DIMMU BORGIR

[witchmaster]

[quote][i]Wysłane przez haath[/i]
[quote][i]Wysłane przez witchmaster[/i]
ja tam pierdole, pierdolone pierdolenie że komercha, kurwa jakieś żelki i tym podobne ścierwa.....mam to w piździe chociaż jej nie mam:) Puritancial......jest dla mnie git i ...............chuj! [/quote]
jesteś jak D.R.I. [/quote]

Co to jest D.R.I??

[Melepeta]

Dirty Rotten Imbecyles. Fajny debiut nagrali, a Thrash Zone często lecialo na imprezach.

[witchmaster]

musiało mnie nie być na tej imprezie, albo byłem najebany w trupa.,.....

[Menel]

^Nie znasz D.R.I. ? W takim raziu CIUŚ CIUŚ!:)

[witchmaster]

a musze znac? jakis "kult" to jest? czy moze inny chuj...

[stary]

nie musisz.nawet lepiej ,ze nie znasz.

[rob]

[quote][i]Wysłane przez witchmaster[/i]
a musze znac? jakis "kult" to jest? czy moze inny chuj... [/quote]
taka hujowizna z juesej,żaden kult, lewacka żydosefardyjska bojówka,jebać i się nie bać

[KAKAESIAK]

Po jednorazowym przesłuchaniu nowej płyty Dimmu musze stwierdzić że rewelacja to nie jest.Zdecydowanie lepsze sa ich dwie poprzednie płyty.

[black_lava]

zgadzam sie z przedmówcą.artystycznie to raczej porażka.

[Najprzewielebniejszy]

a od kiedy black metal ma byc artystyczny?
artyzmu szukaj w dzielach Boscha, Ravela....

[Olo]

Dimmu i artyzm hehehe... to tak jakbys oczekiwał ze Rubik ma trafiac do elitarnego grona milosnikow muzyki sakralnej

[Anthropophagus]

Nie ma się co czarować, nowy Dimmu Borgir jest bardzo słaby... Każda płyta wydana do DCA jest dużo lepsza od tej. Zresztą "Death Cult Armageddon" też jest lepszy.. Ktoś tu wspomniał o "jak zwykle genialnych wokalach Vortexa" (czy coś takiego). Otóż o ile na "Puritanical Euphoric Misanthropia" wokale Simena mogły robić (i robiły) dobre/bardzo dobre/zajebiste wrażenie to na "In Sorte Diaboli" są tak kurewsko mdłe i nijakie, że można sie porzygać. Jest to zdecydowanie jeden ze słabszych punktów tej (i tak słabej) płyty. Puenta? Zajebiście dopieszczone brzmienie i tak nic nie da bez dobrych pomysłów..

[Menel]

Nie wierzę żeby ktoś tego słuchał tak 'na poważnie'.

[didi]

[quote][i]Wysłane przez Anthropophagus[/i]
Nie ma się co czarować, nowy Dimmu Borgir jest bardzo słaby... Każda płyta wydana do DCA jest dużo lepsza od tej. Zresztą "Death Cult Armageddon" też jest lepszy.. Ktoś tu wspomniał o "jak zwykle genialnych wokalach Vortexa" (czy coś takiego). Otóż o ile na "Puritanical Euphoric Misanthropia" wokale Simena mogły robić (i robiły) dobre/bardzo dobre/zajebiste wrażenie to na "In Sorte Diaboli" są tak kurewsko mdłe i nijakie, że można sie porzygać. Jest to zdecydowanie jeden ze słabszych punktów tej (i tak słabej) płyty. Puenta? Zajebiście dopieszczone brzmienie i tak nic nie da bez dobrych pomysłów.. [/quote]

dokladnie.a widzial ktos ich new klip??porazka,praktycznie taki sam jak z death cult...przebrane laleczki zapierdalaja w jakiejs mrocznej sceneri...

[Trojan]

http://www.youtube.com/watch?v=IRMrUXbb1s0

to jest to? Pierwszą rzeczą, jaka mi przyszła na myśl gdy Simen zaczął śpiewać jest ten oto uberkult:
http://www.youtube.com/watch?v=BpIGB31hpuA
zresztą, można dostrzec więcej podobieństw. Kelthuz może czuć się dumny.

[streetcleaner]

Zgadzam sie z wypowiedzia Anthropophagusa.
Poza partiami perkusji, naprawde nie przemyslane to wszystko, a nade wszystko przeslodzone. Maja szanse wygrac jakas nagrode w Norwegii za to ;]

[MANOWAR]

na pewno wygrają, bo płytka jest dobra;)

[black_lava]

[quote][i]Wysłane przez Analripper[/i]
a od kiedy black metal ma byc artystyczny?
artyzmu szukaj w dzielach Boscha, Ravela.... [/quote]

bardzo ciekawe odesłanie...że tak powiem,z dziedzin pokrewnych.

[stefan]

Nowa plyta bardzo mi lezy. Jest bardzo dobra!

[wlood]

[url]http://muzyka.interia.pl/metal/news/dim ... ,906985,47[/url]

nieźle