CRYPTOPSY

Zasada tworzenia tematu - NAZWA ZESPOŁU + ewentualnie tytuł płyty lub inna treść jeżeli coś chcemy dodać.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 13:12

est pisze:Oczywiście, że przed klubem. Jak pojadę to dam znać, bo na chwilę obecną to zaplanować mogę sobie jedynie obiad:)
git, a tym czasem siadaj i słuchaj The Unspoken King ;)
support music, not rumors
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 13:14

A ten swoje:)
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:22

nicram pisze:Na czym polega ten niby nieudany eksperyment?
No na tym, że jest zwyczajnie chujowy. :D Ja naprawdę rozumiem, że różne rzeczy różnym ludziom się podobają i jestem jednym z tych, którzy nie rozumieją pojęcia obiektywności w rozumieniu muzyki, ale... ale naprawdę nie dostrzegasz tej chujowości i zwyczajnej "taniości", o której wspomniał Warcrimer? Płyta, która opierając się w pewnej mierze na starym, dobrym brutal death metalu made by Cryptopsy stara się być elo młodzieżowa - no nigga pls, to się nie mogło udać. ;) Inna sprawa, że jakoś bym to jeszcze może i zniósł, ale te zaśpiewy wyjca do szczętu pierdolą i tak dość słaby efekt końcowy.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:40

Daje głowę, że gdyby ta płyta nie była wydana pod sztandarem Cryptopsy, większość szanownych miałaby odmienne zdanie.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Mol
zahartowany metalizator
Posty: 3522
Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
Lokalizacja: Chocianów

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:42

wlasnie nie do konca, sa lepsze rzeczy w stylistyce TUK.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:46

Lepsze, nie oznacza że właśnie The Unspoken King jest akurat chujowy. Jasne, że nie jest to jakieś super, nowatorskie niewiadomo co, ale nie można tego zniżyć kompletnie do poziomu szamba.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:51

Dla mnie to wokale (nie tylko te czyste) właśnie obniżają poziom tej płyty do poziomu szamba. A naprawdę DA SIĘ zrobić niezły death metal z czystymi wokalami, np. Obsidian - Point of Infinity.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:53

Czyli chuj w muzykę - szambo, najważniejsze że pan brzydko śpiewa. Wokal jak wolkal, tragedii nie ma, a z pewnością są lepsze.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Self
rasowy masterfulowicz
Posty: 2522
Rejestracja: 03-03-2011, 23:30

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 14:58

Wokal to ważny element muzyki, nie zwróciłeś uwagi, słuchając wycia Rudego? ;) No ale serio, ni chuja mnie nie przekonuje ten wokal. Na próbkach z nowej płyty też brzmi nieszczególnie zresztą, ale przynajmniej się stara. A instrumentalnie TUK też jest raczej słabowity, choć nie tragiczny i gdyby zatrudnili wokalistę na poziomie to raczej bym tyle pomyj nie wylewał.
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 15:27

Jak pan brzydko śpiewa? Przecież wokale są integralną częścią muzyki, nie mniej ważną od gitar czy sekcji rytmicznej.
The madness and the damage done.
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 17:15

nicram pisze:Na czym polega ten niby nieudany eksperyment?
Daleko idące uproszczenie kompozycji, ale także samych riffów idące w parze z "br00talnymi", defkorowymi breakdownami, które de facto niwelują autentyczną brutalność starej szkoły Crypto, gdzie miałeś ciężką do ogarnięcia przez niewprawne ucho ścianę dźwięku. Solówy i czyste zaśpiewy kojarzące się z Avenged Sevenfold. Odbierające mocy, nowomodne brzmienie, na czym tracą głównie wiosła (moja główna obawa przed wydaniem nówki). Tu i ówdzie z tyłka wyjęte syntezatorowe wstawki. Zamysłem było pewnie zwiększenie dostępności i poszerzenie bazy odbiorców, a wyszła grzybnia. Gdyby nie przejawiający się momentami geniusz Flo płyta byłaby całkowicie asłuchalna.

Zresztą, porównaj dowolny numer z Unspoken do tego http://www.youtube.com/watch?v=yNqypta4gYA i strzępienie jęzora staje się zbędne.
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 18:07

Tylko po co to porównywać? Przecież to zupełnie dwa różne światy. Dwa kierunki, na które jakby nie patrzeć idą ciągle do przodu.
support music, not rumors
Awatar użytkownika
Kraft
weteran forumowych bitew
Posty: 1193
Rejestracja: 24-06-2011, 19:12

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 18:16

Bo większość wzdryga się na myśl by mogli podążać kierunkiem na Black Dahlia Murder czy coś. Mamy tonę podobnego rodzaju dziadostwa, a Cryptopsy tylko jedno. ;)
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10110
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 18:41

Ściągawka dla niekumatych:

NSV>>>>>>>>>WS>OWN>ATYB>>>>BMF>>>>>>TUK
Yare Yare Daze
Mort
rasowy masterfulowicz
Posty: 3049
Rejestracja: 08-08-2006, 12:48
Lokalizacja: mosh pit

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 19:15

Co masz przeciwko Blasphemy Made Flesh? Nie jest gorsza niz OWN i ATYB jak to sugerujesz. To wzorowe barbarzynskie nakurwianie. Okładka cieszy oko.
I AM MORBID
Awatar użytkownika
dr Kill
postuje jak opętany!
Posty: 615
Rejestracja: 25-10-2011, 23:08

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 19:57

Ja ich płyt uszeregować nie potrafię. Co prawda None So Vile uważam za ich najlepszą rzecz, ale stwierdzenie, że debiut jest gorszy czy chociażby trójka lub Once Was Not jest dla tych płyt po prostu krzywdzące. Takie płyty nie mogą być gorsze.
Awatar użytkownika
hcpig
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10110
Rejestracja: 06-07-2008, 13:23

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 20:02

Mort pisze:Co masz przeciwko Blasphemy Made Flesh? Nie jest gorsza niz OWN i ATYB jak to sugerujesz. To wzorowe barbarzynskie nakurwianie. Okładka cieszy oko.
To tylko nieśmiałe wprawki do dwójki, którą poznałem wcześniej stąd zawód. No i za dużo 'zwykłego' DM, chociaż ogólnie zła nie jest.
Yare Yare Daze
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15849
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 20:55

est pisze:I tutaj pojawia się kolejna trudność z tym zespołem. Jako najlepsze wskazywane są różne płyty.
Jak w przypadku każdego zespołu, tyle że w wypadku Cryptopsy wskazanie tego najlepszego nie jest łatwe. Każda ich płyta wnosiła coś nowego, wyróżniała się spośród wydanych w tym samym czasie, do tego dochodzą jeszcze osobiste preferencje i emocje słuchacza, i wychodzi z tego dyskusja na kilka stron. ;-)
Ciężko mi wybrać tą najlepszą, przesłucham ze dwie, trzy dzisiejszego wieczoru to być może wskażę zwycięzcę.
est
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10028
Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
Lokalizacja: Trockenwald

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 21:01

Rozumiem, że zwycięzcę dzisiejszego wieczoru? A co z rewanżem?
Awatar użytkownika
Rattlehead
zahartowany metalizator
Posty: 4075
Rejestracja: 16-02-2006, 19:38

Re: CRYPTOPSY

17-07-2012, 21:02

Nasum pisze:...przesłucham ze dwie, trzy dzisiejszego wieczoru to być może wskażę zwycięzcę.
Nie ma potrzeby takowej. Jestem pewien, że za dzień, dwa, tydzień, miesiąc wskazałbyś zupełnie inną. Tak to już z tymi Kanadyjcami jest.
support music, not rumors
ODPOWIEDZ