Wybitnie mnie cieszy v. 2

[tomaszm]

Kolega bardzo fotogeniczny, wygląda jak dorosły Jason Voorhes. Jak będzie zakładał maskę hokejową to wiedz że coś się dzieje. Hail Crystal Lake.

Wszyscy zyją. Obyło się bez rzezi nad Crystal Lake:)






jak wkleic zdjecie html

natomiast zabiło nas 0,7 na głowę i po winie.

[[V]]

Bdb. Hail Amundsen!

[nagrobek]

wybitnie mnie cieszy dzisiejszy wieczór.

[TheDude]

Cieszy mnie, że zbliża się koniec lata. Wiosna i jesień to moje ulubione pory roku, upałów zaś szczerze nienawidzę. Hailsa!

[Ascetic]

Wiosna i jesień to moje ulubione pory roku, upałów zaś szczerze nienawidzę. Hailsa!

Właściwie to też. Jako wrześniowy wytwór natury, bo przecież nie bogów, moja ulubieńsza pogoda, zaczynała się właśnie od września (teraz to już uj-wie, jakie te wrześnie będą). Może nie słota, jakieś "letkie kropionko", 20-24stC. Na skórkę, nie jakieś pedalskie krótkie spodenki, ewentualnie kapturex. Jak co roku przyświeca mi hasło: "aby do wiosny!".


Swoją drogą, jak to mówi córa, jestem męską wersją "zodiakary". Jakoś tam przypisuję, to kto kiedy się urodził, do pogody, którą preferuję. Moja małż, to pełnia lata urodzona, kobieta słońce, która zawsze się na słońcu wyłoży. Uwielbia, że tak powiem, patelnię xD Ja unikam, od zawsze, też ze względów wiadomych (teraz do mnie doszło, dlaczego sauna nigdy nie była dla mnie np. a na plaży kitram się po krzakach, ewentualnie wyglądam jak szejk z arabii jakiejś).

[TheDude]

^ Jak byłem młodszy to pory roku jakiś bardziej wyraźne były. Potem stopniowo zrobił się bajzel, ale i wtedy i teraz nie lubię gorąca. Urodziłem się w sierpniu i nie widzę tu żadnego związku

[Ascetic]

^ Jak byłem młodszy to pory roku jakiś bardziej wyraźne były. Potem stopniowo zrobił się bajzel, ale i wtedy i teraz nie lubię gorąca. Urodziłem się w sierpniu i nie widzę tu żadnego związku

Nie widzę, nie widzę, ekh

Co do przesuwania, rozjeżdżania się tych warunków pogodowych, no jest, burdel.

[bartwa]

Styczeń. I kocham zimę. Ale resztę też. Najmniej lubię wilgotny gorąc, suchy upał no problem.

[tomaszm]

Dla mnie cały rok może być 30+. Kocham wysokie temperatury.

Zresztą jakie te 30 parę stopni to wysokie. Bywało się wciepłych krajach gdzie w nocy temperatura nie padała poniżej 30 stopni. W nocy.

[bartwa]

Tak, takie podróże szybko pokazują jakie u nas są "upały".

[tomaszm]

Ze 120 na 90/95 i od razu widać efekty. Te nie są jeszcze zbyt imponujące bo dopiero miesiąc treningów za mną

Ja myślałem ,że Ty nie masz lewej ręki. Przejebane bez prowadzącej. Jak Ty nastukujesz tu tyle postów? Szacun.

[Bonecrusher]

Mam tylko niesprawną po udarze

[Ubzdur]

Słyszę poprawę w jakości dźwięku na filmikach na youtube przy słuchaniu z komputera. Jest już całkiem dobrze, format opus 251 to jak dość dobra empetrójka.

Z drugiej strony wybitnie mnie irytuje, że wersja mobilna telefonowa dalej brzmi, jak gówno, tym bardziej, że w tym zastosowaniu wysoka jakość dźwięku byłaby bardzo użyteczna.

[Bonecrusher]

Trzeźwość, treningi to jest to

[Żułek]

i filmik

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Siedze sobie caly dzien na stolku, oparty o drzewo, i gapue sie na pszczoly. Pojde do domu jak ciemno sie zrobi.

[Żułek]

bede oglądał znalazłem na torrentach





były też inne ale te wystarczą

[dzik]

Brawo Ty!

[DST]

Wybitnie mnie cieszy, że nie zabiłem nastolatka, który na niezarejestrowanym crossie, bez prawa jazdy, wpierdolił mi się w auto i przeleciał przez przednią szybę. Całe szczęście, że miał kask, bo rozbiłby sobie głowę jak arbuz.

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Wybitnie mnie cieszy, że nie zabiłem nastolatka, który na niezarejestrowanym crossie, bez prawa jazdy, wpierdolił mi się w auto i przeleciał przez przednią szybę. Całe szczęście, że miał kask, bo rozbiłby sobie głowę jak arbuz.

O kurwa, i co dalej?