DECAPITATED

[krz63]

Mi to jednak najbardziej podobał się "kmiołkowy" okres w działalności zespołu, który obrzydził mi Decapitated do tego stopnia, że już więcej nie miałem ochoty sięgać po ich twórczość. Niemniej było wesoło jak Mario dwa bądź trzy razy odrzucił pytania Hilara do wywiadu w Morbid Noizz. Natomiast po moim wywiadzie w Bad Taste zespół poczuł się tak dotknięty, że jeden z jego byłych już członków włamał się do mojej skrzynki mailowej oraz stworzył stronę internetową z moim adresem zamieszkania i zachęceniem do spuszczenia wpierdolu Słyżowi. Całość zresztą miała swój finał na policji. Jeśli jakiś zespół mentalnie wart był Kmiołka, to chyba właście był nim Decapitated.

[DCI Hunt]

Nie dogodziłeś Polskiemu Artyście Metalowemu to dostałeś za swoje. ;)

Ilekroć zdobędę się na odrobinę obiektywizmu w stosunku do Decapitated to zawsze jakiś miły człowiek przypomni mi dlaczego generalnie pierdole takie zespoły. :)

[Adrian696]

...

Ty to w ogóle byłes ulubieńcem Kmiołka :)

jakby tak zebrac wszystkie anegdoty, akcje i historie polskiej sceny - "Rejs" spokojnie przebity :)

[est]

Mi to jednak najbardziej podobał się "kmiołkowy" okres w działalności zespołu, który obrzydził mi Decapitated do tego stopnia, że już więcej nie miałem ochoty sięgać po ich twórczość. Niemniej było wesoło jak Mario dwa bądź trzy razy odrzucił pytania Hilara do wywiadu w Morbid Noizz. Natomiast po moim wywiadzie w Bad Taste zespół poczuł się tak dotknięty, że jeden z jego byłych już członków włamał się do mojej skrzynki mailowej oraz stworzył stronę internetową z moim adresem zamieszkania i zachęceniem do spuszczenia wpierdolu Słyżowi. Całość zresztą miała swój finał na policji. Jeśli jakiś zespół mentalnie wart był Kmiołka, to chyba właście był nim Decapitated.

Niezła jazda. A w dzisiejszych czasach informacja jest darmowa i szybka więc takie akcje mogą zespołowi jedynie zaszkodzić. Dla mnie nie do pomyślenia.

Nie dogodziłeś Polskiemu Artyście Metalowemu to dostałeś za swoje. ;)

Ilekroć zdobędę się na odrobinę obiektywizmu w stosunku do Decapitated to zawsze jakiś miły człowiek przypomni mi dlaczego generalnie pierdole takie zespoły. :)

To już tylko kwestia czasu jak Tobie i twoim kolegom też zacznie odpierdalać skoro już nawet Renata Dancewicz na wasze koncerty przychodzi. ;)

[Nasum]

Mi to jednak najbardziej podobał się "kmiołkowy" okres w działalności zespołu, który obrzydził mi Decapitated do tego stopnia, że już więcej nie miałem ochoty sięgać po ich twórczość.

:)))) Mnie rozjebała reklama ich cd na którym były zamieszczone demówki: kultowe demówki nadziei polskiego death metalu. No bo skoro są już kultem, to jakim cudem nadal są nadzieją?

[est]

Hehe, no fakt:)

[empir]

Mam tam kogoś znajomego, który miał przyjemność grać kiedyś z Voggiem i podobno trochę chujek.

Grając w Vaderze uczył się od najlepszych.

jakby tak zebrac wszystkie anegdoty, akcje i historie polskiej sceny - "Rejs" spokojnie przebity :)

Brać Trockiego i książkę pisać - "wspomnienia ulubieńca wielkiego mario".

To już tylko kwestia czasu jak Tobie i twoim kolegom też zacznie odpierdalać skoro już nawet Renata Dancewicz na wasze koncerty przychodzi;)

He he, Renatka na koncercie metalowym? Dobre.

[DCI Hunt]

Est sam sobie to wymyślił :)

A co do tego całego Vogga to na jednym z koncertów w Krakowie tak się bujał, że jakiś koleś zaczął mu fundować dżibiejdż tylko ktoś z klubu zainterweniował.

[Drone]

Dajcie spokój z tym DECAPITATED. Wstyd tego słuchać po prostu. Pszenica i buraki. Wszystko w przyczepce, bo Opel Calibra na gazie i do bagażnika worki już nie wchodzą.

[Scaarph]

Przemili ludzie, ten dekapitejted. Kiedyś po koncercie jakoś doznałem zaszczytu kontynuowania imprezy z nimi w ich busie, bardzo mile wspominam te chwile. Nawet mi pozwolili na konsoli se chwilkę pograć (PS2 to było, nie byle co wtedy). Niestety po którymś piwie zachciało mi się szczać, ale w wyniku różnic w usposobieniu moje pytanie o kibel zostało nieco niezrozumiane i oświadczono mi, że kibla na pokładzie niet. Co nawet by jakimś problemem nie było - szczało się nawet w kościele, także takie numery mi nie straszne - peszek tyko chciał, że wychodząc za potrzebą z zachwiania zamiast drzwi na zewnątrz otworzyć to niechcąco zupełnie do kibla się dostałem, obok na nieszczęście te drzwia byli. Niewiele myśląc zaszczałem ile tylko powierzchni mi starczyło siły i poszedłem w piździec po drodze jeszcze musząc szybko opędzić się od przejeżdżającego akurat patrolu policji napomknąłem o lęgowisku ćpunów palących narkotyki w busie o tam o, o nawet dym leci, ale to było nieładne, przyznaję, ale na swoje usprawiedliwienie dodam, że to przez te narkotyki co mi dali do palenia. :(
Generalnie dobre chłopaki, miłe, uczynne i myją włosy często.

[vicek]

mi i tak 3 pierwsze się podobają zajebiście

[est]

Dajcie spokój z tym DECAPITATED. Wstyd tego słuchać po prostu. Pszenica i buraki. Wszystko w przyczepce, bo Opel Calibra na gazie i do bagażnika worki już nie wchodzą.

Ja się wstydzę i dlatego spowiadam się w kazdy pierwszy piątek miesiąca.

[Kingu]

jakby tak zebrac wszystkie anegdoty, akcje i historie polskiej sceny - "Rejs" spokojnie przebity :)

Pomysł doskonały, przepytać ludzi póki żyją i sklecić księgę z 25-30 lat polskiej sceny, historia plus rzeczy zakulisowe.

[Nasum]

Wyszłoby z tego opasłe tomisko, a podejrzewam że nawet kilka.

[vicek]

http://www.metalsucks.net/2013/06/25/de ... s-forever/ kolejne chyba 3 juz video z nowej płyty :D

[est]

coś ich chyba ciśnie

[Nasum]

klocek?

[nicram]

http://www.metalsucks.net/2013/06/25/de ... s-forever/ kolejne chyba 3 juz video z nowej płyty :D

To chyba żart miał być. Taki trochę nieśmieszny. :-)

[est]

ale piosenka fajna

[nicram]

Jak cała płyta.