Motoryzacja ogółem

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10371
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Motoryzacja ogółem

18-06-2023, 11:55

bartwa pisze:
18-06-2023, 11:50
Pewnie mój następny wóz to będzie elektryk. Ale chyba jeszcze parę ładnych lat pojeżdżę benzyniakiem. Nie prowadziłem jeszcze nawet elektryka... są jakieś wyraźne różnice w porównaniu z tradycyjnym automatem?
też nie jeździłem, ale znajoma mi mówiła, że nigdy nie nie jest pewna, czy już się uruchomił do jazdy, bo jest taki cichy,
zaszłość ze spalinowych, że się przyzwyczailiśmy do dźwięku silnika
Die Welt ist meine Vorstellung.
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

18-06-2023, 11:59

Medard pisze:
18-06-2023, 11:55
bartwa pisze:
18-06-2023, 11:50
Pewnie mój następny wóz to będzie elektryk. Ale chyba jeszcze parę ładnych lat pojeżdżę benzyniakiem. Nie prowadziłem jeszcze nawet elektryka... są jakieś wyraźne różnice w porównaniu z tradycyjnym automatem?
też nie jeździłem, ale znajoma mi mówiła, że nigdy nie nie jest pewna, czy już się odpalił, bo jest taki cichy,
zaszłość ze spalinowych, że się przyzwyczailiśmy do dźwięku silnika
o tak, jako pieszy w Norwegii najpierw słyszałem kolce na asfalcie, a potem silnik. Jeśli w ogóle było go słychać. A, i Tesla którą mnie wieźli była w chuj biedna w środku. Tani, brzydki plastk deski rozdz. i kokpitu. No, ale skoro schodzi jak ciepłe bułeczki, to na chuj się starać. Coś jak współczesne płyty winylowe.
Awatar użytkownika
Medard
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 10371
Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
Lokalizacja: Prag

Re: Motoryzacja ogółem

18-06-2023, 12:09

bartwa pisze:
18-06-2023, 11:59
Medard pisze:
18-06-2023, 11:55
bartwa pisze:
18-06-2023, 11:50
Pewnie mój następny wóz to będzie elektryk. Ale chyba jeszcze parę ładnych lat pojeżdżę benzyniakiem. Nie prowadziłem jeszcze nawet elektryka... są jakieś wyraźne różnice w porównaniu z tradycyjnym automatem?
też nie jeździłem, ale znajoma mi mówiła, że nigdy nie nie jest pewna, czy już się odpalił, bo jest taki cichy,
zaszłość ze spalinowych, że się przyzwyczailiśmy do dźwięku silnika
o tak, jako pieszy w Norwegii najpierw słyszałem kolce na asfalcie, a potem silnik. Jeśli w ogóle było go słychać. A, i Tesla którą mnie wieźli była w chuj biedna w środku. Tani, brzydki plastk deski rozdz. i kokpitu. No, ale skoro schodzi jak ciepłe bułeczki, to na chuj się starać. Coś jak współczesne płyty winylowe.
w Norwegii był taki moment, że ze względu na obniżone podatki, brak opłat za wjazd, parkingi, tanie ładowanie itp.
Tesle wychodziły cenowo podobnie do wypasionych spalinowych, stąd pewnie ten boom
Die Welt ist meine Vorstellung.
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

18-06-2023, 12:18

Medard pisze:
18-06-2023, 12:09

w Norwegii był taki moment, że ze względu na obniżone podatki, brak opłat za wjazd, parkingi, tanie ładowanie itp.
Tesle wychodziły cenowo podobnie do wypasionych spalinowych, stąd pewnie ten boom
To chyba najbardziej "elektryczny" kraj na świecie. Strzelam, że co najmniej co dziesiąty wóz to elektryk.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Motoryzacja ogółem

18-06-2023, 14:03

Medard pisze:
18-06-2023, 11:55
bartwa pisze:
18-06-2023, 11:50
Pewnie mój następny wóz to będzie elektryk. Ale chyba jeszcze parę ładnych lat pojeżdżę benzyniakiem. Nie prowadziłem jeszcze nawet elektryka... są jakieś wyraźne różnice w porównaniu z tradycyjnym automatem?
też nie jeździłem, ale znajoma mi mówiła, że nigdy nie nie jest pewna, czy już się uruchomił do jazdy, bo jest taki cichy,
zaszłość ze spalinowych, że się przyzwyczailiśmy do dźwięku silnika
Tak jest. Są zajebiście ciche. Elektryki mają jebnięcie straszne w sensie przyspieszenia ale w normalnej eksploatacji to nie jest samochód na bieżace potrzeby.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Motoryzacja ogółem

15-07-2023, 21:27

Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Nerwowy
zahartowany metalizator
Posty: 6562
Rejestracja: 20-06-2009, 14:07

Re: Motoryzacja ogółem

21-07-2023, 13:49

https://www.fronda.pl/a/Wypadek-w-Krako ... 18167.html

Artykuł z Frondy przytaczający słowa Krzysztofa "Szybko, ale bezpiecznie" Hołowczyca - eksperta od ruchu drogowego i samochodów elektrycznych :D. W tym samym wywiadzie było jeszcze o śliskich, polskich asfaltach i braku wyścigowej infrastruktury tak że te 2 promile z hakiem i totalna głupota kierowcy znanego już wcześniej z odpierdalania podobnych akcji to jedynie drobne szczegóły w całej tej sprawie.
De Mysteriis Dom Niggeriis
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
tomaszm
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9991
Rejestracja: 26-12-2010, 12:33
Lokalizacja: Doliny

Re: Motoryzacja ogółem

16-09-2023, 15:19

Wziałem dla luby nowe audi a6. Ma tak nasrane elektorniką ,że jak powyłaczałem połowę fukcji w eletronice to yanosik(te takie urządzenie na stałe) zaczął chodzić.To są jakieś popierdolone rzeczy, ,że eletrronika portafi nie wiem jak to nazwać zagłuszyć.

Samochód który parkuje za ciebie, hamuje, przy tyłowaniu informuje cię o nadjeżdżających samochodach i nie pozwoli ci ruszyć, nie pozwoli ci otworzyć drzwi jesli jakiś samochód nadjeżdża. Pierwsze kilkadziesiąt sekund to wyłaczanie tych cudów. Jasne ,zę da się to spersonalizować na my audi- w sensie ustawienia użytkownika. Ale kurwa zasady bezpieczeństwa prima sorte i tak se to na nowo musisz ustawiać po każdym uruchomieniu. Ja jebie.

Wkurwiam sie przy a7 którą kocham beszgranicznie ale tam wystarczy wyłaczyć presense i jest git. Kurwa jestem ciekawy do jak kuriozalność momenty dojedziemy z motoryzacją. To jest po prostu pojebane. NIe mogę wyjsć po bułki do sklepu bo samochód drzwi mi nie otworzy. Mogę lekko uchylić i się wyczołgać. Samochód mysli inaczej.

Tak napierdolone jest tą elektroniką ,że kurwa to jakiś kosmos. Będzie tak za jakis czas że jak nie zapniesz pasów to samochód dalej nie pojedzie. Poczekajmy,

Każde uruchomienie samochodu to kiladziesiąt sekund wyłaczanie elektroniki. Zeby nie zwariować. Do pewnego wymiaru było to pożyteczne, wszystko poszło w złym kierunku. Przesadyzmu totalnego.
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

18-09-2023, 23:51

Oczywiście, że każdy potrzebuje auta do ruchu ulicznego, które przyspiesza do 100 km/h w 2 sekundy lub mniej.

Oczywiście tu wszystko ocieka nonsensem. Sama organizacja tych wyścigów wzdłuż alei z drzewami to wytwór mózgu rażonego prądem wysokiego napięcia. Niewielki poślizg skończyłby się koszmarną kraksą, być może z ofiarami. To jeszcze nic – odcinek jest tak krótki, że wcale się nie dziwię trudnościom z hamowaniem. Zamiast jechać pełnym gazem do mety, trzeba już wcześniej przygotowywać się do zatrzymania pojazdu, więc jeśli ktoś chce wygrać, to musi brać pod uwagę zderzenie ze ścianą. Kto w ogóle zatwierdził taką trasę i tak durną rozrywkę?

https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/w ... bdf1&ei=34
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

19-09-2023, 13:49

Rzadko ktoś coś napisze z głową, a tu proszę, znakomity artykuł:

Najgorsze w tej dyskusji o pieszych stojących przed przejściem jest to, że się w ogóle odbywa.

https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/w ... 85ba&ei=36
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16202
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Motoryzacja ogółem

04-01-2024, 17:15

Temat motoryzacji a owszem też został draśnięty, jak każdy inny, który ma potencjał na jątrzenie. A, że wózki lubimy, to i próby draśnięcia podejmowane były. Z jakim skutkiem, każdy wie.


Taaaa, palą się nagminnie xD

https://www.auto-swiat.pl/ev/wiadomosci ... ac/00880dd
Poro
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

09-02-2024, 22:03

Szyberdach bywa naprawdę pomocny:

Obrazek
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4686
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Motoryzacja ogółem

09-02-2024, 22:37

bartwa pisze:
19-09-2023, 13:49
Rzadko ktoś coś napisze z głową, a tu proszę, znakomity artykuł:

Najgorsze w tej dyskusji o pieszych stojących przed przejściem jest to, że się w ogóle odbywa.

https://www.msn.com/pl-pl/motoryzacja/w ... 85ba&ei=36
Już się był zjebał, ale domyślam się, o czym jest. Przykład z dziś. Docieram do przejścia i grzecznie czekam. Pierwszy kierowca przemyka, nie mam pretensji - po to się zatrzymałem. Kolejna panienka przejeżdża bez zwolnienia, patrząc prosto na mnie. Następna nie zwalnia, więc się nie wbijam, po czym hamuje z piskiem opon tuż przed przejściem i ma pretensje. Ale na drugim pasie zasuwa autobus, który na pewno już nie zdąży wyhamować. Ręce kurwa opadają. Ja wiem, że piesi bywają debilami, ale kierowcy też, w znacznej liczbie.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

09-02-2024, 23:03

Debilizm nie wybiera. A propos pieszych, którzy czekają, aż ktoś im pierdolnie czerwony dywan (nie piję oczywiście do ciebie). Jak widzę pieszego stającego przed przejściem, który czeka aż samochód się zatrzyma, to mrugam światłami z 50 metrów, żeby wszedł na przejście. Wilk syty i owca cała.
Jak jestem pieszym, to po prostu walę na przejście, dwie sekundy wcześniej oceniając sytuację okiem i uchem.
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4686
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Motoryzacja ogółem

09-02-2024, 23:14

bartwa pisze:
09-02-2024, 23:03
Debilizm nie wybiera. A propos pieszych, którzy czekają, aż ktoś im pierdolnie czerwony dywan (nie piję oczywiście do ciebie). Jak widzę pieszego stającego przed przejściem, który czeka aż samochód się zatrzyma, to mrugam światłami z 50 metrów, żeby wszedł na przejście. Wilk syty i owca cała.
Jak jestem pieszym, to po prostu walę na przejście, dwie sekundy wcześniej oceniając sytuację okiem i uchem.
Ja też walę, jeśli sytuacja nie mówi mi, że skończy się to wizytą w szpitalu. Ale niestety często mówi. Paniom w Porsche i BMW przesyłam specjalnego fucka :lol:
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
bartwa

Re: Motoryzacja ogółem

09-02-2024, 23:38

Lukass pisze:
09-02-2024, 23:14
bartwa pisze:
09-02-2024, 23:03
Debilizm nie wybiera. A propos pieszych, którzy czekają, aż ktoś im pierdolnie czerwony dywan (nie piję oczywiście do ciebie). Jak widzę pieszego stającego przed przejściem, który czeka aż samochód się zatrzyma, to mrugam światłami z 50 metrów, żeby wszedł na przejście. Wilk syty i owca cała.
Jak jestem pieszym, to po prostu walę na przejście, dwie sekundy wcześniej oceniając sytuację okiem i uchem.
Ja też walę, jeśli sytuacja nie mówi mi, że skończy się to wizytą w szpitalu. Ale niestety często mówi. Paniom w Porsche i BMW przesyłam specjalnego fucka :lol:
Mieszkasz w większym miejscu, w mojej mieścinie przechodzenie przez jezdnię to bułka z masłem. Ale zawsze z okiem i, co także ważne, uchem na posterunku. Kurwa, jak nie śpię, to chyba zawsze jestem w takim zwierzęcym stanie czuwania :wink:

A tak w ogóle to kocham prowadzić furmanki. Jedna z większych miłości mojego życia. Oprócz chodzenia haha
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16202
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Motoryzacja ogółem

13-10-2024, 12:02

Zająłem się tematem, bo mnie się w piątek nie chciało, a temat, choć nie mój, choć auto moje, więc jednak częściowo mój, ma mnie kosztować 2.000,00 PLN. (Punkciki w postaci 15 też owszem są do zebrania w pełnej puli).

W podwarszawskiej Zielonce jest taki sprytny przejazd kolejowy, gdzie rogatki się podnoszą, ale z ileś sekundy (według sprawcy zamieszania) świeci się jeszcze czerwone światło. Jak się ruszy, (dobre pytanie dlaczego kierowca ruszył) fotoradar robi, to po co tam został zainstalowany. Ta osoba co lubi zdjęcia dostaje tym samym przyjemność w postaci ładnego selfi od tyłu.

Jest w ogóle po co się szarpać? Jakkolwiek można w zaistniałej się powić i wyślizgnąć?
Poro
Miczurin
zaczyna szaleć
Posty: 124
Rejestracja: 03-03-2018, 12:04

Re: Motoryzacja ogółem

13-10-2024, 12:44

Ascetic pisze:
13-10-2024, 12:02
Zająłem się tematem, bo mnie się w piątek nie chciało, a temat, choć nie mój, choć auto moje, więc jednak częściowo mój, ma mnie kosztować 2.000,00 PLN. (Punkciki w postaci 15 też owszem są do zebrania w pełnej puli).

W podwarszawskiej Zielonce jest taki sprytny przejazd kolejowy, gdzie rogatki się podnoszą, ale z ileś sekundy (według sprawcy zamieszania) świeci się jeszcze czerwone światło. Jak się ruszy, (dobre pytanie dlaczego kierowca ruszył) fotoradar robi, to po co tam został zainstalowany. Ta osoba co lubi zdjęcia dostaje tym samym przyjemność w postaci ładnego selfi od tyłu.

Jest w ogóle po co się szarpać? Jakkolwiek można w zaistniałej się powić i wyślizgnąć?
Szanse raczej zerowe.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/ak ... to/ty2epb7
Awatar użytkownika
Olo
rasowy masterfulowicz
Posty: 2292
Rejestracja: 27-11-2001, 11:41
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Motoryzacja ogółem

13-10-2024, 12:45

Nie ma się co szarpać. Stan rogatek (podniesione czy opuszczone) nie ma tu ŻADNEGO znaczenia. Wjazd na czerwonym na przejazd kolejowy to jest minimum taka kara jaką dostałeś.
Życie światów jest ryczącą rzeką, ale Ziemia jest sadzawką i stawem.
Znak zagłady jest wypisany na waszych czołach – jak długo będziecie się opierać ukłuciom szpilek?
Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16202
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Motoryzacja ogółem

14-10-2024, 09:49

Niestety nie chce być inaczej.
Poro
ODPOWIEDZ