Wybitnie mnie cieszy v. 2

[DST]

^ W Mielnie ze znajomymi kupiliśmy produkt wino-podobny, który smakował jak lukier z pączków z kwaskiem cytrynowym. Nie daliśmy rady tego dokończyć, natomiast przy Dzbanach Leśnych i Wiśniowych miało miejsce wiele pięknych i wesołych zdarzeń.

Było kiedyś coś u nas (lubuskie) takiego jak "Sekret Mnicha". Pamiętam, że w nastoletnim wieku atrakcją było rozbić namiot na polu, kupić parę sztuk i rozrabiać po pijaku.

[nagrobek]

bylo tez "wino" Warka gazowane, o kurwa jaki to byl mozgotrzep. w niektorych knajpach lali to z nalewaka
chodzila legenda ze "dwoch jeszcze nikt nie dopił" xd

[Hatefire]

Była też nalewka wiśniowa z Tymbarku. Klepało to w łeb jak Tyson w najlepszych latach hehe

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Nic ze zdjecia niebwyjdzie bo za słaby sygnał, ale pije pyszna kawusie z kubka z napisem "Głuszec- lubię go" gdzieś pod dębem na łące, a moje poczucie gdzie jestem jest mocno orientacyjne. Nad głową mi chyba szerszeń bzyczy

[Sgt. Barnes]

U mnie pijało się Celerisy i Czarne Perły. No i dziadkowe specjały, wykradane nocą z piwnicy. Dzięki temu udawało się choć na chwilę czuć baśniowo, a jakie dziewczyny były po tym łatwe

[Sodomix]

bylo tez "wino" Warka gazowane, o kurwa jaki to byl mozgotrzep. w niektorych knajpach lali to z nalewaka
chodzila legenda ze "dwoch jeszcze nikt nie dopił" xd

Hehe oj tak, warka winna czy jakoś tak się to nazywało.
„Nie znam nikogo kto wypił dwa” - legenda wiecznie żywa hehe

Sporo też szlo agropoli - czarna porzeczka + morze czarnego specjala

[DST]

bylo tez "wino" Warka gazowane, o kurwa jaki to byl mozgotrzep. w niektorych knajpach lali to z nalewaka
chodzila legenda ze "dwoch jeszcze nikt nie dopił" xd

Hehe oj tak, warka winna czy jakoś tak się to nazywało.
„Nie znam nikogo kto wypił dwa” - legenda wiecznie żywa hehe

Sporo też szlo agropoli - czarna porzeczka + morze czarnego specjala

Pierwsza nalewa, którą ojebalem to lipa z miodem tego producenta. Najebany musiałem rower zaprowadzić na chatę, ciężko było.

[sisterhood]

Oj panowie, aleście smaka narobili... Miętówka Kalwaryjska... boże jak to wchodziło. Jak dziewica za klasztorną bramę.

[Jimmy Boyle]

W moich stronach popularny był Fructowin z Tenczynka. Okrutny mózgojeb, w smaku i barwie porównywalny z płynem Borygo

[dzik]

Piłem kiedyś wino Michael Jordan. Na etykiecie była podobizna znanego koszykarza Michaela Jordana.

[Rejwan]

cieszy mnie masaż w Thai Bali Spa, była promka -60% to żal było nie skorzystać

[Żwirek i Muchomorek]

bylo tez "wino" Warka gazowane, o kurwa jaki to byl mozgotrzep. w niektorych knajpach lali to z nalewaka
chodzila legenda ze "dwoch jeszcze nikt nie dopił" xd

Hehe oj tak, warka winna czy jakoś tak się to nazywało.
„Nie znam nikogo kto wypił dwa” - legenda wiecznie żywa hehe

Sporo też szlo agropoli - czarna porzeczka + morze czarnego specjala

Warka Strong Winna. "Trzeciego nikt nie dopił" - tak na etykiecie było napisane. Kłamliwie. Sprawdzone und potwierdzone

[tomaszm]

Wszystkie drzewka, krzewy posadzone. Tylko 3 się nie przyjęły. Wina szkółki. Teraz grill, piwko i steki wołowe z grilla. W tle z boomboxa leci Necrophagia na cześć Lucio Fulci.

[Bonecrusher]

Odnajduje konsensus w trzeźwości. Mam sporo planów do zrealizowania. Dopiero teraz zaczyna się życie ^^
Cpuny do wora
Albo na odwyk

[tomaszm]

W końcu mam czas na więcej wojaży. Tydzień w Bieszczadach w lipcu szwedajac się po górach a z początkiem października 16 dni na Majorce jak już się sezon uspokoi. Git.

W grudniu też gdzieś lecę na 2 tygodnie bo kurwa nienawidzę zimy. Gdzieś gdzie jest ciepło.

W końcu jest na to czas. Pewnie wyspy kanaryjskie.

[Bonecrusher]

Miłego wypoczynku Tomek. Dzięki jeszcze raz za pake. Podeslalem co trzeba na maila

[tomaszm]

Dzięki. Tak widziałem. Mam już to przeanalizowane nie chce Cie zasmucac. Podpisałeś ta umowa straszne rzeczy. Zadzwoń jutro.... Generalnie to ciężko będzie.

[tomaszm]

Wszystkie drzewka, krzewy posadzone. Tylko 3 się nie przyjęły. Wina szkółki. Teraz grill, piwko i steki wołowe z grilla. W tle z boomboxa leci Necrophagia na cześć Lucio Fulci.

Tu fragment z całości




X 4 dookoła . Kurwa było tego trochę. W ogrodniczym lubią mnie. Plus dwa razy już nawóz na trawę w tym sezonie. Trawa pięknie zazieleniała.

Po lewej cześć hali basenowej. Ostatnia cześć domu do wykończenia. Zaczynamy od sierpnia.

[Bonecrusher]

Dzięki. Tak widziałem. Mam już to przeanalizowane nie chce Cie zasmucac. Podpisałeś ta umowa straszne rzeczy. Zadzwoń jutro.... Generalnie to ciężko będzie.

Kurwa mać. No nic zawsze jest spotigej ;p

[piotraz]

Wszystkie drzewka, krzewy posadzone. Tylko 3 się nie przyjęły. Wina szkółki. Teraz grill, piwko i steki wołowe z grilla. W tle z boomboxa leci Necrophagia na cześć Lucio Fulci.

Tu fragment z całości




X 4 dookoła . Kurwa było tego trochę. W ogrodniczym lubią mnie. Plus dwa razy już nawóz na trawę w tym sezonie. Trawa pięknie zazieleniała.

Po lewej cześć hali basenowej. Ostatnia cześć domu do wykończenia. Zaczynamy od sierpnia.

Robota koszącego nie będziesz używał? Obrzeża przy trawnikach chyba przywąskie co?