NAPALM DEATH vs. ENTOMBED

[Maria Konopnicka]

Dziwne porównanie

Dlaczego dziwne - zestawienie dwóch zespołów, które chyba w największym stopniu wpłynęły na europejską (i nie tylko) scenę death metalową. Dziwne porównanie to by było jakbym założył temat ACCEPT vs SABATON :))

[Lykantrop]

To licytujemy się tutaj na zasadzie kto co bardziej lubi czy która kapela miała większy wpływ na to co będą sobie epigoni brzdąkać w garażach?

[535]

Może dziwne w sensie, że Entombed już w samym założeniu, nie może wytrzymać takiego pojedynku, choć kapela to wielka niewątpliwie.

[Arisowicz]

LHP niszczy cały death metal więc wybór jest prosty.

[byrgh]

nie.

[Maria Konopnicka]

To licytujemy się tutaj na zasadzie kto co bardziej lubi czy która kapela miała większy wpływ na to co będą sobie epigoni brzdąkać w garażach?

Wpływy mam generalnie w dupie - postawiłem na Napalm Death bo bardziej ich cenię. Tyle, że jak ktoś będzie głosił wyższość Entombed ze względu na ich przemożny wpływ na scenę, do gotów jestem twierdzić, że Napalm Death to zespół jeszcze bardziej wpływowy.

[535]

LHP niszczy cały death metal więc wybór jest prosty.

SBG niszczy LHP i jak to teraz wygląda?

[Lykantrop]

A SBG niszczy "Strappado" i "Seven Churches". To są fakty, Tomasz Lis, witam państwa.

[manieczki]

tera mariusz max kolonko niszczy lisa

z czikago
marjusz max golonko

[Lykantrop]

Bo Ty mówisz jak jest, a ja naginam fakty na zamówienie Tuska.

[Maria Konopnicka]

Dla mnie LHP niszczą pierwsze płyty Death, Napalm Death, Morbid Angel, Deicide, Obituary, Cannibal Corpse,
Autopsy, Terrorzier, Defevation... Ale zgodzę, że LHP to pierwsza dziesiątka :)

[535]

A SBG niszczy "Strappado" i "Seven Churches". To są fakty, Tomasz Lis, witam państwa.

To prawda SBG, niszczy także Seven Churches. Ze Strappado trochę poszalałeś. To i tak jest chuj, bo wszystkie wymienione są niszczone przez War And Pain.

[byrgh]

Gdzieś już tutaj ktoś ostatnio napisał bardzo mądrą rzecz - skąd przekonanie, że coś nie mogło się rozwijać w dwóch miejscach na świecie, w tym samym czasie, absolutnie niezależnie od siebie?

no dokładnie strzał w dziesiątkę, inne stawianie sprawy to przejaw ścisłego umysłu ;) skąd w ogóle pomysł, że całość to określony takson, genetycznie spokrewniony ciąg organizmów, wszystko stoi na jakimś niesformułowanym kośćcu, pewnej zamkniętej puli rozwiązań, ale przeważająca część podejrzewam przejawia znikomą podatność na wpływ - to tylko jakiś wymysł japońskich komunistów, nie idźcie tą drogą

A SBG niszczy "Strappado" i "Seven Churches". To są fakty, Tomasz Lis, witam państwa.

ale po co tyle zniszczenia, wystarczy, że niszczy LHP :D nie masz Pan litości, Panie Lykantrop!

[Headcrab]

Nie zagłosuję na nikogo. Dla mnie te zespoły mniej znaczą niż inni klasycy gatunku.

[Maria Konopnicka]

Gdzieś już tutaj ktoś ostatnio napisał bardzo mądrą rzecz - skąd przekonanie, że coś nie mogło się rozwijać w dwóch miejscach na świecie, w tym samym czasie, absolutnie niezależnie od siebie?

Wystarczy trochę poczytać jeśli się nie pamięta :)

[byrgh]

Nie zagłosuję na nikogo. Dla mnie te zespoły mniej znaczą niż inni klasycy gatunku.

w jednym numerze z "Fas" więcej pomysłów niż w całych Napalmach i Entombedach razem wziętych, wiemy :)

[Maria Konopnicka]

Nie zagłosuję na nikogo. Dla mnie te zespoły mniej znaczą niż inni klasycy gatunku.

1. Który klasyk gatunku znaczy dla Ciebie więcej niż Napalm Death?
2. Jaki to gatunek?
3. Ile w ogóle masz lat?

[535]

Podchwytliwe pytania, a szczegolnie trzecie.

[Headcrab]

Cóż ja poradzę, że bardziej mnie kręcą amerykańskie kapele, niż Napalm Death i te wszystkie Szwedzkie rzeczy.

[535]

Cóż ja poradzę, że bardziej mnie kręcą amerykańskie kapele, niż Napalm Death i te wszystkie Szwedzkie rzeczy.

Wpisujesz się w bezlitosną, chłodną statystykę.