CANNIBAL CORPSE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8952
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: CANNIBAL CORPSE
3 razy przesłuchałem i 3 razy nie dotrwałem do końca. Nie podoba mi sie ta płyta. Za bardzo skoczna, za bardzo przaśna. I choc po Bloodthirst dla mnie graja z grubsza jedno i to samo, to co by nie mówić każdy ich album odbierałem pozytywnie. A tego tak nie odbieram. Mazurkiewicz to juz gra totalne AC/DC, naprawdę mam wrażenie, ze ten album to troche taki stadionowy Kanibal. Brzmienie ok, ale moim zdaniem poprzednia płyta była wyraźnie lepsza.
- Bień
- postuje jak opętany!
- Posty: 460
- Rejestracja: 08-01-2014, 13:18
- Lokalizacja: Gliwice
Re: CANNIBAL CORPSE
I okladka taka...hm....spokojna jak na kanibali xD


- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12419
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: CANNIBAL CORPSE
Mnie także nie podoba się nowe dzieło Kanibali. Płyta jak spod jednej sztancy na pierwszy rzut uchem. Może za jakiś czas wrócę, ale na razie nie znalazłem niczego interesującego dla siebie.
all the monsters will break your heart
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CANNIBAL CORPSE
jest coś w tym :)Harlequin pisze:Mazurkiewicz to juz gra totalne AC/DC, naprawdę mam wrażenie, ze ten album to troche taki stadionowy Kanibal.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9954
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: CANNIBAL CORPSE
Niestey, trzecia w tym roku płyta uznanej kapeli której nie dałem rady dosłuchać do końca.
Yare Yare Daze
Re: CANNIBAL CORPSE
Mówicie zatem panowie, że chujnia i wieje sandałem? Odpuszczam więc, tym bardziej, że jeszcze nie ruszyłem Puncturing the Grotesque. Nie będę tracił czasu na stadionowe granie, bo mnie ono po prostu nie interesuje.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9954
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4616
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: CANNIBAL CORPSE
nudna ta płyta a szkoda
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CANNIBAL CORPSE
zagraliby jakąś wspominkową trasę z płyt 1-4. poszedłbym za każde pieniądze. nawet w Ełku albo Ustrzykach
Re: CANNIBAL CORPSE
Ja bym nie poszedł. Nawet jakby mnie za darmo dowieźli. Nieważne. Od tamtego koncertu minęło już niemal ćwierć wieku. Do dzisiaj pamiętam okrutny wpierdol i stan w jakim się znajdowałem przez następnych kilka dni po koncercie Cannibal Corpse w Zabrzu. Skurwysyny nie ludzie.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 424
- Rejestracja: 28-06-2017, 22:37
Re: CANNIBAL CORPSE
Też pamiętam taki wpierdol w 95 lub 96 roku. Kanibale, Immolation i Vader. Taki zestaw. Koleś brał autografy do starego dowodu osobistego. Były czasy DDD
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: CANNIBAL CORPSE
ja wtedy napierdalałem w piaskownicy, tak że wiecie....
- TheDude
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 6829
- Rejestracja: 23-03-2011, 00:43
Re: CANNIBAL CORPSE
Takie ostre pogo było czy bójka ?535 pisze:Ja bym nie poszedł. Nawet jakby mnie za darmo dowieźli. Nieważne. Od tamtego koncertu minęło już niemal ćwierć wieku. Do dzisiaj pamiętam okrutny wpierdol i stan w jakim się znajdowałem przez następnych kilka dni po koncercie Cannibal Corpse w Zabrzu. Skurwysyny nie ludzie.
-
- w mackach Zła
- Posty: 746
- Rejestracja: 17-07-2010, 11:58
Re: CANNIBAL CORPSE
21 maj 1996, o ile mnie pamiec nie myli...Wroclaw, hala wytworni filmow fabularnych. Historyczny koncert, bo przeciez pierwszy raz wywolano Immolation na bis. Vader nie widzialem, bo tak sie balem ze swoimi 15 latami wejsc do srodka, ogladajac tych wszystkich deathmetalowcow pod wejsciem, hehe. Na scianach hali jacys zartownisie napisali "Vader chuje", co jakas pani z regionalnej TV skwitowala w relacji z koncertu : "oj, ktos nie lubi gwiezdnych wojen"... :))pączek pisze:Też pamiętam taki wpierdol w 95 lub 96 roku. Kanibale, Immolation i Vader. Taki zestaw. Koleś brał autografy do starego dowodu osobistego. Były czasy DDD
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17479
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: CANNIBAL CORPSE
Nie jest zle, a nawet jest calkiem niezle z prognoza wzrostowa na przyszlosc. Nie rozumiem tych marudzen i narzekan, ale moze po prostu ja nie jestem inteligentem.
woodpecker from space
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9905
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CANNIBAL CORPSE
Ta płyta jest lepsza niż wszystkie ochach wynalazki, które to pojawiły się w tym roku na tym forum. Kanibale są jak dobry, zdrowy, klasyczny, świeży smalczyk, więc amatorzy kolorowej żurawiny z parowaru mogą nie rozumieć co się dzieje.
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 17479
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility
Re: CANNIBAL CORPSE
Mysle, ze tak moze byc, bo na razie raptem pare razy przelecialem, ale faktycznie niektorzy paluja sie jakimis wynalazkami na sile doszukujac sie czegos nowego a maja pod nosem i nie widza, ze dobre. Analogia ze smalcem i parowarem bardzo dobra. Smalec to smalec, choc w istocie jest ciagle tym samym to mozna wplywac na jego smak i modulowac go. Ja ostatnio dodalem oprocz skwarkow troche surowej sloniny i w efekcie wyszlo calkiem niezle. Probowalem eksperymenty z cebula i japkiem ale z doswiadczenia wychodzi mi, ze dlugo taki smalec nie postoi w cieple, bo cebula i japka kwasnieja.
woodpecker from space
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15653
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Nadal podtrzymuję zdanie, że to dobra płyta i naprawdę dobrze jej sie słucha.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9905
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: CANNIBAL CORPSE
Jako dzieciak lubiłem zjeść kromkę ze smalcem przygryzając jabłkiem, ale nie jestem zwolennikiem topienia jabłka czy cebuli w smalcu. Dobra skwarka, zdjęta w odpowiednim momencie z pieca w zupełności mi wystarcza.Triceratops pisze:Smalec to smalec, choc w istocie jest ciagle tym samym to mozna wplywac na jego smak i modulowac go. Ja ostatnio dodalem oprocz skwarkow troche surowej sloniny i w efekcie wyszlo calkiem niezle. Probowalem eksperymenty z cebula i japkiem ale z doswiadczenia wychodzi mi, ze dlugo taki smalec nie postoi w cieple, bo cebula i japka kwasnieja.
Najkrótsze i najtrafniejsze podsumowanie. Jak ktoś chce cudów to niech zapierdala na klęczkach do Medjugorie, a death metal zostawi w spokoju.Nasum pisze:to dobra płyta i naprawdę dobrze jej sie słucha.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15653
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: CANNIBAL CORPSE
Cannibal Corpse to własnie taka kromka ze smalcem - nie jest to szczyt kulinarnego rzemiosła, to nie jest tak wykwintne danie jak krewetki w sosie beszamelowym w zaprawie octowej podane na gulaszu wołowym z kawiorem - ale często gęsto taka kromka, której smak znamy od dzieciństwa lepiej smakuje niż to wyżej wymienione danie. Co z tego, że kubki smakowe oszaleją, co z tego, że być może podane w restauracji będzie wydarzeniem które trzeba będzie umieścić na facebooku? Przecież codziennie jeść tego się nie da. A nawet kiedy już dojdzie do konsumpcji, to może okazać się, że ta wykwintność nas przerosła, że nie jesteśmy w stanie docenić wszystkich walorów i smaków prócz kucharza, może nasze kubki smakowe przyzwyczajone do prostych dań, odrzucą to kucharskie cudo? Świeża, dobrze wypieczona kromka, domowej roboty smalec - co z tego, że powielone, że znane, że pospolite, skoro smak wynagradza wszystko?