ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

Tematy niekoniecznie związane z metalem i muzyką...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 15:16

Lukass pisze:
10-01-2021, 15:12
Bloodcult pisze:
10-01-2021, 15:05
Ale przecież to co tu wymieniłeś to konsekwencje rozrostu biurokracji. Żadna prywatna firma nie wyślę pracownika na bezpłatny urlop aby obniżyć koszty "dojazdów, miejsca pracy, prowadzenia biur, sprzątania, kawy i herbaty, ogrzewania, transportu". No sorry ale takie rzeczy to tylko w administracji państwowej.
Pomijam już, czy rzeczywiście tak jest, bo w korpo pewnie też znajdziesz całą masę zupełnie zbytecznych stanowisk. Wyobraź sobie, że takich ludzi jest nie kilka, ale kilkanaście czy kilkadziesiąt procent w wysoko rozwiniętym społeczeństwie. Tak będzie, prędzej czy później. Jeśli chcesz zdobyć władzę, a tym bardziej ją utrzymać, musisz im coś zaproponować. W ramach rozrywki intelektualnej polecam "Hiszpańskich żebraków" Nancy Kress, jeśli nie miałeś okazji.
pewnie wie, że tak jest, chyba aż tak głupi nie jest, ale woli poprzestać na optyce prawackiej i stwierdzeniach, hehe, "leczycie" socjalizm socjalizmem. i tak to się z taki gada. wrzuci wydmuszkę i wydaje mu się, że załatwił temat.


dobra. zobaczymy, jakie to POTĘŻNE rozwiązania mają na robotyzacje, przeludnienie. a wiem. nie ma przeludnienia, nie ma robotyzacji. tak jak nie ma pandemii. nie ma czegoś tam klimatycznego. ni ma. i ni będzie.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:17

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
10-01-2021, 14:56
Pacjent pisze:
10-01-2021, 14:29
Tak jak w czasach pierwszych luddystów pracy nie zabraknie, pojawią się nowe zawody. No chyba, że dalej będzie trwał lockdown.
Poza tym jakim prawem ci, którzy pracują mają łożyć na rzecz tych, którym się nie chce?
Myślimy o różnych czasach. Ty myślisz o czasie za naszego życia, mówiący o dochodzie gwarantowanym raczej o czymś, co nastąpi potem, a za naszego życia będzie postępować małymi krokami. Wyłożyłem to już w temacie politykowania, więc najwyżej powtórzę:
1. Kolejne zawody będą wypierane przez maszyny, im mniej kreatywna praca, tym szybciej zostanie wyparta i tym samym stanie się bezcelowa do wykonywania przez człowieka - to obejmie transport, składanie maszyn (praca taśmowa), recykling, usługi pocztowe, ogólnie produkcję, kasjerki można naprawdę wymieniać bez końca - ludzie tym się zajmujący będą powoli wypierani (nie z dnia na dzień - prawie nic nie dzieje się z dnia na dzień).

2. Istnieje taka książka "Bullshit jobs", której autor oparł się na badaniu, jeśli dobrze pamiętam przeprowadzonym w UK i Holandii. Pracownikom różnych zawodów zadano pytanie dotyczące sensu ich pracy. 40% (!) uważa, że gdyby zniknęli dziś, nikt w pracy by tego nie zauważył, w sensie że ich praca nie ma żadnej wartości ani sensu. Spytasz może, jak to możliwe. Otóż istnieje mnóstwo zawodów i osób w nich pracujących, które wynikają z rozrośniętej administracji, zwłaszcza w armii, biurach, korporacjach. Klasycznym przykładem jest np. osoba, która dostała awans i teraz nadzoruje zespół, o którym wie, że nie wymaga żadnego nadzoru. Co robi taki człowiek? Nie może przecież po prostu siedzieć i patrzeć, ani pisać na masterfulu. Wymyśla więc np. ankiety dla pracowników mające na celu optymalizację ich czasu pracy. W rezultacie przydaje im pracy papierkowej, przez co mają mniej czasu na prawdziwą pracę. To samo dzieje się w szkolnictwie, zwłaszcza wyższym. Ktoś zostaje wicerektorem, no więc oczywiste, że musi mieć pięciu czy sześciu asystentów. Czym będą się zajmować? O tym pomyśli się później. Administracja państwowa? Kto nie słyszał o Grażynkach pijących kawę, których pracę mógłby wykonywać jeden skrypt? To JUŻ TERAZ jest rozrośnięte ponad miarę, ponieważ dla tych ludzi NIE BYŁOBY pracy na wolnym rynku, więc zatrudnianie ich na garnuszku państwowym jest JUŻ TERAZ rozwiązaniem pobocznym porównywalnym do dochodu gwarantowanego, z zachowaniem fikcji pracy. Właściwie to zamiana takich zawodów na dochód gwarantowany OBNIŻYŁABY koszty całkowite - koszty dojazdów, koszty miejsca pracy, prowadzenia biur, sprzątania, kawy i herbaty, ogrzewania, transportu, stresu i wywołanych nim chorobami cywilizacyjnymi które potem trzeba leczyć.

Podsumowując: istnieje MASA pozycji bez wartości i celu i może to być nawet 40% rynku pracy. Dałem tylko kilka przykładów stanowiących gros tych przypadków, jak zechcesz to wyjmę z kapelusza więcej.
Jeśli jednak nie zgadzasz się na taką wizję, to powiedz, jaką widzisz alternatywę w sytuacji, w której pracę 95% obecnych zawodów wykonują roboty - bo przecież to się zdarzy prędzej czy później, może za lat 200, może za 1000, ale zakładając, że nic nie zniszczy planety, to jest to nieuniknione.
Uważam, że to się nie wydarzy. Zmiany będą, ale pojawi się potrzeba na nowe usługi/towary i powstaną nowe zawody. Na pewno rozwiązaniem nie jest utrzymywanie tych, którzy nie mają pracy przez tych, którzy pracują.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:22

Pacjent pisze:
10-01-2021, 16:17
Uważam, że to się nie wydarzy. Zmiany będą, ale pojawi się potrzeba na nowe usługi/towary i powstaną nowe zawody. Na pewno rozwiązaniem nie jest utrzymywanie tych, którzy nie mają pracy przez tych, którzy pracują.
Mam wrażenie, że albo nie czytasz w ogóle odpowiedzi, albo na siłę nie chcesz zrozumieć. To nie ludzie będą pracować, tylko roboty. Uważasz, że nawet za milion lat roboty nie będą wykonywały za nas prawie każdej pracy, i wciąż będzie zapotrzebowanie na jakieś proste zawody, którymi para się zdecydowana większość ludzkości? Przecież wyłożyłem najprościej jak się dało, że to dzieje się już teraz, tylko że ludzie zatrudniani są na sztucznych, państwowych stanowiskach, ponieważ na wolnym rynku dla około 40% z nich (jak sami oceniają wartość wykonywanej przez siebie pracy) nie ma dla nich żadnych stanowisk.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:26

nic się nie pomyliłem. ni ma i ni będzie. kropka.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:32

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
10-01-2021, 16:22
Pacjent pisze:
10-01-2021, 16:17
Uważam, że to się nie wydarzy. Zmiany będą, ale pojawi się potrzeba na nowe usługi/towary i powstaną nowe zawody. Na pewno rozwiązaniem nie jest utrzymywanie tych, którzy nie mają pracy przez tych, którzy pracują.
Mam wrażenie, że albo nie czytasz w ogóle odpowiedzi, albo na siłę nie chcesz zrozumieć. To nie ludzie będą pracować, tylko roboty. Uważasz, że nawet za milion lat roboty nie będą wykonywały za nas prawie każdej pracy, i wciąż będzie zapotrzebowanie na jakieś proste zawody, którymi para się zdecydowana większość ludzkości? Przecież wyłożyłem najprościej jak się dało, że to dzieje się już teraz, tylko że ludzie zatrudniani są na sztucznych, państwowych stanowiskach, ponieważ na wolnym rynku dla około 40% z nich (jak sami oceniają wartość wykonywanej przez siebie pracy) nie ma dla nich żadnych stanowisk.
Mam wrażenie, że nie czytasz. Uważam, że roboty nie zdominują rynku pracy, również dlatego, że człowiek do tego nie dopuści z różnych względów. Wydaje mi się, że jednak nie doceniasz czynnika ludzkiego.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:40

Pacjent pisze:
10-01-2021, 16:32
Mam wrażenie, że nie czytasz. Uważam, że roboty nie zdominują rynku pracy, również dlatego, że człowiek do tego nie dopuści z różnych względów. Wydaje mi się, że jednak nie doceniasz czynnika ludzkiego.
No dobra, załóżmy więc na potrzeby dyskusji, że masz rację, i że stanie się tak, jak to opisał Huxley w "Nowym Wspaniałym Świecie", że ludzie na siłę mają pracę do której chodzą po 3-4 godziny dziennie, ponieważ tyle wg systemu trzeba, by nie zwariowali, chociaż praca nie jest istotna. Istnieją jakieś tam przesłanki, że tak się stanie, na przykład tworzone będzie coraz więcej bezsensownych stanowisk administracyjnych, czy coś innego, i nawet gdy technologia prawie bez żadnego udziału ludzkiego będzie drukować domy 3D, cały transport zostanie zautomatyzowany, a energię będziemy pozyskiwać ze zderzania gwiazd, to wciąż ludzkość utrzymywać będzie różne prace nie mające sensu. Dobra, wszyscy żyją, pracują, i są szczęśliwi.

A co jeśli się mylisz i jednak roboty wyprą ludzi z pracy i 95% obecnych prac będzie niepotrzebne, a rządy odmówią tworzenia i szukania na siłę nowych stanowisk. Jakie wtedy widzisz rozwiązanie?
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:40

jak trudne sprawy, to mnie ni ma. ni ma też tematu. nic ni ma. xD LOL
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 16:51

Rozwiązaniem tego problemu godnym Pacjenta i Bloodculta oraz ich mentorów (spoglądam wymownie na Grzegorza Brauna) jest postawienie mnóstwa płotów, pod którymi mogliby zdychać lenie, nieroby oraz Staszek Michalkiewicz, gdyby nie zebrał na mieszkanie. Na wzór potężnego USA za prezydentury Trumpa moglibyśmy postawić płot-mur na granicy z Niemcami. Lewacy od zachodniej strony zdychaliby pod nim masowo przegrywając wyścig szczurów z robotami, gdy tymczasem po drugiej stronie polski rolnik żąłby dorodne żyto sarmacko wygiętym sierpem, a polski robotnik w fabryce Autosana oliwiłby pieczołowicie wały korbowe i ręcznie dokręcał muterki. Nad wszystkim czuwałby ksiądz.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
ŚWIAT BEZ KOŃCA
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 12152
Rejestracja: 27-08-2018, 10:24

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 17:08

Pomijając żarty, to jak żywo przypomina to dualizm gospodarczy rozpoczęty w XVI w. gdzie granicą była Łaba - Niemcy wtedy wprowadzali nowe rozwiązania, a dzielni Sarmaci uważali, że jak to tak, jakieś maszyny, po co one skoro chłopi są i mogą robić w polu, nie opłacają się te maszyny.
If you do everything right, there will be no struggle.
If you struggle, you're not doing something right.
bartwa

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 17:20

Ten dualizm umysłowo-gospodarczy trwa do dziś.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 17:26

ŚWIAT BEZ KOŃCA pisze:
10-01-2021, 16:40
Pacjent pisze:
10-01-2021, 16:32
Mam wrażenie, że nie czytasz. Uważam, że roboty nie zdominują rynku pracy, również dlatego, że człowiek do tego nie dopuści z różnych względów. Wydaje mi się, że jednak nie doceniasz czynnika ludzkiego.
No dobra, załóżmy więc na potrzeby dyskusji, że masz rację, i że stanie się tak, jak to opisał Huxley w "Nowym Wspaniałym Świecie", że ludzie na siłę mają pracę do której chodzą po 3-4 godziny dziennie, ponieważ tyle wg systemu trzeba, by nie zwariowali, chociaż praca nie jest istotna. Istnieją jakieś tam przesłanki, że tak się stanie, na przykład tworzone będzie coraz więcej bezsensownych stanowisk administracyjnych, czy coś innego, i nawet gdy technologia prawie bez żadnego udziału ludzkiego będzie drukować domy 3D, cały transport zostanie zautomatyzowany, a energię będziemy pozyskiwać ze zderzania gwiazd, to wciąż ludzkość utrzymywać będzie różne prace nie mające sensu. Dobra, wszyscy żyją, pracują, i są szczęśliwi.

A co jeśli się mylisz i jednak roboty wyprą ludzi z pracy i 95% obecnych prac będzie niepotrzebne, a rządy odmówią tworzenia i szukania na siłę nowych stanowisk. Jakie wtedy widzisz rozwiązanie?
W takiej sytuacji przewiduję sytuację kryzysową, bo żaden budżet i społeczeństwo takiego stanu nie wytrzymają. Skończyłoby się to bardziej radykalnymi rozwiązaniami niż podatek cukrowy w walce z Coca-Colą. :D Myślę jednak, że możesz spać spokojnie.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Bloodcult
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7637
Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
Lokalizacja: Łódź

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 18:33

Zanim 95% prac będzie wykonywana przez roboty (cokolwiek to jest) społeczeństwo zdąży się zmienić do tego stopnia że nikt nie będzie pamiętał co to była Grażynka pijącą kawę :)

Załóżmy że ustalamy że wprowadzamy ten dochód gwarantowany i zakładamy kryteria stopnia automatyzacji linii produkcyjnych które nowemu podatkowi podlegną. Załóżmy że ustalimy wysoki podatek od takich fabryk (niech będzie 20% dochodu). Niech np. Okaże się że takich fabryk jest kilkanaście :)
Co robimy wtedy ? Dajemy każdemu po 50 groszy dochodu gwarantowanego ? Czy zmieniamy kryteria co ma być podatkowane ?
Co jest okaże się że aby dać każdemu po drugie 500+ trzeba będzie opodatkować nawet i łopatę ?
Grzegorz Braun to ruski agent

http://allegro.pl/uzytkownik/bloodcult
Awatar użytkownika
Triceratops
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 17955
Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
Lokalizacja: Impossible Debility

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

10-01-2021, 20:30

Kurwa ja tylko wkleilem jakas pato karyne a tu kurwa...
Dla odmiany
Obrazek
woodpecker from space
Awatar użytkownika
Headcrab
weteran forumowych bitew
Posty: 1925
Rejestracja: 18-12-2010, 16:46
Kontakt:

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

11-01-2021, 14:54


proponuję przygotować dokument wydziedziczający, jeśli nie naprostują się moralnie to w momencie odchodzenia z tego świata może Pani im dać ostatnią lekcję życia, może jest to brutalne ale może okazać się potrzebne
Niestety moja starsza córka, tak samo. Lewacka sekta ma większe wplywy na nasze dzieci. Nie wiem kiedy to się stało.
Ateiści są do czasu aż znajdą się w samolocie, który spada. A bojąc się eutanazji w porę w czas trzeba powiadomić o wydziedziczeniu "towarzystwa". Poglądy poglądami a życie życiem.
OP pisze:Też myślałam długo, że córka Ok, normalna. A tu nie. 100% porażka
Wykreśl z testamentu, może się opamiętają
Zrobiłaś co mogłaś, pobłądzą i wrócą. Jeżeli mają kręgosłup moralny ukształtowany przez dom to te ich chwilowe fascynacje złem kiedyś miną. I tego Ci życzę. Z Bogiem.
Ostatnio zmieniony 11-01-2021, 15:14 przez Headcrab, łącznie zmieniany 2 razy.
Ỏ̷͖͈̞̩͎̻̫̫̜͉̠̫͕̭̭̫̫̹̗̹͈̼̠̖͍͚̥͈̮̼͕̠̤̯̻̥̬̗̼̳̤̳̬̪̹͚̞̼̠͕̼̠̦͚̫͔̯̹͉͉̘͎͕̼̣̝͙̱̟̹̩̟̳̦̭͉̮̖̭̣̣̞̙̗̜̺̭̻̥͚͙̝̦̲̱͉͖͉̰̦͎̫̣̼͎͍̠̮͓̹̹͉̤̰̗̙͕͇͔̱͕̭͈̳̗̭͔̘̖̺̮̜̠͖̘͓̳͕̟̠̱̫̤͓͔̘̰̲͙͍͇̙͎̣̼̗̖͙̯͉̠̟͈͍͕̪͓̝̩̦̖̹̼̠̘̮͚̟͉̺̜͍͓̯̳̱̻͕̣̳͉̻̭̭̱͍̪̩̭̺͕̺̼̥̪͖̦
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

11-01-2021, 15:08

Headcrab pisze:
11-01-2021, 14:54
teraz niech się babsztyl modli, aby "pasożyty" nie dotarły do tego wpisu ...
Awatar użytkownika
ggfh
w mackach Zła
Posty: 970
Rejestracja: 09-03-2015, 17:32

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

11-01-2021, 15:44

zawsze mozna siegnac po ksiazke lema "powrot z gwiazd" sprzed pol wieku :)
Awatar użytkownika
Sgt. Barnes
zahartowany metalizator
Posty: 6034
Rejestracja: 13-07-2012, 07:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

12-01-2021, 10:55

Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

12-01-2021, 11:42

Fajnie mieć lojalnych kumpli, którzy wrzucają do sieci filmiki z prywatnej imprezy.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Wacław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2678
Rejestracja: 04-08-2018, 08:37

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

12-01-2021, 13:23

fajnie, że ktoś go zaprosił, w przeciwieństwie do przegrywa, który siedzi w internecie i tylko tworzy zjebane wierszyki o sraniu na klatę.


swoją drogą elegancką 60cione mu zapodał xD
Awatar użytkownika
TheDude
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 6927
Rejestracja: 23-03-2011, 00:43

Re: ONKOLOGIA - Zbiór rakotwórczy II

12-01-2021, 13:43

Jeśli Nergal się z nim koleguje to współczuję, ale jeśli to sprytny żart z cioty to doceniam poczucie humoru.
A tak na serio to niech spierdalają w krzaki :)

Obrazek
ODPOWIEDZ