Re: SLIPKNOT

27-10-2014, 19:38

Jak ktoś chce sprawdzic jak wypada na żywo zmodyfikowany skład

[youtube][/youtube]

[youtube][/youtube]

Moim zdaniem basista trzyma bas za wysoko ;)
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: SLIPKNOT

27-10-2014, 20:21

Jestem po kilku pierwszych odsłuchach "5". I ta płyta jest zajebista!
Masa świetnych kawałków, dobrych riffów i ciekawych aranży. A nad tym wszystkim unoszą się genialne wokale Corey'a, które pięknie to wszystko "spinają".
Wiadomo do poziomu "Iowy" daleko, tej poprzeczki już nigdy nie przeskoczą, ale momentami słyszę na "piątce" to samo wkurwienie, które unosiło się nad "dwójką". Zdecydowanie najlepszy materiał chłopaków po 2001 roku.
Na minus jedynie niektóre zbyt melodyjne momenty, na szczęście nie ma ich za wiele. No i jednak szkoda, że nie ma Jordisona.
Dla mnie mega pozytywne zaskoczenie. Nie spodziewałem się, aż tak dobrego powrotu!
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: SLIPKNOT

27-10-2014, 20:22

Gunman pisze:Według mnie wszystko jest idealnie wyważone i mamy tu, zgodnie z zapowiedziami, mieszankę IOWA z Vol.3. Idealnie wyważoną.
High five! ;-D
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
ODPOWIEDZ