GRAVE

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: GRAVE

11-01-2012, 16:13

ultravox pisze:
Kurt pisze:Czyli generalnie się zgadzamy w tym punkcie i tym bardziej nie widzę, jak można nazwać muzyków Grave wybitnymi ;)
W większej skali może tak, ale napisałeś:
Kurt pisze:Nie ma się co oszukiwać, wybitnymi muzykami to oni nie są.
Porównując ich do Entombed, a w tym kontekście było to trochę niesprawiedliwe, bo to muzycy podobnej klasy.
A dlaczego miałby nie odnosić ich do większej skali ? Poza tym muzycznie Entombed jest lepsze od Grave i myślałem, że to jest oczywiste.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: GRAVE

11-01-2012, 16:21

Nic nie jest oczywiste.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
DCI Hunt

Re: GRAVE

11-01-2012, 16:25

Gore_Obsessed pisze:Nic nie jest oczywiste.
Poza tym, że nagrali "Into The Grave" czy "You'll Never See...". W tym momencie to jakimi są muzykami przestaje się liczyć.
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: GRAVE

11-01-2012, 16:27

Otóż to.
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
ultravox
zahartowany metalizator
Posty: 5081
Rejestracja: 31-08-2006, 23:09

Re: GRAVE

11-01-2012, 19:50

Kurt pisze:Poza tym muzycznie Entombed jest lepsze od Grave i myślałem, że to jest oczywiste.
Nie widzę wielkiej przepaści jakościowej pomiędzy "Left Hand Path", a "You'll Never See.." Jedno i drugie to death metal najwyższej próby. Także dla mnie wcale nie jest to takie oczywiste. ;)
535

Re: GRAVE

11-01-2012, 20:13

Conflagrator pisze:
Gore_Obsessed pisze:Nic nie jest oczywiste.
Poza tym, że nagrali "Into The Grave" czy "You'll Never See...". W tym momencie to jakimi są muzykami przestaje się liczyć.
Maria Konopnicka

Re: GRAVE

11-01-2012, 22:04

ultravox pisze:Nie widzę wielkiej przepaści jakościowej pomiędzy "Left Hand Path", a "You'll Never See.." Jedno i drugie to death metal najwyższej próby. Także dla mnie wcale nie jest to takie oczywiste. ;)
Też tak uważam.
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: GRAVE

12-01-2012, 00:15

ultravox pisze: You'll Never See > Into the Grave >>>> Burial Ground>>
Z tym się zgadzam...
ultravox pisze: Soulless, potem reszta.
Ale tu już niekoniecznie. Jakoś się nie mogę do "Soulless" przekonać...
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
byrgh
zahartowany metalizator
Posty: 6044
Rejestracja: 09-09-2010, 00:01

Re: GRAVE

12-01-2012, 00:21

wiele numerow na "Soulless" zabijaja kompletnie spieprzone solowki, ale to jedyna bolaczka tego albumu, choc istotna
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: GRAVE

12-01-2012, 02:04

Tam jest wszystko idealne.

Bitches leave...
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Awatar użytkownika
H-K44
weteran forumowych bitew
Posty: 1226
Rejestracja: 16-04-2009, 10:01
Lokalizacja: Left Hand Path

Re: GRAVE

12-01-2012, 02:05

Gore_Obsessed pisze:Tam jest wszystko idealne.
Może dlatego mi nie podchodzi... ;-)
I believe whatever doesn't kill you, simply makes you... Stranger
[V]
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 8376
Rejestracja: 07-06-2009, 16:29

Re: GRAVE

12-01-2012, 02:06

a ja sprzedalem moja kopie Konfituarowi,Conflagrator ja nabyl znaczy sie;D
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
Awatar użytkownika
Gore_Obsessed
zahartowany metalizator
Posty: 5447
Rejestracja: 10-06-2003, 06:33

Re: GRAVE

12-01-2012, 02:16

H-K44 pisze:Może dlatego mi nie podchodzi... ;-)
Ty z obozu ENTOMBED, ja z obozu GRAVE. ;)
Only SŁUCHANIE płyt is real!
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: GRAVE

12-01-2012, 12:44

I AM MORBID
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: GRAVE

12-01-2012, 20:57

Co to znaczy "bardzo specjalne kawałki" ? Ale njusik pyszny, doprawdy zajebisty rok się szykuje :D
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
empir
zahartowany metalizator
Posty: 5249
Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
Lokalizacja: silesia

Re: GRAVE

12-01-2012, 21:42

Maria Konopnicka pisze:Co do Grave - najpierw dwójka, później jedynka, później trójka.
Mój człowiek od Grave.
Awatar użytkownika
Realista
weteran forumowych bitew
Posty: 1360
Rejestracja: 18-12-2009, 11:13

Re: GRAVE

13-01-2012, 10:19

Gore_Obsessed pisze:Tam jest wszystko idealne.

Bitches leave...
w rzeczy samej!
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15847
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: GRAVE

13-01-2012, 14:35

byrgh pisze:wiele numerow na "Soulless" zabijaja kompletnie spieprzone solowki, ale to jedyna bolaczka tego albumu, choc istotna
Nie dramatyzowałbym aż tak, mi tam solówki wchodzą, czy spieprzone czy nie, album w całości jest świetny, słuchałem go jak pojebany przez dość długi czas. Może właśnie ze względu na sentyment nie powiem na ten album złego słowa.
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: GRAVE

13-01-2012, 20:13

na nowym albumie bedzie slychac echa Soulless
http://www.roadrunnerrecords.com/blabbe ... mID=168245
I AM MORBID
Awatar użytkownika
Herezjarcha
w mackach Zła
Posty: 700
Rejestracja: 28-06-2009, 23:46
Lokalizacja: skądinąd

Re: GRAVE

13-01-2012, 22:12

Nasum pisze:
byrgh pisze:wiele numerow na "Soulless" zabijaja kompletnie spieprzone solowki, ale to jedyna bolaczka tego albumu, choc istotna
Nie dramatyzowałbym aż tak, mi tam solówki wchodzą, czy spieprzone czy nie, album w całości jest świetny, słuchałem go jak pojebany przez dość długi czas. Może właśnie ze względu na sentyment nie powiem na ten album złego słowa.
Zawsze zastanawiałem się co ludzie mają z tym "Soulless". W sumie to ich najsłabsza płyta (HL nie słyszałem). Numery proste i nużące, produkcja taka sobie, trochę brudu i może można by tę płytę ratować. Ja wiem że kultowy teledysk, ale do 1 i 2 to w ogóle nie ma startu, za grzeczne jest, tej płyty nie czuć Grave'em, to koniec ery zgnilizny, a początek skoku na mtv. Całe szczęście, że po reaktywacji poszli po rozum do głowy.
ODPOWIEDZ