Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale
"Dyskusje o muzyce metalowej"
-
Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4947
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
22-09-2008, 11:09
W dodatku jego ulubione filmy to pornole z 70latkami
A tak w dużym skrócie to wszystkie płyty CF uważam za co najmniej dobre. Oba NATTEFROSTY też ok.
PENIS METAL
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9995
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
22-09-2008, 12:14
Ale tu o muzykę idzie. Dla dobrej oprawa wizualna jest miłym dodatkiem, dla kiepskiej - marną próbą nadrobienia braków muzycznych.
Yare Yare Daze
-
TORTURER
- w mackach Zła
- Posty: 977
- Rejestracja: 10-06-2007, 17:01
- Lokalizacja: Oxford
22-09-2008, 13:36
Braki muzyczne?,a czego sie spodziewasz w takim a nie innem rodzaju muzyki,wirtuozeri,nowego spojrzenia?,ma byc to toporne,wulgarne i siac ferment,a image zgodny z muzyka czyli-perwa,fekalia,Szatan i swoisty kicz,jak spojrzysz z właściwej perspektywy,to zobaczysz przymróżone oko też.
Death Dwells in Love
-
długopisyyyyyyyyyy
22-09-2008, 13:42
bardzo lubię muzyków Carpathian Fores i Nattefrosta mimo że ich nie znam. I muzykę ich też lubię Czuję, że bym sie z nimi dogadał i dużo bym wypił z nimi. Ciekawe co Roger myśłał by o sraniu publicznym na wsi w różnych miejscach - przy drodze, na przystanku autobusowym...
-
longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
22-09-2008, 14:16
jester pisze:Ale tu o muzykę idzie.
Wolę nawet nie wiedzieć jaka jest Twoja definicja dobrego BM, bo z tej dyskusji nic dobrego nie wyniknie.
jester pisze:Dla dobrej oprawa wizualna jest miłym dodatkiem, dla kiepskiej - marną próbą nadrobienia braków muzycznych.
Dla mnie te rzeczy idą w parze i wielokrotnie oprawa wizualna mówi mi jak mam odbierać muzykę, więc trochę nie rozumiem takiego gadania.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9995
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
22-09-2008, 15:06
Można z tego zlepić cztery krzyżówki
a) dobra muzyka + interesująca oprawa - stan pożądany
b) dobra muzyka + kiepska oprawa - ujdzie
c) kiepska muzyka + interesująca oprawa - marne pocieszenie
d) kiepska muzyka + kiepska oprawa - OUT!
Można się bawić w dygresje o wzajemnym przenikaniu itp. jest coś na rzeczy ale do czorta - kiedy nie odpowiada mi muzyka, w tym wypadku skoczny BM to nic tu nie pomoże - ani to porywające, ani energetyczne, ani w tym jakiekiej chorej atmosfery - ot, hopsasa przytupaniec na kanwie punkującego BM (ktoś się w tym doszuka stuffu urywającego łeb - ok, nie mój problem). To nie jest jest tak, że oczekuję o nich niewiadomo czego, bo tak nie jest - ale na płytach Venom czy chociażby na dwójce naszego Witchmaster wychodzi to 1000 razy lepiej. Do tego oprawa wcale nie jest interesująca - dla mnie to tania "obscena" niewiele różniąca się od tej z kibelgrindowych okładek (a akurat raczej niewielu gloryfikowałoby ten nurt na wielkich prowokatorów muzyki rockowej) w sam raz dla irytywania gawiedzi oburzonej z odarcia BM z jego mistycznej otoczki. Zresztą, akurat na to kto jak kto, ale metalofczki są na ogół uodpornione, tzn na taką pseudoobscenę (uprzedzam z góry porównanie - różną od kvarforthowego tricku, gdby miała jego znamiona byłbym pierwszym orędownikiem przecież). Nawet gdyby Nattefrost/CF załapali się u mnie do trzeciej kategorii i tak by to ich nie uratowało. W moim rankingu są w czwartej - bo nie uznaję (IMHO) kiepskiej muzyki, a udana prowokacja nie jest dla mnie tożsama z pajacowaniem ile wlezie. Tak to widzę, nie przekonuje mnie to. L-I-P-A.
Yare Yare Daze
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
22-09-2008, 18:52
słyszałem tylko blood and vomit, dwójka mnie jakos niestety ominęła, chociaż słyszałem jakoby była o wiele gorsza od debiutu. ale co to ja chciałem... aha, nattefrost(nie misiek nattefrost tylko "zespół") jest zajebisty. prosty, perwersyjny, zboczony, pyskaty, bluźnierczy, niepoprawny politycznie, brudny, brzydki. za-je-bis-ty.
ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
22-09-2008, 18:59
przeczytałem cały topic. są jednak na tym forum ze dwie osoby które kumają to i owo

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
22-09-2008, 19:27
zdecydowanie bardziej wole dwojke. fajne brzmienie, tesksty i cover shining \m/ ;}
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
22-09-2008, 19:32
brb pisze:zdecydowanie bardziej wole dwojke. fajne brzmienie, tesksty i cover shining \m/ ;}
ee, na jedynce to był cover dopiero

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
brb
- postuje jak opętany!
- Posty: 474
- Rejestracja: 10-03-2008, 23:38
- Lokalizacja: Łódź
22-09-2008, 19:34
jakos nigdy nie zrozumiem kultu tego dosc czesto coverowanego kawalka ;}
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9995
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
22-09-2008, 19:41
Ostatnio Revernd Bizzare świetnie go zcoverował, wersja Nattefrosta nie ma startu.
Yare Yare Daze
-
longinus696
- zahartowany metalizator
- Posty: 3644
- Rejestracja: 20-02-2005, 01:19
- Lokalizacja: Łódź
22-09-2008, 19:49
jester pisze:Można z tego zlepić cztery krzyżówki
a) dobra muzyka + interesująca oprawa - stan pożądany
b) dobra muzyka + kiepska oprawa - ujdzie
c) kiepska muzyka + interesująca oprawa - marne pocieszenie
d) kiepska muzyka + kiepska oprawa - OUT!
Można się bawić w dygresje o wzajemnym przenikaniu itp. jest coś na rzeczy ale do czorta - kiedy nie odpowiada mi muzyka, w tym wypadku skoczny BM to nic tu nie pomoże - ani to porywające, ani energetyczne, ani w tym jakiekiej chorej atmosfery - ot, hopsasa przytupaniec na kanwie punkującego BM (ktoś się w tym doszuka stuffu urywającego łeb - ok, nie mój problem). To nie jest jest tak, że oczekuję o nich niewiadomo czego, bo tak nie jest - ale na płytach Venom czy chociażby na dwójce naszego Witchmaster wychodzi to 1000 razy lepiej. Do tego oprawa wcale nie jest interesująca - dla mnie to tania "obscena" niewiele różniąca się od tej z kibelgrindowych okładek (a akurat raczej niewielu gloryfikowałoby ten nurt na wielkich prowokatorów muzyki rockowej) w sam raz dla irytywania gawiedzi oburzonej z odarcia BM z jego mistycznej otoczki. Zresztą, akurat na to kto jak kto, ale metalofczki są na ogół uodpornione, tzn na taką pseudoobscenę (uprzedzam z góry porównanie - różną od kvarforthowego tricku, gdby miała jego znamiona byłbym pierwszym orędownikiem przecież). Nawet gdyby Nattefrost/CF załapali się u mnie do trzeciej kategorii i tak by to ich nie uratowało. W moim rankingu są w czwartej - bo nie uznaję (IMHO) kiepskiej muzyki, a udana prowokacja nie jest dla mnie tożsama z pajacowaniem ile wlezie. Tak to widzę, nie przekonuje mnie to. L-I-P-A.
Prościej było napisać: "nie lubię, bo nie". Musisz się nauczyć syntetyzować myśli.
The imagination is a muscle. It has to be exercised. Luis Bunuel
http://musicamok.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
22-09-2008, 19:54
brb pisze:jakos nigdy nie zrozumiem kultu tego dosc czesto coverowanego kawalka ;}
kult nie jest od rozumienia, kult jest od kultywowania

ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9995
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
22-09-2008, 20:11
longinus696 pisze:Prościej było napisać: "nie lubię, bo nie". Musisz się nauczyć syntetyzować myśli.
Nosz kurwa, nie "nie, bo nie", tylko "nie, bo to marność". Muzyka jest kiepska, oprawa naciągana, więc zaorać. Zwłaszcza, jeśli tak przeciętną muzykę próbuje się nieudolnie wcisnąć pod płaszczykiem "perwery" i "prowokacji" dla szokowania prędzej czytelniczek "Faktu", bo nie wiem, dlaczego coś takiego miałoby "porazić" akurat metalofczyków

Są zespoły, które robią to lepiej i z pomysłem.
Yare Yare Daze
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
22-09-2008, 20:13
jester pisze:nie wiem, dlaczego coś takiego miałoby "porazić" akurat metalofczyków
widzisz, właśnie kurwa o to chodzi, że ich razi, tych metalofczyków.
ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
twoja_stara_trotzky
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9857
- Rejestracja: 14-03-2006, 20:37
- Lokalizacja: 3city
22-09-2008, 20:16
jester pisze:longinus696 pisze:Prościej było napisać: "nie lubię, bo nie". Musisz się nauczyć syntetyzować myśli.
Nosz kurwa, nie "nie, bo nie", tylko "nie, bo to marność". Muzyka jest kiepska, oprawa naciągana, więc zaorać. Zwłaszcza, jeśli tak przeciętną muzykę próbuje się nieudolnie wcisnąć pod płaszczykiem "perwery" i "prowokacji" dla szokowania prędzej czytelniczek "Faktu", bo nie wiem, dlaczego coś takiego miałoby "porazić" akurat metalofczyków

Są zespoły, które robią to lepiej i z pomysłem.
niby chcesz bronić mniejszości seksualnych, a koprofili dyskryminujesz...
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9995
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
22-09-2008, 20:18
Co ich razi Scaarph? "Obscena"? Przecież metalofczyk to taki gość, który jara się na potęgę jakimiś tam sado-maso, lesbami, preferuje obleśne pornusy itp. Ogólnie na polu seksualności wzdryga się tylko na jednym sektorze, przeciw któremu prowadzi dla odmiany świętą krucjatę. Prowokacja w ramach tej subkultury może polegać wyłącznie na uderzeniu w ten słaby punkt - co zrobił akurat Kvarforth. Tak to widzę.
edit: Trocki, no comment

Ostatnio zmieniony 22-09-2008, 20:24 przez
hcpig, łącznie zmieniany 1 raz.
Yare Yare Daze
-
Scaarph
- zahartowany metalizator
- Posty: 6143
- Rejestracja: 16-01-2008, 16:28
- Lokalizacja: Scarlet Woman's Womb
22-09-2008, 20:24
jester pisze:Co ich razi Scaarph?"Obscena"? Przecież metalofczyk to taki gość, który jara się na potęgę jakimiś tam sado-maso, lesbami, preferuje obleśne pornusy itp. Ogólnie na polu seksualności wzdryga się tylko na jednym sektorze, przeciw któremu prowadzi dla odmiany świętą krucjatę. Prowokacja w ramach tej subkultury może polegać wyłącznie na uderzeniu w ten słaby punkt - co zrobił akurat Kvarforth.
nie zrozumiałeś mnie.
jester pisze:Co ich razi Scaarph?
pytanie nie co, a kogo.
ON TO RUPTURE
Necro Skins Society
-
hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9995
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
22-09-2008, 20:27
No błagam, który metalofczyk poczuje się do cna jestestwa porażony tym, że koleś wymaluje się fekaliami i zaprosi do występu dwa grube babsztyle? Gimnazjalista? Pokolenie Jackassów czy czegoś takiego? To o co chodzi?
Yare Yare Daze